Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
U ubooot
+12 / 20

bilety lotnicze są za tanie więc lata bydło

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H humman
+8 / 8

@ubooot Nie, kary są za małe ale w ogóle ich nie ma, linie lotnicze mają wszystkie dane żeby wiedzieć kogo oskarżyć o śmieci i zniszczenia na danym miejscu i jest jeszcze monitoring

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H hubertnnn
+3 / 3

@ubooot Co do taniości to się zgodzę, poza sezonem loty na drugi koniec europy kosztują mniej niż 100 zł.
Ale zauważyłem też że priorytet jest zdecydowanie za tani, ostatnie 3 loty zdecydowałem się nie brać priorytetu (nie spieszy mi się, i tak będę czekał aż wszyscy wsiadą) i jak się okazało byłem jedną z 2-5 osób bez priorytetu, wszyscy pozostali "wsiadają pierwsi".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U ubooot
+1 / 1

@hubertnnn priorytet miałem tylko gdy potrzebowałem więcej bagażu. Teraz latam na lekko, tylko mały plecak i wystarczy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Alexa2025
+5 / 7

Mi na szczęście tylko krótko płaczące dziecko raz się przyrafilo, ale to nie było uciążliwe. I raz obsługa Lufthansy zaskoczyla- pańcia/ stewardessa obsłużyła rzędy przed nami (ok) obok nas (no ok) i 2 rzedy za nami ( sami Niemcy). Tak, żeby nas (rozmawialiśmy po polsku) obsłużyć jako ostatnich. Było b.mało ludzi więc to było zauważalne.. my normalnie ubrani, wychowani itp. Do tej kawy samolotowej tez mi się jakoś nie spieszyło, ale slabe to było..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Ruda_Maruda
+5 / 5

Trasa Londyn-Warszawa.
Widać było że facet obok mnie planuje dłuższą podróż, bo zmienił buty na kapcie. Następnie położył jedną stopę na kolano. Potem zdjął skarpetkę. Po kilku chwilach przyglądania się stopom wstał, wyciągnął z bagażu podręcznego separator do palców i zaczął wyciągać bród zza paznokci drewnianym patyczkiem.

Nie, na jednej stopie się nie skończyło.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M miczaw
0 / 2

Ja za to nie rozumiem egoistycznych debili latających z dziećmi poniżej 3 roku życia. Po co to dziecku, które nic nie zapamięta, albo rodzicowi, który i tak nie wypocznie? Za to cały samolot ma z podróży koszmar. Najlepszy był mój lot sprzed tygodnia, podczas którego zasmarkany gówniak cały lot ryczał, na zmianę z bratem, od czasu do czasu kaszląc w moją stronę. Teraz kolejny tydzień spędzę w domu, bo mam objawy ciężkiego covida... Za to rodzinka z gówniakiem uświadomiła światu, że się da... Tylko po co?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem