I właśnie tu leży cały problem. Wypłaty nauczycieli powinny być adekwatne do wykonywanej przez nich pracy. Wiadomo, nie wszyscy nauczyciele są źli, niektórym naprawdę zależy i potrafią uczyć. Zatem ich pracę najlepiej by wycenił rynek, a nie uchwalane na szczeblu państwowym podwyżki. Każda taka rządowa regulacja pensji nie rozwiązuje problemu. Jedynym sensownym rozwiązaniem jest prywatyzacja edukacji, wówczas ci dobrzy nauczyciele dostawaliby pensje adekwatne do ich pracy, a ci gorsi pracowali za grosze albo zwyczajnie nie utrzymaliby się w swoim sektorze zawodowym
@pawelkolodziej często słyszałem od ludzi gdy dowiadywali się że chodziłem do prywatnego liceum, że pewnie same 5 mam bo płace. Gówno prawda. Uczyli mnie ambitni nauczyciele, którym zależało na uczniach a także byli bardzo wymagający.
Nie wiem, skąd takie wyobrażenia ale ja sam chodziłem do szkoły prywatnej i oceny dostawałem adekwatne do mojej wiedzy. Do liceum poszedłem państwowego i poziom mojej wiedzy był nawet trochę wyższy od osób z takimi samumi ocenami po szkołach państwowych
I właśnie tu leży cały problem. Wypłaty nauczycieli powinny być adekwatne do wykonywanej przez nich pracy. Wiadomo, nie wszyscy nauczyciele są źli, niektórym naprawdę zależy i potrafią uczyć. Zatem ich pracę najlepiej by wycenił rynek, a nie uchwalane na szczeblu państwowym podwyżki. Każda taka rządowa regulacja pensji nie rozwiązuje problemu. Jedynym sensownym rozwiązaniem jest prywatyzacja edukacji, wówczas ci dobrzy nauczyciele dostawaliby pensje adekwatne do ich pracy, a ci gorsi pracowali za grosze albo zwyczajnie nie utrzymaliby się w swoim sektorze zawodowym
@Janek17 wtedy za dobrych uważano by takich którzy nic nie robią i nic nie wymagają a jedynie dają piatki ... bo płacę to wymagam ...
@pawelkolodziej tak jak to działa obecnie w większości szkół prywatnych.
@pawelkolodziej często słyszałem od ludzi gdy dowiadywali się że chodziłem do prywatnego liceum, że pewnie same 5 mam bo płace. Gówno prawda. Uczyli mnie ambitni nauczyciele, którym zależało na uczniach a także byli bardzo wymagający.
Nie wiem, skąd takie wyobrażenia ale ja sam chodziłem do szkoły prywatnej i oceny dostawałem adekwatne do mojej wiedzy. Do liceum poszedłem państwowego i poziom mojej wiedzy był nawet trochę wyższy od osób z takimi samumi ocenami po szkołach państwowych
Podobnie ze strajkiem policji. Mam wrażenie, że oni nadal siedzą na tych l-4 ... wszyscy