Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
868 879
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
M MichaelGlory
+20 / 26

@dokturbasen dziś leczyć się z alkoholizmu można bez problemu. Jedyne czego trzeba to chęci a jeśli ich nie ma to niech zdycha skoro tak wybrał. I mówię to jako osoba która miała w rodzinie takiego "chorego". Z publicznych pieniędzy na takie osoby nie powinno się wydawać nawet złotówki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kucz10
+11 / 19

@dokturbasen chyba jednak nie rozumiesz...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MG02
+23 / 25

@dokturbasen
Jego choroba akoholowa jest uleczalna, a lekarstwo na nią jest darmowe i nazywa się abstynencja. Dając pieniadze na zakup trucizny nie wyleczysz człowieka z zatrucia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MG02
+7 / 7

@dokturbasen
"dzięki"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+4 / 6

@kucz10 dokturbasen to kochajacy unie socjalista, takze on nie rozumie tego, ze ludzie maja ponosic konsekwencje swoich wyborow, wiec tak, stwierdzenie, ze on nie rozumie, jest jak najbardziej prawidlowe
Nie wiem dokąd zmierza świat, w którym młodzi ludzie nie nauczą się, że jak podejmują debilne decyzje, to są bolesne konsekwencje

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Aracarn
+5 / 7

@dokturbasen Słabość nazwana chorobą. To tak jakbyś sobie co dzień wbijał gwoździe w stopy i narzekał że nie możesz chodzić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar dokturbasen
-1 / 1

@Xar nawoływałeś walczyłeś o to by opozycja nie zdobyła zbyt wielkiej władzy i to był błąd - dzisiaj jest co jest - ponosisz konsekwencje swojej głupoty czy cały naród ? dlaczego ja mam cierpieć za twoją głupotę ? ty nadal nie rozumiesz że się nie da wprowadzić takiej skrajności o której bredzisz .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J joseluisdiez
+3 / 5

@dokturbasen
Alkoholicy to pasożyty żerujące na społeczeństwie. Sami się doprowadzili do takiego stanu, to sami powinni ponosić swoje konsekwencje, a nie ich rodziny, czy reszta społeczeństwa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O konto usunięte
+2 / 6

@dokturbasen
Żadni alkoholicy, narkomani, spasione grubasy nie powinny dostawać żadnych rent, czy zapomóg. Jak cię stac na chlanie albo obżeranie do granic chorobliwej otyłości to cię powinno stać na samoutrzymanie bez pomocy ciężko pracujących obywateli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pejter
+24 / 26

dostał zwrot akcyzy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Slayed
+1 / 3

@samodzielny68 chory na mukowiscydozę mający w dorosłym życiu "tylko" bezpłodność? Wiesz w ogóle o czym mówisz i jaką chorobą jest mukowiscydoza?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar samodzielny68
-2 / 2

@Slayed Ja - wiem. Ty - nie wiesz. Doczytaj (Wikipedia, a nawet wbrew nazwie, "Fakt", nie są właściwym źródłem).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 lutego 2024 o 13:05

avatar Xar
+3 / 5

Wyobrazasz sobie byc przelozonym takiego alkoholika? Taka osoba jest trwale bezrobotna - nikt zasadniczo jej na dluzej nie zatrudni. A to, ze ma to na wlasne zyczenie? No coz, nasz kochany ustroj socjalny ktory stara sie jak najbardziej doprowadzic do sytuacji, gdzie kazdemu my jako podatnicy placimy za jego niekompetencje i debilne decyzje

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cincinmj57
+10 / 10

Podobne rzeczy mogłem zauważyć w u mnie w gminie. Mam kaleką, leżącą od urodzenia córkę. Jeśli uda mi się z gopsu wyszarpnąć jakieś wsparcie na zakup jakiegoś drogiego sprzętu to cud (w życiu otrzymałem 3 razy jakieś ochłapy, bo znowu przyszedł i czegoś chce, a z jej chorobą zmagamy się już 19 lat), a ostatnio nawet zabrali nam wszelkie świadczenia (rodzinne i wszystko przy tym), bo się nie poddaję, bo zaharowuję się na śmierć, żebym miał na leki, jedzenie i transport do szkoły, bo tu gmina też nam nie mogła zapewnić transportu. Są rodziny, w których jest osoba dotknięta alkoholizmem i mają wszystkie zasiłki, obiady w szkole, wyprawki do szkoły, ubrania, paczki na święta, opiekę psychologa, wycieczki i różne zabawy, których nam nigdy nawet nie zaproponowano. I nawet nie można go zmusić do leczenia się, bo sam musi wyrazić na to zgodę, Do czego piję chyba najlepiej wyjaśnię przytaczając swoją rozmowę z księdzem, jaką kiedyś odbyłem. W pewnych okolicznościach wiozłem kiedyś księdza proboszcza, bo tak wyszło właśnie po wizycie w takim domu, gdzie był alkoholik (na szczęście nie miał rodziny) i w pewnym momencie ksiądz zaczął użalać się nad jego ciężkim losem. Przerwałem mu, choć nie lubię tego robić, bo to bardzo niegrzeczne ale nie mogłem już tego słuchać. Przedstawiłem księdzu moją sytuację, którą ksiądz dobrze znał, że jestem sam, bo żona zmarła 10 lat temu, że sam wychowuję dwie córki, z których jedna jest ciężko chora, a druga wychowuje się sama, bo cały czas poświęcam chorej, że jeszcze ciężko pracuję w każdej wolnej chwili, żeby jakoś związać koniec z końcem i czy ja nie mam większych problemów i czy to nie ja mam większe prawo pić? Ale tego nie robię, bo nawet nie mam na to czasu, ani pieniędzy, ani nawet możliwości. I że chciałbym być na jego miejscu. Ksiądz dobrze znał nas obu i już do końca podróży nie powiedział słowa na ten temat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Trucker_87
+1 / 3

