Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
A artinu211
+14 / 18

Ja znam ten powód, "trochę" myśliwych tych badań mogłoby nie przejść. To jak z prawem jazdy po 70-75 roku życia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Sok__Jablkowy
+1 / 7

Jeśli to identyczne badania i mają prawko, nie ma sensu jeszcze raz robić badanie.

Natomiast gdyby to były inne badania i mają prawko, może też powinni stracić prawko.

Jeśli nie mają prawka, nie widzę powodu by nie robić.


A gdyby chodziło o psychotesty, to każdy by oblał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
+6 / 8

Badania lekarskie to jedno, ale każdy związek łowiecki powinien obowiązek zgłaszać, kiedy i gdzie będzie polowanie (chyba że już mają i to robią; nie znam żadnych myśliwych, więc się nie znam) i co jakiś czas przed i po polowaniu powinno się ich sprawdzać alkomatem. Nie wiem, czy coś się tam zmieniło, ale słyszałem różne historie o wypadkach z bronią po pijaku, czasami śmiertelnych. Po prostu panowie lubili, a może i dalej lubią, sobie pochlać, jak są razem z dala od żon. A że pod ręką jest broń palna... Niby co może się stać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S seybr
+2 / 2

@El_Polaco Związek łowicki jest jeden. Każde koło łowieckie przed sezonem polowań zbiorowych musi złożyć dokumenty do gminy. Tam są terminy polowań, miejsce obwodu, miejsce gdzie będą polować. Takie terminarz musi być umieszczony na stronie gminy. Każdy obywatel może zobaczyć, gdzie dane koło poluje.
Kto może sprawdzić alkomatem? Może wyłącznie Policja. Czasem takie sytuacje się zdarzają.
Chlanie w trakcie polowania to już relikt z PRLu. Obecnie każdy się pilnuje. Nie mówię że może trafić się jakiś idiota.
Prawo jasno mówi, nie wolno i tyle w temacie. Prawo jasno mówi jak się przewozi broń, wystarczy się tym zainteresować.
Po polowaniu jeżeli jest biesiada. Zakończone polowanie, można wypić. Wystarczy że kierowca jest trzeźwy a koledzy przekażą broń pod jego opiekę. Tak można zrobić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B konto usunięte
+1 / 1

@seybr nie wiem czy w całej Polsce tak jest, ale u nas koło łowieckie w czasie zbiorowych polowań wbija na wejściach do ładu tabliczki informujące o tym, że odbywa się polowanie. Co do broni, są nawet przepisy jak ma być przechowywana i żeby dostać pozwolenie na broń myśliwy musi mieć w domu specjalny sejf na broń. Jeszcze co do jawności polowań, w każdym kole jest łowczy, który wydaje na piśmie odstrzały dla danego myśliwego, w których jest informacja kiedy, gdzie i na co poluje oraz w jakiej ilości sztuk maksymalnie. Dodatkowo odgórnie koła dostają zadane odstrzały sanitarne do wykonania i w przypadku niewykonania płacą kary.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S seybr
0 / 0

@ByleBadyle Tablice obowiązują na całą Polskę. Każde koło musi mieć takie tablice, umieszczać gdy trwa polowanie zbiorowe.
Mi nie tłumacz, ja jestem myśliwym. Nie kryje się z tym i nawet na demotach życzono mi śmierci, wyzywano od morderców. Jestem też instruktorem strzeleckim. Uczestniczę w zawodach, był czas że trenowałem dzieciaki z wiatrówki i KBKS. Powiedzmy że wójtowi nie jest na rękę nasza strzelnica, lokoska. Zero kasy, to zero treningów. Nigdy nie brałem kasy za treningi, jedynie kasę lok brał na naboje, materiały strzeleckie. Społecznie robiłem i będę robił. Jak są zawody, nikt z kolegów czy koleżanek nie bierze kasę. Często swoją kasę wykładam, czyli paliwo do kosiarki, inne materiały. Robię zdjęcia, filmy, zajmuje się na czym znam. Strzelnica jest na wsi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 lutego 2024 o 9:57

