Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
327 425
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Ajuto
+5 / 15

Demot podaje nieprawdę. Kwota netto zarobków przy umowie o dzieło (bez przekazania praw autorskich do dzieła), jest DOKŁADNIE TAKA SAMA jak przy umowie o pracę. Więc niestety pudło! Chyba, że... autor demota, tak zupełnie przypadkiem, zapomniał wspomnieć, że podając wynagrodzenie netto dla umowy o dzieło POMINĄŁ SKŁADKI SPOŁECZNE I ZDROWOTNE! Umowa o dzieło umożliwia rezygnację z tych składek, ale to oznacza, że dana osoba NIE JEST UBEZPIECZONA pod żadnym względem. Czyli jest takim murzynem, który nie ma prawa do zasiłku chorobowego, rehabilitacyjnego w razie wypadku, nie ma prawa do renty, emerytury, leczenie szpitalnego, do niczego nie ma prawa... Taaak, to jest właśnie jedno z kryteriów umowy śmieciowej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S skromny
+1 / 1

@Ajuto: Właśnie te składki społeczne to największy podatek. Czy to, że oddajesz więcej na nfz od Kowalskiego daje ci dostęp do lepszej opieki medycznej ? Nie. Poza tym z zaoszczędzonych pieniędzy możesz sobie wybrać jaki chcesz pakiet. To samo z pieniędzmi na ZUS. Co z tego, ze będziesz miał emeryturę, ale nie możesz być pewny kiedy i jaką. Równie dobrze zanim przejdziesz na emeryturę to państwo ustanowi wiek 100 lat i emeryturę w wysokości 1 zł. A jak masz te pieniądze to możesz je sam zainwestować i będziesz miał o wiele wiecej niż z ZUS.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ajuto
0 / 0

@skromny - ____________1) Załóżmy, że z zaoszczędzonych pieniędzy możesz wybrać dowolny prywatny pakiet medyczny, ale wiedz, że każdy z nich jest 500 razy gorszy (dosłownie) od pakietu oferowanego przez NFZ - sprawdź jeśli nie wierzysz. Prywatne pakiety medyczne to marketingowy pic na wodę fotomontaż - za cenę składki równej składce NFZ dostaniesz lekarza pierwszego kontaktu w ślicznym gabineciku i trochę podstawowych badań. Ale zapytaj ich o pełne leczenie szpitalne, a zwłaszcza ciężkich przypadków wymagających długotrwałego leczenia i rehabilitacji - zapewniam, że szybko zmienisz zdanie o prywatnych polisach. Lista gwarantowanych świadczeń medycznych NFZ liczy sobie bite 580 stron formatu A4! Zapytaj o taką listę prywatnego ubezpieczyciela, a będziesz się skręcał ze śmiechu. Dobry marketing to fajna rzecz w McDonaldzie, ale nie wtedy gdy chodzi o twoje zdrowie i życie - nie daj zrobić się w jajo. Zanim wyrobisz sobie opinię, sprawdź konkretne dokumenty, wzory umów z prywatnym ubezpieczycielem, załączników, regulaminów i porównaj to ze świadczeniami NFZ, nie polegaj tylko na marketingowym picu, bo w razie nieszczęścia (wypadku, ciężkiej choroby) będziesz gorzko żałował. ______________2) To prawda, że państwo może ustanawiać różny wiek emerytalny i różną wysokość emerytury, ale po pierwsze: państwo to MY, to my wybieramy władze i trzeba wybierać takie, które nie robią obywateli w bambuko, a po drugie: wysokość emerytury nie zależy od widzi mi się władzy, ale od ilości zebranych składek. Wypłaty emerytur nie mogą być mniejsze niż suma zebranych na ten cel składek (czyli na pewno nie 1 zł), ale nie mogą być też większe (bo kto miałby dopłacać? Chyba, że z budżetu, ale to też jest z podatków). ______________3) Rzekome zyski z własnych inwestycji to mit. Składki wpłacane do OFE przynosiły zysk tylko taki, jaki przymusowo narzucała ustawa o OFE, i ani centa więcej. Czy myślisz, że na własną rękę ktoś uzyska zyski większe niż OFE? Czy każdy spawacz, brukarz, tynkarz, pielęgniarka i krawcowa, stanie się nagle ekspertem od inwestycji kapitałowych? Będą śledzili trendy na NYSE, giełdach we Frankfurcie, Tokio i Hong-Kongu? Może będą obserwowali FOREX, albo światowe trendy na rynkach metali szlachetnych? A może inwestycje na rynkach walutowych, np. we franki szwajcarskie? 95% społeczeństwa nie ma absolutnie żadnych kwalifikacji, aby zajmować się inwestowaniem kapitałowym w sposób bezpieczny dla samych siebie. Profesjonalne zarządzanie aktywami to mnóstwo skomplikowanej wiedzy z wielu dziedzin, i prawdę mówiąc jedynymi osobami, które mogą to robić zawodowo są doradcy inwestycyjni. Każdy kto chciałby sam zarządzać swoimi składkami powinien uzyskać licencję doradcy inwestycyjnego, co jest bardzo trudne - w Polsce tę licencję posiada zaledwie 500 osób. Pułapka franków szwajcarskich pokazuje, że puszczenie tego na żywioł (samodzielne inwestowanie składki emerytalnej) to byłaby kosmiczna katastrofa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 sierpnia 2015 o 23:39

S skromny
0 / 0

@Ajuto: 1) Byłeś kiedyś u prywatnego lekarza ? Zupełnie inne podejście do pacjenta. Przede wszystkim brak kolejek oraz inna atmosfera. W państwowym jak się zapiszesz, to musisz czekać oraz lekarz traktuje cię, jak szkodnika, który utrudnia mu pracę. Oczywiście jeśli znasz lekarza to wtedy jest zupełnie inna gadka. Poza tym, to czy się ubezpieczę, czy będę odkładać kasę i w razie czego zapłacę za wizytę i badania to moja sprawa.
2) "To prawda, że państwo może ustanawiać różny wiek emerytalny i różną wysokość emerytury, ale po pierwsze: państwo to MY, to my wybieramy władze i trzeba wybierać takie, które nie robią obywateli w bambuko" Powiedz to reszcie obywateli, którzy od 25 lat wybierają najgorszych oprawców na rządzących, bo ci przekupili ich pieniędzmi pozostałych obywateli.
3) "Rzekome zyski z własnych inwestycji to mit." W tym momencie mógłbym skończyć dyskusję, ale poprawię twoje zdanie: "Rzekoma emerytura z piramidy finansowej jaką jest ZUS to mit."
"Czy myślisz, że na własną rękę ktoś uzyska zyski większe niż OFE"
A czy myślisz, że z ZUS uzyskasz choćby zwrot wszystkich wpłaconych pieniędzy ?