Alkoholizm jest bardzo ciężką, pogłębiającą się oraz chroniczną chorobą ciała, duszy i umysłu - jest to cały zespół różnorakich przypadłości istniejących na różnych płaszczyznach. Jeśli nie jest leczony to zawsze prowadzi do niechybnej śmierci w bardzo tragicznych okolicznościach. Leczenie choroby alkoholowej jest bardzo skomplikowanym zagadnieniem i aby miał szansę na jakiekolwiek powodzenie potrzebna jest całkowita wola i zaangażowanie osoby chcącej wyjść z aktywnej formy swojego uzależnienia. Trzeźwienie to złożony proces który trwa bezterminowo - dożywotnio, ale jest jedynym gwarantem ujścia z życiem w obliczu choroby alkoholowej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Livanir
+2 / 2

@Trucker_87 Nikt nie zaprzecza, ze to choroba. Jednak moim zdaniem, by dostać rentę z ZUS- taka osoba powinna się leczyć/rehabilitować(poza skrajnymi przypadkami, aczkolwiek mój wujek bez nóg od kolan i rak od łokci- pracuje). Nieważne czy ma chorobę alkoholową, depresje czy zaćmę czy porażenie mózgowe. Inaczej jest to tylko "zachęta". Jedną z rzeczy, która pomogła mi stanąć na nogi w ciężkiej depresji były słowa mojej psycholożki: "Nie będziesz miała problemu chodzić do pracy, jak nie będziesz miała co do garnka włożyć". Powiedziany w miły/troskliwy sposób.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ashera01
+1 / 1

@Trucker_87 jestem żoną alkoholika. I napiszę krótko - nie dawać żadnych rent nałogowcom, bo to ich tylko utrzymuje przy flaszce. Pijak, żeby się ogarnąć musi spaść na dno i sobie to uświadomić... Na moje szczęście mąż od kilku lat jest trzeźwy, zerwał całkowicie z dawnym życiem pijaka. Ja za to jestem chora, teoretycznie powinnam być na rencie, ale jakoś przeszłam badania w medycynie pracy (powiedziałam lekarzom, na co się leczę) i pracuję. Ludzie z pracy nie wiedzą, że jestem chora, nie powiedziałam im, bo moja choroba jest równie nieuleczalna co wstydliwa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bilutek
+5 / 5

Narkomani również ubiegają się o niepełnosprawność i świadczenia z powodu narkomanii - i bardzo często je dostają.
Wiem z pierwszej ręki, mam znajomego terapeutę od uzależnień, który mi to powiedział. Jego pacjenci sobie pozałatwiali.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
5 5g3g
+3 / 3

@michau81 nie kłamie. Jest to umowne określenie renty z tytułu niezdolności do pracy wynikłej z uzależnienia od alkoholu. Sam alkoholizm nie uprawnia do świadczenia. Dopiero schorzenia spowodowane nadużywaniem alkoholu takie jak przewlekłe zapalenie trzustki umożliwiają wnioskowanie o wsparcie. Z tym, że alkoholicy prawie zawsze przez to, że piją mają jakieś schorzenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michau81
-4 / 6

@5g3g No właśnie. Sam alkoholizm nie uprawnia do świadczenia. Dziękuję

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Matys909
+2 / 2

@michau81 zdziwiłbyś się. W mojej miejscowości jest kilku jak nie kilkunastu aktorów. Gdy zbliża się koniec renty to odstawiają padaczkę na ulicy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MG02
+1 / 1

@michau81
Alkoholim pownien dyskwalifkowć z jakichkolwiek świadczeń.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar grzechotek
+1 / 3

Znam takie 3 osoby, które piją i za to mają rentę. Jedną z nich jest mój kuzyn, gość ma 27 lat a wali na potęgę. Ostatnio poszedł poziom wyżej i pije denaturat, bo tańszy. Dostaje rentę z czego 60% tej renty to bon do sklepu, może kupić wszystko prócz alkoholu i fajek. Ale 40% idzie dla niego na swoje wydatki, czyli w jego przypadku na alkohol. Przez tą rentę jego alkoholizm się tylko pogłębia, zabrać rentę i przymusowo na odwyk, bo dobrowolnie nie pójdzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MG02
+2 / 4

@michau81
Jak widzisz z przykładu powyżej to niestety jest.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Matys909
+2 / 2

Jak ma zdrowie do picia to i do roboty też.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem