Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
M michalSFS
+19 / 25

@Sabil
No faktycznie. Jakby Bóg nie istniał to nie byłoby wolnych niedziel. Uwierzyłem. Chwała Panu! :)

Często pracuję w niedziele. Za to przykładowo robię sobie wolne w piątek czy w innym tygodniu. Jak mi pasuje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P profix3
+10 / 16

@Sabil To bóg wyznaczył nam niedziele jako dzień wolny jak również w różne święta???? Niezły jest. Przekonałaś mnie :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalSFS
+15 / 15

@Sabil
Dostaję tyle, ile wyrobię. Jestem na swoim. Jak dla mnie niedziela może być zwykłym dniem pracy. Tylko, żeby ci na etacie mieli co najmniej jeden dzień wolny. Odpoczynek też jest potrzebny. Ja robię sobie sam.

7-dniowy tydzień z dniem odpoczynku zapoczątkowała Sumeria. Potem ściągnęli to Hebrajczycy, a od nich Chrześcijanie. Zresztą cała religia jest zlepkiem wierzeń i tradycji innych religii. Taka tam bajeczka od autorów, którym nie chciało się pisać własnej bajki i zrobili po trochu ctrl C i ctrl V w czasach, gdy jeszcze nie było internetu:) Przy okazji wdrożyli wiele obcych zwyczajów jako swoje święta. Potem kolejni autorzy poprawiali, dopisywali, znów ściągali od innych, coś tam usuwali i tak powstało Pismo Święte:)

Nieźle trollujesz. Gratki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 27 czerwca 2023 o 1:23

P profix3
+7 / 9

@Sabil "Niedziela jest wolna ze względu na chrześcijaństwo i gdyby nie ta religia pracowalibyśmy 6 dni w tygodniu."
Gdyby nie ta religia, to chyba pracowalibyśmy 7 dni w tygodniu bo tylko dzięki niej mamy jeden dzień wolnego!!!! Dziękujmy panu bogu. PS ja pracuję 6 dni w tygodniu.
W innych krajach nie ma tulu świąt kościelnych i jakoś żyją. Ba, żyje im się nawet lepiej, bo obywatele nie są zmuszani do płacenia miliardów na speców od czarów i magii. Ja jestem za. A chrześcijanie jak chcą mieć wolne w święta kościelne, to niech sobie planują na ten czas urlop.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 czerwca 2023 o 22:49

V voleck
+5 / 5

@Sabil
Nie brnij w to, bo pozabieram Ci wszystko co laickie. Skoro idziemy tą drogą to w wielki post powinien być zakaz sprzedaży mięsa dla katolików. Mam nadzieję , że już jesteś po ślubie, bo jak nie to nie poruc*asz! Seks tylko po ślubie! I pamiętaj, że w sylwestra zero alkoholu! Wolne w niedziele jest po to, żebyś w końcu odpoczał, a nie do kościoła na kolana przed swoim Panem w koloratce!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T trueloop
+4 / 4

@Sabil Przeczytałem te twoje komentarze i muszę przyznać, że dawno nie widziałem kogoś tak odklejonego. Twoje argumenty da się zbić byle pierdołą, nie trzeba nawet szczególnie się starać. "Luki, luki.." i "liczymy, liczymy..." szczególnie mi się podobały, uśmiałem się serdecznie. Nie widzę sensu polemiki z kimś tak głęboko skrzywdzonym przez katabasów, moim zdaniem to zadanie dla terapeuty, chciałem tylko zwrócić uwagę, że to co opowiadasz, argumenty, które przytaczasz i te naiwne, głupie i w zamierzeniu prowokacyjne, a w istocie śmieszne pytania, które stawiasz sprowadzają dyskusję na twój poziom, a tam niestety - nie da się dyskutować.
"luki, luki..." no jprdl... :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar goldenfrog
+2 / 2

@Sabil Świeckie państwo ma w d... religię i jak Ci się wydaje, że jest 5 dni roboczych w tygodniu z uwagi na religię, to musisz mieć w głowie niezłego kalafiora zamiast mózgu :D
Ale szanuję Twoje wpisy w tym wątku, bo poprawiają humor jak mało co, tak trzymać! :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GreeboOgg
0 / 0

