@Dejmien86 W kuchni też sobie nie radzi XD.
Bo zarówno zamykano dużą część restauracji po jej "rewolucjach" jak i jej własne, potrafił zamykać sanepid :P .
W programie Master Chef widać że ona na kuchni to ma co najwyżej jakieś pojęcie. Bo zupełnie inaczej słucha się jej, inaczej np tego Francuza. Jego jak się słucha, to się ma wrażenie że chłop wie o czym mówi. Ona - gada, gada a sensu jakoś nie bardzo czuć z jej słów...
Tu totalnie nie o to chodzi. Prędzej o to, że coraz więcej kobiet, jest coraz bardziej roszczeniowych, przy czym same sobą oferują coraz mniej.
Popatrzmy na Ukrainki które się zjechały. Dla Polaka taka panna to niezła partia, bo Ukrainki jak "złapią Polaka" to jak Boga za nogi XD.
Inny przykład, to kobiety "plus size". One są "plus size i lekko puszyste", ale facetem z nadmiarowym ciałkiem to się nie zainteresują. Bo przecież po co? Otyły, fuj... A że one baleron - nie ważne...
Do tego dodajmy prawo małżeńskie, tak dyskryminuje facetów że jprdl. Facet ze ślubu nie ma w zasadzie żadnych benefitów, za to w pytę obowiązków, a przy ewentualnym rozwodzie jest na przegranej pozycji. Dramat.
Do tego kobiety bardzo chętnie próbują wkraczać w męskie części świata w imię równouprawnienia, ale co wtedy zostanie dla mężczyzn, jako męskie? Zrobi się taki podział na "uniseks i żeńskie".
A potem kobiety zdziwione że faceci nie ustawiają się w kolejkach.
Część facetów faktycznie przez pryzmat powyższych problemów może chętniej spoglądać w stronę homo... Jeszcze inni idą za "modą".
@rafik54321 Od kiedy branie ślubu to same benefity? xD nawet przed ślubem masz obowiązki więc twój argument jest z dupy xD każdy ma jakieś preferencje np facet lubi grube baby a jakaś laska lubi grubych facetów więc kolejny argument z dupy. Równouprawnienie = mieć takie same prawa a nie takie same prace oraz to wy faceci mówicie, żeby kobiety zaczęły pracować np w kopalniach i td a jak to robią to płaczecie, że to nie jest kobiece xD
@Brakwifi Dla kobiety - tak. Bo dostaje właśnie prawo do majątku męża. Dziś kobiety nie wnoszą posagu. To wymierny profit. Przy rozwodzie mają uprzywilejowaną pozycję. To drugi wymierny profit.
Prywatne preferencje - ok.
Równouprawnienie. Nie problem w tym, że kobiety pracują w męskich zawodach. Problem w tym, że przez to czują się lepsze od facetów, a nie powinny. To kolejna rzecz która ci umyka.
Na resztę bzdur nie chce mi się nawet odpowiadać.
@Brakwifi Tylko że sąd dokonuje podziału majątku nie na zasadzie 50/50, ani pod kątem tego co kto włożył, tylko skoro kobieta to z marszu ma otrzymać najcenniejsze rzeczy "bo dzieci" a facetowi nigdy sąd nie przyznaje opieki "bo matka". TU jest problem.
Więc jak kobieta bogata, a facet biedny to i tak guano dostanie.
Taka sama dyskryminacja jest w więziennictwie. Kobiety są z automatu umieszczane w więzieniach półotwartych (chyba że za bardzo grube przestępstwa, to wtedy normalnie w zamkniętych).
Facet musi się o taki przywilej starać.
@rafik54321 To jest wina patriarchatu a nie kobiet. Ja też się nie zgadzam z tym, że kobieta pracuje tylko do 60 roku życia a facet do 65 pomimo, że faceci mogą w tym czasie umrzeć itd. lub z dziećmi to najczęściej kobieta dostaje opiekę, bo sąd myśli, że tak będzie najlepiej, bo ona ich urodziła i inne duperele, ale czasami to jest kłamstwo i to to ojciec powinien dostać opiekę a nie matka
@Brakwifi raczej odwrotnie. Patriarchat dałby mężczyznom lepsze warunki i stawiał mężczyzn w uprzywilejowanej pozycji. Mamy coś zupełnie odwrotnego.
Przede wszystkim opiekę nad dziećmi powinien otrzymywać ten rodzic który jest w stanie zapewnić dzieciom lepsze warunku. W uproszczeniu, będzie to rodzic bogatszy.
