@Xar czy spalenie rodziny na autostradzie uderzając w nią jako sebix jadącym z prędkością startową odrzutowca autem, wywołując pożar, matacząc i nie udzielając pomocy nada się na przykład gorszego? O ile mi wiadomo wszystkim znany s(&#%#$%#syn nie dostał nawet jednego punktu karnego.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
5 razy.
Ostatnia modyfikacja:
21 grudnia 2023 o 13:40
@xargs
Ba, nawet jakoś mu się nie spieszy do kraju, a i nasze służby też cicho siedzą na ten temat. To pokazuje, że jak się ma pieniądze i układy wysoko, to można sobie palić szaraczków na autostradach.
oj tam, jego dziadek tak robił, ojciec tak robił a teraz wszystko nie pasuję, zaraz bedo się czepiać za wyrzucenie śmieci do lasu albo do rzeki..a , no i te kiepy na chodnikach, no komu to przeszkadza, deszcz to zmyje ( jeszcze są ludzie, co tak myślą)
@Bazarelembera Tyle tylko, że ojciec i dziadek tego gościa, zapewne wozili choinki furmanką. Nawet w przypadku gdy w mroźny dzień furman ogrzał się czymś mocniejszym od środka i droga w jego oczach stawała się kręta i niewyraźna, koń dobrze wiedział jak trafić do domu i wszystko kończyło się w miarę pozytywnie ;-)
Od Razu prawko zabrali znam gorsze przewinienia ktore na mandacie lub pouczeniu sue zakonczyly
@rafik3001 znsz gorsze przewinienia niz jechanie prawie ze na slepo, prawie niczego nie widzac?
@Xar czy spalenie rodziny na autostradzie uderzając w nią jako sebix jadącym z prędkością startową odrzutowca autem, wywołując pożar, matacząc i nie udzielając pomocy nada się na przykład gorszego? O ile mi wiadomo wszystkim znany s(&#%#$%#syn nie dostał nawet jednego punktu karnego.
Zmodyfikowano 5 razy. Ostatnia modyfikacja: 21 grudnia 2023 o 13:40
@xargs
Ba, nawet jakoś mu się nie spieszy do kraju, a i nasze służby też cicho siedzą na ten temat. To pokazuje, że jak się ma pieniądze i układy wysoko, to można sobie palić szaraczków na autostradach.
Tam nawet chyba pouczenia nie było.
oj tam, jego dziadek tak robił, ojciec tak robił a teraz wszystko nie pasuję, zaraz bedo się czepiać za wyrzucenie śmieci do lasu albo do rzeki..a , no i te kiepy na chodnikach, no komu to przeszkadza, deszcz to zmyje ( jeszcze są ludzie, co tak myślą)
@Bazarelembera Tyle tylko, że ojciec i dziadek tego gościa, zapewne wozili choinki furmanką. Nawet w przypadku gdy w mroźny dzień furman ogrzał się czymś mocniejszym od środka i droga w jego oczach stawała się kręta i niewyraźna, koń dobrze wiedział jak trafić do domu i wszystko kończyło się w miarę pozytywnie ;-)