Jeśli coś ma końcowy łańcuch produkcji w Polsce - dajmy na to miód (rozlewanie i dodanie choć jednego składnika), automatycznie ma napis że jest z Polski, choć naprawdę przypłynął do nas z Azji
Czytanie opinii w internecie o jakimś produkcie to strata czasu. Wiem, bo sama pisałam takie opinie w poprzedniej pracy
Na kasach w sklepach spożywczych nie siedzą tylko ludzie bez szkoły. Są wykształceni, mądrzy i sympatyczni. Każdy może mieć gorszy dzień
Zakładanie dziewczynkom długich, tiulowych sukienek do żłobka /przedszkola podczas nauki czystości to bardzo kiepski pomysł. Ta część garderoby jest mega niepraktyczna podczas korzystania z toalety i regularnie obsikiwana
Ciekawostką na temat pracy nauczyciela jest to, że gdziekolwiek by nie wspomnieć jakiegokolwiek faktu o warunkach czy zasadach jego pracy, to prawie natychmiast dowiadujemy się z komentarzy , jaka to jest roszczeniowa, leniwa, beznadziejna i nic nie potrafiąca grupa zawodowa
W nowym środowisku nauczyciele prawie nigdy nie przyznają się do tego kim są z zawodu, żeby nie zostać przekreślonym na samym starcie
Pilot do bramy musi być dobrany pod konkretny model napędu bramy. Tak jak nie idziesz do sklepu motoryzacyjnego i nie mówisz tylko "poproszę klocki hamulcowe". I klocków i pilotów są tysiące, i muszą być dobrane pod konkretny model
Native Speakerzy uczący w Polsce języka angielskiego prawie nigdy nie są z wykształcenia nauczycielami, najczęściej są to faceci, którzy przyjechali tu za swoimi polskimi partnerkami, zrobili kurs pedagogiczny (albo nie) i uczą. Piszę o tym dlatego, że polscy uczniowie często mają błędne wyobrażenie na ten temat i oczekują np. Brytyjczyka z konkretnego hrabstwa z wyższym wykształceniem pedagogicznym. Niektórzy Native Speakerzy, z którymi pracowałam, nie mają nawet wyższego wykształcenia
Nikt lekarzom i prawnikom nie mówi jak mają wykonywać swoją pracę?Skąd się urwałaś?
"Jak się przychodzi na rehabilitację np. pięty prawej to lewą też trzeba umyć"
Ja bym zaryzykował stwierdzenie, że należy umyć nie tylko pięty.
Posunąłbym się nawet do tego, żeby się umyć w całości.
@JanuszTorun, lubisz ryzyko widzę :-D
Boże, czytanie tego, to dopiero strata czasu...
"Pilot do bramy musi być dobrany pod konkretny model napędu bramy."
A ja cały czas myślałem, że pod konkretny model odbiornika czy sterownika.
@RomekC względnie systemu kodowania.
Dzięki @sl4w3x, to właśnie miąłem na myśli.
Tak na marginesie.
Co do pouczania nauczycieli to jeżeli na zebraniach rodziców (5-6 klasa podstawówki) większość rodziców zgłaszało problem z nauczycielką matematyki (która według nas nauczała poprzez terror), a nawet temat został zgłoszony do pedagoga szkolnego i jedyne co słyszeliśmy to, ale przecież ta nauczycielka ma wyniki. To z nami cos nie tak?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 maja 2023 o 14:14
@eplaner Aż mi się przypomniało moje wystąpienie na wywiadówce w sprawie matmy w liceum córki. Niestety inni rodzice nie podjęli tematu i wychowawca szybko przeszedł do kolejnego tematu.
Co to znaczy "grzeczne dziecko"?
Pracowałam w szkole i w 100% zgadzam się z opinią, że dosłownie KAŻDY Polak ma opinię nt. pracy nauczyciela i to najczęściej negatywną. Nauczyciele są różni i wykonują swoje obowiązki lepiej lub gorzej, tak jak pracownicy każdej innej branży. Jednak uważam, że praca nauczyciela należy do tych bardziej wyczerpujących psychicznie (hałas, radzenie sobie z trudnymi zachowaniami uczniów i ich rodziców, ogarnianie 100 rzeczy jednocześnie i oczy dookoła głowy). Dodatkowo żenująca kasa, papierologia do kwadratu i upolitycznienie (plus zmiany kursu i papierologii za każdą zmianą władzy).
Tak więc czuję się w obowiązku wzięcia w obronę nauczycieli, którym wszyscy radzą "iść na kasę do Biedry". Ja zmieniłam pracę, bynajmniej nie na Biedrę (choć nic w takiej pracy uwłaczającego), zarabiam dużo więcej, głowa spokojna i życie od razu przyjemniejsze.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 15 maja 2023 o 17:42
"Na kasach w sklepach spożywczych nie siedzą tylko ludzie bez szkoły. Są wykształceni, mądrzy i sympatyczni. Każdy może mieć gorszy dzień"
Logicznie rzecz biorąc, jak masz gorszy dzień, to lądujesz w sklepie na kasie. Ciekawa opcja xD