Święcie oburzony, umoralniający wszystkich Piotr Jacoń oburzył się, bo Aleksander Kwaśniewski pragnie wnuków, choć rozumie, że córka nie chce mieć dzieci
1:11
Były prezydent pokazał jak zachować się z klasą jednocześnie zostając przy swoich poglądach
od
Borgman
Wyraził własną opinię, ja chciałbym żeby mój syn miał podobne hobby i zainteresowania jak ja, ale przecież go do nich nie zmuszę.
Jeżeli ktoś zadaje pytanie, ale nie chce odpowiedzi, to po cholerę zadaje pytanie? Opinia jest jak du*a, każdy ma swoją. Tak samo ja nie wiem, czy chciałbym mieć wnuki. Ciężko mi to teraz określić. Pan prezydent wnuków by chciał i super, jak córka nie chce, a on szanuje jej decyzje, to co w tym złego?
@Loganesko
Nic. Po prostu pewna część ludzi, nadreprezentowana na lewicy, chce mówić innym nie tylko jaka droga życiowa jest wg niej "najlepsza", lecz także to, dlaczego ci inni mają żyć dokładnie tak, jak ta pierwsza grupa sobie tego zażyczy. I wszystko to oczywiście w imię jakiegoś szczytnego celu, tolerancji, równości, zwalczania ocieplania klimatu czy co tam innego jest akurat modne.
@Koruptos Co do zasadności "szczytnego celu" jak równość, tolerancja, czy zwalczanie globalnego ocieplenia, nie będę podejmował tejże, bo tu mam własne zdanie.
Mi się wydaje, że po prostu są ludzie, tak jak w przypadku tatuaży, którzy by chcieli innym układać życie po swojemu i każdy, najdrobniejszy odchył od swojej własnej "normy" uważają za zbrodnie. Zaznaczam, o ile czyjś styl życia czyni go szczęśliwym i krzywdy nikomu w najmniejszej mierze nie czyni, powinna ta osoba móc kultywować ten sposób życia.
@Koruptos To nie jest domena lewicy. Poczytaj o teorii podkowy. Skrajne ugrupowania zbliżają się do siebie, jeśli nie w poglądach, to w sposobie realizacji. Radykałowie, bez względu na prezentowane poglądy, zawsze marzą o narzuceniu ich wszystkim innym.
Zamieszki skrajnej prawicy są nie do odróżnienia od zamieszek skrajnej lewicy.
@jonaszewski
w dużej części tak, ale że to lewica jest obecnie na światowym topie, to jej poglądy są mi bardziej narzucane.
@Koruptos żeby pisać iż obecne lewica jest na topie, sam musisz być z prawicy i to tej skrajnej :-)
@jonaszewski No jednak nie. Skrajna prawica nawet nie zbliża się w liczbie zamordowanych z przyczyn ideologicznych do tego co udało się skrajnej lewicy. Począwszy od rewolucji francuskiej, przez Lenina, Stalina, Mao, wszelkiej maści lewicowe dyktatury a Afryce i Ameryce Łacińskiej. Po prawej stronie poza Adolfem H (którego prawicowość wielu kwestionuje - na ale dla mnie wpada do tego zbioru - mordował z przyczyn rasowych, nawet jeśli w wielu innych kwestiach myślał lewicowo) to w zasadzie detaliści są.
@jonaszewski Aha. Jeszcze drugi wątek Na przykład we Francji bardzo łatwo odróżnić zamieszki skrajnej prawicy od zamieszek skrajnej lewicy. Wystarczy popatrzeć na stosunek policji do zamieszek. Jeśli pałuje bez limitów i strzela do protestujących to są zamieszki prawicy, jeśli natomiast, tak jak teraz stara się przeczekać, gasić i uspokajać nastroje to znaczy, że protestuje lewica i kolorowi ;)
@rhkkkk Tylko że sam fakt, że ktoś się nazywa lewicowcem czy prawicowcem, nie świadczy jeszcze o tym, że nim jest. W zasadzie najbliższy definicji lewicy jest Jezus i cały ruch chrześcijański, a jednak ludzi religijnych zalicza się do prawicy. Z kolei prawica to szlachta, monarchia i konserwatyzm, czyli właściwie do połowy XIX wieku wszyscy konkwistadorzy czy krzyżowcy.
