@SrogiKutafon Mnie najbardziej rozpier*ala, że oni celowo zakłamują, że ten powiedział "indeed", a nie "indick" (dla niekumatych indeed czytamy fonetycznie na j. polski jako yndid, a in dick jako yndyk). Nie ma opcji, nie ma mowy o tym, że ludziom się myli, bo to bliskie fonetycznie. Tak, D i K jest mocno fonetycznie podobne... debile broniący debila.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 września 2022 o 10:30
@kubumr Skończyłem filologię angielską, przepuściłem sobie to przez program do edycji i wzmocniłem dźwięk. Jest tam "K" na końcu, a twierdzenia "dave'a" są wyssane z palca. "Ludzie w stanach się dziwią", otóż się nie dziwią, osoby proprawicowe bronią dudy z racji trumpka, większość miała kosmiczną bekę. Wystarczy mieć rodzinę w stanach i się wszystkiego idzie dowiedzieć.
@Loganesko Duda nie jest moim prezydentem ale wiesz, że w mediach amerykańskich był szum o to. Po pierwsze nie wiedzieli dlaczego pani wiceprezydent się zaśmiała ale to nie był jej pierwszy raz. W USA nie wiedziano dlaczego w naszym kraju myśli się, że powiedział in d*ck. Ale rozumiem, że ty studiując kilka lat filologii angielskiej wiesz lepiej co powiedział Duda od native speakerów którzy posługują się tym językiem od urodzenia z akcentem po kilkadziesiąt lat
@Crollo Proponuję zrobić to samo, co ja sobie zrobiłem, ściągnij z neta filmik jak ten pożal się rezydent mówi, wytnij odpowiedni kawałek, wpuść do programu do edycji i na ścieżce zaznacz, co chcesz podnieść. Słychać K, nie D. Nie trzeba być filologiem nawet żeby to wyłapać, a jak uważasz, że albo w zapisie albo w fonetycznej wymowie słowa "indeed" jest litera K to mogę jedynie współczuć.
Może i powiedział K tak na prawde, ale Amerykanje słysząc obcokrajowca biorą poprawkę na jego dziwny akcent i (zwłaszcza słysząc przysłowie, czyli dokladnie wiesz co powinieneś usłyszeć) po prostu mózg sam koryguje i nawet nie zauważasz pomyłki
Nie oczekujmy, ze ten facet ma wystarczajaco pojemny leb, aby zapamietac 5 slow w innym jeyzku.
Zreszta, na karteczce pewnie mial tez napisane "tylko nie stawiaj parafki jak pod kazdym dokumentem"...
Ciekawe, co miał tam napisane?
"My largest condolences for whole Kingly Family and all British Humans. It's... It's... It's a very sad day to all of us. Guilty of Tusk.
Andrew Duda, President of Poland
(podpisz się tylko JEDEN RAZ pod własnym tekstem i w żadnym razie NIE na dole strony)".
Normalnie żal mi się zrobiło naszego prezydenta, po tym co wszyscy piszą ;-) więc przytoczę anegdotę, która opowiedział prezydent Kwaśniewski, a mianowicie królowa Elżbieta II podczas przywitania z żołnierzami mała zapisane w wizytowaniu co powiedzieć, tj. "Czołem żołnierze". Tragedii nie ma.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 września 2022 o 22:18
Dobrze że jest leworęczny, to wszystko rękawem rozmazał.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 września 2022 o 20:13
Przynajmniej nie będzie się łączył "w bulu i nadzieji".
obyscie wszyscy mieli racje...
Byle by nie pisał po angielsku, bo się okaże że żegna królową ku*asem...
@SrogiKutafon Mnie najbardziej rozpier*ala, że oni celowo zakłamują, że ten powiedział "indeed", a nie "indick" (dla niekumatych indeed czytamy fonetycznie na j. polski jako yndid, a in dick jako yndyk). Nie ma opcji, nie ma mowy o tym, że ludziom się myli, bo to bliskie fonetycznie. Tak, D i K jest mocno fonetycznie podobne... debile broniący debila.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 września 2022 o 10:30
@Loganesko Zobacz sobie materiał na yt z kanału Dave z Ameryki "Andrzej Duda: "A friend in need is a friend ind__" .
@kubumr Skończyłem filologię angielską, przepuściłem sobie to przez program do edycji i wzmocniłem dźwięk. Jest tam "K" na końcu, a twierdzenia "dave'a" są wyssane z palca. "Ludzie w stanach się dziwią", otóż się nie dziwią, osoby proprawicowe bronią dudy z racji trumpka, większość miała kosmiczną bekę. Wystarczy mieć rodzinę w stanach i się wszystkiego idzie dowiedzieć.
@Loganesko w in dick wymowa dwóch samogłosek jest taka sama bardziej podobna do 'y'
@tomek_s dyk, racja. Napisałem z rozpędu, przyznaje. Niemniej na końcu jest K, nie D i nie ma co zakrzywiać rzeczywistości.
@Loganesko Duda nie jest moim prezydentem ale wiesz, że w mediach amerykańskich był szum o to. Po pierwsze nie wiedzieli dlaczego pani wiceprezydent się zaśmiała ale to nie był jej pierwszy raz. W USA nie wiedziano dlaczego w naszym kraju myśli się, że powiedział in d*ck. Ale rozumiem, że ty studiując kilka lat filologii angielskiej wiesz lepiej co powiedział Duda od native speakerów którzy posługują się tym językiem od urodzenia z akcentem po kilkadziesiąt lat
@Crollo Proponuję zrobić to samo, co ja sobie zrobiłem, ściągnij z neta filmik jak ten pożal się rezydent mówi, wytnij odpowiedni kawałek, wpuść do programu do edycji i na ścieżce zaznacz, co chcesz podnieść. Słychać K, nie D. Nie trzeba być filologiem nawet żeby to wyłapać, a jak uważasz, że albo w zapisie albo w fonetycznej wymowie słowa "indeed" jest litera K to mogę jedynie współczuć.
@Loganesko Nie zakłamują. Ich angielski jest na poziomie Dudy.
Może i powiedział K tak na prawde, ale Amerykanje słysząc obcokrajowca biorą poprawkę na jego dziwny akcent i (zwłaszcza słysząc przysłowie, czyli dokladnie wiesz co powinieneś usłyszeć) po prostu mózg sam koryguje i nawet nie zauważasz pomyłki
Ten człowiek nawet przy podejmowaniu ważnych decyzji, korzysta z podpowiedzi
Nie chce byków narobić jak ten debil Komoruski
Nie oczekujmy, ze ten facet ma wystarczajaco pojemny leb, aby zapamietac 5 slow w innym jeyzku.
Zreszta, na karteczce pewnie mial tez napisane "tylko nie stawiaj parafki jak pod kazdym dokumentem"...
Pamiętne..."I am.....I.......am......yyyyyy". Nosz qrv jprle.... Jaki prezydent takie słownictwo. Bez budki suflera się nie obędzie.
Musi być pupilem nauczycielki że mu pozwoliła ściągać
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 września 2022 o 18:43
Zostawcie już debila w spokoju, przecież on wciąż się uczy
@Jasiu1971xxx
Pewne stworzenia sa niereformowalne i po prostu nie da sie ich nauczyc czegokolwiek.
Ciekawe, co miał tam napisane?
"My largest condolences for whole Kingly Family and all British Humans. It's... It's... It's a very sad day to all of us. Guilty of Tusk.
Andrew Duda, President of Poland
(podpisz się tylko JEDEN RAZ pod własnym tekstem i w żadnym razie NIE na dole strony)".
Ah, this is very, very.
A.Duda.
Normalnie żal mi się zrobiło naszego prezydenta, po tym co wszyscy piszą ;-) więc przytoczę anegdotę, która opowiedział prezydent Kwaśniewski, a mianowicie królowa Elżbieta II podczas przywitania z żołnierzami mała zapisane w wizytowaniu co powiedzieć, tj. "Czołem żołnierze". Tragedii nie ma.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 września 2022 o 22:18
Oj, nie takie hop, nie wiadomo, czy to Jaki nie tlumaczyl :D
sprawdzian nie zdany
Bigos by księgę ukradł, Ochlapus się napruł i zataczał a Donos w pomarańczowych okularach i t-shircie... szkoda słów