Wystarczy, że pieniądze zaoszczędzone, które miałyby iść na ZUS to pójdą na lokatę bankową i będziesz to wszystko co jakiś czas przerzucał na kolejne lokaty. Już masz więcej niż z ZUS i dodatkowo możesz przejść na emeryturę kiedy chcesz, a nie wtedy, gdy łaskawie pozwolą Ci wielce oświeceni politycy.
Ale uwaga, ZUS już jest bankrutem, bo państwo już dopłaca do ZUSu z pozostałych podatków :)
"wysokość emerytury nie zależy od widzi mi się władzy, ale od ilości zebranych składek. Wypłaty emerytur nie mogą być mniejsze niż suma zebranych na ten cel składek"
Gdzie się podziały składki pierwszych osób wpłacających na ZUS, skoro wszystkie składki idą na utrzymanie obecnych emerytów ? Co się stało ze składkami osób, które nie dożyły wieku emerytalnego ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ajuto
0 / 0

@skromny - ______1) ""Byłeś kiedyś u prywatnego lekarza ? Zupełnie inne podejście do pacjenta. Przede wszystkim brak kolejek oraz inna atmosfera."" - Owszem, byłem u prywatnego lekarza, wiele razy i nie ma tam innej atmosfery, może dlatego, że byłem u profesorów, i byli przyzwyczajeni traktować wszystkich z góry. Miałem też polisę prywatną, ale zrezygnowałem gdy trzeba było leczyć moje dziecko w lecznictwie szpitalnym i okazało się, że brak takiej możliwości. Byłem też u publicznego lekarza i zostałem potraktowany profesjonalnie, nigdzie nie byłem traktowany jako "szkodnik". Zupełnie nie wiem o czym piszesz, więc może sypniesz konkretnymi przykładami? U prywatnego lekarza też musisz czekać, tylko znacznie krócej z prostego powodu: płacisz spore pieniądze TYLKO za obsługę POZ. Nic dziwnego, że prywatnego ubezpieczyciela stać na wynajęcie większej ilości lekarzy POZ w ślicznym gabineciku, skoro inkasują za to taką składkę, jaką w NFZ płacisz za leczenie POZ, rehabilitację, leczenie SZPITALNE w pełnym zakresie, opiekę pielęgniarską środowiskową, refundację leków, itd. Ale uciekasz od podstawowego pytania, więc sformułuję je na nowo: "Byłeś kiedyś u prywatnego lekarza, w prywatnym szpitalu, lecząc prywatnie długotrwałą, ciężką chorobę z prywatnej polisy medycznej?". Od razu odpowiem za ciebie: NIE BYŁEŚ, bo takie polisy nie istnieją - no chyba, że za 2000 zł miesięcznej składki... Prywatne polisy medyczne to namiastka leczenia na NFZ - porównując zakres usług medycznych dostępnych na NFZ (580 stron szczegółowej specyfikacji), z zakresem leczenia na prywatne polisy, za te same pieniądze, to prywatne polisy wypadają w tym porównaniu jak jedna wielka ściema, kabaret, marketingowy pic.||___________________________2) ""Powiedz to reszcie obywateli, którzy od 25 lat wybierają najgorszych oprawców na rządzących, bo ci przekupili ich pieniędzmi pozostałych obywateli."" - Mógłbym napisać: "Powiedz to swojej babci, bo ona dostaje emeryturę z twoich składek. Powiedz jej, że już nie będziesz finansował jej emerytury, więc jeśli będzie głodna to są jeszcze nasypy kolejowe, gdzie można znaleźć szczaw i mirabelki, lub rzucić się pod pociąg", ale z poczucia obowiązku dorzucę jeszcze coś merytorycznego. Nikt nikogo nie przekupił. Partycypacyjny system ubezpieczeń społecznych wymyślił Bismarck i wprowadził w Niemczech już w 1880 r. Ten system panuje niemal we wszystkich rozwiniętych cywilizacyjnie krajach. To nie jest przekupstwo, to jest system ubezpieczeń, a nie fundowania czegoś komuś. Jak zawierasz polisę OC pojazdów, to też z twoich składek płacisz za skutki cudzych wypadków. Jesteś przeciwko obowiązkowym ubezpieczeniom OC pojazdów? A jeśli chodzi o wybory polityczne jakich dokonują obywatele, to faktycznie dokonują złych. Ale to oznacza, że trzeba naprawiać państwo w którym żyjemy, a nie od niego się odwracać. To, że jest tak jak jest, wynika z wyuczonej - powiedziałbym nawet, że z "wytresowanej" - indolencji społecznej. To "wytresowanie" nie jest przypadkowe - zmonopolizowanie środków informacji masowej przez korporacje i korporacyjny wasalizm niektórych partii powoduje, że przeciętny obywatel jest sterowany niczym małpa przy pomocy bana na kiju. Małpa czasami czuje, że coś jest nie tak, i wtedy buntuje się, sama nie wiedząc dokładnie przeciwko czemu - buntuje się tak ogólnie przeciwko "państwu". Jeżeli chcesz coś zmienić w tym kraju, to nie odwracaj się od państwa, tylko postaraj się zmienić małpy w obywateli. Kukiz rzucił, ciekawe w tym kontekście, hasło repolonizacji mediów. Rzetelna wiedza to podstawa racjonalnych wyborów politycznych. To tema rzeka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 sierpnia 2015 o 23:49

