Rolex Submariner jest produkowany do dziś i to pewnie długo jeszcze nie ulegnie zmianie, bo to jeden z najbardziej kultowych modeli. To hermetyczny zegarek, z zakręcaną pokrywą koperty oraz zakręcaną koronką, jego koperta jest z metali szlachetnych albo stali nierdzewnej. Może trwać w wodzie dziesiątki lat. Jedyne, co mu zagraża, to zbyt głębokie zanurzenie, które może zgnieść kopertę. Magia mechanicznych zegarków polega na tym, że czas ich "życia" jest właściwie nieograniczony a na pewno dłuższy niż życie właściciela. Mogą przechodzić z pokolenia na pokolenie lub też zmieniać właścicieli, stając się świadkami i częścią ich życia, być niemymi świadkami historii.
@nicoz Piszesz jakbyś był marketingowcem Rolexa. Dla mnie wydawanie takiej kasy za bezużyteczną w praktyce możliwość "trwania" w wodzie przez dziesiątki lat jest przesadą, zwłaszcza że będzie wyglądać jak na zdjęciach. Rozumiem że jako biżuteria z możliwością bajery, się taki zegarek świetnie sprawdza.
A co robił surfer na dnie oceanu? A nie powinien być raczej na fali?!
No i teraz ryby nie będą wiedzieć która godzina.
To że produkcję zakończono ponad 40lat temu, nie oznacza że tyle tam przeleżał. Mógł go ktoś zgubić miesiąc wcześniej...
Rolex Submariner jest produkowany do dziś i to pewnie długo jeszcze nie ulegnie zmianie, bo to jeden z najbardziej kultowych modeli. To hermetyczny zegarek, z zakręcaną pokrywą koperty oraz zakręcaną koronką, jego koperta jest z metali szlachetnych albo stali nierdzewnej. Może trwać w wodzie dziesiątki lat. Jedyne, co mu zagraża, to zbyt głębokie zanurzenie, które może zgnieść kopertę. Magia mechanicznych zegarków polega na tym, że czas ich "życia" jest właściwie nieograniczony a na pewno dłuższy niż życie właściciela. Mogą przechodzić z pokolenia na pokolenie lub też zmieniać właścicieli, stając się świadkami i częścią ich życia, być niemymi świadkami historii.
@nicoz Piszesz jakbyś był marketingowcem Rolexa. Dla mnie wydawanie takiej kasy za bezużyteczną w praktyce możliwość "trwania" w wodzie przez dziesiątki lat jest przesadą, zwłaszcza że będzie wyglądać jak na zdjęciach. Rozumiem że jako biżuteria z możliwością bajery, się taki zegarek świetnie sprawdza.