Z tym było tak jak z każdym produktem z bloku wschodniego: mogłeś trafić na cudo i nie mieć nigdy żadnych problemów, a mogłeś trafić na bubel i od pierwszego dnia gnić w warsztacie. Czysta loteria, przy czym im dalej w produkcję (czyt. im młodszy rocznik), tym gorzej. W mojej rodzinie były trzy maluchy, z czego całkowicie bezproblemowy - jeden.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 listopada 2016 o 10:59
@daclaw najważniejszą jego zaletą było to, że ... był. Każdy wolał wolkswagena, forda czy opla, ale tych po prostu nie było w sprzedaży. Drugą zaletą było to, że nawet jak się coś popsuło to można było go naprawić dosłownie na ulicy, bądź u każdego "pana Stasia".
Teść miał go od 1977 roku. Zezłomował w 2009. Teraz jeździ jakimś Peugeotem i narzeka, że nawet wymienić żarówkę to jest problem.
@Musso55 - dzięki! Czyli ulice obstawiałem dobrze, tylko miasto się nie zgadzało. ;D Co ciekawe przy Broniewskiego w Warszawie są podobne bloki. Podobne, bo pierwszy i trzeci pasowałby, nie pasuje środkowy... gdyby środkowy był taki sam jak ten pierwszy, to możnaby się pomylić.
Czy ktoś wie gdzie było zrobione te zdjęcie? Obstawiałem Broniewskiego w Warszawie, ale nie pasuje mi układ budynków.
ul. Broniewskiego, Wałbrzych , dzielnica Piaskowa Góra :)
Z tym było tak jak z każdym produktem z bloku wschodniego: mogłeś trafić na cudo i nie mieć nigdy żadnych problemów, a mogłeś trafić na bubel i od pierwszego dnia gnić w warsztacie. Czysta loteria, przy czym im dalej w produkcję (czyt. im młodszy rocznik), tym gorzej. W mojej rodzinie były trzy maluchy, z czego całkowicie bezproblemowy - jeden.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 listopada 2016 o 10:59
@daclaw mojemu tacie jak zaczal sie psuc to za ta kase z napraw lepszy by kupil
@daclaw najważniejszą jego zaletą było to, że ... był. Każdy wolał wolkswagena, forda czy opla, ale tych po prostu nie było w sprzedaży. Drugą zaletą było to, że nawet jak się coś popsuło to można było go naprawić dosłownie na ulicy, bądź u każdego "pana Stasia".
Teść miał go od 1977 roku. Zezłomował w 2009. Teraz jeździ jakimś Peugeotem i narzeka, że nawet wymienić żarówkę to jest problem.
szczególnie przeguby nigdy nie pekały.
Mały, ale przynajmniej samonaprawialny.
@Musso55 - dzięki! Czyli ulice obstawiałem dobrze, tylko miasto się nie zgadzało. ;D Co ciekawe przy Broniewskiego w Warszawie są podobne bloki. Podobne, bo pierwszy i trzeci pasowałby, nie pasuje środkowy... gdyby środkowy był taki sam jak ten pierwszy, to możnaby się pomylić.
ile to razy jeszcze będzie? średnio raz na miesiąc kolejny demot / mem z tym tekstem.