avatar Ajuto
-1 / 1

______3a) """Rzekoma emerytura z piramidy finansowej jaką jest ZUS to mit."" - Ta emerytura nie jest rzekoma, miliony emerytów dostają emerytury, co miesiąc dołączają kolejni. ____b) ""Gdzie się podziały składki pierwszych osób wpłacających na ZUS, skoro wszystkie składki idą na utrzymanie obecnych emerytów ?"" - To proste: składki pierwszych osób poszły na pierwszych emerytów. Skoro pierwsze składki poszły na pierwszych emerytów, to nie jest możliwe, aby "wszystkie składki" w historii ZUS szły na obecnych emerytów. ____c) ""Co się stało ze składkami osób, które nie dożyły wieku emerytalnego ?"; ""A czy myślisz, że z ZUS uzyskasz choćby zwrot wszystkich wpłaconych pieniędzy ?"" - Widzę, że nie masz bladego pojęcia jak funkcjonuje system ubezpieczeń - dowolny system ubezpieczeń. Składki emerytalne nie są gromadzone na kontach indywidualnych (a przynajmniej nie były do czasu reform z OFE), tylko są NA BIEŻĄCO wypłacane obecnym emerytom. Zadam ci pytanie: czy jak wpłacasz przez 10 lat składki ubezpieczenia OC za pojazd w jakiejś firmie ubezpieczeniowej to znaczy, że masz u nich zgromadzone te składki, i jeżeli nie spowodowałeś wypadku, to po rezygnacji z tej firmy, oni zwrócą ci składki za te 10 lat? Z odsetkami? Niczego ci nie zwrócą, tak samo jest w ZUS. Podejrzewam, że miałeś jakąś teorię na temat "zniknięcia" tych składek - chętnie posłucham jaką? ____d) ""Wystarczy, że pieniądze zaoszczędzone, które miałyby iść na ZUS to pójdą na lokatę bankową i będziesz to wszystko co jakiś czas przerzucał na kolejne lokaty."" - W tym momencie mógłbym skończyć dyskusję, ale poprawię twoje zdanie, a raczej je zmienię i zapytam: "Jak to obliczyłeś?". Chodzi mi o to, jak obliczyłeś swoją emeryturę pochodzącą z lokat bankowych? Jak obliczyłeś, że będziesz mógł przejść na emeryturę w dowolnym wieku, i jak rozumiem, utrzymać się z tego? EDIT: Nawiasem mówiąc, trochę mnie rozbawiłeś tym "inwestowaniem" polegającym na zwykłym oszczędzaniu na lokatach bankowych. Przez "inwestowanie" rozumie się znacznie więcej niż tylko lokata - lokaty są właśnie punktem odniesienia dla inwestycji, wszystko co przynosi mniej niż lokata +5% jest nieopłacalne - każdy doradca inwestycyjny odradzi takie inwestowanie. Nadwyżka 5% ponad lokaty bankowe to jest minimalny wyznacznik inwestycji. Inwestowanie to działanie w celu osiągnięcia zysku większego niż na lokatach bankowych, dlatego napisałem ci o doradca inwestycyjnych, i jak bardzo prawdziwe inwestowanie jest trudne i wymaga wiedzy. Ale odłóżmy to, mam dalsze pytania. Co zrobisz, jeżeli po 20 latach pracy ulegniesz wypadkowi i trwałemu kalectwu (do końca życia nie będziesz już mógł płacić składek)? Czy mniej więcej zdajesz sobie sprawę jaka jest efektywna stopa procentowa lokat bankowych w Polsce? Następnym razem, zanim zapalczywie rzucisz się do "kończenia rozmowy", weź do ręki długopis, kartkę papieru i kalkulator, policz i dopiero napisz posta. Mimo wszystko zachęcam do dalszej dyskusji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 6 razy. Ostatnia modyfikacja: 14 sierpnia 2015 o 0:07

S skromny
0 / 0

@Ajuto: ""Gdzie się podziały składki pierwszych osób wpłacających na ZUS, skoro wszystkie składki idą na utrzymanie obecnych emerytów ?"" - To proste: składki pierwszych osób poszły na pierwszych emerytów" Czy pierwsi emeryci byli tymi, którzy pierwsi opłacali składki, czy dostali je za darmo ? Jeśli tak, to jest to piramida finansowa, która jest zabroniona przez prawo i jak każda piramida skończy się, gdy zacznie spadać ilość wpłacających. " Mógłbym napisać: "Powiedz to swojej babci, bo ona dostaje emeryturę z twoich składek. Powiedz jej, że już nie będziesz finansował jej emerytury." A podobno zbieram na MOJĄ emeryturę, a nie ludzi, których nawet nie znam. Czyli wracamy do punktu wyjścia, jest to piramida finansowa, która tak czy siak runie. Nikt mnie nie pytał, czy chcę w tym uczestniczyć. Oczywiście obowiązkowy emocjonalny szantaż, gdy ktoś podważa potrzebę bycia niewolnikiem. Nie odpowiedziałeś mi na pozostałe pytania dotyczące ZUSu. "Byłeś kiedyś u prywatnego lekarza, w prywatnym szpitalu, lecząc prywatnie długotrwałą, ciężką chorobę z prywatnej polisy medycznej?" Typowe u kolektywistów. Twierdzenie, że bez państwa się świat zawali. Skoro NFZ jest taki dobry, to dlaczego jest przymusowy dla umowy o pracę ? Nie odpowiedziałeś też na pytanie, co z tego mam, że płacę powiedzmy o 100 zł większą składkę od Kowalskiego ? Odpowiem za Ciebie: Nic "Chodzi mi o to, jak obliczyłeś swoją emeryturę pochodzącą z lokat bankowych? Jak obliczyłeś, że będziesz mógł przejść na emeryturę w dowolnym wieku, i jak rozumiem, utrzymać się z tego? " Bo nie muszę nikogo pytać, by przejść na emeryturę. Po prostu stwierdzam, że nie chcę już dłużej pracować i tyle. Na emeryturę z ZUS muszę czekać tyle, na ile mi pozwoli obecnie panująca opcja polityczna. Co do kwoty. Po pierwsze, ZUS to piramida finansowa, bo utrzymuje się z wpłat już obecnych w systemie. Nie potrafi się utrzymać z przymusowych składek, więc skarb państwa musi dopłacać. Z powodu tego, że ZUS jest sporym obciążeniem finansowych rodzi się coraz mniej dzieci. To oznacza coraz mniej wpłacających do systemu. Wnioski same się nasuwają. Nie umiem teraz znaleść jakiegoś prostego kalkulatora ZUS. Alternatywą do lokat jest to, że tam sam ustalam, kiedy skorzystam z tych pieniędzy. "A jeśli chodzi o wybory polityczne jakich dokonują obywatele, to faktycznie dokonują złych. Ale to oznacza, że trzeba naprawiać państwo w którym żyjemy, a nie od niego się odwracać" Optymalizacja podatkowa to jest właśnie metoda walki z wypaczeniami państwa. Nie chcę finansować obiadów w wysokości miesięcznej pensji najmniej zarabiających.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ajuto
0 / 0