Ja uniwersalnie uważam, że ludzkość to ch*je, wszystko jedno z której opcji, jeśli tylko wykazują brak życzliwości wobec drugiego człowieka i radykalizm poglądów, wszystko jedno jakich. Dlatego zwróciłem Ci uwagę na to, że zamordyzm z jednej i drugiej strony zbliża je bardzo do siebie.
Proponuję więc skupiać się nie na słowach, ale na czynach. A czyny są takie, że lewicowi czy prawicowi dyktatorzy dążyli przede wszystkim do władzy absolutnej, nie do realizacji jakiejkolwiek ideologii. Z kolei motłoch szabrujący sklepy podczas zamieszek to pospolici rabusie, którzy na pewno nie kradną nowych najek i ajfonów z powodu przepojenia lewicowymi postulatami, tak jak ci, co podpalili Empik podczas Marszu Niepodległości raczej nie zrobili tego z miłości do ojczyzny i konserwatywnych poglądów.
@jonaszewski W skali mikro to się z tobą zgadzam ale w skali makro liczby są nieubłagane. Top of the top najbardziej krwawych dyktatorów to są dyktatorzy lewicowi. Pierwsza z brzegu lista, wiem, że one są subiektywne ale wyglądają zawsze podobnie i pokazują tendencję
1. Mao
2. Stalin
3. Hitler
4. Pol Pot
5. Kim Ir Sen
No 4 z 5 to komuniści. A gdyby zmienić kryterium z liczby zabitych ogólnie, na liczbę zabitych obywateli własnego kraju to podejrzewam, że Adolf wypadłby z top 5 bo on mordował ludzi _głównie_w krajach podbitych. Ja tutaj nie usprawiedliwiam prawicy ale jest coś w ideologi i myśleniu lewicowym, co pozwala w skrajnych przypadkach usprawiedliwiać i akceptować prześladowanie i mordowanie całych grup społecznych w imię "wyższych" racji. Lub jako dziejową konieczność na drodze do lepszego świata. Może właśnie to, że prawica nie próbuje tworzyć żadnego lepszego świata (i tutaj wyjątkiem jest Adolf H który próbował), tylko kieruje się interesami grupy rządzącej a grupa rządząca pozbawiona poddanych ma mniej niż więcej. Może to jest powód dla którego terror prawicowy jest bardziej "celowany" w konkretne osoby a nie powszechny jak działania komunistów.
@jonaszewski
Ładnie powiedziane
@rhkkkk Ale czy naprawdę wierzysz, że Stalin miał lewicowe ideały? Czy możesz wymienić, jakimi ideałami lewicowymi się kierował?
Bo moim zdaniem ci wszyscy ludzie, których wymieniłeś, to po prostu dyktatorzy z żądzą władzy, korzystający z jakiejś szczytnej dosyć ideologii, żeby tę władzę skupić w swoim ręku. Bo już sama nazwa na przykład Związku Radzieckiego, czyli kraju rządzonego przez rady robotnicze, gdzie lud faktycznie nie miał nic do gadania, pokazuje, że między nazwą a praktyką jest duży rozziew.
Można się śmiać z mema z czaszkami "to nie był prawdziwy komunizm", ale prawdą jest, że nigdzie na świecie nie ma idealnych ustrojów - ani idealnego komunizmu, ani idealnej demokracji, ani idealnego socjalizmu, ani idealnego kapitalizmu. Ideałów nie da się wprowadzić w życie po prostu.
Co więcej, jeśli mówimy o zbrodniach komunizmu, to w takim razie każda zbrodnia popełniana w demokracji ma się zapisywać na konto demokracji?... Każdy wyzysk czy wada kapitalizmu wchodzi na konto kapitalizmu?
