Na goldeny dobrze działają pewne słowa kluczowe albo zapach smakołyka. Za żarcie gotowe są oddać wszystko.
Pies nie chce wracać do domu a to znaczy, że na spacerach ma dużo więcej atrakcji niż w domu. Mój też nie chce wracać ale godzi się z hierarchią w "stadzie" i pomimo próby demonstracji poddaje się woli właściciela. Ale w rewanżu trzeba pieskowi zapewnić dość zabawy i pieszczot w domu. Żeby powrót do domu nie kojarzył mu się z karą.
Tu widać właściwe relacje między człowiekiem a psem i brak nudy w domu https://demotywatory.pl/5231373/Zawsze-grzecznie-czeka-az-pan-mu-otworzy
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
13 stycznia 2024 o 18:22
Słoneczna pogoda. Rozgrzany chodnik/asfalt.
Ciul by mu lepiej zimnej wody przyniósł (powinien mieć przy sobie). On w koszulce i szortach.
Psina z taką sierścią się przegrzewa. Zdjąć nie może...a choćby i mogła to psy się nie pocą (jak i wiele innych zwierząt). Praktycznie zero możliwości odprowadzenia ciepła.
Co najwyżej język może wystawić żeby tego ciepła się pozbyć.
To gorzej niż byś zapierd*lał w zimowych ciuchach, czapki i rękawiczek nie możesz nawet zdjąć.
A tu jakiś idiota w kostiumie kąpielowym każe ci iść w pełnym słońcu na skraju udaru cieplnego.
@rogeros123 żaden prorok...zwykłe połączenie faktów. Wystarczy zobaczyć jak ludzie na filmie są ubrani.
Kynolog ze mnie żaden ale wiem chociaż tyle. Psy butów nie mają...spróbuj przejść boso po rozgrzanym chodniku to pogadamy.
Gdyby go chociaż po trawniku prowadził...takie oburzenie, że pies w samochodzie zamknięty.
A ciagnięcie go siłą po rozgrzanym betonie to nie znęcanie?
Psiak się zatrzymał, bo nie mógł znieść bòlu.
Trochę wiedzy i myślenia wystarczy żeby to stwierdzić...nie trzeba być prorokiem.
@sand01man ja śmiałem się z tego, że na podstawie zdjęcia autorytatywnie potrafisz wysnuć podobny wniosek. Ja tam widzę np. +20C i lekko pochmurny dzień czyli zero Twojego upału :) Czemu pochmurny? Bo niema cieni. Odpowiedź jest prostsza. To jest jeb...ty i rozpuszczony jak dziadowski bicz pies, któremu należałoby pokazać, kto jest przewodnikiem stada...
kiedyś dawno temu mój śp. pieseł próbował podobnej akcji, która zakończyła się motywacyjnym kopem w dupę :) Spór szybko został wyjaśniony a spacer kontynuowany.
Najlepiej przyzwyczaić psa od szczeniaka że jak się kładzie to człowiek będzie go nosił. Niech mu teraz wózek kupi, pies nie będzie musiał już chodzić i męczyć łapek.
@5g3g Z dziećmi niema problemu. Dziecko można albo zastrzaszyć albo przekupić. Białe i czarne, niema pośrodku szarego, beżowego, itd. :) Brutalne ale jak rodzice niemają jaj, to masz terrorystę w domu. Z jajami to ogólnie, metafora, nie że dwóch tatów hahaha
Z pieskiem to nawet śmiesznie. Ale standardowy problem rodzica nastoletniego dziecka. Nie działają ani prośby ani groźby
Na goldeny dobrze działają pewne słowa kluczowe albo zapach smakołyka. Za żarcie gotowe są oddać wszystko.
Pies nie chce wracać do domu a to znaczy, że na spacerach ma dużo więcej atrakcji niż w domu. Mój też nie chce wracać ale godzi się z hierarchią w "stadzie" i pomimo próby demonstracji poddaje się woli właściciela. Ale w rewanżu trzeba pieskowi zapewnić dość zabawy i pieszczot w domu. Żeby powrót do domu nie kojarzył mu się z karą.
Tu widać właściwe relacje między człowiekiem a psem i brak nudy w domu https://demotywatory.pl/5231373/Zawsze-grzecznie-czeka-az-pan-mu-otworzy
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 13 stycznia 2024 o 18:22
Słoneczna pogoda. Rozgrzany chodnik/asfalt.
Ciul by mu lepiej zimnej wody przyniósł (powinien mieć przy sobie). On w koszulce i szortach.
Psina z taką sierścią się przegrzewa. Zdjąć nie może...a choćby i mogła to psy się nie pocą (jak i wiele innych zwierząt). Praktycznie zero możliwości odprowadzenia ciepła.
Co najwyżej język może wystawić żeby tego ciepła się pozbyć.
To gorzej niż byś zapierd*lał w zimowych ciuchach, czapki i rękawiczek nie możesz nawet zdjąć.
A tu jakiś idiota w kostiumie kąpielowym każe ci iść w pełnym słońcu na skraju udaru cieplnego.
@sand01man prorok jakiś widzę się tu objawił :)
@rogeros123 żaden prorok...zwykłe połączenie faktów. Wystarczy zobaczyć jak ludzie na filmie są ubrani.
Kynolog ze mnie żaden ale wiem chociaż tyle. Psy butów nie mają...spróbuj przejść boso po rozgrzanym chodniku to pogadamy.
Gdyby go chociaż po trawniku prowadził...takie oburzenie, że pies w samochodzie zamknięty.
A ciagnięcie go siłą po rozgrzanym betonie to nie znęcanie?
Psiak się zatrzymał, bo nie mógł znieść bòlu.
Trochę wiedzy i myślenia wystarczy żeby to stwierdzić...nie trzeba być prorokiem.
@sand01man ja śmiałem się z tego, że na podstawie zdjęcia autorytatywnie potrafisz wysnuć podobny wniosek. Ja tam widzę np. +20C i lekko pochmurny dzień czyli zero Twojego upału :) Czemu pochmurny? Bo niema cieni. Odpowiedź jest prostsza. To jest jeb...ty i rozpuszczony jak dziadowski bicz pies, któremu należałoby pokazać, kto jest przewodnikiem stada...
kiedyś dawno temu mój śp. pieseł próbował podobnej akcji, która zakończyła się motywacyjnym kopem w dupę :) Spór szybko został wyjaśniony a spacer kontynuowany.
@rogeros123 I zrozumiał za pierwszym razem
Najlepiej przyzwyczaić psa od szczeniaka że jak się kładzie to człowiek będzie go nosił. Niech mu teraz wózek kupi, pies nie będzie musiał już chodzić i męczyć łapek.
@5g3g Z dziećmi niema problemu. Dziecko można albo zastrzaszyć albo przekupić. Białe i czarne, niema pośrodku szarego, beżowego, itd. :) Brutalne ale jak rodzice niemają jaj, to masz terrorystę w domu. Z jajami to ogólnie, metafora, nie że dwóch tatów hahaha