@Sabil Jestem całkowicie za! Chętnie popracuje w niedziele -dzień jak co dzień. Ale wy przestańcie korzystać ze zdobyczy nauki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 3noki
+2 / 2

@Sabil

Niedziela z założenia to nie tyle "dzień wolny od pracy", a raczek "dzień zmiany feudała z cywilnego na duchownego, przeznaczony na indoktrynację oraz opłacanie kleru". Dziś została oficjalnie tylko taca, ale kiedyś było lepiej, bo można było jeszcze prostaczkom odpusty, czy inne badziewia i relikwie posprzedawać.

Dlatego właśnie zgodnie z pańskim życzeniem "Antykościelni" coś z tym zrobili likwidując np. kary fiskalne i cielesne za brak uczestnictwa w mszy. Ba, poszli nawet dalej. Wprowadzili coś co pozwoliło typowemu oderwanemu od pługa*, niepiśmiennemu idiocie pierwszy raz przestać nierozerwalnie kojarzyć braku pracy z magicznymi/religijnymi obrzędami szamanów w sukienkach - WOLNĄ SOBOTĘ, tworząc tym samym laicką idee WEEKEND'u. Kurtyna.


* Ci nieoderwani wcale tego nie poczuli, co z resztą jest jednym z powodów niezachwiania pozycji kościoła w polskiej wsi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 3noki
+1 / 1

@Sabil A z tym się w pełni zgadzam. Święta kościelne nie powinny być wolne od pracy. Jedynie święta państwowe, ale te w większości też nadają się jedynie do lamusa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar nexus4610
0 / 0

@Sabil zapraszam na nocki o 17 w niedziele i swieta do mnie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MIKKOP
+2 / 2

Gdyby moje nazwisko świadczyło o tym, kim jestem, to moje ludzkie mięso zjedliby nawet weganie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 3noki
+1 / 1

@MIKKOP "Moje ludzkie mięso" nasuwa skojarzenie raczej z towarem niż opisem własnego ciała. Do tego nieźle reklamowanym ("moje ludzkie mięso zjedliby nawet weganie"). Stąd moje pytanie: pozyskujesz lokalnie czy import zza wschodniej granicy? Wysyłka czy tylko odbiór osobisty? Nie ważne, sprzedane! ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MIKKOP
+1 / 1

@3noki Ani towar, ani ciało, ani mięso, na nazwisko mam Brokuł. W ogródku brokułów nie mam, ale kupuję od sąsiada. Patriotyzm lokalny? Nie, bo podatku w cenie nie ma.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P profix3
+3 / 9

Jak to nie trafi na główną to będzie mi smutno :) Fajny tekst.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sliko
+2 / 4

@profix3 a jednak..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P profix3
0 / 2

@sliko No to 666 coraz bliżej :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Aqq300
+9 / 13

@Sabil - ta, bogowie to bajkowe stwory. Zwyczaj dzielenia czasu na powtarzalne okresy znany jest od czasów przedchrześcijańskich. Świętowanie również. Nawet w ruskich łagrach dawano więźniom czasem dzień wolny, pisał o tym Suworow w "Archipelagu GUŁAG". Co ma z tym wspólnego krytyka instytucji perfidnie okradającej nas od ponad tysiąca lat - nie mam pojęcia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H humman
0 / 0

@Aqq300 Krytyka jest zasłużona tylko czemu oni zawsze muszą zaczynać od infantylnego słowa - bajka, chmurka, facet z białą brodą tu wyjątkowo jeszcze jabłko i wąż, słabo brzmi takie spłycanie tematu odpowiedzi na filozoficzne pytania o sens życia i moralność na które wszystkie religie lepiej lub gorzej próbują odpowiedzieć

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rogeros123
+2 / 8

Coś pięknego i jakże prawdziwe :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Aqq300
+4 / 8

