Ja jem normalnie, wszystko, oprócz produktów z kminkiem bo nie nawidzę kminku i niczym mi się nie odbija. Dlaczego? Ano dlatego, ze co drugi kęs (nieważne czy biała, czy bigos, czy cos innego), zagryzam ząbkiem czosnku (w sumie główka dziennie). Trawienie poprawia, nic się nieodbija, nawet okowita... A nie, czekaj, odbija mi się czosnkiem przez miesiąc hahaahahaha
No nie, śledzia w tym rankingu nic nie przebije.
A po zielonej kiełbasie to możesz zjeść wszytsko a i tak schudniesz.
@MG02 jesli przeżyjesz
Chyba że białą kiełbasę też zrobił dziadek, to odbije ci się tym co kupiłeś w markecie.
Potwarz!
Wolałbym znowu zjeść lutefisk niż białą kiełbasę
Ja jem normalnie, wszystko, oprócz produktów z kminkiem bo nie nawidzę kminku i niczym mi się nie odbija. Dlaczego? Ano dlatego, ze co drugi kęs (nieważne czy biała, czy bigos, czy cos innego), zagryzam ząbkiem czosnku (w sumie główka dziennie). Trawienie poprawia, nic się nieodbija, nawet okowita... A nie, czekaj, odbija mi się czosnkiem przez miesiąc hahaahahaha