Jeśli macie Windows 10 to przyzwyczajcie się do dziwnych ruchów sieciowych i dużej ilości ściągniętych danych. Wymiana aktualizacji na zasadzie P2P, pobieranie aktualizacji, wysyłanie "statystyk" itd. i potem zdziwienie patrząc na ilość przesłanych danych. Trzeba się trochę naklikać żeby ograniczyć ten ruch sieciowy.
O właśnie, o ile wysyłanie aktualizacji między komputerami w sieci lokalnej to świetny pomysł o tyle do innych osób przez internet to jest jakiś ponury żart. Nie po to płaciłem 4 stówy za system aby mój sprzęt działał jako dodatkowy serwer M$. Na dodatek ta "funkcja" jest zdaje sie domyślnie włączona...
Easy, pogadamy jak dobijesz do 654,36, pozdrawiam.
@TheDeathKid osiągnąłem wcześniej podobny wynik , niestety nie uchwyciłem na zrzucie ekranu.
400gb to dużo? jak gry zajmują teraz średnio 70-80gb
Jeśli macie Windows 10 to przyzwyczajcie się do dziwnych ruchów sieciowych i dużej ilości ściągniętych danych. Wymiana aktualizacji na zasadzie P2P, pobieranie aktualizacji, wysyłanie "statystyk" itd. i potem zdziwienie patrząc na ilość przesłanych danych. Trzeba się trochę naklikać żeby ograniczyć ten ruch sieciowy.
O właśnie, o ile wysyłanie aktualizacji między komputerami w sieci lokalnej to świetny pomysł o tyle do innych osób przez internet to jest jakiś ponury żart. Nie po to płaciłem 4 stówy za system aby mój sprzęt działał jako dodatkowy serwer M$. Na dodatek ta "funkcja" jest zdaje sie domyślnie włączona...
i za to się jeszcze płaci
Aż sprawdziłem u siebie było 320