Na pierwszym zdjęciu wygląda po prostu normalnie - tak aforamerykanki standardowo mają nieco inną budowę ciała niż białe kobiety. Nie wygląda to jak ktoś kto ma 35kg nadwagi, chyba że ma jakieś zaburzenia postrzegania swojego ciała. To drugie zdjęcie - wygląda jak brak okresu i zgon na zawał przed 50-tką...
Ponad 35 kg nadwagi? To chyba już otyłość?
Chyba że chodzi o funty? Ale nawet wtedy mocno naciągane.
Anyway - po lewej i tak wygląda o niebo lepiej, niż po "niezwykłej" metamorfozie.
z brzydkiej baby w bardzo przydka babę przeznaczenia jednak nie oszukasz
Fajna metamorfoza. Było strasznie, jest okropnie.
Obie te sylwetki nie są zdrowe.
Przy czym, ta pierwsza jest naturalna, a druga jest efektem strzykawki.
Na pierwszym zdjęciu wygląda po prostu normalnie - tak aforamerykanki standardowo mają nieco inną budowę ciała niż białe kobiety. Nie wygląda to jak ktoś kto ma 35kg nadwagi, chyba że ma jakieś zaburzenia postrzegania swojego ciała. To drugie zdjęcie - wygląda jak brak okresu i zgon na zawał przed 50-tką...
Ponad 35 kg nadwagi? To chyba już otyłość?
Chyba że chodzi o funty? Ale nawet wtedy mocno naciągane.
Anyway - po lewej i tak wygląda o niebo lepiej, niż po "niezwykłej" metamorfozie.
i wytłumacz babie że na obu tych zdjęciach jest brzydka :D