Dalej twierdzę, że myślenie i odpowiedzialność przerzucono na kierowców. Miałem wiele sytuacji gdy pieszy nawet nie rozglądnął się przed wejściem na pasy.
Trzeba przerzucić jeszcze odpowiedzialność na maszynistów pociągów za wypadki na przejazdach kolejowych.
@Bongo123xyz A niech podadzą jak wygląda temat kolizji tuż przed przejściami dla pieszych, bo tu wzrost jest solidny.
Nie wspominając już o tym, że liczba ofiar na drogach spada od lat i nijak się to ma do zmienianych przepisów. Po prostu poprawia się w Polsce kultura jazdy i tyle. TO jest głównym czynnikiem dla którego jest mniej wypadków.
I naturalnie, pociągi powinny obligatoryjnie hamować do zera i przepuszczać wszystkie pojazdy na każdym przejeździe kolejowym. Tramwaje to samo XD...
Może warto zrobić policyjną akcję bezpieczny pieszy i policjanci ubrani po cywilnemu powinni sprawdzać jak piesi przechodzą przez jezdnię? Bo np bieganie jest zabronione, albo przechodzenie na czerwonym, albo wchodzenie na jezdnię tak, aby zmusić kierowcę do hamowania. I cyk mandaciki po 1000zł i więcej XD.
DOPIERO spadnie liczba wypadków XD.
@rafik54321 I co z tego że ilość kolizji przy przejściach może i wzrosła, skoro co najważniejsze ilość śmiertelnych wypadków z udziałem pieszych spada i to wyraźnie w porównaniu z rokiem 2019 i 2023. Kierowcy trąbili że wzrośnie liczba ofiar wśród przechodniów, nie wzrosła zmalała, Jak widać nasi kierowcy nie są wcale tacy bystrzy, za jakich uchodzą. Tak rafik masz rację kultura wśród naszych kierowców rośnie i powoli zmierza do standardów zachodnio europejskich.
"I naturalnie, pociągi powinny obligatoryjnie hamować do zera i przepuszczać wszystkie pojazdy na każdym przejeździe kolejowym. Tramwaje to samo XD..." ładny troll ale zapominasz o jednym stosunek masy człowieka do samochodu to 1:20, stosunek masy samochód pociąg to 1:200. Prędkość samochodu to 50km/h prędkość pociągu 120 km/h. Ja rozumiem że Ty z wykształcenia elektryk, ale podstawy fizyki chyba miałeś.
@rafik54321 "Nie wspominając już o tym, że liczba ofiar na drogach spada od lat i nijak się to ma do zmienianych przepisów"
Wypadki drogowe i ich skutki wg miejsc ich powstawania:
procent smiertelnych potracen na pasach w stosunku do calkowitej ilosci zabitych na drogach
2014 -9,2 %
2015 -8,2
2016 -8,7
2017 -9,4
2018 -10
2019 -8,6
2020 -8,6
w polowie 2021 wprowadzenie przepisu
2021 -7,1 - szok wprowadzeniu przepisu, wszyscy wtedy zaczeli przepuszczac pieszych 5 metrow od przejscia
2022 -8,5
2023 -7,6
Ogolna liczba smierci na drogach sie zmniejszyla ale widac tez ok 15% spadek liczby smiertelnych wypadkow na przejsciach. Przed wprowadzeniem przepisu bylo to ok 8,9%, po wprowadzeniu 7,7%. To nie jest tak, ze kultura jazdy sama rosnie, kulture trzeba wymusic odpowiednimi przepisami.
@kondon bo bardzo łatwo jest przykleić tezę do tych statystyk. A czy jest to problem tylko przepisów? Nie sądzę aby był to problem jednowymiarowy. A może poprawiono infrastrukturę tj. progi zwalniające, sygnalizację świetlną, a może mniejszy ruch,...
Spadek między 2019 a 2020 mógł wynikać z pozamykania nas w domach.
@kondon
Bo w czasie COVIDu ruch był o wiele mniejszy, dlatego też spadła liczna wypadków. Teraz, mimo że ruch na ulicach wrócił do stanu poprzedniego, to liczba wypadków z udziałem pieszych, a także liczba zabitych w tych wypadkach, nie dosyć, że nie wzrosła, to jeszcze bardziej spadła.
Także twój argument jest OKDR.
