Pod warunkiem, ze nie ma indywidualnego kalendarza lub wręcz zakaz szczepień. Szczepienie takich dzieci to taka sama zbrodnia jak nieszczepienie zdrowych. Co ważne zacznijmy postulowac opcję szczepień pojedynczych a nie skorelowanych to wiecej dzieci z grupy odroczeń bedzie można zaszczepić. Często ich ukląd odpornościowy nie podało 6w1 czy 3w1 ale 1w1 dałby radę
Szczepionki skorelowane oszczędzają dziecku stresu ponieważ jest szczepione raz, a nie trzy lub pięć. Takie szczepionki wywołują też silniejszą reakcję układu odpornościowego co wpływa pozytywnie na skuteczność tego zabiegu.
Treść nie ma sensu, po pierwsze dzieciom pomogły leki a nie szczepionka, na nią było już raczej za późno, więc jest to raczej dowód na to że jednak nie trzeba się truć na zapas wszystkim jak leci, bo w naszych czasach mamy już medycynę trochę rozwiniętą.
@philozofb - Balto przywiózł antytoksynę błonniczą, która w tamtych czasach była zarówno lekiem, jak i szczepionką, w zależności od tego jak i kiedy ją podawano.
@warszawiaczanka Twoja logika chyba nie zrozumiala, ze to bylo sto lat temu. Inne czasy, inne realia, inaczej wygladala higiena, stan zdrowia ludzi, ich odzywienie, dostep do zywnosci i skl odzywczych kluczowych dla odpornosci i tego zeby nawet ciezkie choroby jak blonica przechodzic lekko. Jakos nie pamietam zeby nasze spoleczenstwo szczepiono kiedykolwiek na dzume, trad, tyfus a jakos nie widac tych bardzo zarazliwych chorob w naszym spoleczenstwie.
@kiepura Może Twoja logika nie zrozumiała, że to było 100 lat temu i teraz jest większa szansa uniknąć błonicy dzięki szczepieniu. To miał ten demotywator czytającym uzmysłowić. Smutne, że nie zrozumiałeś tak prostego przekazu. Jeśli uważasz, że mycie rączek i dieta chronią przed błonicą to doprawdy twoja wiedza w tym zakresie jest żałosna.
@warszawiaczanka to chyba Ty masz zalosna wiedze, bo po pierwsze blonica przenosi sie droga kropelkowa i potrafi bardzo dlugo pozostawac na pezedmiotach, ktore dorknal chory wiec higiena jest tu bardzo istotna, po drugie dieta ma kluczowa role, bo dzieki niej utrzymujesz ukl odpornosciowy w dobrej kondycji a to on walczyz infekcjami. Obecnie blonica to choroba biedy, niedozywienia, niedoborow skl odzywczych tak samo jak gruzlica i jesli masz sprawny ukl odpornosciowy to nawet jak masz kontakt z ta bakteria to nie zachorujesz lub przrjdziesz ja lekko nawet nie bedac szczepionym a blonica jest powszechna w srodowisku nawet w Europie, a nieszczepionych sa w Europie miliony. Czemu oni nie choruja. Nosicielami moga byc tez szczepieni, zwierzeta, moze przrbywac na przedmiotach , w powietrzu
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 lutego 2019 o 11:36
@kiepura No to skoro znasz drogę zarażenia się błonicą to jakim cudem zestawiłeś tą chorobę z tyfusem i dżumą? Tymi chorobami nie tak łatwo się zarazić stąd nie ma potrzeby inwestowania w szczepienia. Nie wiem czy walnąłeś gafę i teraz doczytałeś, czy liczyłeś na moją niewiedzę w tym zakresie. W sumie z tym myciem rączek to masz rację, dzięki temu choroby jak ospa wietrzna, świnka, angina, grypa, przeziębienie należą do przeszłości.
@warszawiaczanka tak dzuma i tyfusem mozma sie latwo zarazic tak jak blonics. Zwlaszcza jesli mowimy o dzumie plucnej. Takbylo np na Madagaskarze w 2017 gdzie w ciagu tygodnia zarazilo sie 1200 ludzi, glownie biedoty. Tyfusem mozna sie zarazac poprzez wszy, ktore sa norma w przedszkolach i szkolach. Ospa i swinka zyja krotko poza organizmem. Angina to poprostu zapalenie gardla roznych etiologii. Przeziebienie i grype jak najbardziej mozna przenosic przy braku higieny. Nie musze liczyc na twoja niewiedze, bo ja masz i to widac.
