@BrickOfTheWall Gdyby ten pączek był tak niezwykle smaczny to może miałoby to sens, a jak kupujesz go żeby opowiadać biedakom którzy musza to wysłuchiwać, że jadłeś pączka z jadalnym złotem to chyba jesteś lekko niedowartościowany.
@thomassonss
Czy to znaczy, że istnieje pokaźna grupa ludzi którym imponuje opowiadanie o zjedzeniu pączka od Wojewódzkiego?
Tego nie wiedziałem.
A co do tego pączka to uważam, że cztery dychy to nie jest aż tak wielki majątek i można zapłacić by przekonać się co w tym takiego zajebistego że K.W. firmuje to twarzą.
Ot, taka fanebria za nieduże pieniądze.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
17 lutego 2023 o 11:28
@BrickOfTheWall śledząc twoje komentarze chyba dużo rzeczy nie wiesz albo nie chcesz wiedzieć. Paczek od W jest przykładem, ale tak - istnieje spora grupa ludzi robiąca coś tylko po to żeby sie tym pochwalić. Znajdziesz ich głównie na FB, Insta, Tiktok itp.
BTW KW jest dla ciebie takim autorytetem? oookejjj
@thomassonss
KW autorytetem kulinarnym? Pod tym kątem nigdy go nie postrzegałem.
Kiedyś był zdolnym, zabawnym showmanem - ostatnio już dawno go nie oglądałem.
Po prostu ciekawi mnie co ma ten pączek że ktoś uznał za warte firmowanie to twarzą - mimo, że kosztuje tyle co 10 "zwykłych" pączków.
A co do chwalenia się w mediach to przecież to nie wymaga żadnych inwestycji. Można się chwalić nie mając nic wspólnego z obiektem chwalenia:
"Jadłem mielone w Moulin Rouge - za dużo cebuli i za mało szafranu"
@gemini1234 Bynajmniej. Jest sporo osób, dla których 50 zł za pączka to śmieszna cena. Płacisz nie tylko za pączka, ale również za klimat miejsca, za obsługę, za odpowiedni standard.
Przynajmniej na włos w pączku nie trafisz.
Jak znajdzie chętnych to nie widzę problemu.
Zawsze jakiś niedowartościowany frajer się trafi i kupi pączka.
@gemini1234 albo ktoś dla kogo 10e za paczka to nie majątek
@gemini1234
Bo ci dowartościowani kupują w markecie pseudopączki ulepione z polepszacza i oleju silnikowego za 5 zł za paczkę?
@BrickOfTheWall Gdyby ten pączek był tak niezwykle smaczny to może miałoby to sens, a jak kupujesz go żeby opowiadać biedakom którzy musza to wysłuchiwać, że jadłeś pączka z jadalnym złotem to chyba jesteś lekko niedowartościowany.
@thomassonss
Czy to znaczy, że istnieje pokaźna grupa ludzi którym imponuje opowiadanie o zjedzeniu pączka od Wojewódzkiego?
Tego nie wiedziałem.
A co do tego pączka to uważam, że cztery dychy to nie jest aż tak wielki majątek i można zapłacić by przekonać się co w tym takiego zajebistego że K.W. firmuje to twarzą.
Ot, taka fanebria za nieduże pieniądze.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 17 lutego 2023 o 11:28
@BrickOfTheWall śledząc twoje komentarze chyba dużo rzeczy nie wiesz albo nie chcesz wiedzieć. Paczek od W jest przykładem, ale tak - istnieje spora grupa ludzi robiąca coś tylko po to żeby sie tym pochwalić. Znajdziesz ich głównie na FB, Insta, Tiktok itp.
BTW KW jest dla ciebie takim autorytetem? oookejjj
@thomassonss
KW autorytetem kulinarnym? Pod tym kątem nigdy go nie postrzegałem.
Kiedyś był zdolnym, zabawnym showmanem - ostatnio już dawno go nie oglądałem.
Po prostu ciekawi mnie co ma ten pączek że ktoś uznał za warte firmowanie to twarzą - mimo, że kosztuje tyle co 10 "zwykłych" pączków.
A co do chwalenia się w mediach to przecież to nie wymaga żadnych inwestycji. Można się chwalić nie mając nic wspólnego z obiektem chwalenia:
"Jadłem mielone w Moulin Rouge - za dużo cebuli i za mało szafranu"
@gemini1234 Bynajmniej. Jest sporo osób, dla których 50 zł za pączka to śmieszna cena. Płacisz nie tylko za pączka, ale również za klimat miejsca, za obsługę, za odpowiedni standard.
Rozmawia dwóch "ludzi na poziomie":
- Zapłaciłem za pączka 30 zł.
- Ale ty frajer jesteś, ja znalazłem pączki za 49 zł.
Jadł ktoś? Lepsze te czy z biedronki?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 lutego 2023 o 20:43
@krys89 leprze
Jadalne złoto - zawsze jak zrobisz super drogą potrawę i musisz jakoś usprawiedliwić taki idiotyzm, żeby na papierze dobrze wyglądało.
W dupach się poprzewracało.
jak są chetni to niech po 500 sprzedaje.w czym problem?
@staryy właśnie że trzeba to dogłębnie przeanalizować, tak to u nas jest :D
Nie wiem co jest gorsze: ta wiadomość, czy fakt że przy obecnej inflacji zaczynam uważać 49 zł za rozsądną cenę za paczką.
Ja bym chętnie zjadł, jeden nie 10, ja wolę zjeść jednego , a smacznego, nie 10 by było za 2 zł.
Czy ktoś go w końcu zaponczkuje?
Nawet g*wno będzie drogie, jak się je posypie "jadalnym złotem". Ale smak się od tego nie poprawi...
Don't make stupid people famous
Ale w czym problem? Nie ukrywa ceny , nie stosuje sprzedaży wiązanej, oferuje tylko zainteresowanym - jeżeli nie sprzeda to sam zje.
Jeżeli ktoś kupił to może napisać czy smakowite.
Jak znajdzie głupków którzy to kupią to punkt dla niego.