Ale to feminazistkom stanęłoby kością w gardle, bo nagle by się okazało że w drastycznej większości przypadków to kobiety by musiały bulić alimenty.
Kobiety już otrzymały równouprawnienie. Teraz czas by to faceci zwalczyli dyskryminację wobec facetów. Koniec milczenia.
@Brakwifi Te dobre wymarły śmiercią naturalną, bo osiągnęły rozsądne cele. To jak zaprowadzanie porządku w dzielnicy w której nie ma przestępczości - represja w czystej postaci.
Poza tym albo walczysz o równouprawnienie, albo walczysz o prawa kobiet. Jedno z drugim się wyklucza.
Bo czy to kobieta, czy mężczyzna - to człowiek. Równouprawnienie to walka o prawa ludzi. Jeśli feminazistka mówi o jakimkolwiek podziale - to już przeczy idei równouprawnienia.
opowiada koleżance pewna polka o swojej sytuacji małżeńskiej
- wiesz te bezczelne Ukrainki przyjeżdżają i uwodzą Polkom mężów! również w moim małżeństwie doszło do zdrady co prawda to ja zdradziłam męża i to w dodatku z innym Polakiem, ale niesmak pozostał
I z tego powodu "wybierają karierę", a nie związki? W tym nie ma żadnej filozofii, w czasie eksperymentu "Wszechświat 25", gdy populacja myszy osiągnęła apogeum, tak samo się działo. To raczej gatunkowy atawizm, żeby nie przeludnić habitatu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 czerwca 2023 o 10:25
Nie, tu chodzi o to, że babom się w doopach poprzewracało i jeżeli mężczyzna nie jest ważnym dyrektorem i nie jeździ nowym Mercedesem to baby nawet na niego nie spojrzą.
@Gundula
A to nie wiedziałaś, że to można tak sobie wybrać? xxxddd
Coś w tym jest.
Przez ten lęk do kobiet aż dwa razy zabrakło w tekście dziur... znaczy się literki "o".
Niech się lepiej trzyma kuchni, a nie wypowiada się o płci z którą jest jej o drodze tylko ze względu na podobną masę ciała.
@Dejmien86 W kuchni też sobie nie radzi XD.
Bo zarówno zamykano dużą część restauracji po jej "rewolucjach" jak i jej własne, potrafił zamykać sanepid :P .
W programie Master Chef widać że ona na kuchni to ma co najwyżej jakieś pojęcie. Bo zupełnie inaczej słucha się jej, inaczej np tego Francuza. Jego jak się słucha, to się ma wrażenie że chłop wie o czym mówi. Ona - gada, gada a sensu jakoś nie bardzo czuć z jej słów...
Ale pie***i głupoty...
Tu totalnie nie o to chodzi. Prędzej o to, że coraz więcej kobiet, jest coraz bardziej roszczeniowych, przy czym same sobą oferują coraz mniej.
Popatrzmy na Ukrainki które się zjechały. Dla Polaka taka panna to niezła partia, bo Ukrainki jak "złapią Polaka" to jak Boga za nogi XD.
Inny przykład, to kobiety "plus size". One są "plus size i lekko puszyste", ale facetem z nadmiarowym ciałkiem to się nie zainteresują. Bo przecież po co? Otyły, fuj... A że one baleron - nie ważne...
Do tego dodajmy prawo małżeńskie, tak dyskryminuje facetów że jprdl. Facet ze ślubu nie ma w zasadzie żadnych benefitów, za to w pytę obowiązków, a przy ewentualnym rozwodzie jest na przegranej pozycji. Dramat.
Do tego kobiety bardzo chętnie próbują wkraczać w męskie części świata w imię równouprawnienia, ale co wtedy zostanie dla mężczyzn, jako męskie? Zrobi się taki podział na "uniseks i żeńskie".
A potem kobiety zdziwione że faceci nie ustawiają się w kolejkach.
Część facetów faktycznie przez pryzmat powyższych problemów może chętniej spoglądać w stronę homo... Jeszcze inni idą za "modą".
@rafik54321 Od kiedy branie ślubu to same benefity? xD nawet przed ślubem masz obowiązki więc twój argument jest z dupy xD każdy ma jakieś preferencje np facet lubi grube baby a jakaś laska lubi grubych facetów więc kolejny argument z dupy. Równouprawnienie = mieć takie same prawa a nie takie same prace oraz to wy faceci mówicie, żeby kobiety zaczęły pracować np w kopalniach i td a jak to robią to płaczecie, że to nie jest kobiece xD
@Brakwifi Dla kobiety - tak. Bo dostaje właśnie prawo do majątku męża. Dziś kobiety nie wnoszą posagu. To wymierny profit. Przy rozwodzie mają uprzywilejowaną pozycję. To drugi wymierny profit.