@skromny - 1) Piramida finansowa polega na tym, że coś wpłacasz, ale nic w zamian nie dostajesz. Jeżeli więc pierwsi emeryci dostali coś za darmo, to logika podpowiada, że jest to przeciwieństwo piramidy finansowej. Owszem ilość wpłacających ma znaczenie, ale w takim razie jakie proponujesz rozwiązanie? Emerytów rozstrzelać, utopić, wysłać do Korei Północnej? _____________________2) "A podobno zbieram na MOJĄ emeryturę, a nie ludzi, których nawet nie znam" - Nie, niczego nie zbierasz. Już ci wyjaśniałem, że to działa na zasadzie ubezpieczeń, a nie lokaty oszczędnościowej. Jeżeli ktoś ci mówił inaczej, to miej pretensje do niego. _____________3) Nie jest to piramida finansowa, i nie runie, o ile ilość wpłat będzie pokrywała wydatki. W Niemczech, Danii, Szwecji, Finlandii, itd. jakoś nic nie runęło, system się bilansuje - nie ciekawi cię dlaczego? Dlaczego pedantyczni Niemcy według twojej teorii praktykują "piramidę finansową" i nadal nic nie runęło? ___________4) Zamorzenie ludzi głodem na śmierć nazywasz "emocjonalnym szantażem"?!? Nie wiem czy kozaczysz, czy po prostu nie masz pomysłu co zrobić z emerytami, którym chcesz odmówić twojej składki? To nie je bajka, to są fakty, to nie korwinowski matrix, tylko prawdziwi, żywi ludzie. Masz jakąś konkretną receptę co zrobić z tymi ludźmi? Pilnie słucham... __________5) "Nikt mnie nie pytał, czy chcę w tym uczestniczyć."" - Zgadza się. Ich też nikt nie pytał, a musieli płacić. To tak jakbyś powiedział: "nikt mnie nie pytał, jak byłem dzieckiem, czy chcę chodzić do szkoły, czy chcę, aby mnie leczył lekarz, dentysta, nikt mnie nie pytał czy chcę korzystać z ochrony policji, sądów, czy chcę się uczyć na uniwersytecie, korzystać z dróg i mostów". Ale korzystałeś ze wszystkiego, uczyłeś się, leczyłeś, byłeś chroniony przez państwo, korzystałeś z infrastruktury - za to wszystko w czasach twojej młodości płacili obecni emeryci, w formie składek i podatków. To się nazywa system solidarności społecznej. ____________6) Odpowiedziałem na wszystkie twoje istotne pytania dotyczące ZUS-u, jeżeli uważasz, że coś ważnego pominąłem to wskaż to, z pewnością odpowiem. ___________7) "Byłeś kiedyś u prywatnego lekarza, w prywatnym szpitalu, lecząc prywatnie długotrwałą, ciężką chorobę z prywatnej polisy medycznej?" Typowe u kolektywistów."" - Typowe dla korwinistów: jak nie wiem co odpowiedzieć na dany argument, to po prostu nie odpowiem, zrobię unik i obrzucę rozmówcę oskarżeniami. No więc doczekam się odpowiedzi na pytanie o szpital i długotrwałe leczenie prywatnie? Chyba pytam niepotrzebnie, wszystko jest jasne...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ajuto
0 / 0

___________8) ""Skoro NFZ jest taki dobry, to dlaczego jest przymusowy dla umowy o pracę ?"" - To teraz ja zastosuję twoją sztuczkę, unik i kontra: Jeżeli prywatne ubezpieczenia są takie dobre, to dlaczego nie powstały tysiące prywatnych szpitali w całej Polsce, finansowanych z prywatnych ubezpieczeń? Ja wiem, że sporo ludzi nie stać na płacenie dwóch składek zdrowotnych (bo ZUS jest obowiązkowy), ale wiele osób w Polsce jednak stać na dodatkowe składki zdrowotne, mają prywatne polisy medyczne. Dlaczego nie powstał chociaż JEDEN szpital z prywatnego ubezpieczenia oferujący taki sam zakres świadczeń jak NFZ? No czemu...? Bo taka polisa kosztowałaby prywatnie circa 2000 zł i praktycznie nikogo w Polsce nie byłoby na nią stać. Ale to wszystko wyjaśniałem w poprzednim poście, czy naprawdę muszę się powtarzać? ________9) "Nie odpowiedziałeś też na pytanie, co z tego mam, że płacę powiedzmy o 100 zł większą składkę od Kowalskiego ? Odpowiem za Ciebie: Nic." - Oczywiście, że nic. Nie odpowiedziałem na pytanie, które wydawało się retoryczne - każdy, kto płaci składki wie jak to działa. Zadam ci proste pytanie: co masz z tego w prywatnym ubezpieczeniu, że płacisz większą składkę? Wiem co odpowiesz: lepszy pakiet medyczny. Otóż: nie-e. Większy pakiet medyczny masz tylko do czasu, gdy nie zaczniesz chorować... Wszystkie prywatne polisy medyczne mają w regulaminach zastrzeżenie: rekalkulację składki w razie, gdyby koszty "obsługi" klienta "istotnie wzrosły" - czyli przekładając tę nowomowę na język polski: "podbijemy ci stawkę jak będziesz nam tu chorował cwaniaczku". Cóż, business is business, musi wyjść na zysk. Zatem "lepszy pakiet medyczny" to jest tylko marketingowa podpucha, taki cukierek, który możesz lizać przez szybę. Jak tylko zaczniesz chorować, czyli stłuczesz tę szybę i naprawdę zaczniesz korzystać ze wszystkich usług, które oferuje twój "lepszy pakiet", to na koniec roku czeka cię "evaluation", czyli ocena twojego aktualnego stanu zdrowia i rekalkulacja składki... Radziłem ci wcześniej, abyś zapoznał się z treścią umów ubezpieczeń prywatnych, ogólnych warunków ubezpieczenia, regulaminów świadczenia poszczególnych usług - zrobiłeś to? Widzę, że nie bardzo - czerpiesz wiedzę o prywatnych polisach z korwinistycznej teorii, a nie z twardych dokumentów - zapewniam cię, że to dwa różne światy. _________ W systemach solidarności społecznej składka nie jest jednakowa dla wszystkich, jest pobierana na zasadzie "na ile cię stać", czyli jeżeli stać cię na więcej, bo więcej zarabiasz, to proporcjonalnie więcej dokładasz się do systemu, ale w zamian nikt nie będzie ci podwyższał składek tylko dlatego, że zacząłeś chorować. Coś za coś.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ajuto
0 / 0