Ideologia lewicowa jest pociągająca, bo jak wiele innych, z religiami włącznie, bierze się z potrzeby równości i sprawiedliwości. Jest opiekuńcza, w przeciwieństwie do skrajnego kapitalizmu, więc wielu ludzi chętnie idzie pod sztandar tych, którzy obiecują im opiekę. Często ci ludzie nie mają nic do stracenia. Nawet jeśli jest w nich gorliwy zapał i szczera wiara, są tylko pionkami w rękach tych, których jedynym celem jest władza. Nie powiesz chyba, że Stalin autentycznie chciał być dobroczyńcą ludzkości.
Adolf też nie chciał tworzyć lepszego świata, chyba że mamy na myśli świat lepszy dla wąskiej grupy aryjskich Niemców. Równie totalitarny jak idealne państwo Platona, lecz przecież nie mówimy o totalitaryzmie greckim.
@jonaszewski Pewnie nikt nie wie czy Stalin naprawdę wierzył w ideały socjalistyczne czy nie. Niemniej realizował je a to dla mnie wystarczy aby go nazwać lewicowcem. Rozkułaczał, kolektywizował, nacjonalizował, mordował stosując kryterium klasowe (nie tylko ale bardzo często punktem wyjścia była przynależność klasowa), używał haseł lewicy w propagandzie. Czy robił to wierząc w słuszność idei czy tylko dlatego, że wiedział, że posługując się takimi hasłami może podporządkować sobie miliony zwolenników socjalizmu? Nie wiem i nie ma to większego znaczenia. Ale z drugiej strony nie mam powodu zakładać, że nie wierzył. Przynajmniej w latach 20 i 30 tych. Trudno inaczej wytłumaczyć na przykład jego działania w czasie głodu na Ukrainie, które były irracjonalne. Parł do kolektywizacji mimo, że to osłabiało jego państwo. Nie potrafię znaleźć innego wytłumaczenia niż autentyczna wiara w to, że kolektywizacja jest kierunkiem długofalowo słusznym. Nie wiem czy istnieją materiały pozwalające ocenić pod tym względem Stalina. Ale na przykład Gomułka... On naprawdę wierzył w ideały socjalistyczne i są na to stosy świadectw. Oczywiście nie ta skala zbrodni, nie jest to również dowodem, że ze Stalinem było tak samo. Zresztą Gomułka to też był miks polskiego "patrioty" (jakby to nie brzmiało) ze szczerym wyznawcą socjalizmu więc i takie hybrydy istnieją. My chyba czasem za bardzo próbujemy racjonalizować postępowanie i decyzje ludzi władzy. Przechodząc do zupełnie innej epoki. Mieszko I. Dlaczego przyjął chrzest? Podręczniki wymieniają kilka powodów, wszystkie polityczne, ale żaden z nich nawet nie zakłada, że on może faktycznie uwierzył w boga chrześcijańskiego. Historycy mówią, że nie analizują tego aspektu bo po prostu nie da się tego zrobić z braku jakichkolwiek materiałów źródłowych na temat jego stanu ducha. Rozumiem. Ale całkiem możliwe jest, że on podjął decyzję "bo tak" a cała nasza racjonalizacja praktyczno / polityczna jest wtórna i bez większego sensu bo jest skutkiem a nie przyczyną decyzji.
@rhkkkk "3. Hitler"
No chyba ci się bieguny pomyliły. Hitler to była 100% prawica. Kwintesencja prawactwa pełną mordą.
@rhkkkk Oczywiście, do głowy nikomu nie zajrzymy. Szczególnie Mieszkowi, bo już raczej na jego pamiętniki nie trafimy.
Ale o ile faktycznie kolektywizacja rolnictwa to sposób na uwspólnienie własności prywatnej, postulowany przez socjalistów, o tyle była też jednocześnie forma grabieży na rzecz państwa. Różni wrogowie klasowi niekoniecznie do tych wrogich klas faktycznie należeli, chodziło o zdławienie sprzeciwu, jak na Ukrainie. Do tego jeszcze paranoja Stalina, który wszędzie widział wrogów.
