Prostowało tysiące rolników w dosłownie każdej części Polski, a Ty wziąłeś jednego podstawionego pisowca i użyłeś go jako wyznacznika dla wszystkich pozostałych? Ciekawa logika
Jedynym zauważalnym efektem tzw. "protestu" tzw. "rolników" jest totalne wku.. chciałem powiedzieć zdenerwowanie kierowców. Blokady dróg ekspresowych i autostrad to kompletny kretynizm. Na Żoliborz jedźcie, sąsiadów chyba już przesiedlono.
"chłoporobotnik od zawsze był budowniczym komunizmu i tak im zostało do dziś"
tak twierdziłem podczas "protestów rolników" i zdania nie zmieniam, bo nie mam podstaw, weźmy takiego Kołodziejczaka, z flagą chodził, dużo krzyczał, wygrażał i obiecywał a przy tym jaki "rolniczy" był, normalnie 200% rolnika w rolniku..
a teraz co? posłem został i już inaczej ćwierka :) i znowu ŻADEN z rolników, na których karkach wjechał do sejmu, tego nie przewidział..
jest dokładnie tak jak pisałem: rolnicy powinni trochę poczytać o tym jak byli i jak są dymani, bo ciągle dają poparcie dla tych co im najwięcej obiecają, zamiast interesować się tym co w długim terminie da im korzyść
1) Nie ma zakazu kandydowania rolników na posłów
2) Gość ma ponad 3ha sadu - jak dla mnie to jednak rolnik.
3) Ten portal schodzi na psy. Mniej polityki, więcej śmiesznych obrazków.
@Jezuita, a co z tym fanem putlera? Wiadomo co to za jeden?
Prostowało tysiące rolników w dosłownie każdej części Polski, a Ty wziąłeś jednego podstawionego pisowca i użyłeś go jako wyznacznika dla wszystkich pozostałych? Ciekawa logika
Jedynym zauważalnym efektem tzw. "protestu" tzw. "rolników" jest totalne wku.. chciałem powiedzieć zdenerwowanie kierowców. Blokady dróg ekspresowych i autostrad to kompletny kretynizm. Na Żoliborz jedźcie, sąsiadów chyba już przesiedlono.
60% rolników głosowało na pis, 60% tych osobników nie jest w partii, trzeba to zaakceptowac, ze rolnicy mają syndrom sztokholmski. Koniec.
To ja chyba przegapiłem zakaz kandydowania rolników w wyborach. Dawno to wprowadzili?
"chłoporobotnik od zawsze był budowniczym komunizmu i tak im zostało do dziś"
tak twierdziłem podczas "protestów rolników" i zdania nie zmieniam, bo nie mam podstaw, weźmy takiego Kołodziejczaka, z flagą chodził, dużo krzyczał, wygrażał i obiecywał a przy tym jaki "rolniczy" był, normalnie 200% rolnika w rolniku..
a teraz co? posłem został i już inaczej ćwierka :) i znowu ŻADEN z rolników, na których karkach wjechał do sejmu, tego nie przewidział..
jest dokładnie tak jak pisałem: rolnicy powinni trochę poczytać o tym jak byli i jak są dymani, bo ciągle dają poparcie dla tych co im najwięcej obiecają, zamiast interesować się tym co w długim terminie da im korzyść
1) Nie ma zakazu kandydowania rolników na posłów
2) Gość ma ponad 3ha sadu - jak dla mnie to jednak rolnik.
3) Ten portal schodzi na psy. Mniej polityki, więcej śmiesznych obrazków.
Rozumiem, że polityk, zwłaszcza z PiS, nie może być rolnikiem?