@kiepura No widzę jaką ignorancją Ty się legitymujesz.Wyskoczenie z Madagaskarem jako wykładni dla ryzyka zarażenia chorobą jest ewidentnym przykładem ignorancji. Dokształcasz się jednak w trakcie tej rozmowy co mnie bardzo cieszy.Na dżumę i tyfus się nie szczepi, bo napotkanie zarażonych pcheł czy wszy jest we współczesnej Europie znikome więc nie tak łatwo złapać te choroby. Brudne ręce mogą przenosić choroby przenoszone drogą kropelkową, ale higiena nie załatwia sprawy, stąd jeszcze na poważniejsze choroby są wprowadzane szczepienia.
@warszawiaczanka do przenoszenia dzumy wcale nie sa potrzebne wszy. Dzume plucna przenosi sie z czlowieka na czlowieka i to bardzo szybko. Skad wiesz, ze napotkanie zarazonych pchel czy wszy w dzisiejszych czasach jest bardzo trudne? Prowadzilas jakies badania w tym temacie czy to tylko domysly? Nie rozumiem bolu d..py o Madagaskar. Co w nim jest nie tak? Mieszkaja tam jakis inny gatunek czlowieka co inaczej sie zaraza? Nikt nie mowi, ze higiena zalatwi cala sprawe ale ma wazny udzial w niwelowaniu zakazen, wplyw na to ma wiele czynnikow. Dokladnie tak samo szczepionka nie zalatwi sprawy. Widzimy to na wielu przykladach np krztusca, gdzie mimo stale wysokiej wyszczepialnosci od dziesiatek lat, gwaltownie wzrasta ilosc chorych.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 lutego 2019 o 14:08
Pod warunkiem, ze nie ma indywidualnego kalendarza lub wręcz zakaz szczepień. Szczepienie takich dzieci to taka sama zbrodnia jak nieszczepienie zdrowych. Co ważne zacznijmy postulowac opcję szczepień pojedynczych a nie skorelowanych to wiecej dzieci z grupy odroczeń bedzie można zaszczepić. Często ich ukląd odpornościowy nie podało 6w1 czy 3w1 ale 1w1 dałby radę
Szczepionki skorelowane oszczędzają dziecku stresu ponieważ jest szczepione raz, a nie trzy lub pięć. Takie szczepionki wywołują też silniejszą reakcję układu odpornościowego co wpływa pozytywnie na skuteczność tego zabiegu.
Ten pies mógłby nawet przewozić bombę. I tak nie wiedział, co wiezie.
Treść nie ma sensu, po pierwsze dzieciom pomogły leki a nie szczepionka, na nią było już raczej za późno, więc jest to raczej dowód na to że jednak nie trzeba się truć na zapas wszystkim jak leci, bo w naszych czasach mamy już medycynę trochę rozwiniętą.
@philozofb - Balto przywiózł antytoksynę błonniczą, która w tamtych czasach była zarówno lekiem, jak i szczepionką, w zależności od tego jak i kiedy ją podawano.
@Quant antytoksyna to nie szczepionka. Jedno ma inne zadanie niz drugie.
Znowu jakaś pokrętna lewacka logika. Z demota wynika, że dostarczył skuteczne lekarstwo, a nie szczepionkę.
@meatgun A logika prawiczkowca nie zrozumiała, że gdyby te dzieci były zaszczepione to całej historii by nie było?
@warszawiaczanka Gdyby nie było psów, to też by nie było tej historyjki
@warszawiaczanka Twoja logika chyba nie zrozumiala, ze to bylo sto lat temu. Inne czasy, inne realia, inaczej wygladala higiena, stan zdrowia ludzi, ich odzywienie, dostep do zywnosci i skl odzywczych kluczowych dla odpornosci i tego zeby nawet ciezkie choroby jak blonica przechodzic lekko. Jakos nie pamietam zeby nasze spoleczenstwo szczepiono kiedykolwiek na dzume, trad, tyfus a jakos nie widac tych bardzo zarazliwych chorob w naszym spoleczenstwie.
@kiepura Może Twoja logika nie zrozumiała, że to było 100 lat temu i teraz jest większa szansa uniknąć błonicy dzięki szczepieniu. To miał ten demotywator czytającym uzmysłowić. Smutne, że nie zrozumiałeś tak prostego przekazu. Jeśli uważasz, że mycie rączek i dieta chronią przed błonicą to doprawdy twoja wiedza w tym zakresie jest żałosna.