Z Gomułką można się zgodzić, bo on był przedwojennym socjalistą czy komunistą nawet, więc swoje idee wyznawał, "zanim to się stało modne". Poza tym żył zgodnie z nimi, bo był człowiekiem prostym i nie było to dla niego wyrzeczeniem. Raczej nie rozumiał też, że ludziom może chodzić o coś więcej niż jemu.
Sprawa wikła się, kiedy bierze się pod uwagę różne walki o władzę wewnątrz partii komunistycznych (krajowych) oraz zależności polityczne (od ZSRR). Dubczek próbował socjalizmu z ludzką twarzą i szybko wybito mu to z głowy, mimo że byłoby to przecież w pełni zgodne z ideą "demokracji ludowej", gdzie to lud decyduje (jakby w demokracji liberalnej miało być inaczej!).
Zasadniczo, jak pisałem, wprowadzanie jakiejkolwiek ideologii jako uniwersalnej, co do jej litery, nie może się powieść. Nie uda się czysty kapitalizm, nie udały się państwa wyznaniowe, chrześcijańskie do bólu. Zawsze kończy się jakimś mordowaniem niechętnych.
@Loganesko Jacoń jest popitolony. A Kwachu mógł mieć więcej dzieci, to może wnuki by miał.
Do czego do doszło, że mówiąc, że chciałoby się mieć wnuki jest to uważane za coś czego nie wypada mówić.
Ok, nie uważam, że wypada przy każdym spotkaniu z córką/synem pytać "to kiedy wnuki", bo to jakby pytać: "ile czasu spędzacie w łóżku", ale dlaczego niby stwierdzenie "chciałbym mieć wnuki" jest niewłaściwie?
Ja też chciałabym mieć wnuki. Oczywiście nie teraz, moje dzieci są przedszkolakami, ale tak kiedyś w przyszłości chciałabym mieć wnuki.
@haspocanto No to trochę chyba źle pan powiedział ;D Od tak młodego wieku wywierać presję na latoroślach? :D:D:D
EDIT: Żeby była jasność, jaja sobie robię.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 lipca 2023 o 13:37
@haspocanto Też chciałabym mieć wnuki :) Niekoniecznie chciałabym mieć dzieci, bo za te się odpowiada, masą obowiązków, stresów i wydatków, a i tak nie wiadomo, czy będą chciały mieć ze mną więź. Ale wnuki to super - babcie się kocha na zabój, nic nie musi, a często wiele może :) No, tylko najpierw trzeba swoje dzieci odchować.
@haspocanto lewactwo to nie normalność
@Ochrety Wiadomo, że z dziećmi nie jest łatwo. Ale nic wartego zachodu zwykle nie przychodzi łatwo :)
@haspocanto I zawsze jest obarczone sporym ryzykiem. Wiem. Znam osoby, które mają dzieci, i mają z nimi taką relację, że zazdroszczę. I takie, którym głęboko współczuję. Niestety nie potrafię wskazać jakiejś zasady, która by pokazywała, jak rodzice mogą ogarnąć, żeby było super. A na zdrowie, także zdrowie psychiczne dzieci, to już niemal zupełnie nie mają wpływu w pewnych przypadkach, a na pewno często nie takie, żeby móc je przywrócić w pełni.
Sama aktualnie zmagam się z problemami z własnym zdrowiem, nie wiem, czy zdołam je ogarnąć na tyle, żeby być gotową do macierzyństwa zanim minie czas na moje szanse.
@Ochrety Każdy sam musi podjąć decyzję. I wiadomo, że idealnym rodzicem nigdy się nie będzie, bo tego się nie da zrobić. Ale ja nie żałuję ;) Wprawdzie moi dwaj to czasem małe diabełki i są dni, że opanowanie ich graniczy z cudem, ale kiedy przychodzą i mówią "mamo, kocham cię: to im się wszystko wybacza :)
Trzymam kciuki za pokonanie problemów zdrowotnych (niezależnie od tego, czy później zdecydujesz się na macierzyństwo czy nie :) ).