@Sabil - ta, bogowie to bajkowe stwory. Zwyczaj dzielenia czasu na powtarzalne okresy znany jest od czasów przedchrześcijańskich. Świętowanie również. Nawet w ruskich łagrach dawano więźniom czasem dzień wolny, pisał o tym Suworow w "Archipelagu GUŁAG". Co ma z tym wspólnego krytyka instytucji perfidnie okradającej nas od ponad tysiąca lat - nie mam pojęcia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S soobek7
-3 / 15

Dobre :D Bardziej pasywno- agresywnego paszkwila nie widziałem od dawna. Jestem Agnostykiem, kto będzie chciał to sobie wyszuka. Inny pewnie uzna że to równa się ateizmowi, inny da minusa, jeszcze inny skomentuje w "swój sposób". Mniejsza z tym. Od dłuższego czasu obserwuję tu tego typu demoty. I za każdym razem uświadamiam sobie, że nie zostały napisane przez ateistę ani nawet przez kogoś. Kto usiadł i jakoś dogłębniej to przemyślał. Albo po prostu wynika to z jego wcześniejszych przemyśleń. Dlaczego? Ponieważ NIE istnieje coś takiego jak "walczący ateizm" i to z samej definicji. Dlaczego ktokolwiek ma walczyć z czymś, co w jego pojęciu nie istnieje? Po co w ogóle się tym zajmować? Dlaczego nie przyjąć do wiadomości, że niektórzy w coś takiego wierzą i istnieją księża itp.? Zamiast tego widzę tu kogoś, kto z różnych powodów. Wylewa swoje żale i pretensje na popularnego ostatnimi czasy kozła ofiarnego. Ale! Nie po to, żeby faktycznie cokolwiek zmienić w obecnej sytuacji. Tylko żeby wyładować emocje, niezależnie od tego które są słuszne a które nie. NIE bronię księży ani kościoła :) Wiem co mają za uszami i za co powinni odpowiedzieć prawnie. Nie czuję potrzeby przynależności do kościoła, tym bardziej jak słyszę że robi się coraz bardziej elitarnym i płatnym gronem. Ale! Dobrze rozumiem, że wiara sama w sobie nie jest zła. I mądrze interpretowana może przyczyniać się do wzajemnej pomocy. Nie czuję się też dziwnie jak ktoś mówi, że z jakiegoś powodu będzie się za mnie modlić. Ponieważ wiem, że to może pomóc jemu. I wiem, że po prostu życzy mi dobrze. Chyba, że mówi to w negatywnym kontekście. Z tego co pamiętam, to większość kościoła nie tworzą księża. Tylko wierni właśnie. I dobrze zdaję sobie sprawę z tego, że w różnych grupach społecznych mogę trafić na naprawę rozmaite osoby. Ale pamietam, że na takie mogę trafić wszędzie. Ponieważ ludzie są tylko ludźmi i nawet jeśli coś i ktoś zachęca ich do wzajemnej pomocy i tym podobnych. To i tak znajdą się wśród nich słabi, tacy którzy będą robić dokładnie na odwrót albo tacy którym zwyczajnie nie będzie się chcieć. Ale mogę też trafić na wspaniałych ludzi

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V voolke
+4 / 8

@soobek7 To nie jest kwestia religii. Ludzie chyba mają dosyć wpływu katotalibów na ich codzienne życie. A to zniosą handlowe niedziele (nie mówię, że to tylko strona kościelna, ale tak to jest odbierane), a to zakażą niezbędnych do ratowania życia matki aborcji uszkodzonych płodów, a to pokazują się z politykami przy otoczce przekazu "znów dostaliśmy waszą kasę i co nam zrobicie". TO po prostu zmęczenie KK, który nie jest neutralny, nie daje się lubić osobom bez przekonań. To nie ma nic wspólnego z wiarą bo ateiści mają to w pompie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V voleck
+2 / 8