P psibrat
+7 / 15

tych myśliwych których znam to.... same pijackie mordy. chleją tak, że nie ma szans dorównać. polowanie jest pretekstem do chlania, przede wszystkim. coś tam do domu zaniosą żeby żona się nie burzyła, ale celem jest chlanie. Dlaczego mieli by się niby obawiać badań skoro połowa to nawet nie trzeźwieje? Alkomatem trzeba ich badać przed polowaniem i przed strzałem - wtedy skończy się mylenie ludzi/psów z dzikami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S seybr
-1 / 3

@psibrat Czyli co tylko myśliwi piją, reszta społeczeństwa to abstynenci? Co niby przyniosą do domu?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Arry
+1 / 1

@seybr z tym, że pan Tadzio z warzywnika, którego hobby to rozwiązywanie krzyżówek nie ma pod ręką broni palnej jak się pochleje...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B konto usunięte
+1 / 1

@psibrat co cię do tej pory powstrzymywało żeby zadzwonić na policję wiedząc, że pijani myśliwi z bronią są w lesie? Czyżby to, że za zmyślone zarzuty można dostać karę?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S seybr
0 / 2

@Arry Za to pan Tadzio co dziennie leje swoją żonę, wieczorem piję na maksa i wsiada rano do samochodu po kacu.
Posiadam pozwolenie na broń. Nigdy nie użyłem jej pod wpływem alkoholu. Nigdy nie wsiadłem do samochodu po spożyciu alkoholu. O czym to świadczy? O moim rozumie.
Sprawdź sobie statystyki, ile ludzi posiadających broń zostało zatrzymanych po kielichu, ilu myśliwych, ilu ludzi którzy nie posiadają pozwolenie na broń.
Dramat jest, że tylu debili jeździ po kielichu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Arry
0 / 2

@seybr Skąd wiesz, że pan Tadzio leje żonę? Że pije na maksa? I że wsiada rano do samochodu na kacu?
Zgadzam się z tobą, że jest zbyt wielu debili którzy jeżdżą "wczorajsi" albo i "dzisiejsi" i odbieranie im prawa jazdy, którego i tak już nie mają nic tu nie da.
Skoro jest tak super dobrze, są wymagania, pozwolenia i obostrzenia, to dlaczego w ogóle jest te 13 śmiertelnych ofiar?

I żeby nie było, wiem, na drogach ginie proporcjonalnie więcej osób niż od postrzelenia przez myśliwego. Ale to nie znaczy, że uważam, że myśliwi nie powinni mieć badań. Jeżeli coś to wręcz przeciwnie: myśliwi i kierowcy powinni mieć obowiązkowe okresowe badania i psychotesty. A jeżeli jest jakiś debil, któremu przyjdzie do głowy, że trzeba usunąć ze swojej "strzały" tłumik, to powinien dostać zaostrzone kryteria oceniania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P psibrat
-1 / 3

@ByleBadyle nie donoszę na psy :) mój nick nie ma z tymi "psami" nic wspólnego :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P psibrat
-2 / 2

@seybr nie, różni ludzie piją i czasem nie ma w tym wiele złego. Sam właśnie strzelam tequile. Ale jak jesteś na polowaniu z bronią to już trzeba by bardziej uważać, bo po paru setkach łatwo pomylić dzika z człowiekiem/psem, co pokazują wiadomości co jakiś czas. No coś tam do domu przyniosą upolowanego, to kaczkę, to bażanta...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S seybr
+2 / 2

@Arry 13 osób w ciągu w tym przedziale czasu, odpowiem. Ja to nazywam parcie na spust, delikatnie mówiąc brak wyobraźni.
Nie wiem, czy pan Tadzio leje, teoretyczny wniosek. Miałem sąsiada który bił swoją żonę, nie był myśliwym. W głowie miał wyłącznie alkohol, palenie zioła. Sąsiedzi nie widzieli problemów, powiem tobie że nie widziałem że sąsiadka ma taką jazdę. Wracałem do domu z moim kolegą. Słyszymy co się dzieje, wpadliśmy do nich na chałupę. Miałem chęć znokautować typa, tylko skręciłem typa i związałem jemu ręce. Ona była w nim tak zakochana, ale pękła na Policji. Nie są razem.

