Demotywatory.pl

@dncx Ładnie powiedziane Merytorycznie i na spokojnie Pewnie znajdziesz dużo osób myślących podobnie
Ja uważam inaczej Tylko surowość i nieuchronność kary jest jakimś hamulcem przed popełnianiem przestępstw.
Zabiłeś ! to szafot Ukradł 1000 zł to rok więzienia Ukradł 100 tys to 100 lat wiezienia etc Pedofilów kastrować itp
Uważam że pobyt w więzieniu powinien być najgorszą rzeczą jaka spotyka człowieka Zero opieki medycznej, jakiegokolwiek wsparcia od strony społeczeństwa czy też PAŃSTWA. Wysłać skazanych na jakaś wyspę i niech sobie radzą,
Trafiającym do więzienia powinno odbierać się wszystkie prawa Jednostki aspołeczne należy usuwać
Po odbyciu kary taka osoba powinna otrzymać pomoc w zaczęciu nowego życia !

U nas pójdziesz siedzieć jeśli ukradłeś batonik, albo nie masz znajomości w kręgach prawniczych. Taki kraj.

@arek20w dla potworów to rzeczywiście miałoby sens...
ale nie dla ludzi którzy popełnili pomyłkę, potknęli się.
Niestety, metoda zastraszania się nie sprawdza, bo inaczej już dawno nie byłoby przestępców :P
oni zawsze myślą że im się uda, że ich nie złapią... a jak już tam byli, to wiedzą że sobie poradzą.

@arek20w
Gratuluje myślenia..
Takie państwo szybko bankrutuje z powody kosztów systemu ochrony i prewencji. Przy takim karaniu szybko okaże się że 10-15 procent społeczeństwa siedzi w wiezieniach . Po pobycie w takim więzieniu nikt nie wrócił by już do społeczeństwa..30 lat w odosobnieniu czy już nawet 5 lat życia pozaspołecznego zmienia człowieka w zasadzie w trwałego socjopatę.
Tak na dobra sprawę każdego powinieneś skazywać na dożywocie. poza tym brutalnych przestępstw maił byś wiele. Jak za gwałt dostaniesz 30 lat do dożywocia a za morderstwo dożywocie lub KS .. po co zostawiać ofiarę żywą...?

Takie systemy jak opisujesz są charakterystyczne dla dyktatur i ekstremistów prawicowych.. Służą do zastraszania społeczeństwa głównie po to by nieliczna grupa elity ciągnęła maksymalne korzyści z wyzyskiwania reszty społeczeństwa. Oczywiście przez pewien czas strach jest skutecznym narzędziem władzy. Ale w pewnym momencie znika a wtedy ci co go utożsamiali spotyka straszny los. Bo kończy się to często rewolucją i rzeziami tych co mieli władze i ich rodzin i każdego kto to popierał o ile na czas nie spróbują zmienić systemu.
Tak rządzili komuniści strzelając do robotników w 70 , czy urządzając pokazowe procesy np afery mięsnej czy dowódców AK .
Tak zradzili Naziści zamykając w obozach wszystkich jakich uważali z złych .. pedałów , lewicowców, żydów
Tak rządziła w Hiszpanii dyktatura Franko
Tak zradziły dyktatury w Chile Pinocheta
Tak zradziła arystokracja we Francji przed rewolucją francuska
Tak rządziła arystokracja w Rosji carskiej .

Jeżeli myślisz o karze jako o sposobie odstraszania od popełniania przestępstw to z prowadzonych badań wynika że nie decyduje surowość jaka powinna być racjonalna bo kary nie powinny być przesadnie niskie ale głównym czynnikiem jest nieuchronność... Jeśli kara jest np 10 lat za napad a wykrywalność jest rzędu 99 procent mało kto zaryzykuje zwłaszcza dla małego łupu ale jeśli w innych warunkach za to samo masz 30 lat ale wykrywalność jest rzędu 50 procent... wielu rozważy.. a nuż się uda. A to oznacza że ściganiem muszą się zająć osoby odpowiedzialne i profesjonalne.
Z badań wynika ze drugim czynnikiem jest bieda i brak perspektywy i brak wykształcenia osoba jaka nie może zaspokoić swoich potrzeb dzięki pracy bo albo jej nie ma albo nie ma wykształcenia i umiejętności by zarobić na siebie pokusi się o zaspokojenie potrzeb przy użyciu przestępstw.

