Dziwne żebyś miał skoro zamiast gdzieś wyjść wolisz siedzieć i użalać się jakie to kobiety są złe bo wybierają dupków. W sumie to nawet trochę to rozumie bo jeśli ktoś zanudza cały czas przy rozmowie, a dowcip ma niczym prowadzący familiadę, a do tego ciągle zachwala jak to szanuje kobiety itd to nic dziwnego, że kobieta wybierze niemyślącego dowcipnego szalonego barana z którym miło i zabawnie spędza czas, a potem wychodzi co wychodzi . Tu już nie chodzi o to czy masz miliony na koncie czy nie po prostu tak jak Impala1967 napisała, zaoferuj coś kobiecie, czymś ją zaintryguj, pokaż jej, że jesteś coś warty bo użalaniem się nic nie zdziałasz.
Śmieszne. A co, powinien być określony przydział kobiet dla "tych, którzy je szanują"? Okazujesz odpowiednie zaświadczenie i kurier ci przywozi następnego dnia? Pomijając już fakt, że ten twój szacunek to pewnie nic innego niż brak pewności siebie względem kobiet, które raczej szukają partnerów, a nie służących.
W takim razie po co mieć dziewczynę, która chce "niegrzecznego chłopca"? Żeby cię nie szanowała, albo miała nie wiadomo jakie wymagania? W życiu nie jest tak, że każdy do każdego pasuje, bo ludzie mają różny gust i oczekują różnych rzeczy od kogoś w kim się mogą zakochać. Niektórzy mężczyźni wolą ciche i spokojne dziewczyny, a inni wygadane i przebojowe, a dziewczyny też mogą mieć do tego prawo - jedna chce romantyka, druga imprezowicza, a inna "niegrzecznego chłopca". Jeśli jakaś na siłę chce, żeby ktoś jej nie szanował, to niech jej nie szanuje - to jej sprawa, sama chciała. Niektórzy muszą się na kimś przejechać, żeby zrozumieć swój błąd. Ważne, żeby w związku osobowości mieli podobne, bo nie każdy się ze sobą dogada...
Kobiety nie chcą dupków, a mężczyzn pewnych siebie, którzy mają coś do powiedzenia. Jeśli siedzisz w kącie i boisz się odezwać to nie dziw się, że kobieta Cię nie zauważy. Dlatego to nie mężczyźni biedni i nie brzydkie kobiety mają największy problem ze znalezieniem drugiej połówki, a osoby nieśmiałe. Darujcie więc sobie narzekanie jakie to kobiety materialistki, albo jak to mężczyźni patrzą tylko na wygląd bo w większości przypadkach nie jest to prawdą.
Co za ironia. Z jednej strony mnóstwo dziewczyn np. w komentarzach pisze czy nawet robi demoty, że są 'normalne', a ciągle same. A z drugiej jest pełno samotnych chłopaków. Niech się ci samotni faceci biorą za samotne babeczki i niech skończy się ciągłe narzekanie na samotność! :D
Ja w sumie nie narzekam na sam fakt bycia samej, bo zdaję sobie sprawę, że z własnej winy nie mam faceta. Jestem nieśmiała i zdystansowana, nie umiem się otworzyć to i uwagi nie przyciągam, ot co. Ale fakt faktem dupków i chamstwa nie cierpię.
Może właśnie o to chodzi, że krzykliwych ludzi dużo łatwiej się zauważa. Gorzej już z tymi, co stoją na uboczu, którzy nie zdradzają za wiele o sobie. Takich to trudniej zauważyć, albo przylepić łatkę kogoś, kim nie warto się interesować.
Wcale, że nie. Jestem w szczęśliwym związku jednocześnie szanując kobiety. To, że autor demota nie ma kobiety, jest proste, człowieka nie można posiadać.