Kwestia badań. Jestem za, pisze jako myśliwy. Wyeliminuje to wariatów, każdemu może odwalić po latach. Stan zdrowia też ma znaczenie. Ja z racji pracy, pasji przechodziłem nie raz psychytesty.
Robiąc pozwolenie na broń przechodziłem. Wiesz co mi się wtedy spodobała. Kobieta wyczuła że jestem przepracowany, fakt miałem 3 lata bez urlopu.
W tamtym roku koledzy z innego koła zgłosili że coś jest nie tak z jednym myśliwym. Odebrali jemu broń, zgłosili to na Policję. Schizofrenia, nikt w rodzinie nie miał. Chorobę idzie zaleczyć, ludzie z nią żyją i pracują. Ale broni więcej już nie będzie miał.
Osobiście uważam, badania psycho powinny być przed podjęciem stażu, podobnie z wykazem o niekaralności. Wszystko to robi się po stażu i zdaniu egzaminów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S seybr
+1 / 1

@psibrat Kiedy w wiadmościach było takie info (nie mylić z TVP)?
U mnie w kole nikt na polowaniu kielicha nie ruszy, byłem zapraszany do różnych kół jako gość. Nikt nie pił, to nie PRL. Osobiście nie spotkałem się z tym.
Może gdzieś trafi się jakiś stary komuch, oni mentalnie zostali w tych latach, ale my młodzi czy w średnim wieku żyjemy już inaczej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P psibrat
-3 / 3

@seybr Nie wiem bo nie jestem myśliwym i nie poluje, więc od środka tego teraz nie widzę. Znam z przeszłości takie rzeczy bo trochę moich znajomych polowało, i z opowiadań myśliwych (z którymi trochę wódki/piwa w barze kiedyś wypiłem). Może kultura się teraz zmienia, natomiast ja nadal znam ludzi którzy polują i piją ostro (mała miejscowość, nie zdradzę jaka).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P psibrat
-2 / 4

@seybr tak na prawdę to się nigdy nie dowiemy czy te "przypadkowe postrzały ludzi/psów" były pod wpływem alkoholu czy nie bo to i tak by było pewno ukryte jakby się tylko dało (że niby strzelał ten trzeźwy itp.), ale zadziwiające jest jak często myśliwi strzelają do ludzi myląc ich z dzikami :) To może badania okulistyczne by im się też przydały okresowe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S seybr
0 / 0

@psibrat Te strzelanie nie jest częste, nie powinno być ani jednego takiego zdarzenia. Podam przykład. Jest polowanie zbiorowe, polujemy, jest pokot. Zostaje zakończone polowanie. Jest gdzieś biesiada. Zabrało się zemną trzech kolegów. Siadamy do biesiady, ja jako kierowca piję soczek. Koledzy siadają do piwa, wódki czy czegoś tam. Ale przed tym broń idzie pod moją opiekę. Wystarczy kartka papieru, spisać dane i po sprawie. Wracamy do domu, biorę każdego bron i wkładamy do szafy.
Wracam z polowania indywidualnego. Kolega dzwoni, dawaj na piwo. Odstawiam broń, zostawiam auto i idę. Lubię wypić piwo, rudą. Ale umiem bawić się bez alkoholu. Nie lubię się napić jak szkop.