Żyjąc w społeczeństwie takim jak ty proponujesz gdybym został ukarany przez taki system zrewanżował mym przedstawicielom tego systemu i ogółowi społeczeństwa jakąś rzezią masakrą czy aktem terroru... Bo co by mnie powstrzymywało? Prawdopodobnie moja mentalność różni się od twojej. Nie gwałcę , nie morduję i nie zabijam nie dlatego że wierzę w bajki o życiu wiecznym czy nagrodzie albo karze po śmierci ,nie dlatego że boję się prawa a tylko i wyłącznie z przyczyn racjonalnych. Uważam że takie postępowanie nie było by rozsądnym pomysłem na życie w społeczeństwie w myśl zasady nei rób drugiemu co tobie nie miłe , licząc że inni mają podobne przemyślenia.

@arek20w JA też nigdzie nie napisałem by ludzi za przestępstwa nie karać. Ale kara winna być odpowiednia do celów jakie chcemy osiągnąć. Kara śmierci akurat jest w wielu cywilizowanych krajach uważa za nieskuteczną. Nie dość, ze pozbawiasz życia człowieka, to jeszcze w żaden sposób nie dajesz temu człowiekowi szans na poprawę, na zadośćuczynienie win jakie ma na swoim sumieniu. Nawet tak strasznych. Kara winna być nieuchronna, i tak jest w Norwegii. Tak powinno być i w Polsce. Sady winne jednak podejmować decyzje tak sprawnie jak to jest możliwe, ale też tak by nie przeoczyć wszystkich ważnych elementów śledztwa i by wyrok nie był potem podważany. I nie mówię tutaj o morderstwach, ale np przestępstwach finansowych, różnych molestowań, gwałtów, itd.
Natomiast nie zgadzam się by więźnia najpierw upodlić ,a piotem po odbyciu kary "pomagać". Jest już i dla niego i dla społeczeństwa ZA PÓŻNO. Właśnie tak się robi w polskich więzieniach i ci ludzie po wyjściu są równie źli jak byli wcześniej, a powrót do społeczeństwa jest już dla nich stracony. Prędzej czy później wracają do więźnia. Czasami na dłużej niż wcześniej bo są przyparci do muru, a ich życie jest już i tak mocno upodlone. Tylko czy o ma to sens?

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 grudnia 2019 o 17:37

@dncx Zrobiła się ciekawa dyskusja Wiem że moje twierdzenia są radykalne a z kilkoma waszymi są za bardzo liberalne Oprę się na przykładach
1 Tomasz Komenda Skazany niewinnie i dostanie odszkodowanie z naszych pieniędzy Winni jego skazania chodzą wolni Oczywiście wiem że gdyby były takie radykalne kary to Pan Tomasz nie doczekałby się uniewinnia
2 Kamień Krajeński i po pijaku zabija 6 osób i dostaje 12 lat więzienia Na moje jak ma być więzienie do za każdego 12 lat
Co do komentaży że dyktatura etc Zgadzam się z tym ale wolę ostre kary niż jakieś pobłażliwe

@arek20w Dlatego mówimy o nieuchronności. Ostrość kary to jedno, ale trzeba uważać. Sprawa Komendy jest jedną z wielu. Czytałem o tym, jakiś czas temu, że kara dożywotniego więzienia po pierwsze nie odstrasza innych, po drugie człowiek w takiej sytuacji staje się niebezpieczny dla otoczernia, innych więźniów, ale przede wszystkim dla ochrony i służby więziennej. Nie ma nic do stracenia. Może w każdej chwili zaatakować, może nawet zabić. A przecież ta służba nie jest winna zarówno jego sytuacji jak i decyzji sądu. Izolacja takich ludzi jest kosztowne, a oni i tak będą musieli wyjść choćby do lekarza na badania. Mogą sami np pokaleczyć się, zniszczyć celę, itd. Dlatego ekstremalne kary sa zawsze mocno kontrowersyjne.

@mietek_obszczymur Nie wiem jaki sens? JA go nie widzę i tez to napisałem. Kary są odstraszające dla nas, ludzi, którzy nie są przestępcami . Dla ludzi, który raz już zakosztowali "zakazany owoc" to nie jest żaden straszak. Ileż to ludzi siedzi jako recydywa? Byli już raz i co? Ano wracają. Czasami na dłużej, bo popełniają większe przestępstwo.

odie 8 grudnia 2019 o 17:34

-1 / 1

@OverdriveA Mówimy o karaniu a nie o rządzeniu.