_________10) Państwo musi dopłacać do ZUS nie dlatego, że to jest jakaś rzekoma piramida (bo w Niemczech i Danii jakoś ta piramida świetnie działa), tylko dlatego, że polityka gospodarcza państwa była prowadzona przez niemal 20 lat w sposób złodziejski. Wyzbyto się naszego przemysłu i usług w ręce zagranicznych koncernów (za półdarmo), co skutkuje drenażem finansowym naszej gospodarki (wypływ zysków do zagranicznych właścicieli polskiej gospodarki). Z tego powodu w Polsce panuje chroniczny niedobór miejsc pracy, co z kolei skutkuje niskim poziomem płac (rynek pracodawcy a nie pracownika), a tym samym niskimi wpływami do ZUS, a także masową emigracją za chlebem - co z kolei zmniejsza ilość płatników systemu. Zyski z Polski, zamiast być reinwestowane w Polsce i tu tworzyć miejsca pracy, są wypompowywane przez zagraniczne koncerny do ich krajów macierzystych. To dlatego nic nam się finansowo nie bilansuje, w tym ZUS. Niemcom się bilansuje. Przykre jest to, że zamiast dostrzegać prawdziwe źródło naszej biedy (a nie są to składki ubezpieczeniowe, bo to jest norma wszędzie w cywilizowanym świecie), skaczemy sobie do gardeł o ochłapy, jak głodne psy. A Niemcy u siebie płacą wszystkie składki, mimo to żyją dobrze. Niemcy mają wzrost PKB dwa razy MNIEJSZY niż w Polsce, ale eksploatują Europę Wschodnią (Polskę, Węgry, Czechy, Rumunię, Bułgarię) niczym kraje kolonialne - i z tego żyją. To jest strategiczne, strukturalne źródło naszych problemów, a nie jakiś tam Zus. __________11) "Z powodu tego, że ZUS jest sporym obciążeniem finansowych rodzi się coraz mniej dzieci." - W kontekście wcześniejszych wyjaśnień spuszczę na to twierdzenie zasłonę miłosierdzia. ___________12) ""Nie umiem teraz znaleść jakiegoś prostego kalkulatora ZUS."" - Chyba się nie zrozumieliśmy. Ja nie pytam cię o obliczenie twojej emerytury z ZUS-u, tylko pytam czy zdajesz sobie sprawę jaką byś miał emeryturę, gdybyś sam odkładał na lokatę bankową, co sam proponowałeś? Potrafisz to obliczyć, czy tylko tak sobie rzucasz bez pokrycia wizjami rzekomych wspaniałości, gdybyś sam "inwestował" w lokaty? _____________13) "Nie chcę finansować obiadów w wysokości miesięcznej pensji najmniej zarabiających." - "Obiadki" są finansowane z podatków, a nie ze składek na ZUS. ZUS nie ma nic do tego, do obiadków, ośmiorniczek, diet poselskich, przewożenia mebli na wyjazdowy kabaret rządu, przelotów samolotów pani premier, itd. ______________14) Więc jak: jesteś przeciwnikiem przymusowych polis OC pojazdów? Bo to przecież jest "antywolnościowe"?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 sierpnia 2015 o 0:06

S skromny
0 / 0

@Ajuto:"Piramida finansowa polega na tym, że coś wpłacasz, ale nic w zamian nie dostajesz. Jeżeli więc pierwsi emeryci dostali coś za darmo, to logika podpowiada, że jest to przeciwieństwo piramidy finansowej."
Piramida finansowa polega na tym, że nowi uczestnicy wysyłają przelew, która już w tym systemie siedzi. Każda ta nowa osoba werbuje nowych, również każąc im wysyłać do nich przelewy. Jak sobie to rozrysujesz graficznie, to otrzymasz wizerunek piramidy. Dlatego tak to się nazywa. Ci co są pierwsi w ogóle nie zainwestowali, a Ci co wystarczająco późno weszli do systemu wysłali przelew, a nic w zamian nie dostali. Odsyłam do wikipedii: https://pl.wikipedia.org/wiki/Piramida_finansowa. A jak wygląda ZUS ? Ci co są w systemie są finansowani przez pracujących poprzez ZUS. Czyli to działa tak, jak piramida finansowa.
"Nie jest to piramida finansowa, i nie runie, o ile ilość wpłat będzie pokrywała wydatki"
Już wyjaśniałem. Zabiegi takie jak wydłużenie wieku emerytalnego mają tylko odwlec problem w czasie, ale on wróci.
"Państwo musi dopłacać do ZUS nie dlatego, że to jest jakaś rzekoma piramida (bo w Niemczech i Danii jakoś ta piramida świetnie działa), tylko dlatego, że polityka gospodarcza państwa była prowadzona przez niemal 20 lat w sposób złodziejski. Wyzbyto się naszego przemysłu i usług w ręce zagranicznych koncernów (za półdarmo), co skutkuje drenażem finansowym naszej gospodarki (wypływ zysków do zagranicznych właścicieli polskiej gospodarki)."
Gdyby państwo umożliwiło przyjazny system zakładania i prowadzenia firm w Polsce problem by nie istniał. Jako, że koszty prowadzenia firmy są wysokie, szczególnie dla osób, które są mniej zamożne od Kulczyka, kiedy żył. No, ale władza, jak i obywatele wychodzą z założenia, że jeśli ktoś zakłada firmę, to musi mieć co najmniej 1 mln zł na koncie, więc można go legalnie okradać, a i tak mu zostanie.
"""Skoro NFZ jest taki dobry, to dlaczego jest przymusowy dla umowy o pracę ?"" - To teraz ja zastosuję twoją sztuczkę, unik i kontra: Jeżeli prywatne ubezpieczenia są takie dobre, to dlaczego nie powstały tysiące prywatnych szpitali w całej Polsce, finansowanych z prywatnych ubezpieczeń? Ja wiem, że sporo ludzi nie stać na płacenie dwóch składek zdrowotnych (bo ZUS jest obowiązkowy), ale wiele osób w Polsce jednak stać na dodatkowe składki zdrowotne, mają prywatne polisy medyczne. Dlaczego nie powstał chociaż JEDEN szpital z prywatnego ubezpieczenia oferujący taki sam zakres świadczeń jak NFZ? No czemu...? Bo taka polisa kosztowałaby prywatnie circa "
Może dlatego, że NFZ jest na uprzywilejowanej pozycji i musisz płacić ? Problem taki sam, jak czemu nie powstają prywatne drogi ? Ponieważ państwo już łupi obywateli i je robi. Oczywiście z powodu tego, że tam lecą co chwile łapówki to mamy jedne z najdroższych dróg na świecie.
""Z powodu tego, że ZUS jest sporym obciążeniem finansowych rodzi się coraz mniej dzieci." - W kontekście wcześniejszych wyjaśnień spuszczę na to twierdzenie zasłonę miłosierdzia"
Dlaczego nie chcesz zaakceptować, że obciążenia finansowe, jakie polski rząd stawia swoim obywatelom są za duże ? Na tym polega złodziejstwo z ich strony. Gdyby prowadzenie firmy w Polsce nie było kosztowne, to ludzie by je tutaj zakładali i problem złych korpo z zagranicy by nie istniał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ajuto
0 / 0