Nie raz pisałem, wśród myśliwych trafi się dzban i robi reputację. Dla mnie bezpieczeństwo jest najważniejsze. To ja strzelam. Uważam że las jest wspólnym dobrem i każdy znajdzie w nim miejsce. Spotkałem grzybiarza, gadamy sobie. Pan wspomniał o kaniach, zaprowadziłem jego. Facet podziękował, ja spokojnie pojechałem do do domu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B konto usunięte
0 / 0

@psibrat ale masz świadomość, że jakiś myśliwy, którego znasz, może teraz donieść na ciebie, że go zniesławiasz?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P psibrat
-2 / 2

@ByleBadyle mam nie tylko świadomość ale i pewność, że tego nie zrobi. po co i jak ? skoro to jest prawda? nie rozumiesz tego?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P psibrat
-2 / 2

@seybr może odpowiedz sobie na pytanie po co polujesz? to Ci sporo wyjaśni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kulgan
-5 / 7

Badania kierowców - raz na kilkanaście lat jak musisz blankiet prawka wymienić a strzelcom chcą co 4 lata wrzucić badania. Tylko po to, żeby nabijać kabzę i podatki odprowadzać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DzikaTrzcina
+2 / 2

@yankers bzdury piszesz, obecnie co 5 lat badania muszą przechodzić ci co mają pozwolenie do celów:
1)ochrony osobistej;
2)ochrony osób imienia;

natomiast pozostali, czyli ci co mają pozwolenie do celów
3)łowieckich;
4)sportowych;
5)rekonstrukcji historycznych;
6)kolekcjonerskich;
7)pamiątkowych;
8)szkoleniowych.
nie muszą przechodzić okresowych badań. Jeśli Wszyscy by przechodzili te badania, to problemu by nie było.

Co do alkoholu przy stwierdzonym problemie (np. zabranie prawka za jazdę po pijaku) cofa się pozwolenie na broń, niezależnie od tego do jakiego celu jest broń.

Odnośnie kosztu:
500zł x 130 000 = 65 000 000zł co pięć lat do pewnego lobby co tylko pieczątkę przybije

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Aug7
0 / 2

@yankers można pomylić,przez złe warunki pogotowe czy trudność terenu oraz odległość strzału. A także to czy jest dzień czy noc. Ale to że zaszła pomyłka jest winą myśliwego,bo myśliwy musi po pierwsze upewnić się że celem na pewno jest zwierze po drugie musi zadbać o czystość strzału tak tak żeby smierć nie sprawiła zwierzęciu bólu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lameria
-1 / 5

@Aug7 W Polsce mamy 130 tysięcy myśliwych. W Ciągu 5 lat 13 śmiertelnych postrzeleń na polowaniach. Te dane bardzo dobrze świadczą o poziomie myśliwych w Polsce, więc nie generalizujmy, bo nie jest tak, że każdy myśliwy to pijak co biega po okolicy i strzela do wszystkiego co się rusza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S seybr
+2 / 2

@Aug7 To prosta zasada, do rozpoznanego celu nie strzela się. Nie jestem pewien strzału, odpuść. Kuli nie cofniesz, życie ma się jedno. To ja strzelający odpowiadam za bezpieczeństwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Aug7
-1 / 1

@seybr no tak

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Doombringerpl
+2 / 2

Ponieważ tak, jak kierowca, który badań nie przejdzie, zostanie pozbawiony prawka, tak myśliwy, bez pozytywnych badań, będzie miał odebrane pozwolenia i będzie musiał oddać broń. Różnica jest taka, że będzie musiał ją oddać i nikt mu kasy nie zwróci. Kierowca, którzy straci uprawnienia nie musi auta oddawać, może je sprzedać i nikt go do pierdla nie wsadzi za posiadanie auta bez uprawnień. Zaznaczam, posiadanie auta, nie poruszanie się nim nadal. W przypadku broni, posiadanie jej bez zezwolenia to gwarantowany wyrok. A ludzie, którym cofnięto zezwolenia są kontrolowani czy zastosowali się do decyzji. A myśliwi, skoro dostali zabawkę do ręki i którzy lubują się w zabijaniu będą po jej zabraniu jak PiS po przegranych wyborach... Efekt odstawienia...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V Vinyard
+1 / 5