Szanowanie drugiego człowieka, bycie zwyczajnie miłym i uprzejmym, powinno stanowić naszą codzienność, niezależnie od płci. Poza tym każda kobieta ma swój prywatny gust, jeśli chodzi o "mężczyznę marzeń", ale raczej mało która pragnie pomiatającego nią dupka. Jedne wolą tych spokojnych, zawsze miłych i grzecznych chłopaków, inne bardziej zwariowanych, z którymi będą mogły przekomarzać się po przyjacielsku i wspólnie poimprezować. Na to czy się kimś zainteresujemy wpływa naprawdę wiele czynników. Sam szacunek to za mało, żeby stać się czyimś obiektem westchnień i nie rozumiem dlaczego niektórzy mężczyźni uważają, że za bycie miłymi dla kobiet powinno się ich niemalże ozłocić i kochać bezwarunkowo. Przecież to podstawa dla większości relacji, jakie chcemy nawiązać, a już szczególnie tych głębszych...
Ludu, narodku Duloc - wyluzujcie... :). Może facet ma po prostu pecha w życiu - czasem tak się zdarza. Grunt to nie tracić wiary w drugiego człowieka :).
Oh wait. Czyli wasz ojciec jest dupkiem bo ma kobietę? Wasz dziadek też? Nie narzekajcie. Pustaki lecą na kase i bad boyów, potem z takich zwiazków jest patologia. Normalni mężczyźni wiążą się z normalnymi kobietami.
Jestesmy z pokolenia mezczyzn wychowanych przez kobiety, to one od malego nas uczyly jaki powinien byc mezczyna. Tylko ktos kur wa zapomnial ze one nigdy nie wiedza czego chca.
Autor jest matematycznym idiotą;Dziewczyna powiedziała ~A => ~B; Z tego wynika na przykład B => A, ale na pewno nie wynika, że A => B, tak jakby on tego chciał;
Zgadzam się. Właśnie o to powinno chodzić w związku aby się szanować nawzajem. A jeśli jest to tylko jednostronne to ja nie widzę sensu w takiej relacji.
Dziwne żebyś miał skoro zamiast gdzieś wyjść wolisz siedzieć i użalać się jakie to kobiety są złe bo wybierają dupków. W sumie to nawet trochę to rozumie bo jeśli ktoś zanudza cały czas przy rozmowie, a dowcip ma niczym prowadzący familiadę, a do tego ciągle zachwala jak to szanuje kobiety itd to nic dziwnego, że kobieta wybierze niemyślącego dowcipnego szalonego barana z którym miło i zabawnie spędza czas, a potem wychodzi co wychodzi . Tu już nie chodzi o to czy masz miliony na koncie czy nie po prostu tak jak Impala1967 napisała, zaoferuj coś kobiecie, czymś ją zaintryguj, pokaż jej, że jesteś coś warty bo użalaniem się nic nie zdziałasz.
Śmieszne. A co, powinien być określony przydział kobiet dla "tych, którzy je szanują"? Okazujesz odpowiednie zaświadczenie i kurier ci przywozi następnego dnia? Pomijając już fakt, że ten twój szacunek to pewnie nic innego niż brak pewności siebie względem kobiet, które raczej szukają partnerów, a nie służących.
jakim cudem możesz szanować to czego nie ma????
W takim razie po co mieć dziewczynę, która chce "niegrzecznego chłopca"? Żeby cię nie szanowała, albo miała nie wiadomo jakie wymagania? W życiu nie jest tak, że każdy do każdego pasuje, bo ludzie mają różny gust i oczekują różnych rzeczy od kogoś w kim się mogą zakochać. Niektórzy mężczyźni wolą ciche i spokojne dziewczyny, a inni wygadane i przebojowe, a dziewczyny też mogą mieć do tego prawo - jedna chce romantyka, druga imprezowicza, a inna "niegrzecznego chłopca". Jeśli jakaś na siłę chce, żeby ktoś jej nie szanował, to niech jej nie szanuje - to jej sprawa, sama chciała. Niektórzy muszą się na kimś przejechać, żeby zrozumieć swój błąd. Ważne, żeby w związku osobowości mieli podobne, bo nie każdy się ze sobą dogada...
Jesteś dupkiem który nie ma kobiety? - w takim razie teoria spoko, mamy wyjątek potwierdzający regułę
Musisz być po prostu nudny.