@skromny - 1) ZUS nie jest piramidą finansową. Aby funkcjonował ZUS wystarczy zwykła zastępowalność pokoleń (nie tak jak w piramidzie, gdzie musi się ona rozrastać w nieskończoność), a jeżeli jej nie ma, to uzyskiwanie przez pracowników dochodów, z których składka (obliczona procentowo od dochodu) wystarczy na pokrycie wydatków społecznych. W Niemczech, Danii, Szwecji, Finlandii wystarcza. Żadna piramida tak nie działa, ponieważ jej zasadą jest, iż nie ma matematycznej możliwości, aby piramida sama się zbilansowała. Natomiast w ZUS jak najbardziej jest możliwość zbilansowania wpływów i wydatków, i przez 50 lat to wszystko się bilansowało. I nadal może, przy odpowiedniej polityce gospodarczej państwa. Faktem jest, że malejący przyrost naturalny wymusza zwiększone obciążenia społeczne, ale nie byłoby tak, gdyby spełnić warunki, o których pisałem wcześniej: polityka gospodarcza, która zostawia w kraju zyski, co skutkuje rozwojem gospodarczym kraju, i nie mówię o GUS-owskim wzroście PKB na papierze, a o realnym wzroście polegającym na reinwestowaniu w kraju PKB tutaj wypracowanego, zamiast wywożenia go za granicę. Taka zdrowa polityka gospodarcza powoduje powstawanie nowych miejsc pracy i wyższe płace. Przyczyną katastrofalnie niskiej dzietność w Polsce (brak zastępowalności pokoleń) jest właśnie fakt bezrobocia, szczególnie wśród młodych ludzi wchodzących w okres rozrodczy, oraz niskie, śmieciowe płace. W takich warunkach niewielu ludzi decyduje się na posiadanie dzieci, bojąc się, że nie dadzą rady się utrzymać. Jakoś Polki bez problemu rodzą dzieci w Wielkiej Brytanii, Irlandii, ale nie w Polsce. W UK, Irlandii, Niemczech, Danii, Szwecji, Finlandii, itd. jest taki sam system ubezpieczeń społecznych jak w Polsce, z różnymi modyfikacjami, ale generalna zasada jest taka sama: aktualnie pracujący utrzymują aktualnych emerytów. _________2) "System zakładania firm" jest w Polsce bardzo przyjazny, przy dobrych wiatrach firmę można założyć w jeden dzień, jedynie na Regon trzeba czekać ok. tygodnia, ale działalność i tak można prowadzić. Zakładałeś kiedykolwiek firmę? Bo ja tak. _______3) "....i prowadzenia" - z prowadzeniem firm jest gorzej, głównie ze względu na mnogość bzdurnych przepisów, i komplikację systemu podatkowego, chociaż i tu są wyjątki, bo jak ktoś wybiera ryczałt, to jest to proste jak budowa cepa. _________4) "... koszty prowadzenia firm" - Koszty są spore, chociaż to też rzecz względna, bo umówmy się: jeżeli ktoś nie wyrabia miesięcznie na ok. 1000 zł ZUS-u, to chyba nie jest to biznes jego życia. ______5) Prywatne drogi to w Polsce codzienność (droga wewnętrzna), ale domyślam się, że chodzi ci o drogi prywatne do celów publicznych - otóż powstają i takie, a przykład horrendalnie drogich autostrad niech będzie ostrzeżeniem przed "prywatnymi drogami". Tak, wiem, te autostrady formalnie nie są prywatne, ale to tylko formalno-prawna sztuczka, bo tak naprawdę autostrady wybudowały prywatne firmy, za swoje pieniądze (w znacznej części), przekazały je państwu, ale te firmy dostały koncesję na użytkowanie i zarząd tymi drogami przez 30 lat z prawem poboru opłat. Tak to zostało zmanipulowane, żeby prywatny budowniczy, który wyłożył setki milionów na budowę, szybko odzyskał swoje nakłady i jeszcze zarobił 5 x setki milionów... Dlatego większość kierowców omija te autostrady, bo nie stać ich na prywatne drogi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 sierpnia 2015 o 20:15

avatar Ajuto
0 / 0

________6) ""Może dlatego, że NFZ jest na uprzywilejowanej pozycji i musisz płacić ?"" - Uwzględniłem tę kwestię w moim pytaniu – uciekasz od tego. _________7) Problemu "złych korpo z zagranicy" nie rozwiąże pani Genowefa prowadząca stragan z warzywami. Jeżeli wydaje ci się, że ludzie prowadzący "biznesy" w których nie są w stanie nawet zarobić 1000 zł na ZUS, będą w stanie zatrzymać wypływ za granicę dziesiątków miliardów dolarów z zagranicznych korporacji w Polsce, to chyba żyjemy w alternatywnych rzeczywistościach. Nawet gdyby ZUS obniżyć do zera, to co wtedy? Człowiek, który wcześniej nie mógł zarobić 1000 zł na ZUS, to wtedy, jak już nie będzie musiał płacić tego tysiąca, to zakonkuruje z T-Mobile? Z Orange? Z hutami Arcelor-Mittala? Z ING Bank? Z General Motors Poland? Z Fiat Auto Poland? Z Jeronimo Martins? Z Warta S.A.? Z Sikorsky Aircraft? - to tylko drobny ułamek firm, które za grosze przejęły polskie, wielkie przedsiębiorstwa, i wysysają z nich zyski, bez pożytku dla kraju - lista jest nieskończenie długa. No więc co się takiego stanie, że rzekomo przestanie istnieć problem drenażu finansowego Polski, jak pan Zdzicho dostanie ten 1000 zł do łapki? Odpowiedź jest prosta: kompletnie nic! _________8) Jakoś nie potrafisz wyjaśnić dlaczego Szwedom, Duńczykom, Niemcom świetnie się powodzi, wszystko im się bilansuje, pomimo, że mają wzrost PKB 2 razy mniejszy niż Polska, a podatki WIĘKSZE niż w Polsce... _________9) ""Dlaczego nie chcesz zaakceptować, że obciążenia finansowe, jakie polski rząd stawia swoim obywatelom są za duże ?"" - Dlaczego nie chcesz zaakceptować faktu, że prawdziwych, żywych ludzi (ok. 6 milionów) nie można skazać na śmierć głodową? P.S. Obliczyłeś już twoją "wspaniałą" emeryturę, gdybyś sam inwestował w lokaty bankowe? Zapewniam cię, że będziesz mocno zdziwiony... I co z tymi przymusowymi polisami OC, jesteś "za" czy "przeciw"? Bo to kwestia korwinowskiej wizji świata.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 5 razy. Ostatnia modyfikacja: 17 sierpnia 2015 o 21:52

S skromny
+1 / 1

@Ajuto: "No więc co się takiego stanie, że rzekomo przestanie istnieć problem drenażu finansowego Polski, jak pan Zdzicho dostanie ten 1000 zł do łapki? Odpowiedź jest prosta: kompletnie nic! "
Proponuje Ci zatem, byś mi przelewał 1000 zł miesięcznie, najlepiej w bitcoinach po aktualnym kursie, ok ? Przecież nic się nie stanie.

"Problemu "złych korpo z zagranicy" nie rozwiąże pani Genowefa prowadząca stragan z warzywami. Jeżeli wydaje ci się, że ludzie prowadzący "biznesy" w których nie są w stanie nawet zarobić 1000 zł na ZUS, będą w stanie zatrzymać wypływ za granicę dziesiątków miliardów dolarów z zagranicznych korporacji w Polsce"
Co zagraniczne korpo zrobią ze złotówkami w swoich krajach ? Będą ściany tapetować ? To kiedy zaczniesz mi wysyłać te 1000 zł, miesięcznie ? Poza tym nie pisałem tylko o Zusie, ale o całości obciążeń nakładanych przez państwo.
Przecież skoro nie umiesz ich zarobić, to ciężko z Tobą.
Dalej uciekasz od pytania, dlaczego te zagraniczne korpo rejestrują swoje firmy za granicą, a nie w Polsce ?
"ponieważ jej zasadą jest, iż nie ma matematycznej możliwości, aby piramida sama się zbilansowała. "
Tutaj się zgadzamy

"Przyczyną katastrofalnie niskiej dzietność w Polsce (brak zastępowalności pokoleń) jest właśnie fakt bezrobocia, szczególnie wśród młodych ludzi wchodzących w okres rozrodczy, oraz niskie, śmieciowe płace. W takich warunkach niewielu ludzi decyduje się na posiadanie dzieci, bojąc się, że nie dadzą rady się utrzymać. Jakoś Polki bez problemu rodzą dzieci w Wielkiej Brytanii, Irlandii, ale nie w Polsce."
Zgadza się, ale ja o tym też pisałem. A wiesz dlaczego płace są niskie ? Bo po odliczeniu podatków w Polsce pracownikowi zostaje mniej już w tej twojej Anglii. W Polsce na umowie o pracę prawie drugie tyle co pracownik dostaje bierze państwo. Gdyby nie było podatków od pracy to pracodawca mógłby ci podwoić pensję, lub podwoić zatrudnienie.
"Jakoś nie potrafisz wyjaśnić dlaczego Szwedom, Duńczykom, Niemcom świetnie się powodzi, wszystko im się bilansuje, pomimo, że mają wzrost PKB 3 razy mniejszy niż Polska, a podatki WIĘKSZE niż w Polsce... " Pokaż proszę zestawienie podatków w tych krajach. Ile pracownik dostaje do ręki po odtrąceniu tego, co wydaje na niego pracodawca oraz ile podatku mieści się w paliwie i innych towarach.
Co do UK, to masz zestawienia:
http://wmeritum.pl/brytyjczycy-placa-nizsze-podatki-porownanie-opodatkowania-w-polsce-i-uk/
http://3obieg.pl/podatki-polska-vs-anglia
http://finanse.wp.pl/kat,1033759,title,Placimy-trzy-razy-wyzsze-podatki-niz-w-Anglii,wid,16397483,wiadomosc.html?ticaid=1156be
"Prywatne drogi to w Polsce codzienność (droga wewnętrzna), ale domyślam się, że chodzi ci o drogi prywatne do celów publicznych - otóż powstają i takie, a przykład horrendalnie drogich autostrad niech będzie ostrzeżeniem przed "prywatnymi drogami". Tak, wiem, te autostrady formalnie nie są prywatne, ale to tylko formalno-prawna sztuczka, bo tak naprawdę autostrady wybudowały prywatne firmy, za swoje pieniądze (w znacznej części), przekazały je państwu, ale te firmy dostały koncesję na użytkowanie i zarząd tymi drogami przez 30 lat z prawem poboru opłat. Tak to zostało zmanipulowane, żeby prywatny budowniczy, który wyłożył setki milionów na budowę, szybko odzyskał swoje nakłady i jeszcze zarobił 5 x setki milionów... Dlatego większość kierowców omija te autostrady, bo nie stać ich na prywatne drogi."
Kto finansuje ich budowę ? Czy to nie z podatków, m.in w paliwie ? Jeżeli państwo, to drogi są państwowe, koniec kropka. Poza tym, dostały koncesję, od kogo ? No właśnie. To państwo wykłada kasę na budowę dróg i wydaje pozwolenia i przy okazji bierze łapówki. Dlatego są takie drogie.

"Dlaczego nie chcesz zaakceptować faktu, że prawdziwych, żywych ludzi (ok. 6 milionów) nie można skazać na śmierć głodową?"
Akceptuje ten fakt. O tym pisałem. Ty nie akceptujesz faktu, że nie można nakładać tak wielkich obciążeń finansowych, bo jak tak dalej pójdzie, to będą umierać na ulicach. Dlaczego nie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~gr23332
+5 / 11

Śmieciowa umowa to zlecenia za 5zł/h.
Nie kombinuj.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P profix3
0 / 0

ja mam 5.28 zł/h, przepracowałem tydzień, i patrze tylko gdzie wiać:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K koparski
0 / 6

Pajac ktory zrobil tego demota nie ma zielonego pojecia o czym pisze. Co z tego ze na u. o dzielo dostanie 2500 jak niedaj boze zlamie se reke badz noge i bedzie musial za to zabulic. Odejmij wizyte u lekarza, koszty przeswietlenia, opatrunki, gips, a moze jeszcze pobyt w szpitalu na wyciagu i wtedy sprawdz ile ci tego zostalo (o ile nie bedziesz musial naruchac jeszcze troche zeby sie potem nie zamkneli)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~sen21
0 / 2

@koparski Przy umowie zlecenie ubezpieczenie NFZ masz, przy umowie o dzielo mozesz sobie NFZ zaplacic sam albo ubezpieczyc sie prywatnie. Jak sam chcesz sobie oplacic NFZ to kosztuje to cos ponad 300 zl/mc. Tak nawet oplacajac sobie samemu NFZ dalej jestes do przodu majac umowe o dzielo o jakies 400 zl miesiecznie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K koparski
-1 / 3

Obywatel D.C. ..................................... dobrze ze nie TOWARZYSZ d.c.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
-2 / 4

Po pierwsze: Nie ma czegoś takiego jak "umowa śmieciowa" - są różne formy zatrudnienia, do wyboru. Po drugie rząd nie zabiera ani grosza!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 sierpnia 2015 o 17:31

avatar ~sdf67
+2 / 4

głupoty piszecie - jak ktoś zatrudnia pracownika na umowę o dzieło to i tak płaci mu najniższa krajową, a reszte kasy zostawia sobie
brawo za wiare w pracodawców hehe

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~dfgdfhdhdfh
0 / 0

a z której masz oplacony ZUS ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar dominikss094
0 / 0

Czy zauważyliście, że Polska zmieniła strefę wpływów z Moskwy na Brukselę ? Związek Socjalistycznych Republik Europejskich nie różni się prawie niczym od ZSRR. Np. walka z państwami narodowymi, chęć zastąpienia granic państw euroregionami, zaporowe podatki byle tylko jak najmocniej zaszkodzić rozwojowi gospodarczemu, dyrektywy z Brukseli, które narzucają prawo, walka z kulturą chrześcijańską. Liberalna Europa z XIX wieku była panem całego świata, a dziś ? Nawet w szkołach się strzelać nie uczy tylko chorej poprawności politycznej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S starydziad
+1 / 5

Umowa śmieciowa dlatego, ze nie będziesz miał gimbusie urlopu, ani zwolnienia lekarskiego, ani macierzyńskiego czy wychowawczego, ani też emerytury.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Skorpion91
0 / 0

2,5tys umowa o dzielo? chyba was porabalo , zwykle jest 1400 brutto minimalna krajowa

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dearther
0 / 0

Geniusz, normalnie prze geniusz to pisał (sarkazm). Umowa o prace: 1) część idzie na twoją emeryturę (no chyba że planujesz robić do usranej śmierci), 2) i inne świadczenia społeczne, 3) odprawa i w miarę bezpieczeństwo zatrudnienia. Umowa śmieciowa 1) fakt mniejszy podatek, ale za to nie liczy ci się to do emerytury, ani nie otrzymujesz innych świadczeń społecznych, 2) gdzie ci pracodawca da za umowę o dzieło 3 tysiące? te rubryczki powinny być 3k za umowę o pracę i maks 2,5k za to samo dla umowy o dzieło (w najlepszym razie) czyli na łapę dostaniesz maks 2100 (pracodawca zarabia na jeleniu przynajmniej 5 stów), 3) pracodawca może cię zwolnić kiedy tylko chce i nic ci z tego tytułu się nie należy.

Jednym słowem autor demota szuka frajerów. TO SĄ UMOWY ŚMIECIOWE. Działają one na korzyść pracodawcy i na szkodę pracownika.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ziemiak11
0 / 0

Buhaha to jak porównywanie jazdy autobusem z jazdą własnym samochodem i twierdzenie, że kierowca samochodu siedzi za tą kierownicą i marzy coby sobie kupić miesięczny....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~slawuc
0 / 0

a kto zarabia 3 tysi na umowę o dzieło??? chyba tylko pismaki i aktorzyny wątpliwej jakości, a później wielkie larum, jaka głodowa emerytura, żenada

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~tleix
0 / 0

Nie chodzi o to że nie powinno być umów o dzieło, i na zlecenie.
Problem tkwi w tym, że zdecydowana WIĘKSZOŚĆ prac które wykonują ludzie "zatrudnieni" o dzieło POWINNO być z racji ciągłości wykonywanych prac i paru innych czynników UMOWAMI O PRACĘ!
Poczytajcie sobie Kodeks Pracy. To nie boli. KLUCZOWY ZAPIS który poowinien zamknąć ryja wszelkim cwaniakom znajduje się w art. 22 SZCZEGÓLNIE paragraf 12 (to są właśnie śmieciówki)
Art. 22. [Definicja stosunku pracy] § 1. Przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca – do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem.

§ 11. Zatrudnienie w warunkach określonych w § 1 jest zatrudnieniem na podstawie stosunku pracy, bez względu na nazwę zawartej przez strony umowy.

§ 12 . Nie jest dopuszczalne zastąpienie umowy o pracę umową cywilnoprawną przy zachowaniu warunków wykonywania pracy, określonych w § 1.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sharpy
+1 / 1

Na prawdę? O pracę: Do ręki 1799, Rząd 1201. O dzieło: Do ręki: 1300, Rząd: 432, do kieszeni pracodawcy 1268.

Nie róbcie sobie złudzeń, że pieniądze zaoszczędzone na zatrudnianiu pracowników na "śmieciówkach" jakikolwiek pracodawca przeznacza na pensje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem