@tomkosz Szukasz nie tam gdzie trzeba - mi chodziło o to, że dziewczyny, w ogólnym mniemaniu, bardziej dbają o porządek, więc owe preferencje mogą być tym spowodowane.
@tomkosz Wynajmowałam mieszkanie facetowi - do tej pory wszystkiego nie zapłacił, a mieszkanie musiałam remontować, bo zostało zdewastowane. Owszem - to tylko jeden przykład, ale to odpowiedź na Twoje twierdzenie, ze to uprzedzenie nie mające odbicia w rzeczywistości. Z tą rzeczywistością zderzyłem się osobiście.
@katem sam powiedziales ze to tylko jeden przyklad. na to moge ci podac drugi - mieszkanie ktore chcialem wynajac bylo do tej pory zamieszkale przez chinskie studentki, sztuk 4. Takiego chlewu nie widzialem jak zyje. Ani jeden ani drugi przyklad niczego nie dowodzi. Facetom czesto przypisuje sie cechy pejoratywne, bo jakis facet kiedys cos... Co ciekawe, znacznie rzadziej dotyczy to kobit.
@tomkosz Mam pełną świadomość, że to jeden przykład (ale z drugiej strony - u chłopaków w akademikach był statystycznie większy syf niż u dziewczyn), co nie znaczy, że były i dziewczyny mające chlew u siebie (też takie znałam). To jest rzeczywistość - więc elementarna logika nie pozwala na użycie sformułowania: "to seksistowskie uprzedzenia, które nie maja odbicia w rzeczywistości :P" Rzeczywistość potrafi zaskoczyć. Możliwe, że ludzie preferujący kobiety jako lokatorki, mieli do czynienia z większą ilością facetów niechlujów niż równie niechlujnych dziewczyn - i taka jest ich rzeczywistość.
Ciekawe, skąd wzięła się niechęć wynajmujących do wynajmowania chłopakom. ? ;-)
@katem wynajmujacy to glownie heteroseksualni mezczyzni?
@tomkosz Szukasz nie tam gdzie trzeba - mi chodziło o to, że dziewczyny, w ogólnym mniemaniu, bardziej dbają o porządek, więc owe preferencje mogą być tym spowodowane.
@katem Dokladnie tak. Wynajmujacy wola wynajmowac kobietom, bo kobiety bardziej dbaja o mieszkanie i bardziej pilnuja oplat.
@Maja123456 to seksistowskie uprzedzenia, ktore nie maja odbicia w rzeczywistosci :P
@tomkosz Wynajmowałam mieszkanie facetowi - do tej pory wszystkiego nie zapłacił, a mieszkanie musiałam remontować, bo zostało zdewastowane. Owszem - to tylko jeden przykład, ale to odpowiedź na Twoje twierdzenie, ze to uprzedzenie nie mające odbicia w rzeczywistości. Z tą rzeczywistością zderzyłem się osobiście.
@katem sam powiedziales ze to tylko jeden przyklad. na to moge ci podac drugi - mieszkanie ktore chcialem wynajac bylo do tej pory zamieszkale przez chinskie studentki, sztuk 4. Takiego chlewu nie widzialem jak zyje. Ani jeden ani drugi przyklad niczego nie dowodzi. Facetom czesto przypisuje sie cechy pejoratywne, bo jakis facet kiedys cos... Co ciekawe, znacznie rzadziej dotyczy to kobit.
@tomkosz Mam pełną świadomość, że to jeden przykład (ale z drugiej strony - u chłopaków w akademikach był statystycznie większy syf niż u dziewczyn), co nie znaczy, że były i dziewczyny mające chlew u siebie (też takie znałam). To jest rzeczywistość - więc elementarna logika nie pozwala na użycie sformułowania: "to seksistowskie uprzedzenia, które nie maja odbicia w rzeczywistości :P" Rzeczywistość potrafi zaskoczyć. Możliwe, że ludzie preferujący kobiety jako lokatorki, mieli do czynienia z większą ilością facetów niechlujów niż równie niechlujnych dziewczyn - i taka jest ich rzeczywistość.
@katem rownie dobrze mozna wysnuc wniosek ze ci ktorzy szukali kobiet mieli nadzieje na zaplate w naturze.
@JanuszTorun W tych dwóch pewnie cena, metraż lub okolica mu nie odpowiada.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 października 2022 o 12:29
@skromny To po co dzwonił i niepotrzebnie zawracał głowę?
@skromny To po co tam sie zglaszal? Cena, metraz i inne, sa podane zawsze w ogloszeniach o wynajmie.
Nie poczułem się zażenowany. Czyli, że co?
No ale ma jeszcze 2 pozostałe mieszkania...
Ruchanko za wynajem, proste