Chodzi Ci o pchły i wszy? Bo to one roznosiły zarazy a szczury były pośrednikiem i żywicielem owych pasożytów.
Może eko świry będą je myć i odrobaczać xD
Europie raz na jakiś czas dobrze robi przeoranie żelazną broną wojny. Jakaś hiszpanka, dżuma czy inna cholera. Redukcja populacji o 3/4, bo inaczej ludziom się w głowie króliki pie*dolą.
O ile się nie mylę, to dżuma była roznoszona właśnie przez szczury. Ale dziś tej choroby chyba już nie ma, więc powstają takie pomysły. Ludzie chyba nie wyciągają wniosków. Dobrze że dziś przynajmniej nikt nie wpadłby na pomysł zabijania kotów, bo to "wysłannicy diabła" (tak robił KK, właśnie w czasie dżumy).
Szkoda, że nie można fanatycznych ekologów przenieść do lat 1348-1352 żeby sobie "pokojów współżyli" że szczurami.
@Cammax W Europie dżuma nie występuje już ponad 150 lat, poza Europą ta choroba nadal występuje. Ma na to wpływ wysoka higiena osobista Europejczyków.
Dżuma w największej ilości przypadków występuje dziś w Indiach, Meksyku czy Chinach. Śmiertelność poza Indiami jest dość mała ze względu na łatwy dostęp do lekarzy i rozwiniętą medycynę.
"Dobrze że dziś przynajmniej nikt nie wpadłby na pomysł zabijania kotów, bo to "wysłannicy diabła" (tak robił KK, właśnie w czasie dżumy)."
No nie wiem, jest coraz więcej pomysłów ze strony fanatycznych ekologów (czyli lewicy) aby wyłapać wszystkie wolnożyjące koty i zamknąć je w schroniskach oraz dać do adopcji, a gdyby się nie nadawały do adopcji to uśpić. Jednak trzeba je wyłapać bo zabijają masowo myszy, szczury i ptaki...
Pomimo że kot domowy zastąpił żbika i po prostu robi to samo co żbik, reguluje ilość ptaków, szczurów czy myszy na danym terenie. Tak działa ekosystem ale oni tego nie rozumieją :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
26 marca 2023 o 17:08
@iposek bo to nie była prawdziwa epidemia, tak jak komunizm też nie był prawdziwy;) a tak na poważnie, to zazwyczaj im bardziej skrajne poglądy, tym gorzej z myśleniem i logiką. No i oczywiście to ci najgłupsi, z najdziwniejszymi poglądami będą najbardziej zauważeni. Nikt nie pokaże ekologa, który mówi, żeby np. w miarę możliwości nie używać jednorazowych opakowań i który też sam to robi. Ale za to pokażą takiego, który nawet podczas dżumy apelowałby o nie eliminowanie szczurów.
@yankers tego to nie wiedziałam, jakoś mało słychać. Nie wiem, może dlatego, że daleko, moze żeby nie straszyć ludzi. Patrząc na to, jak bardzo bano się covida, to tu by chyba masowa panika wybuchła.
W sumie... Społeczeństwo robi się coraz bardziej radykalne o to po obu stronach. Strach więc się bać, co jedni albo drudzy wymyśla za parę miesięcy.
No i oczywiście trzeba też sterylizować wszystkie (lub prawie wszystkie) koty i pod żadnym pozorem nie wypuszczać nawet do ogrodzonego ogródka;)
Dobrze, że w czasie najgorszych epidemii takich oszołomów nie było, bo wtedy tylko garstka by przeżyła.
Ja nie wiem, co musiałoby się stać, żeby tak odklejeni ludzie zrozumieli pewne rzeczy (zwłaszcza że nikt nie wymaga od nich eksperckiej wiedzy, typu łacińskich nazw gatunkowych różnych ras kotów i szczurów).
Ci wszyscy cyklisto-eko-wszedzie_drzewa oszolomy najlepiej niech wyniosa sie do lasu i tam zyja, zamiast normalnym ludziom wchodzi na glowe. Jest tylko kwestia, skad oni beda brali kawusie ze starbuania, skoro tylko umieja byc aktywistami?
@Xar
To raczej my mamy wypieprzać do lasu, to my mamy ograniczać konsumpcje. Oni będą dalej mieszkać w swoich willach (pewnie nie mają tam szczurów). Mam ogólnie polewkę z eko-świrów. Z założenia powinni wyglądać jak jaskiniowcy, a widać, że to z domów, w których się przelewa. Ja uważam, że to jest po prostu zajawka bogatych dzieci, którzy nie pracują (nie interesuje ich gospodarka) nigdy nie mieli pusto w brzuszku, więc im nie wiele zrobi np. gigantyczny podatek na mięso. Wiodą "idealne" życie i jedyne czego im potrzebne do szczęścia to czyste powietrze i jakiejś "misji edukowania tych mniej oświeconych".