@soobek7
Uwierz mi, że gdyby kościół nie wpieprzał się wszystkim do łóżek i sumień...w sumie też portfeli to by nikt nie "walczył" z kościołem.
Myślę, że 90% ludzi krytykuję głównie instytucję kościoła, a nie samą wiarę. Chociaż sam uważam, że religie powstały tylko po to, żeby za mordę lud trzymać, ewentualnie żeby wytłumaczyć sobie to co zdaję się niewytłumaczalne to miałbym to gdzieś. Niech sobie ludzie wierzą w Boga, szatana czy lorda voldemorta.
Nie lubię generalizować, mogę tylko powiedzieć co widzę we wlasnym otoczeniu i wśród tych "religijnych" widzę głownie hipokryzję. Naprawdę ze świecą szukać wierzących, którzy nie nabili by Cię na pal za to, że do kościółka nie chodzisz. Przyklad? Mojej żony babcia jak rozmawialiśmy o sąsiedzie pedofilu, który gwałcił wlasne dzieci to babcia powiedziała: przynajmniej chodził do kościoła, a nie to co ty! Czyli uznała, że lepiej gwałcić własne dzieci niż nie chodzić do kościoła. Jestem według niej gorszy od pedofila. Kobieta jest chora z nienawiści do wszystkich. Znam wiele takich. Oczywiście tylko z domu do kościółka, radio maryja, tv trwam...religijna bardzo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jiolein
+2 / 8

Jako osoba wierząca w Boga, w to, że wszystko ma nadrzędny cel, że istnieje coś więcej niż to co poznaliśmy i zrozumieliśmy i że trzeba użyć wszystkich swoich zdolności by odrzucać zabobony a poszerzać wiedzę, przez poznanie i wiarę, całkowicie zgadzam się ze zorganizowana otganizacha religijna, psuje sie od głowy i w koncu, jak kazdy twór ludzki, z ideii niewiem jak pieknych zmienia sie w maszynkę do wyzysku, władzy i pieniędzy. Do tej pory zadziwia mnie banda starych gości, sprzedaje doroslym ludziom bajki za kasę. No sorry, kto chce słuchać tych starych pryków, i ich zaślepionych fanatyków niech wyjeżdża do Vatican city ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Livanir
+2 / 4

@fishe27 Większość tych kościołów to jakieś odłamy kościoła katolickiego czy innych dużych religi. Kościół latającego boga spaghetti od lat stara się o możliwosć zarejestrowania, ale skrupulatnie odmawiają...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sliko
+3 / 7

@fishe27 "Wszystkie kościoły w Polsce płacą te same podatki i nawet większe niż działalności gospodarcze - nie odliczają VAT" - Tymczasem Kościół w Polsce: 1. ma prawo nie odprowadzać podatków z tytułu przychodów z działalności niegospodarczej. 2. ma prawo nie prowadzić na ten temat dokumentacji. 3. jest zwolniony z opodatkowania dochodów z działalności gospodarczej, jeśli w danym roku podatkowym albo w następnym dochody został (deklaratywnie) przeznaczone na cele kultowe, oświatowo-wychowawcze,naukowe, kulturalne, działalność charytatywno-opiekuńczą, punkty katechetyczne, konserwację zabytków,inwestycje sakralne oraz remonty. 4.jest zwolniony z podatków i świadczeń na rzecz samorządów. 5. jest zwolniony z podatków od spadków i darowizn oraz wynikających z tego tytułu opłat skarbowych. Darczyńcy mogą wyłączyć ofiarowane kwoty z podstawy opodatkowania podatkiem dochodowym i wyrównawczym. 6. jest zwolniony od opłat celnych, jeśli dary są przeznaczone (deklaratywnie)na cele kultowe, charytatywno-opiekuńcze oraz oświatowo-wychowawcze. Kler płaci symboliczny podatek ryczałtowy uzależniony od liczby mieszkańców parafii. Ostatnio wynosi on 142-553 zł KWARTALNIE dla wikariusza i 477-1717 zł dla proboszcza. A numer z zakładaniem lewego Kościoła już dawno był przerabiany: gangsterzy "Baryła" i "Przeszczep" założyli Kościół Głosicieli Dobrej Nowiny, po to by robić przewały finansowe

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A ateistawroclaw
+2 / 4

Chłopie, masz u mnie butelkę dymnego Laphroaig Lore:)))

Odpowiedz Komentuj obrazkiem