@haspocanto Dziękuję
To jest dziennikarz, przybłęda, ktoś z programu pomagam???
Zadał pytanie, Pan Kwaśniewski odpowiedział, a ten redahtorek bredzi coś, że to źle brami, bo mówi o tym.
Wyślij pan numer konta na "pomagam". Chętnie coś wpłacę. Może lobotomia coś pomoże.
A czy pan Jacoń przemyslał np. sprawę własnego światopoglądu? Może część społeczeństwa nie chce go widzieć w TV, więc może warto znaleźć jakąs dobrą ścianę, podrobić trochę nóżkami i walnąć z baranka? Trzeba dać przykład społeczeństwu, jak to jest być wiernym głoszonym przez siebie przekonaniom. Przecie słowa nie mają takiej mocy jak czyny. ;) Ech.
Większość rodziców marzy o kontynuacji własnego istnienia, pamięci, dorobku, genów itp. właśnie pod postacią wnuków. Kiedy córeczka-jedynaczka nie będzie miała dzieci, historia rodowa kończy się i tyle.
Kwachu, ciśnij Olkę o te wnuki. Opinia jest dynamiczna, można ją na ludzi nanosić i zdejmować ją z nich, a i tak będą myśleć, że to ich własna. Na Olkę ktoś naniósł opinię braku chęci posiadania dzieci. Nałóż na nią opinię przeciwną.
żałosny pseudo - dziennikarz. a Kwaśniewski - klasa. powiedział swoje zdanie, do czego ma prawo, jednocześnie nie skrytykował córki, a wręcz powiedział, że ja rozumie. biorąc pod uwagę całokształt - Kwaśniewscy to najlepsza para prezydencka po 89 roku.
Kwachu jak zwykle solidnie. Co się stało z głosem Jaconia, był na jakiejś pikiecie, czy koncercie?
@Hermes_Trismegistos
Może wsadził jaja, o ile posiada, między drzwi a futrynę...
PRAWDĘ powiedział P. Kwaśniewski. To jest rozmowa z nim. Dziękuję, że Pan jest.
Pan Jacoń niedawno płakał, bo panu Daukszewiczowi wyrwał się niefortunny żart, za który zresztą od razu przeprosił. Mimo to pan Daukszewicz poleciał za to z roboty i zrobiła się wielka burza.
Teraz pan Jacoń nie ma jakoś problemu z forsowaniem własnej opinii. Broni kogoś, kto żadnej obrony nie chce i nie potrzebuje, przed kimś, kto po prostu wyraził własne zdanie. Strzelił babola, ale w przeciwieństwie do pana Daukszewicza nie wycofał się z tego od razu, tylko brnął coraz agresywniej. Najwyraźniej pan Kwaśniewski nie ma prawa chcieć wnuków, gdy jego córka ich nie chce. Pan Jacoń chętnie zakleiłby mu usta w swoim świętym oburzeniu w cudzym imieniu.
Wielka klasa prezydenta Kwaśniewskiego, który nie wchodził w pyskówki, pozwolił panu Jaconiowi mieć własne zdanie i zgrabnie uchylił się przed jego agresją. Pozwolił widzom ocenić, kto tu naprawdę ma problem z tolerancją i różnicą poglądów.
Ciekawe, czy teraz pan Jacoń zrezygnuje z roboty?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 lipca 2023 o 13:40
@jonaszewski Agresywniej? Niee... brnął tak samo. Ani w te ani we wte. Powiedział dlaczego sądzi jak sądzi. Kwachu dla świętego spokoju rzucił przeprosinami. Inna sprawa, czy z Jaconiem będzie chciał w przyszłości rozmawiać na jakiekolwiek tematy.