To, że przez ich decyzje wymarłoby 80% populacji no to trudno...i tak tej gorszej. Kwiat cywilizacji zostanie przy życiu...tiktokerzy i influenserzy...
Chciałbym zobaczyć te środowiska ekologiczne, bo tak górnolotnie to brzmi, a za kurtyną mogę tylko podejrzewać co tam się kryje. Pamiętam jak palił się Biebrzański Park Narodowy, to wszystkie organizacje szczekały i hejtowały na socjalach, że klimat, że ocieplenie, a tylko WWF zakupiła strażakom motopompy i węże strażackie za 36 000 zł, żeby gasić szybko pożar. I za to szanuję tę organizację. Nawet jak przeglądam ich profil na FB to tam nie ma hejtowania.
@DeltaTango
Ocieplenie klimatu....
Kiedyś można było obejrzeć na jakichś discovery channel o tym, że klimat zmienia się cyklicznie od zarania dziejów. Globalne ocieplenie, epoki lodowcowe występowały zanim jeszcze wprowadziliśmy plastikowe słomki:P
Czym te dinozaury kopciły w tych piecach?
Poza tym według "ekologów" jak jest gorąco - OCIEPLENIE KLIMATU!
a jak jest lato zimne to POGODA TO NIE KLIMAT!
Chore ludzie...
Cóż, rośnie nowe pokolenie, które "wie lepiej" jak działa ekonomia, jak rozprzestrzeniają się choroby, jak reagować na zagrożenie wojną i takie tam. Potem się okaże że nie mieli racji. I ktoś inny zaludni Francję ponownie.
Jeśli w całym Paryżu było na ulicach niecałe 10 ton śmieci, było to jedno z najczystszych miast świata. I to w czasie strajku służb oczyszczania miasta. Chyba, że autor pomylił się z ilością śmieci.
Ja postuluję o zakaz stosowania antybiotyków. Bakterie to też żywe stworzenia i chcą żyć.
Chodzi Ci o pchły i wszy? Bo to one roznosiły zarazy a szczury były pośrednikiem i żywicielem owych pasożytów.
Może eko świry będą je myć i odrobaczać xD
@Modywycwele A to pchły i wszy już nie mają prawa do "pokojowego współżycia" ze szczurami i ludźmi?
@Melotte myślę, że zamiast na szczurach powinny żerować na tych eko terrorystach, oczywiście odizolowanych.
Europie raz na jakiś czas dobrze robi przeoranie żelazną broną wojny. Jakaś hiszpanka, dżuma czy inna cholera. Redukcja populacji o 3/4, bo inaczej ludziom się w głowie króliki pie*dolą.
Szczurom też się coś od życia należy, w końcu Paryż to miasto miłości.
9 ton? tyle zabiera jedna śmieciarka
O ile się nie mylę, to dżuma była roznoszona właśnie przez szczury. Ale dziś tej choroby chyba już nie ma, więc powstają takie pomysły. Ludzie chyba nie wyciągają wniosków. Dobrze że dziś przynajmniej nikt nie wpadłby na pomysł zabijania kotów, bo to "wysłannicy diabła" (tak robił KK, właśnie w czasie dżumy).
Szkoda, że nie można fanatycznych ekologów przenieść do lat 1348-1352 żeby sobie "pokojów współżyli" że szczurami.
@Cammax proszę cię, lewica i wyciąganie wniosków? łączenie faktów? Może jeszcze jakaś wiedza ogólna? Nie z nimi te numery.
@Cammax W Europie dżuma nie występuje już ponad 150 lat, poza Europą ta choroba nadal występuje. Ma na to wpływ wysoka higiena osobista Europejczyków.
Dżuma w największej ilości przypadków występuje dziś w Indiach, Meksyku czy Chinach. Śmiertelność poza Indiami jest dość mała ze względu na łatwy dostęp do lekarzy i rozwiniętą medycynę.
"Dobrze że dziś przynajmniej nikt nie wpadłby na pomysł zabijania kotów, bo to "wysłannicy diabła" (tak robił KK, właśnie w czasie dżumy)."
No nie wiem, jest coraz więcej pomysłów ze strony fanatycznych ekologów (czyli lewicy) aby wyłapać wszystkie wolnożyjące koty i zamknąć je w schroniskach oraz dać do adopcji, a gdyby się nie nadawały do adopcji to uśpić. Jednak trzeba je wyłapać bo zabijają masowo myszy, szczury i ptaki...
Pomimo że kot domowy zastąpił żbika i po prostu robi to samo co żbik, reguluje ilość ptaków, szczurów czy myszy na danym terenie. Tak działa ekosystem ale oni tego nie rozumieją :)
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 26 marca 2023 o 17:08
@Cammax no właśnie nie przez szczury tylko pchły. Doskonale mogły być to również wiewiórki, jeże i inne małe ssaki.
