moja rodzina zaprzecza Twojemu twierdzenie @sdggggsdg - mój dziadek miał 6 córek i kilku synów jego dzieci mialy corki takze przynajmniej 2 a dochodzili niektorzy do 5... wychodzi na to ze od mojego dziadka córki mając synow ci byli szwagrami dla siebie przez dwa kolejne pokolenia...juz sie nie bede cofał dalej... po za tym obrazek ewidentnie wskazuje, że chodzi o dwóch szwagrów i dla obu ona jest teściową...bo gdyby to było tak głupie jak Twoje myślenie/skojarzenie to faktycznie by nie miało sensu ale myśle, ze kochający syn stanąłby w obronie matki. Wniosek: jeden zięć niewiedział co zrobić i panikował a drugi był bardziej wkurzony na teściową więc nie miał konfliktu sumienia...
Szwagier, brat twojej żony, teściowa, jej matka, czyli teściowa to matka szwagra, fajnie... coraz głupsze rzeczy się na tą waszą główną dostają.
Może teściowa ma dwie córki jedna wyszła za tego łysego, a druga za rudego, wtedy są dla siebie szwagrami i mają wspólną teściową.
Schwein - myślę że częściej jest tak jak ja powiedziałem
Tak jak mówisz jest częściej, ale taka sytuacja też jest możliwa.
moja rodzina zaprzecza Twojemu twierdzenie @sdggggsdg - mój dziadek miał 6 córek i kilku synów jego dzieci mialy corki takze przynajmniej 2 a dochodzili niektorzy do 5... wychodzi na to ze od mojego dziadka córki mając synow ci byli szwagrami dla siebie przez dwa kolejne pokolenia...juz sie nie bede cofał dalej... po za tym obrazek ewidentnie wskazuje, że chodzi o dwóch szwagrów i dla obu ona jest teściową...bo gdyby to było tak głupie jak Twoje myślenie/skojarzenie to faktycznie by nie miało sensu ale myśle, ze kochający syn stanąłby w obronie matki. Wniosek: jeden zięć niewiedział co zrobić i panikował a drugi był bardziej wkurzony na teściową więc nie miał konfliktu sumienia...
Taka głupota jest na głównej? Haha ktoś tutaj chyba logicznie nie myśli.
Śmiałem się z teściowej, aż zostałem teściem i przestało mnie to śmieszyć, czego wam także życzę.
Łysy ewidentnie mówi "wpadła nam do studni" wiec ewidentnie wynika ze była teściowa dla nich obu, nie ma nic głupiego w tej scence ;)