@KonradKlark Psy też mają swoich niewolników. Przecież same nie zrobią sobie jedzenia, nie wyjdą same na spacer, jak zachorują nie idą same do weterynarza, nie zarabiają pieniędzy więc to człowiek płaci za ich utrzymanie.
8) mają dziwny rodzaj słuchu - otwieram lodówkę i wyjmuję jajka, dżem, jakieś jarzynki - kot śpi, wyjmuję mięsko, wędlinę kot leci z drugiego końca domu. ;-))
Ogrom zwierząt chodzi 'na palcach', koty, psy, konie, w sumie wszystkie kopytne. W zasadzie większość ssaków, które chodzą, nie wydaje się uzywać całej stopy, jak ludzie.
"Dodatkowy zestaw strun głosowych" już wyżej skomentowano. Co to znaczy, że koty mają "ponad sto strun głosowych" to już nawet nie wnikam, ktoś musiał długo myśleć, żeby wymyśleć taką bzdurę.
Za to rozśmieszyło mnie hasło, że "w odróżnieniu od innych zwierząt kot chodzi na palcach". Ogromna większość ssaków "chodzi na palcach" - dotyczy to zarówno drapieżników (psowate, kotowate), jak zwierząt kopytnych. Do stopochodnych zalicza się głównie człekokształtne i niedźwiedzie...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 stycznia 2024 o 10:46
@13Puchatek Po za tym przestańcie stosować termin zwierzęta tylko w stosunku do ssaków. Nie piję do Ciebie Puchatek13 ani @askson bo prawidłowo wrzucacie "ssak" Pretensje mam do autora tego mema. Zwierzęta to są kręgowce i bezkręgowce od parzydełkowców po ssaki. Dinozaury to też były zwierzęta, w XIX wieku literatura piękna zrobiła podział zwierzęta ssaki i "niezwierzęta" cała resztę i niestety tak zostało w mowie potocznej że mamy zwierzęta, ptaki, gady, płazy, ryby, mięczaki, szkarłupnie, pająki, skorupiaki, owady, pierścienice, nicienie, płazińce, parzydełkowce, gąbki. A jak byłem w podstawówce to zamiast protistów były zwierzęta jednokomórkowe, to były czasy pantofelek był zwierzęciem:D a grzyby były cudzożywnymi roślinami. W liceum już musiałem się uczyć, że grzyby to własne królestwo, a pantofelek dalej był zwierzęciem:D Na studiach powstało królestwo protistów i biedny pantofelek przestał rumakować. Jestem tak stary że pamiętam że pantofelek był zwierzęciem. Ha!
Nie, koty nie mają dodatkowych strun głosowych do mruczenia.
"W nowych badaniach, które ukazały się na łamach pisma "Current Biology" (DOI: 10.1016/j.cub.2023.09.014) naukowcy wskazują, że za charakterystyczne mruczenie odpowiadają specjalne struktury na fałdach głosowych kotów. Co więcej, według uczonych, koty nie mają świadomej kontroli nad mruczeniem i jest to pasywne zachowanie, które trwa automatycznie po wysłaniu przez mózg sygnału inicjującego."
https://www.onet.pl/informacje/dziennik-naukowy/naukowcy-rozwiazali-zagadke-charakterystycznego-mruczenia-kotow/ex218hq,30bc1058
Palcochodami jest wiele innych zwierząt https://pl.wikipedia.org/wiki/Palcochody
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 stycznia 2024 o 9:19
Koty mają obojczyki, z tym że są one zredukowane i nie są połączone z obręczą barkową.
No i koty mają jeszcze coś, czego niema zaden inny zwierzak. Mają swoją służbę-niewolników :)
@KonradKlark Psy też mają swoich niewolników. Przecież same nie zrobią sobie jedzenia, nie wyjdą same na spacer, jak zachorują nie idą same do weterynarza, nie zarabiają pieniędzy więc to człowiek płaci za ich utrzymanie.
@KonradKlark https://demotywatory.pl/5231722/Tak-trzeba-zyc
8) mają dziwny rodzaj słuchu - otwieram lodówkę i wyjmuję jajka, dżem, jakieś jarzynki - kot śpi, wyjmuję mięsko, wędlinę kot leci z drugiego końca domu. ;-))
@hek_sa
To wyuczone zachowanie, pochodzące z wzorców dźwięku. Tak samo ludzie reagują na głos kogoś znajomego
@Dak_Zibbon Ale po jakim dźwięku ta paskuda odróżnia wyjmowanie miski z sałatką, od wyjmowania miski z mięskiem??
Ogrom zwierząt chodzi 'na palcach', koty, psy, konie, w sumie wszystkie kopytne. W zasadzie większość ssaków, które chodzą, nie wydaje się uzywać całej stopy, jak ludzie.
@askson a faceci o 3 nad ranem?
9) Koty potrafią być w stanie ciekłym, przyjmują wtedy kształt naczynia do którego zostały wlane.
10) Prawa fizyki są dla kotów jedynie opcjonalne
"Dodatkowy zestaw strun głosowych" już wyżej skomentowano. Co to znaczy, że koty mają "ponad sto strun głosowych" to już nawet nie wnikam, ktoś musiał długo myśleć, żeby wymyśleć taką bzdurę.
Za to rozśmieszyło mnie hasło, że "w odróżnieniu od innych zwierząt kot chodzi na palcach". Ogromna większość ssaków "chodzi na palcach" - dotyczy to zarówno drapieżników (psowate, kotowate), jak zwierząt kopytnych. Do stopochodnych zalicza się głównie człekokształtne i niedźwiedzie...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 stycznia 2024 o 10:46
@13Puchatek Po za tym przestańcie stosować termin zwierzęta tylko w stosunku do ssaków. Nie piję do Ciebie Puchatek13 ani @askson bo prawidłowo wrzucacie "ssak" Pretensje mam do autora tego mema. Zwierzęta to są kręgowce i bezkręgowce od parzydełkowców po ssaki. Dinozaury to też były zwierzęta, w XIX wieku literatura piękna zrobiła podział zwierzęta ssaki i "niezwierzęta" cała resztę i niestety tak zostało w mowie potocznej że mamy zwierzęta, ptaki, gady, płazy, ryby, mięczaki, szkarłupnie, pająki, skorupiaki, owady, pierścienice, nicienie, płazińce, parzydełkowce, gąbki. A jak byłem w podstawówce to zamiast protistów były zwierzęta jednokomórkowe, to były czasy pantofelek był zwierzęciem:D a grzyby były cudzożywnymi roślinami. W liceum już musiałem się uczyć, że grzyby to własne królestwo, a pantofelek dalej był zwierzęciem:D Na studiach powstało królestwo protistów i biedny pantofelek przestał rumakować. Jestem tak stary że pamiętam że pantofelek był zwierzęciem. Ha!
Najgorsze zestawy tego typu zawierają mieszankę prawd i bzdur na resorach, jak powyższy.