Prywatne preferencje - ok.
Równouprawnienie. Nie problem w tym, że kobiety pracują w męskich zawodach. Problem w tym, że przez to czują się lepsze od facetów, a nie powinny. To kolejna rzecz która ci umyka.
Na resztę bzdur nie chce mi się nawet odpowiadać.
@rafik54321 Jakbyś chciał wiedzieć, ale kobiety też mogą mieć majątek szok :o oraz czy to nasza wina, że sądy tak decydują? Niby czemu nie powinny?
@Brakwifi Tylko że sąd dokonuje podziału majątku nie na zasadzie 50/50, ani pod kątem tego co kto włożył, tylko skoro kobieta to z marszu ma otrzymać najcenniejsze rzeczy "bo dzieci" a facetowi nigdy sąd nie przyznaje opieki "bo matka". TU jest problem.
Więc jak kobieta bogata, a facet biedny to i tak guano dostanie.
Taka sama dyskryminacja jest w więziennictwie. Kobiety są z automatu umieszczane w więzieniach półotwartych (chyba że za bardzo grube przestępstwa, to wtedy normalnie w zamkniętych).
Facet musi się o taki przywilej starać.
@rafik54321 To jest wina patriarchatu a nie kobiet. Ja też się nie zgadzam z tym, że kobieta pracuje tylko do 60 roku życia a facet do 65 pomimo, że faceci mogą w tym czasie umrzeć itd. lub z dziećmi to najczęściej kobieta dostaje opiekę, bo sąd myśli, że tak będzie najlepiej, bo ona ich urodziła i inne duperele, ale czasami to jest kłamstwo i to to ojciec powinien dostać opiekę a nie matka
@Brakwifi raczej odwrotnie. Patriarchat dałby mężczyznom lepsze warunki i stawiał mężczyzn w uprzywilejowanej pozycji. Mamy coś zupełnie odwrotnego.
Przede wszystkim opiekę nad dziećmi powinien otrzymywać ten rodzic który jest w stanie zapewnić dzieciom lepsze warunku. W uproszczeniu, będzie to rodzic bogatszy.
Ale to feminazistkom stanęłoby kością w gardle, bo nagle by się okazało że w drastycznej większości przypadków to kobiety by musiały bulić alimenty.
Kobiety już otrzymały równouprawnienie. Teraz czas by to faceci zwalczyli dyskryminację wobec facetów. Koniec milczenia.
@rafik54321 Te dobre feministki chcą, żeby każdy był równy i żeby każdy miał te same prawa i się zgadzam z Tobą w 2 argumencie
@Brakwifi Te dobre wymarły śmiercią naturalną, bo osiągnęły rozsądne cele. To jak zaprowadzanie porządku w dzielnicy w której nie ma przestępczości - represja w czystej postaci.
Poza tym albo walczysz o równouprawnienie, albo walczysz o prawa kobiet. Jedno z drugim się wyklucza.
Bo czy to kobieta, czy mężczyzna - to człowiek. Równouprawnienie to walka o prawa ludzi. Jeśli feminazistka mówi o jakimkolwiek podziale - to już przeczy idei równouprawnienia.
@rafik54321 Są jeszcze te dobre feministki tylko obrywają przez te złe, które chcą tylko praw kobiet i piszą kill men
@rafik54321
opowiada koleżance pewna polka o swojej sytuacji małżeńskiej
- wiesz te bezczelne Ukrainki przyjeżdżają i uwodzą Polkom mężów! również w moim małżeństwie doszło do zdrady co prawda to ja zdradziłam męża i to w dodatku z innym Polakiem, ale niesmak pozostał
W jej wypadku to prawda . 90% chłopów by uciekło . Z nich pewnie 50% jakby miało wybierać albo/albo wybrałaby chłopa .
I z tego powodu "wybierają karierę", a nie związki? W tym nie ma żadnej filozofii, w czasie eksperymentu "Wszechświat 25", gdy populacja myszy osiągnęła apogeum, tak samo się działo. To raczej gatunkowy atawizm, żeby nie przeludnić habitatu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 czerwca 2023 o 10:25
jak na nią patrzą i jaj słucham też się robię gejem.
Nie, tu chodzi o to, że babom się w doopach poprzewracało i jeżeli mężczyzna nie jest ważnym dyrektorem i nie jeździ nowym Mercedesem to baby nawet na niego nie spojrzą.
Idiotka