@areksliz chcieliście demokracje i kapitalizm? No to macie czego chcieliście... Starsi ludzie mają swój dorobek z czasów komuny, a dzisiejsza młodzież jaki będzie mieć dorobek? Haha! ŻADEN!! Tylko zmywak i ogórki i czekaj aż ci arab łeb zetnie.
Państwo nie daje pracy. Pracę dają przedsiębiorcy. I jedyną kwestią w jakiej państwo może pomóc 'dać' pracę, jest nie dobijanie tychże przedsiębiorców z d*py wziętymi podatkami, składkami, biurokracją itd.
W takim razie powiedz co chciałeś przekazać pisząc "Istnieje praca w sektorze publicznym ". Chciałeś sprowokować dysuksje o socjaliźmie i móc się wyżalić, że korwiniści to idioci i to jedna z tych dyskusji czy po prostu napisać, że taki sektor istnieje co jest troche bezsensowne bo pracodawcą i tak ktoś tam jest więc pootwierdziłeś teze, że pracę daje pracodawca, a nie jakiś niewidzialny twór ( coś jak Bóg) państwo.
@StachuW - Drogi Stanisławie, ja zwróciłem uwagę, że część pracujących osób jest zatrudniona w sektorze publicznym. To Ty wyjechałeś z tekstem że Korwiniści to idioci. Bez żadnego związku z tematem, choć dzisiaj z czystej uprzejmości kłócić się nie będę. Życzę Ci miłej niedzieli.
@szarozielony No jest część osób zatrudnionych w sektorze publicznym i co z tego? Nadal nie znaczy to że pracę daje państwo. Pracę daje pracodawca a nie państwo.
Już ci odpowiadam szarozielony - urząd, gmina, powiat, premier, a nie jakiś twór. Zawsze pracodawcą jest człowiek, a nie jakiś niewidzialny twór. Jak idziesz się starać o robotę w tym sektorze to idziesz do człowieka czy idziesz się modlić do stworka, który łaskawie powie "masz pracę w sektorze publicznym" ? ;) Zadowolony ze sprowokowania bezsensownej dyskusji?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
26 lipca 2015 o 19:03
@StachuW - ale dodawaj @ przed moim Boskim Pseudonimem. Poza tym, idąc Twoją pokrętną logiką prywatne przedsiębiorstwo to też, cytuję, "niewidzialny twór". To co, sektor prywatny też nie istnieje?
Państwo? Państwo ma dać nieudacznikowi po podrzędnym uniwerku pracę? Ci po najlepszych uczelniach nie mają problemu z pracą. A reszta albo zamiatać ulice albo wynocha na ogórki do niemca. :)
@boorner Na moim wydziale polibudy mieliśmy papierowe indeksy jeszcze w zeszłym roku. Dopiero od zeszłego semestru zimowego zastąpił je system internetowy. Który pozostawia bardzo wiele do życzenia ...
To państwo ma dać pracę? Tak było kiedyś. Wtedy nie było bezrobocia.
@areksliz chcieliście demokracje i kapitalizm? No to macie czego chcieliście... Starsi ludzie mają swój dorobek z czasów komuny, a dzisiejsza młodzież jaki będzie mieć dorobek? Haha! ŻADEN!! Tylko zmywak i ogórki i czekaj aż ci arab łeb zetnie.
Pracę ma dawać pracodawca a nie państwo.
@areksliz Noo, dorobek. 30 metrowe mieszkanie w szufladzie i działkę pod miastem. No i poloneza. :)
Państwo nie daje pracy. Pracę dają przedsiębiorcy. I jedyną kwestią w jakiej państwo może pomóc 'dać' pracę, jest nie dobijanie tychże przedsiębiorców z d*py wziętymi podatkami, składkami, biurokracją itd.
@Absalum Gwoli ścisłości: istnieje coś takiego jak praca w sektorze publicznym.
Istnieje ale z definicji pracę daje pracodawca.
Którym może być podmiot państwowy
@szarozielony, Nie ma czegoś takiego jak podmiot państwowy.
Ach, to jedna z TYCH dyskusji....
W takim razie powiedz co chciałeś przekazać pisząc "Istnieje praca w sektorze publicznym ". Chciałeś sprowokować dysuksje o socjaliźmie i móc się wyżalić, że korwiniści to idioci i to jedna z tych dyskusji czy po prostu napisać, że taki sektor istnieje co jest troche bezsensowne bo pracodawcą i tak ktoś tam jest więc pootwierdziłeś teze, że pracę daje pracodawca, a nie jakiś niewidzialny twór ( coś jak Bóg) państwo.
@StachuW - Drogi Stanisławie, ja zwróciłem uwagę, że część pracujących osób jest zatrudniona w sektorze publicznym. To Ty wyjechałeś z tekstem że Korwiniści to idioci. Bez żadnego związku z tematem, choć dzisiaj z czystej uprzejmości kłócić się nie będę. Życzę Ci miłej niedzieli.
@szarozielony No jest część osób zatrudnionych w sektorze publicznym i co z tego? Nadal nie znaczy to że pracę daje państwo. Pracę daje pracodawca a nie państwo.
To kto jest w takim razie pracodawcą osoby zatrudnionej w sektorze publicznym?
@szarozielony państwo
Już ci odpowiadam szarozielony - urząd, gmina, powiat, premier, a nie jakiś twór. Zawsze pracodawcą jest człowiek, a nie jakiś niewidzialny twór. Jak idziesz się starać o robotę w tym sektorze to idziesz do człowieka czy idziesz się modlić do stworka, który łaskawie powie "masz pracę w sektorze publicznym" ? ;) Zadowolony ze sprowokowania bezsensownej dyskusji?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 lipca 2015 o 19:03
@StachuW - ale dodawaj @ przed moim Boskim Pseudonimem. Poza tym, idąc Twoją pokrętną logiką prywatne przedsiębiorstwo to też, cytuję, "niewidzialny twór". To co, sektor prywatny też nie istnieje?
Państwo? Państwo ma dać nieudacznikowi po podrzędnym uniwerku pracę? Ci po najlepszych uczelniach nie mają problemu z pracą. A reszta albo zamiatać ulice albo wynocha na ogórki do niemca. :)
Jakie kur... udają że się uczą? Chyba tylko w prywatnych jest łatwo :/ normanie to jest ciężko
A nie daje im pracy?
to ciekawe skad te prawie 600 tys urzednikow
papierowy indeks to przeżytek
@boorner Na moim wydziale polibudy mieliśmy papierowe indeksy jeszcze w zeszłym roku. Dopiero od zeszłego semestru zimowego zastąpił je system internetowy. Który pozostawia bardzo wiele do życzenia ...
To wracam do udawania, w poniedziałek poudaję na obronie ;)
@125p Powodzenia!
@szarozielony, nie dziękuję coby nie zapeszyć ;D
LOL, ilu jeszcze gimbusów myśli że państwo daje pracę? :)
Z tego co wiem komuna się skończyła a państwo nie ma dawać pracy tylko stwarzać warunki przedsiębiorcom. Nie kumam tej listy życzeń dzieciaków.