Historia z Polski. Pewien muzyk (Chrystian B.) zawsze starał sie być człowiekiem uczciwym Gdy tylko miał pieniądze, (a nie zdarzało się to zbyt często) zawsze płacił za wszystko. Pewnego razu jechał pociągiem i akurat miał bilet. Na stacji gdzie nie było kas do pociągu wsiadła dziewczyna. Po chwili pojawił się konduktor i zamiast wystawić jej bilet, chciał wypisać mandat. Wówczas Chrystian wyciągnął swój bilet i oddał go dziewczynie. "No to teraz pan nie ma biletu. Wypisujemy mandat" powiedział konduktor. "W porządku, spróbujcie go ode mnie wyegzekwować ;)" Chrystian był bezdomnym, nigdy nie miał stałego zajęcia - ot takim wolnym ptakiem. Niezwykły przeuroczy człowiek, przy którym nie można się było nudzić.
I wtedy wszyscy wstali i zaczęli klaskać. I ja widząc, że ona robi sobie z nim zdjęcie zatrzymałem pociąg, wysiadłem i klaskałem. Pasażerowie wysiedli podeszli do ludzi czekających na peronie i wszyscy razem klaskali.. I w ten właśnie sposób powstał nowy utwór Rubika...
I powinieneś dopisać ze bardzo bogaty biznesmen zainteresował się nim i Cezar jest teraz jego kierowcą z dobrą kasą.........
Szkoda,że klaszczący kierowca jest jeszcze na L4,bo na pewno by wstał i zrobił swoje.
Ja dzisiaj dałem w pracy kanapkę jakiejś lasce która zapomniała swojego śniadania. Może o mnie też powstanie jakaś historia..
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 grudnia 2016 o 20:35
A może chciał ją poderwać ?
Oddał wszystko co zebrał tego dnia? To gdzie Ty jeździsz na tym miesięcznym? Do innego województwa?
Niesamowita historia. Czytajac ja plakalem jak bobr, ze taki szajs wogole dostaje sie na glowna.
jak patrzę na to zdjęcie to niestety czuję zapach
Historia z Polski. Pewien muzyk (Chrystian B.) zawsze starał sie być człowiekiem uczciwym Gdy tylko miał pieniądze, (a nie zdarzało się to zbyt często) zawsze płacił za wszystko. Pewnego razu jechał pociągiem i akurat miał bilet. Na stacji gdzie nie było kas do pociągu wsiadła dziewczyna. Po chwili pojawił się konduktor i zamiast wystawić jej bilet, chciał wypisać mandat. Wówczas Chrystian wyciągnął swój bilet i oddał go dziewczynie. "No to teraz pan nie ma biletu. Wypisujemy mandat" powiedział konduktor. "W porządku, spróbujcie go ode mnie wyegzekwować ;)" Chrystian był bezdomnym, nigdy nie miał stałego zajęcia - ot takim wolnym ptakiem. Niezwykły przeuroczy człowiek, przy którym nie można się było nudzić.
Fake. Nie zdążyłaby znaleźć telefonu w torebce. Chyba ze pojechała następnym autobusem.
I wtedy wszyscy wstali i zaczęli klaskać. I ja widząc, że ona robi sobie z nim zdjęcie zatrzymałem pociąg, wysiadłem i klaskałem. Pasażerowie wysiedli podeszli do ludzi czekających na peronie i wszyscy razem klaskali.. I w ten właśnie sposób powstał nowy utwór Rubika...
Mistrz
A kierowca zatrzymał się i zaklaskał uszami... życie jest inne od "prawd" tutaj objawionych.
A później mu podziękowała idąc w ślad wolontariuszek akcji "handjob for homeless"