Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

W końcu ta historia ma szczęśliwe zakończenie

3:03

www.demotywatory.pl
+
545 548
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
A Asheera
+1 / 5

Naciągnięte do granic możliwości....nie doszło do zatrzymania oddechów, ani tym bardziej akcji serca - koleś, który wlazł w pewnym momencie na słonia miał wprawdzie cień szansy na to by jakkolwiek tą resuscytacje próbować - tyle, że rękami, to mógł się co najwyżej w dupę podrapać. resuscytację u człowieka przeprowadza się opierając wiekszosć ciężaru ciała na rękach - w przypadku słonia, który ma adekwatnie mocniejsze żebra i mięśnie, to równie dobrze, mógł go głaskać - efekt byłby ten sam. Dopiero ten, który prawie zaczął na sloniu skakać, jako jedyny pomyślał, że jednak potrzeba większej siły - co i tak byłoby nieskuteczne, bbo przy takim punkciku jak nogi to cóż... Słon zwyczajnie stracił przytomność - a że w związku ze swoją wielkością tak, czy inaczej zarówno akcja serca, jak i oddechy sa powolne, to ludzie wpadli w panikę. Do tego, gdyby doszło do zatrzymania oddychania (nie mówiac już o sercu) - to nie ma nawet cienia szansy na to, by po chwili słoń wstał, jakby nigdy nic. Nawet gdyby jakimś cudem dałoby radę go zreanimowac i odzyskałby prztomność to i tak prze ładnych pare godzin bylby w stanie co najwyzej głowe podniesc...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 stycznia 2024 o 21:54