Szkoda mi facetów, którzy nie potrafią ułożyć sobie stosunków z kobietami i jedyne co im pozostaje to podrzucanie w gronie podobnych sobie historyjek jakie to kobiety są złe, okrutne i głupie.
@georgefsh26 to jest tak ze wiekszosc ludzi jest zła, okrutna i głupia, a wielu przez prywatne doswiadczenia u własna naiwność przypisuje to płci/poglądom politycznym/zamożności/itp.
Jeżeli starasz się pogodzić robotę z domem: twój sąsiad/znajomy/mąż koleżanki zarabia więcej/pomaga w domu więcej. :))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Mam 27 lat mam też dziewczynę nie jestem w małżeństwie ani w narzeczeństwie a z powodu braku mieszkań trzymam ją w domu, dałem jej coś w rodzaju biura i magazynu na jej przedmioty oprócz tego mamy pokój ze sprzętem fitness + wspólna sypialnia to mój pokój. Pracuje hybrydowo i mobilnie ona na stacjonarnie, mamy wykupione miesięczne obiady. Jaki jest mój plan na życie z kobietą ? Wyprzedzać potrzeby życia i kłócić się dla jej fanu ile będzie tylko potrzebowała tak by później się mną chwaliła jaki to jestem zaradny.
Pokazujemy dwie skrajności, gdzie mężczyzna albo pracuje całymi dniami, albo wcale?
Każdy podpisuje jakąś umowę. Jeżeli ktoś w umowie ma osiem godzin, a siedzi dwanaście, przy czym to nie są płatne nadgodziny bo nikt o nie nie prosił - to coś raczej jest nie tak.To nie jest tak, że pracodawca płacąc za osiem godzin, to kolejne kilka ma w gratisie. W takim momencie opcje są dwie: albo dana osoba ucieka z domu, albo jest pracoholikiem, albo ma za pracodawcę janusza biznesu i jak idiota nie dba o swoje prawa.
Każda opcja brzmi źle.
A kiedy byłeś bezrobotny i znalazłeś w końcu pracę marzeń. Ona :Nie mam poczucia stabilizacji !
jakie jest rozwiązanie? bardzo proste pozbyć się krzykaczki
Szkoda mi facetów, którzy nie potrafią ułożyć sobie stosunków z kobietami i jedyne co im pozostaje to podrzucanie w gronie podobnych sobie historyjek jakie to kobiety są złe, okrutne i głupie.
czasem może tak być że narzeka ale ogólnie jest cudowną osobą a czasem to brak odwagi do zerwania związku a czasem zwykłe głupie narzekanie
@georgefsh26 to jest tak ze wiekszosc ludzi jest zła, okrutna i głupia, a wielu przez prywatne doswiadczenia u własna naiwność przypisuje to płci/poglądom politycznym/zamożności/itp.
Jeżeli starasz się pogodzić robotę z domem: twój sąsiad/znajomy/mąż koleżanki zarabia więcej/pomaga w domu więcej. :))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Mam 27 lat mam też dziewczynę nie jestem w małżeństwie ani w narzeczeństwie a z powodu braku mieszkań trzymam ją w domu, dałem jej coś w rodzaju biura i magazynu na jej przedmioty oprócz tego mamy pokój ze sprzętem fitness + wspólna sypialnia to mój pokój. Pracuje hybrydowo i mobilnie ona na stacjonarnie, mamy wykupione miesięczne obiady. Jaki jest mój plan na życie z kobietą ? Wyprzedzać potrzeby życia i kłócić się dla jej fanu ile będzie tylko potrzebowała tak by później się mną chwaliła jaki to jestem zaradny.
Pokazujemy dwie skrajności, gdzie mężczyzna albo pracuje całymi dniami, albo wcale?
Każdy podpisuje jakąś umowę. Jeżeli ktoś w umowie ma osiem godzin, a siedzi dwanaście, przy czym to nie są płatne nadgodziny bo nikt o nie nie prosił - to coś raczej jest nie tak.To nie jest tak, że pracodawca płacąc za osiem godzin, to kolejne kilka ma w gratisie. W takim momencie opcje są dwie: albo dana osoba ucieka z domu, albo jest pracoholikiem, albo ma za pracodawcę janusza biznesu i jak idiota nie dba o swoje prawa.
Każda opcja brzmi źle.
@Cascabel "cnota leży dokładnie po środku, dwóch przeciwstawnych występków" - Arystoteles