@warszawiaczanka to chyba Ty masz zalosna wiedze, bo po pierwsze blonica przenosi sie droga kropelkowa i potrafi bardzo dlugo pozostawac na pezedmiotach, ktore dorknal chory wiec higiena jest tu bardzo istotna, po drugie dieta ma kluczowa role, bo dzieki niej utrzymujesz ukl odpornosciowy w dobrej kondycji a to on walczyz infekcjami. Obecnie blonica to choroba biedy, niedozywienia, niedoborow skl odzywczych tak samo jak gruzlica i jesli masz sprawny ukl odpornosciowy to nawet jak masz kontakt z ta bakteria to nie zachorujesz lub przrjdziesz ja lekko nawet nie bedac szczepionym a blonica jest powszechna w srodowisku nawet w Europie, a nieszczepionych sa w Europie miliony. Czemu oni nie choruja. Nosicielami moga byc tez szczepieni, zwierzeta, moze przrbywac na przedmiotach , w powietrzu
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lutego 2019 o 11:36
@kiepura No to skoro znasz drogę zarażenia się błonicą to jakim cudem zestawiłeś tą chorobę z tyfusem i dżumą? Tymi chorobami nie tak łatwo się zarazić stąd nie ma potrzeby inwestowania w szczepienia. Nie wiem czy walnąłeś gafę i teraz doczytałeś, czy liczyłeś na moją niewiedzę w tym zakresie. W sumie z tym myciem rączek to masz rację, dzięki temu choroby jak ospa wietrzna, świnka, angina, grypa, przeziębienie należą do przeszłości.
@warszawiaczanka tak dzuma i tyfusem mozma sie latwo zarazic tak jak blonics. Zwlaszcza jesli mowimy o dzumie plucnej. Takbylo np na Madagaskarze w 2017 gdzie w ciagu tygodnia zarazilo sie 1200 ludzi, glownie biedoty. Tyfusem mozna sie zarazac poprzez wszy, ktore sa norma w przedszkolach i szkolach. Ospa i swinka zyja krotko poza organizmem. Angina to poprostu zapalenie gardla roznych etiologii. Przeziebienie i grype jak najbardziej mozna przenosic przy braku higieny. Nie musze liczyc na twoja niewiedze, bo ja masz i to widac.
@kiepura No widzę jaką ignorancją Ty się legitymujesz.Wyskoczenie z Madagaskarem jako wykładni dla ryzyka zarażenia chorobą jest ewidentnym przykładem ignorancji. Dokształcasz się jednak w trakcie tej rozmowy co mnie bardzo cieszy.Na dżumę i tyfus się nie szczepi, bo napotkanie zarażonych pcheł czy wszy jest we współczesnej Europie znikome więc nie tak łatwo złapać te choroby. Brudne ręce mogą przenosić choroby przenoszone drogą kropelkową, ale higiena nie załatwia sprawy, stąd jeszcze na poważniejsze choroby są wprowadzane szczepienia.
@warszawiaczanka do przenoszenia dzumy wcale nie sa potrzebne wszy. Dzume plucna przenosi sie z czlowieka na czlowieka i to bardzo szybko. Skad wiesz, ze napotkanie zarazonych pchel czy wszy w dzisiejszych czasach jest bardzo trudne? Prowadzilas jakies badania w tym temacie czy to tylko domysly? Nie rozumiem bolu d..py o Madagaskar. Co w nim jest nie tak? Mieszkaja tam jakis inny gatunek czlowieka co inaczej sie zaraza? Nikt nie mowi, ze higiena zalatwi cala sprawe ale ma wazny udzial w niwelowaniu zakazen, wplyw na to ma wiele czynnikow. Dokladnie tak samo szczepionka nie zalatwi sprawy. Widzimy to na wielu przykladach np krztusca, gdzie mimo stale wysokiej wyszczepialnosci od dziesiatek lat, gwaltownie wzrasta ilosc chorych.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 lutego 2019 o 14:08
autorze a Ty jesteś uodporniony? PZH podaje, że przeciwciała utrzymują się do 10 lat ...
nabyte naturalnie... dłużej :)
Podczas gdy na większości popularnych portali trwa szczepionkowa propaganda...
https://stopnop.com.pl/lenka/
A w Ameryce Południowej ptaszki kokainę transportują wiele kilometrów bez jedzenia i picia. Więc do ciężkiej cholery, ĆPAJ KOKS!