bezemisyjny dom przyszłości, żadnych kominów, dach pokryty w całości folią fotowoltaiczną, dodatkowo dom jest pasywny energetyczne, okna od południa zapewniają nagrzewanie promieniami słońca, zaś od północy brak okien likwiduje straty ciepła. Oczywiście na taki budynek z takim poddaszem ne potrzeba zgody. Zbieranie wody opadowej jest, żadnych polbruków - retencja wody w glebie. Na drugim planie znajduje się naturalna łąka kwietna, a nie żadne przystrzyżone trawniki. Jest i bąbelek tak jak się należy, tylko napis na talerzu powinien być inny. ;)
bezemisyjny dom przyszłości, żadnych kominów, dach pokryty w całości folią fotowoltaiczną, dodatkowo dom jest pasywny energetyczne, okna od południa zapewniają nagrzewanie promieniami słońca, zaś od północy brak okien likwiduje straty ciepła. Oczywiście na taki budynek z takim poddaszem ne potrzeba zgody. Zbieranie wody opadowej jest, żadnych polbruków - retencja wody w glebie. Na drugim planie znajduje się naturalna łąka kwietna, a nie żadne przystrzyżone trawniki. Jest i bąbelek tak jak się należy, tylko napis na talerzu powinien być inny. ;)