Kwaśny chcę wnuki, córka nie chce. Rozwiaznia jeszcze są. Może mieć jeszcze jedno dziecko, niekoniecznie z Jolanta i się wnuków doczekać:). Może adoptować dziecko, które wnukami go obdarzy:). Liczyć na to, że córka wpadnie lub zmieni zdanie:). Wyrazić opinie ma prawo.
A gdzie wolność slowa? Gdzie wolność pogladow? To już lewica rezygnuje z tych hasel? Prawa mają tylko Ci którzy są w aktualnym nurcie lewicowym?
@mikolajpasek88 Masz prawo mieć dowolne poglądy i masz prawo je głosić, pod warunkiem że są zgodne z aktualnie obowiązującą ideologią lewicy.
Jeżeli masz niewłaściwe poglądy, to dyskryminujesz (nawet jeżeli mówisz o nich tylko w odpowiedzi na pytanie).
To jest wolność według lewicy.
Wypowiem się tutaj jako facet, który w sumie jest w podobnym położeniu co córka Kwaśniewskiego. Jestem jedynym dzieckiem swoich rodziców, wiek mam taki, że pewnie większość rówieśników ze szkoły pozakładała już rodziny, mają mniejsze bądź większe dzieci. A ja nie chce, nie zamierzam, nie planuję.
Moi rodzice chcieliby mieć wnuki. Czy mam im zabronić tak myśleć? Nie, nie mam do tego prawa. Dopóki mnie do tego nachalnie nie namawiają to mi ich "chęć" totalnie nie przeszkadza, bo w sumie dość naturalnym jest, że skoro chcieli mieć dziecko to będą chcieli mieć też wnuki.
Kwaśniewski tutaj wypowiedział się bardzo kulturalnie, że to jego marzenie, ale rozumie decyzje córki i tyle. Nie widzę tutaj sensu do robienia jakiejś gównoburzy.
Co innego gdyby mówił to w tonie "ja bym chciał mieć wnuki, a ta cholera, moja córka nie chce mieć dzieci, szlag by to trafił". Natomiast nic takiego nie powiedział, zatem nie widzę powodów do oburzenia.
Oburzające jest to, że Pan Jacoń jest za tym, że można mieć prawo do niechcenia dzieci, ale nie powinno być prawa do chcenia wnuków. Komedia.
No to nie masz prawa do swojej opinii.Bo Jacoń ci dowali.WTF?
Ten dziennikarz to takie YNTELYGENTNE DNO
Nie potrzebnie przeprosił, bo to jego własna opinia. Ważne, że pozostaje w szacunku do decyzji córki. Ten nieznany mi Piotr po mojemu źle się zachował.
z jakiej dudy oni tego "pytacza" wytrzasneli?
Kwaśniewski powinien był zapytać czy córka Jaconia zamierza mieć dzieci.
Kim jest jacoń?
@akira800 Czytaczem wiadomości w tvn. I radził sobie z tym całkiem nieźle. O ile dobrze pamiętam nie miał jakichś programów wymagających od niego czego innego niż dykcji i prezencji. A potem wypłynęła informacja, że jego dziecko dokonało lub dokonuje tranzycję i PJ zaczął w wywiadach mocno opowiadać o tym jaki to trudny proces w Polsce i jak to państwo rzuca kłody pod nogi w takich sytuacjach. Tyle wiem. A ostatnio Mr. Daukszewicz, taki powiedzmy średnio śmieszny komik z minionej epoki próbując zażartować ad hoc z wypowiedzi JarKacza okazało się że obraził śmiertelnie PJ. Drobna potyczka szybko się rozbuchała i KD stracił robótkę w tvn. I to chyba stan na teraz.
Znowu kolejny mądrus, co wie lepiej, myśli lepiej i w ogole nie śmiej myśleć inaczej niż on., "uwielbiam" te pitolenie i narzucanie innym tych dzisiejszych
"nowoczesnych" poglądów
Co to za prezenter? Skąd się wziął?
Panie Jacoń, czy zna Pan słowo "tolerancja"? Może czas poznać?