miałam współlokatora hindusa, który naprawdę dobrze gotował. czasami zapach był taki, od tych indyjskich przypraw, że w kuchni się nie dało wysiedzieć, ale mnie też poczęstował tym co gotował. potem było potrzebne dużo jogurtu, bo to było ostre, ale i tak było pyszne :)
@AleksandraCz Ty jesteś mega :D Przecież Ty chyba każdą sytuację jaka jest opisana na demotach, również miałaś :D Ile Ty masz żyć że tyle przeżyłaś? Z Twoich opowieści możnaby w takim razie zrobić drugą taką stronę jak demotywatory, wypełnioną treścią:)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 marca 2024 o 1:09
@voot1 tylko że tak było. bylo to w Gdyni, hindus miał na imię Kavin i był spoko. po polsku umiał tylko cześć, po roku mieszkania w Polsce, a tak to gadało się z nim po angielsku
@AleksandraCz spoko, nie mówię że tak nie było, nie ma to zresztą dla mnie żadnego znaczenia, nawet Cię pewnie nie znam. Chociaż już kilka razy z Tobą pisałem i z poglądów oraz stylu wypowiedzi bardzo przypominasz mi moją koleżankę, z którą co prawda mamy nieco inne spotrzeżenia na niektóre sprawy, ale bardzo się lubimy. Podobnie się z nią nieraz sprzeczałem jak z Tobą pod niektórymi demotami, ale zawsze w miłej atmosferze. Jednak nie ma ona na imię Aleksandra :)
W sumie ona tez uwielbia opowiadać swoje historie, szczególnie jak trochę popije :D tylko wtedy te jej historie stają się już mniej realne :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 marca 2024 o 19:34
Ależ historia!!! Aż mi łezka poleciała. Ludzie jednak są dobrzy dla bliźniego. Piszę to cały we łzach, ale gwarantuję, że już nigdy nie powiem nic złego na drugiego człowieka. No bo jak bym śmiał przy takiej dobroci serca dla ciężarnej. Chyba już nigdy nie zasnę.
@szteker @sand01man jeśli chcesz sprawdzić, ile razy coś już było na demotywatorach, wchodzisz w google grafika i wpisujesz po tytule lub tagach. ten był prawdopodobnie 4 razy + kwejk
miałam współlokatora hindusa, który naprawdę dobrze gotował. czasami zapach był taki, od tych indyjskich przypraw, że w kuchni się nie dało wysiedzieć, ale mnie też poczęstował tym co gotował. potem było potrzebne dużo jogurtu, bo to było ostre, ale i tak było pyszne :)
@AleksandraCz Ty jesteś mega :D Przecież Ty chyba każdą sytuację jaka jest opisana na demotach, również miałaś :D Ile Ty masz żyć że tyle przeżyłaś? Z Twoich opowieści możnaby w takim razie zrobić drugą taką stronę jak demotywatory, wypełnioną treścią:)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 marca 2024 o 1:09
@voot1 tylko że tak było. bylo to w Gdyni, hindus miał na imię Kavin i był spoko. po polsku umiał tylko cześć, po roku mieszkania w Polsce, a tak to gadało się z nim po angielsku
@AleksandraCz spoko, nie mówię że tak nie było, nie ma to zresztą dla mnie żadnego znaczenia, nawet Cię pewnie nie znam. Chociaż już kilka razy z Tobą pisałem i z poglądów oraz stylu wypowiedzi bardzo przypominasz mi moją koleżankę, z którą co prawda mamy nieco inne spotrzeżenia na niektóre sprawy, ale bardzo się lubimy. Podobnie się z nią nieraz sprzeczałem jak z Tobą pod niektórymi demotami, ale zawsze w miłej atmosferze. Jednak nie ma ona na imię Aleksandra :)
W sumie ona tez uwielbia opowiadać swoje historie, szczególnie jak trochę popije :D tylko wtedy te jej historie stają się już mniej realne :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 marca 2024 o 19:34
Ależ historia!!! Aż mi łezka poleciała. Ludzie jednak są dobrzy dla bliźniego. Piszę to cały we łzach, ale gwarantuję, że już nigdy nie powiem nic złego na drugiego człowieka. No bo jak bym śmiał przy takiej dobroci serca dla ciężarnej. Chyba już nigdy nie zasnę.
@TrinityKiller Czasem swój sarkazm lepiej zachować dla siebie.
Ta historia nie jest nowa i na pewno nie wydarzyła się dzisiaj, ani wczoraj. Wzmianki o tej sytuacji są z 2018 roku
@szteker @sand01man jeśli chcesz sprawdzić, ile razy coś już było na demotywatorach, wchodzisz w google grafika i wpisujesz po tytule lub tagach. ten był prawdopodobnie 4 razy + kwejk
@AleksandraCz Wychodzi na to, że dziewczyna była 5 razy w ciąży:-)
n+1-krotne okrążenie internetu w niecały kwartał.
Jest jakiś medal za największą ilość repostów? Czy coś mnie ominęło??