@iposek bo to nie była prawdziwa epidemia, tak jak komunizm też nie był prawdziwy;) a tak na poważnie, to zazwyczaj im bardziej skrajne poglądy, tym gorzej z myśleniem i logiką. No i oczywiście to ci najgłupsi, z najdziwniejszymi poglądami będą najbardziej zauważeni. Nikt nie pokaże ekologa, który mówi, żeby np. w miarę możliwości nie używać jednorazowych opakowań i który też sam to robi. Ale za to pokażą takiego, który nawet podczas dżumy apelowałby o nie eliminowanie szczurów.
@yankers tego to nie wiedziałam, jakoś mało słychać. Nie wiem, może dlatego, że daleko, moze żeby nie straszyć ludzi. Patrząc na to, jak bardzo bano się covida, to tu by chyba masowa panika wybuchła.
W sumie... Społeczeństwo robi się coraz bardziej radykalne o to po obu stronach. Strach więc się bać, co jedni albo drudzy wymyśla za parę miesięcy.
No i oczywiście trzeba też sterylizować wszystkie (lub prawie wszystkie) koty i pod żadnym pozorem nie wypuszczać nawet do ogrodzonego ogródka;)
Dobrze, że w czasie najgorszych epidemii takich oszołomów nie było, bo wtedy tylko garstka by przeżyła.
Ja nie wiem, co musiałoby się stać, żeby tak odklejeni ludzie zrozumieli pewne rzeczy (zwłaszcza że nikt nie wymaga od nich eksperckiej wiedzy, typu łacińskich nazw gatunkowych różnych ras kotów i szczurów).
Ci wszyscy cyklisto-eko-wszedzie_drzewa oszolomy najlepiej niech wyniosa sie do lasu i tam zyja, zamiast normalnym ludziom wchodzi na glowe. Jest tylko kwestia, skad oni beda brali kawusie ze starbuania, skoro tylko umieja byc aktywistami?
@Xar tylko nie do lasu! W lesie nie wolno śmiecić...
@Xar
To raczej my mamy wypieprzać do lasu, to my mamy ograniczać konsumpcje. Oni będą dalej mieszkać w swoich willach (pewnie nie mają tam szczurów). Mam ogólnie polewkę z eko-świrów. Z założenia powinni wyglądać jak jaskiniowcy, a widać, że to z domów, w których się przelewa. Ja uważam, że to jest po prostu zajawka bogatych dzieci, którzy nie pracują (nie interesuje ich gospodarka) nigdy nie mieli pusto w brzuszku, więc im nie wiele zrobi np. gigantyczny podatek na mięso. Wiodą "idealne" życie i jedyne czego im potrzebne do szczęścia to czyste powietrze i jakiejś "misji edukowania tych mniej oświeconych".
To, że przez ich decyzje wymarłoby 80% populacji no to trudno...i tak tej gorszej. Kwiat cywilizacji zostanie przy życiu...tiktokerzy i influenserzy...
@dusioleczek z tym argumentem trudno sie spierac :D
@Xar Okej, ale w artykule napisali "część środowisk ekologicznych...". To ja sobie myślę, że pewnie tylko część z nich broni szczurów. Reszta nie.
Chciałbym zobaczyć te środowiska ekologiczne, bo tak górnolotnie to brzmi, a za kurtyną mogę tylko podejrzewać co tam się kryje. Pamiętam jak palił się Biebrzański Park Narodowy, to wszystkie organizacje szczekały i hejtowały na socjalach, że klimat, że ocieplenie, a tylko WWF zakupiła strażakom motopompy i węże strażackie za 36 000 zł, żeby gasić szybko pożar. I za to szanuję tę organizację. Nawet jak przeglądam ich profil na FB to tam nie ma hejtowania.
@DeltaTango
Ocieplenie klimatu....
Kiedyś można było obejrzeć na jakichś discovery channel o tym, że klimat zmienia się cyklicznie od zarania dziejów. Globalne ocieplenie, epoki lodowcowe występowały zanim jeszcze wprowadziliśmy plastikowe słomki:P
Czym te dinozaury kopciły w tych piecach?
Poza tym według "ekologów" jak jest gorąco - OCIEPLENIE KLIMATU!
a jak jest lato zimne to POGODA TO NIE KLIMAT!
Chore ludzie...
Cóż, rośnie nowe pokolenie, które "wie lepiej" jak działa ekonomia, jak rozprzestrzeniają się choroby, jak reagować na zagrożenie wojną i takie tam. Potem się okaże że nie mieli racji. I ktoś inny zaludni Francję ponownie.
Proponuję zamknąć tych ekologów ze stadem głodnych szczurów w jakimś ciasnym pomieszczeniu i niech sobie pokojowo współżyją ;)
Eko-idioci.
9.6 ton na ulicach Paryza? To na jednym osiedlu w Bydgoszczy jest więcej
Jeśli w całym Paryżu było na ulicach niecałe 10 ton śmieci, było to jedno z najczystszych miast świata. I to w czasie strajku służb oczyszczania miasta. Chyba, że autor pomylił się z ilością śmieci.