Kobiety nie chcą dupków, a mężczyzn pewnych siebie, którzy mają coś do powiedzenia. Jeśli siedzisz w kącie i boisz się odezwać to nie dziw się, że kobieta Cię nie zauważy. Dlatego to nie mężczyźni biedni i nie brzydkie kobiety mają największy problem ze znalezieniem drugiej połówki, a osoby nieśmiałe. Darujcie więc sobie narzekanie jakie to kobiety materialistki, albo jak to mężczyźni patrzą tylko na wygląd bo w większości przypadkach nie jest to prawdą.
Nie cierpię dupków = nie mam faceta.
Co za ironia. Z jednej strony mnóstwo dziewczyn np. w komentarzach pisze czy nawet robi demoty, że są 'normalne', a ciągle same. A z drugiej jest pełno samotnych chłopaków. Niech się ci samotni faceci biorą za samotne babeczki i niech skończy się ciągłe narzekanie na samotność! :D
Ja w sumie nie narzekam na sam fakt bycia samej, bo zdaję sobie sprawę, że z własnej winy nie mam faceta. Jestem nieśmiała i zdystansowana, nie umiem się otworzyć to i uwagi nie przyciągam, ot co. Ale fakt faktem dupków i chamstwa nie cierpię.
Może właśnie o to chodzi, że krzykliwych ludzi dużo łatwiej się zauważa. Gorzej już z tymi, co stoją na uboczu, którzy nie zdradzają za wiele o sobie. Takich to trudniej zauważyć, albo przylepić łatkę kogoś, kim nie warto się interesować.
Ja pi#$%ole znowu jakiś sfrustrowany chłop....
Wcale, że nie. Jestem w szczęśliwym związku jednocześnie szanując kobiety. To, że autor demota nie ma kobiety, jest proste, człowieka nie można posiadać.
Może po prostu nie jesteś osoba ciekawą.
Szanowanie drugiego człowieka, bycie zwyczajnie miłym i uprzejmym, powinno stanowić naszą codzienność, niezależnie od płci. Poza tym każda kobieta ma swój prywatny gust, jeśli chodzi o "mężczyznę marzeń", ale raczej mało która pragnie pomiatającego nią dupka. Jedne wolą tych spokojnych, zawsze miłych i grzecznych chłopaków, inne bardziej zwariowanych, z którymi będą mogły przekomarzać się po przyjacielsku i wspólnie poimprezować. Na to czy się kimś zainteresujemy wpływa naprawdę wiele czynników. Sam szacunek to za mało, żeby stać się czyimś obiektem westchnień i nie rozumiem dlaczego niektórzy mężczyźni uważają, że za bycie miłymi dla kobiet powinno się ich niemalże ozłocić i kochać bezwarunkowo. Przecież to podstawa dla większości relacji, jakie chcemy nawiązać, a już szczególnie tych głębszych...
Ludu, narodku Duloc - wyluzujcie... :). Może facet ma po prostu pecha w życiu - czasem tak się zdarza. Grunt to nie tracić wiary w drugiego człowieka :).
Oh wait. Czyli wasz ojciec jest dupkiem bo ma kobietę? Wasz dziadek też? Nie narzekajcie. Pustaki lecą na kase i bad boyów, potem z takich zwiazków jest patologia. Normalni mężczyźni wiążą się z normalnymi kobietami.
Jestesmy z pokolenia mezczyzn wychowanych przez kobiety, to one od malego nas uczyly jaki powinien byc mezczyna. Tylko ktos kur wa zapomnial ze one nigdy nie wiedza czego chca.
Nie masz bo na razie nie spotkałeś takiej która jest ciebie warta :)
Autor jest matematycznym idiotą;Dziewczyna powiedziała ~A => ~B; Z tego wynika na przykład B => A, ale na pewno nie wynika, że A => B, tak jakby on tego chciał;
Bzdura, jestem kobietą i nigdy nie interesowały mnie dupki. Żadna normalna kobieta na dupka nie poleci.
Zgadzam się. Właśnie o to powinno chodzić w związku aby się szanować nawzajem. A jeśli jest to tylko jednostronne to ja nie widzę sensu w takiej relacji.
*tips fedora
Ja bede chu:3--------ojem i powiem tak, kobieta to nie przedmiot, nie mozna jej miec ale z nia byc.
Mieć to można srakę albo zielone oczy, a nie kobietę.