Lepsze pytanie to dlaczego w ogóle myśliwych nie obowiązują te same badania co innych posiadaczy pozwolenia na broń, np. kolekcjonerską lub sportową.
Myślę, że sporo wyjaśnia w tym temacie fakt, że zdecydowana większość myśliwych to zapijaczone niedowidzące zdemenciałe dziadki 70+ i po wprowadzeniu badań "populacja" myśliwych skurczyłaby się o 90%.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DzikaTrzcina
+1 / 3

@Vinyard obowiązują ich teraz dokładnie te same badania :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 lutego 2024 o 9:40

L lameria
-2 / 6

@Vinyard 5 lat i 13 śmiertelnych postrzeleń, jak na "zdecydowana większość myśliwych to zapijaczone niedowidzące zdemenciałe dziadki 70+" w liczbie 130 tysięcy (tylu mamy myśliwych w Polsce), to prędzej Ty przypominasz zapijaczonego ślepego dziadka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S seybr
0 / 2

@Vinyard Powielasz totalną bzdurę, nie wiem ale wypowiem się. Średnia wieku jest znacznie niższa. Alkohol, to nie PRL.
Osobiście dla mnie badania mogą być, ale dla wszystkich posiadaczy broni. Trochę ludzi by odpadło, ci którzy nie mają zdrowia, lub mają coś z głową.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V Vinyard
0 / 0

@seybr, wg mojej wiedzy "klasę" pokazywali tylko myśliwi przyjeżdżający do nas na "gościnne" polowania ze skandynawii. "Nasi" niestety mylili kolejność i mieszali imprezę po polowaniu z samym polowaniem. Jeśli coś się w tej kwestii zmieniło (sam nie jestem myśliwym, znam sprawę tylko ze słyszenia od ludzi organizujących polowania) to się bardzo cieszę, bo moim celem absolutnie nie jest piętnowanie dla samego piętnowania ale rozwiązanie problemu i zmiana mentalności.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S seybr
0 / 0

@Vinyard Jeżeli chodzi o dewizowców z mojego podwórka, polowania zbiorowe. Obecnie myśliwi z różnych krajów pilnują się. My ich też pilnujemy. W moim kole polowania dewizowe zbiorowe, obsługa jest wyłącznie przez naszych członków koła. Jedynie obcy jest ich pilot, tłumacz. Zresztą część zna języki i nie ma problemów z dogadaniem się. Ja osobiście nie mam z tym problemów. My za te dni dostajemy śmieszne pieniądze z koła. Ja w tamtym roku użytkowałem jeszcze swój samochód. Dostałem za to kasę. Tradycyjnie dewizowcy dają coś do czapki. Najbardziej skąpi są Holendrzy. Zresztą my się lepiej ubieramy niż oni.
Co oni robią po polowaniu to nas nie obchodzi. Mogą sobie wypić, ale rano mają być trzeźwi.
Polowania dewizowe indywidualne. Dwa lata temu mój kolega podprowadzał duńczyka. Wieczorem strzelił pięknego byka daniela. Rano kolega przyjechał, wyczuł od niego alkohol. Powiedział, sorry ale nie jedziemy. Zgłosił to łowczemu koła, prezesowi. No nie pojechał.
Fakt strzelił jeszcze jednego przed wyjazdem. Siedziałem z kolegą do pierwszej w nocy, musieliśmy je wypreparować. Trzeba koledze pomóc, to normalne w naszym towarzystwie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 lutego 2024 o 10:00

avatar pawelkolodziej
0 / 4

Bo bez badań wiadomo, że myśliwi to psychopaci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gonzor73
0 / 2

Pomyśl jakie kto ma lobby?

Biskupi lubią zapolować, a mają swoich kierowców...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Suchar24
-1 / 3

Muszą xd

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Traehflow
-1 / 3

Samochodem można narobić większych szkód

Odpowiedz Komentuj obrazkiem