Więc to bardziej twój argument "bo nie wzrosło po COVIDzie" jest OKDR. Cieszmy się, że jest mniej wypadków, ale jak pisze @Bongo123xyz wiązanie tego z jedną zmianą w przepisach to zwyczajnie manipulacja.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 kwietnia 2024 o 12:06
@molderro
Czyli chcesz powiedzieć, że utrzymanie nagłego spadku liczby zabitych o ponad 1000, po wprowadzeniu ograniczeń covidowych, to jest zasługa corocznego spadku? Tylko może wytłumacz, dlaczego ten spadek nie był wcześniej tak spektakularny (bo o 1/3)?
@BOFH gdybyś zamiast minusować spojrzał w dane statystyczne do których nawet podałem ci linka, to byś wiedział, że liczby w tabelce w democie pochodzą z IBZD. Wg statystyk policyjnych wygląda to nieco inaczej i w żadnym z ostatnich lat nie było niestety "spadku liczby zabitych o ponad 1000". Prawdziwe liczby ofiar wypadków drogowych to: 2019: 2909, 2020: 2491, 2021: 2245, 2022: 1896, 2023: 1893.
Więc o "spadku o 1000" można ewentualnie mówić na przestrzeni trzech lat, 2019-2022. A w trzyletnich okresach takie "spektakularne" spadki miały już miejsce, choćby w okresach 2007-2010 czy 2011-2014.
@kondon liczba wypadkow spada z roku na rok to fakt ale procent ofiar smiertelnych na pasach do wprowadzenia przepisu byl staly i wynosil ok 8,9%, a po wprowadzeniu przepisu 7,7%, to jest spadek o ok 15%.
@Bongo123xyz Ja nie wiem z czego to wynika, ale znając życie z mnóstwa różnych czynników.
@BOFH Jasne, dopasuj sobie argumenty do tezy...
Statystyka to taka "nauka", którą można sobie wszystko udowodnić.
To jest o wiele bardziej skomplikowane, niż 1 przepis. To cały układ mnóstwa czynników, które się zmieniają. Nie można sobie od tak wnioskować, że to ten 1 konkretny za wszystko odpowiada. Zwłaszcza, na podstawie tak prostych danych, po których nie widać żadnego skoku związanego z wprowadzeniem tego przepisu.
@Qbikkkk Widzisz takie dane w democie? Ja widzę inne, które niczego nie dowodzą.
@Obiektywny1
Nie piszę o traktowaniu policjantów jako chłopców na posyłki, tylko o świadomym łamaniu prawa i niesprowokowanej brutalności samych funkcjonariuszy, którzy w ciągu kilku lat zaprzepaścili wszystkie zmiany i wrócili do standardów milicji i ZOMO.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
16 kwietnia 2024 o 17:47
Myślę że jeśli jest jakaś zmiana na lepsze to przez to że zmienia się nasza kultura jazdy, a zmienia sie głównie przez to że mamy drogi ekspresowe wiec możemy sie juz normalnie przemieszczać. Kiedyś po zwykłych drogach jeździło sie 120, dzisiaj po prostu niema takiej potrzeby.
@krzysztofeles A od kiedy na drogach ekspresowych masz przejście dla pieszych geniuszu. Przejścia dla pieszych to teren zabudowany, i to głównie miasta, a chcesz nie chcesz to lwia część ruchu drogowego to odbywa się na terenie miasta do pracy i z pracy, a nie ekspresówki i autostrady, na których pieszego możesz potrącić głównie dlatego że ten pieszy wyszedł z samochodu, który mu się zepsuł.
Pieszy zbliżający się do przejścia nie miał i nadal nie ma pierwszeństwa! Wrzucający demota propaguje bzdurę. Pierwszeństwo ma znajdujący się na przejściu i WCHODZĄCY na przejście.
@Smerf_ Mam za sobą już dwa kursy zmniejszające ilość punktów karnych, w zasadzie nie ma się czym chwalić... po prostu mam pecha na drodze.... taki los. Ale na ostatnim moim kursie, w Pile, wystąpił prelegent, który mi zaimponował wiedzą i życiowymi radami. Pytania z sali traktował poważnie i chętnie odpowiadał, a także przedstawiał interpretację milicjantów drogówki. Oczywiście było też o przejściach, bo to "drogie" ryzyko (15 pktów). Przedstawił na slajdzie obowiązującą interpretację tzw. "prawdopodobieństwa zamiaru wejścia na przejście", którą wymyślił jakiś profesor... nie pamiętam czy prawnik...
"....w świetle prawa pieszy ma pierwszeństwo nawet wtedy, gdy dopiero zamierza wejść na przejście (a nie tylko wtedy, gdy już na nim jest). Interpretacja zamiarów pieszego bywa niestety kłopotliwa, nawet jeśli przyjmiemy za punkt odniesienia np. ruch ciała lub inne gesty pieszego...."
Konkluzja prowadzącego była mniej więcej taka: prawo jazdy dziś jest bardzo cenne, łatwo je stracić, a zdać egzamin praktyczny w mieście w wieku 50-60 lat to za pierwszym razem "mision imposible". Żeby co pół roku nie wydawać 900 zł za kurs.... warto nadinterpretować zamiary pieszych w pobliżu przejścia... idiotyczne, ale praktyczne.
@swosek Całkowicie się z Tobą zgadzam. Niestety ta zmiana przepisów to absurd. Jestem teraz w trakcie kursu c e i się zastanawiam czy na egzaminie będzie to szczęście i żaden pieszy nie będzie miał zamiaru pchać się pod koła.
Dane są nieprawdziwe i nie dotyczą tego o czym pisze autor
2022 - 1896 zabitych - to łączna ilość zabitych na drogach; Strona 7 raportu policji.
W tym roku na przejściach zginęło 161 osób. Strona 19 raportu policji.
2023 - 1893 zabitych - przypominam, to łączna ilość na drogach.
W tym, na przejściach zginęło 143 osób. Także strona 19 raportu policji
Jeśli ktoś uwierzył że na przejściach zginęło ~1800 osób to oznacza, że kompletnie nie wie o czym pisze. Ludzie, włączcie MÓZGI!!!
lamenty bezdzietnych właścicieli wymarzonego samochodu który im przedłuża ego albo i co innego, kto ma dzieci wracające ze szkoły myśli zupełnie inaczej
Niestety, żadne statystyki nie zmienią tego, że piesi zaczęli masowo wchodzić na jezdnię bez rozejrzenia się. Co najgorsze, robią to celowo. Problem widoczny gołym okiem i tak poważny, że został dostrzeżony nawet przez prawników. Proszę uważnie przeczytać artykuł:
www.prawo.pl/prawo/odpowiedzialnosc-pieszego-za-zderzenie-z-samochodem,526308.html
Kolejny raz powtarzane debilne bzdury. Ale czego się spodziewać, jak nawet media te bzdury krzewiły.
Jakie "zbliża się"?? Wprowadzono absurdalny i nic nie zmieniający dopisek o pieszym "wchodzącym na przejście". Tylko nikt nigdzie nie określił kiedy pieszy jest "wchodzący". Jak się z krawężnika pochyli nad jezdnię? Jak podniesie już jedną nogę? Jak wysunie tę nogę nad jezdnię? Czy dopiero jak dotknie asfaltu?
A dane o wypadkach i ofiarach faktycznie po tej dacie wskazywały na spadek, ALE dla wszystkich miejsc na drogach. Dla przejść i ich otoczenia był WZROST.
Zdajesz sobie sprawę z tego, że załączyłeś "ARTYKUŁ"?
Jak napiszę do szkolnej gazetki ARTYKUŁ i napiszę, że na PDP w 2024 roku zginęło 15mld ludzi, to podepniesz to jako ŹRÓDŁO?
Dalej twierdzę, że myślenie i odpowiedzialność przerzucono na kierowców. Miałem wiele sytuacji gdy pieszy nawet nie rozglądnął się przed wejściem na pasy.
Trzeba przerzucić jeszcze odpowiedzialność na maszynistów pociągów za wypadki na przejazdach kolejowych.
Wiem, będą minusy. Zdania nie zmienię.
@Bongo123xyz Pełna zgoda!
@Bongo123xyz A niech podadzą jak wygląda temat kolizji tuż przed przejściami dla pieszych, bo tu wzrost jest solidny.
Nie wspominając już o tym, że liczba ofiar na drogach spada od lat i nijak się to ma do zmienianych przepisów. Po prostu poprawia się w Polsce kultura jazdy i tyle. TO jest głównym czynnikiem dla którego jest mniej wypadków.
I naturalnie, pociągi powinny obligatoryjnie hamować do zera i przepuszczać wszystkie pojazdy na każdym przejeździe kolejowym. Tramwaje to samo XD...
Może warto zrobić policyjną akcję bezpieczny pieszy i policjanci ubrani po cywilnemu powinni sprawdzać jak piesi przechodzą przez jezdnię? Bo np bieganie jest zabronione, albo przechodzenie na czerwonym, albo wchodzenie na jezdnię tak, aby zmusić kierowcę do hamowania. I cyk mandaciki po 1000zł i więcej XD.
DOPIERO spadnie liczba wypadków XD.
@rafik54321 I co z tego że ilość kolizji przy przejściach może i wzrosła, skoro co najważniejsze ilość śmiertelnych wypadków z udziałem pieszych spada i to wyraźnie w porównaniu z rokiem 2019 i 2023. Kierowcy trąbili że wzrośnie liczba ofiar wśród przechodniów, nie wzrosła zmalała, Jak widać nasi kierowcy nie są wcale tacy bystrzy, za jakich uchodzą. Tak rafik masz rację kultura wśród naszych kierowców rośnie i powoli zmierza do standardów zachodnio europejskich.
"I naturalnie, pociągi powinny obligatoryjnie hamować do zera i przepuszczać wszystkie pojazdy na każdym przejeździe kolejowym. Tramwaje to samo XD..." ładny troll ale zapominasz o jednym stosunek masy człowieka do samochodu to 1:20, stosunek masy samochód pociąg to 1:200. Prędkość samochodu to 50km/h prędkość pociągu 120 km/h. Ja rozumiem że Ty z wykształcenia elektryk, ale podstawy fizyki chyba miałeś.
@Bongo123xyz tory kolejowe nie są publiczne, drogi tak.
@rafik54321
Proszę bardzo. Kolizje tylne. Strona 23 raportu policji
2022: 2627, z czego zabici 160
2023: 2464, z czego zabici 137
No faktycznie SOLIDNY wzrost
Dlaczego wy sobie wyciągacie 'fakty' z rękawa?
https://statystyka.policja.pl/st/ruch-drogowy/76562,Wypadki-drogowe-raporty-roczne.html
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 kwietnia 2024 o 12:50
@Bongo123xyz Dokładnie, ta zmiana po postu pokazuje brak myślenia pieszych i oczekiwanie, że za głupotę innych kierowca poniesie odpowiedzialność
@rafik54321 "Nie wspominając już o tym, że liczba ofiar na drogach spada od lat i nijak się to ma do zmienianych przepisów"
Wypadki drogowe i ich skutki wg miejsc ich powstawania:
procent smiertelnych potracen na pasach w stosunku do calkowitej ilosci zabitych na drogach
2014 -9,2 %
2015 -8,2
2016 -8,7
2017 -9,4
2018 -10
2019 -8,6
2020 -8,6
w polowie 2021 wprowadzenie przepisu
2021 -7,1 - szok wprowadzeniu przepisu, wszyscy wtedy zaczeli przepuszczac pieszych 5 metrow od przejscia
2022 -8,5
2023 -7,6
Ogolna liczba smierci na drogach sie zmniejszyla ale widac tez ok 15% spadek liczby smiertelnych wypadkow na przejsciach. Przed wprowadzeniem przepisu bylo to ok 8,9%, po wprowadzeniu 7,7%. To nie jest tak, ze kultura jazdy sama rosnie, kulture trzeba wymusic odpowiednimi przepisami.
@arca a czy tory kolejowe nie krzyżują się z drogami publicznymi?
Liczba wypadków spadała już wcześniej, więc wnioskowanie, że obecny spadek jest wynikiem zmiany przepisów, nie jest zbyt rozsądne.
@kondon bo bardzo łatwo jest przykleić tezę do tych statystyk. A czy jest to problem tylko przepisów? Nie sądzę aby był to problem jednowymiarowy. A może poprawiono infrastrukturę tj. progi zwalniające, sygnalizację świetlną, a może mniejszy ruch,...
Spadek między 2019 a 2020 mógł wynikać z pozamykania nas w domach.
@kondon
Bo w czasie COVIDu ruch był o wiele mniejszy, dlatego też spadła liczna wypadków. Teraz, mimo że ruch na ulicach wrócił do stanu poprzedniego, to liczba wypadków z udziałem pieszych, a także liczba zabitych w tych wypadkach, nie dosyć, że nie wzrosła, to jeszcze bardziej spadła.
Także twój argument jest OKDR.
@BOFH wg statystyk policyjnych liczba zabitych i rannych w wypadkach spada praktycznie nieprzerwanie od 2007 roku (spadek z 5583/63224 w 2007r. do 2909/35477 w 2019 r.):
https://statystyka.policja.pl/st/ruch-drogowy/76562,Wypadki-drogowe-raporty-roczne.html
Więc to bardziej twój argument "bo nie wzrosło po COVIDzie" jest OKDR. Cieszmy się, że jest mniej wypadków, ale jak pisze @Bongo123xyz wiązanie tego z jedną zmianą w przepisach to zwyczajnie manipulacja.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 kwietnia 2024 o 12:06
@molderro
Czyli chcesz powiedzieć, że utrzymanie nagłego spadku liczby zabitych o ponad 1000, po wprowadzeniu ograniczeń covidowych, to jest zasługa corocznego spadku? Tylko może wytłumacz, dlaczego ten spadek nie był wcześniej tak spektakularny (bo o 1/3)?
@BOFH gdybyś zamiast minusować spojrzał w dane statystyczne do których nawet podałem ci linka, to byś wiedział, że liczby w tabelce w democie pochodzą z IBZD. Wg statystyk policyjnych wygląda to nieco inaczej i w żadnym z ostatnich lat nie było niestety "spadku liczby zabitych o ponad 1000". Prawdziwe liczby ofiar wypadków drogowych to: 2019: 2909, 2020: 2491, 2021: 2245, 2022: 1896, 2023: 1893.
Więc o "spadku o 1000" można ewentualnie mówić na przestrzeni trzech lat, 2019-2022. A w trzyletnich okresach takie "spektakularne" spadki miały już miejsce, choćby w okresach 2007-2010 czy 2011-2014.
Ale spoko, minusuj dalej.
@kondon liczba wypadkow spada z roku na rok to fakt ale procent ofiar smiertelnych na pasach do wprowadzenia przepisu byl staly i wynosil ok 8,9%, a po wprowadzeniu przepisu 7,7%, to jest spadek o ok 15%.
@Bongo123xyz Ja nie wiem z czego to wynika, ale znając życie z mnóstwa różnych czynników.
@BOFH Jasne, dopasuj sobie argumenty do tezy...
Statystyka to taka "nauka", którą można sobie wszystko udowodnić.
To jest o wiele bardziej skomplikowane, niż 1 przepis. To cały układ mnóstwa czynników, które się zmieniają. Nie można sobie od tak wnioskować, że to ten 1 konkretny za wszystko odpowiada. Zwłaszcza, na podstawie tak prostych danych, po których nie widać żadnego skoku związanego z wprowadzeniem tego przepisu.
@Qbikkkk Widzisz takie dane w democie? Ja widzę inne, które niczego nie dowodzą.
Poproszę o źródło tych danych.... Milicja podaje inne dane, nie koniecznie takie optymistyczne.
@swosek Milicja? To muszą być bardzo nieaktualne dane.
@Obiektywny1 Raczej aktualne. Policja przekształciła się w milicję 8 lat temu.
@mooz Myślę, że policjanci są na usługach polityków o wiele dłużej.
https://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/196333,minister-wyslal-policjantow-po-hamburgery.html
@Obiektywny1
Nie piszę o traktowaniu policjantów jako chłopców na posyłki, tylko o świadomym łamaniu prawa i niesprowokowanej brutalności samych funkcjonariuszy, którzy w ciągu kilku lat zaprzepaścili wszystkie zmiany i wrócili do standardów milicji i ZOMO.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 kwietnia 2024 o 17:47
Ale wiesz, że tabelka nie przedstawia ilości zdarzeń na pdp?
Ciekawe, czemu?
a to nie przez to, że kierowcy nie chcą iść do pierdla za nieudolność wtargających pieszych którzy nie patrzą nadal przy przechodzeniu przez pasy
2023 (do 31.12203)
A to rok 2023 był dłuższy?
@deltoro tu chyba chodzi o statystykę wypadków śmiertelnych, bo osoby ciężko ranne mogą niestety podnieść tę statystykę nawet po 31.12.2023.
Myślę że jeśli jest jakaś zmiana na lepsze to przez to że zmienia się nasza kultura jazdy, a zmienia sie głównie przez to że mamy drogi ekspresowe wiec możemy sie juz normalnie przemieszczać. Kiedyś po zwykłych drogach jeździło sie 120, dzisiaj po prostu niema takiej potrzeby.
@krzysztofeles A od kiedy na drogach ekspresowych masz przejście dla pieszych geniuszu. Przejścia dla pieszych to teren zabudowany, i to głównie miasta, a chcesz nie chcesz to lwia część ruchu drogowego to odbywa się na terenie miasta do pracy i z pracy, a nie ekspresówki i autostrady, na których pieszego możesz potrącić głównie dlatego że ten pieszy wyszedł z samochodu, który mu się zepsuł.
Ciekawe o ile mniej byloby, gdyby kierowcy z innej kultury nie rozjezdzali pieszych
Pieszy zbliżający się do przejścia nie miał i nadal nie ma pierwszeństwa! Wrzucający demota propaguje bzdurę. Pierwszeństwo ma znajdujący się na przejściu i WCHODZĄCY na przejście.
@Smerf_ Czyki już potrącony.
@Smerf_ Otóż to. Podczas prac nad przepisami były propozycje sformułowania "zbliżający się" i "oczekujący" ale nie przeszły. Przeszło "wchodzący".
@Smerf_ Mam za sobą już dwa kursy zmniejszające ilość punktów karnych, w zasadzie nie ma się czym chwalić... po prostu mam pecha na drodze.... taki los. Ale na ostatnim moim kursie, w Pile, wystąpił prelegent, który mi zaimponował wiedzą i życiowymi radami. Pytania z sali traktował poważnie i chętnie odpowiadał, a także przedstawiał interpretację milicjantów drogówki. Oczywiście było też o przejściach, bo to "drogie" ryzyko (15 pktów). Przedstawił na slajdzie obowiązującą interpretację tzw. "prawdopodobieństwa zamiaru wejścia na przejście", którą wymyślił jakiś profesor... nie pamiętam czy prawnik...
"....w świetle prawa pieszy ma pierwszeństwo nawet wtedy, gdy dopiero zamierza wejść na przejście (a nie tylko wtedy, gdy już na nim jest). Interpretacja zamiarów pieszego bywa niestety kłopotliwa, nawet jeśli przyjmiemy za punkt odniesienia np. ruch ciała lub inne gesty pieszego...."
Konkluzja prowadzącego była mniej więcej taka: prawo jazdy dziś jest bardzo cenne, łatwo je stracić, a zdać egzamin praktyczny w mieście w wieku 50-60 lat to za pierwszym razem "mision imposible". Żeby co pół roku nie wydawać 900 zł za kurs.... warto nadinterpretować zamiary pieszych w pobliżu przejścia... idiotyczne, ale praktyczne.
@swosek Całkowicie się z Tobą zgadzam. Niestety ta zmiana przepisów to absurd. Jestem teraz w trakcie kursu c e i się zastanawiam czy na egzaminie będzie to szczęście i żaden pieszy nie będzie miał zamiaru pchać się pod koła.
A demotywatory to dla bezmyślnych są? Tymi danymi równie dobrze można podeprzeć budowę autostrad, strefy zamieszkane i progi zwalniające jprdl
Dane są nieprawdziwe i nie dotyczą tego o czym pisze autor
2022 - 1896 zabitych - to łączna ilość zabitych na drogach; Strona 7 raportu policji.
W tym roku na przejściach zginęło 161 osób. Strona 19 raportu policji.
2023 - 1893 zabitych - przypominam, to łączna ilość na drogach.
W tym, na przejściach zginęło 143 osób. Także strona 19 raportu policji
Jeśli ktoś uwierzył że na przejściach zginęło ~1800 osób to oznacza, że kompletnie nie wie o czym pisze. Ludzie, włączcie MÓZGI!!!
https://statystyka.policja.pl/st/ruch-drogowy/76562,Wypadki-drogowe-raporty-roczne.html
lamenty bezdzietnych właścicieli wymarzonego samochodu który im przedłuża ego albo i co innego, kto ma dzieci wracające ze szkoły myśli zupełnie inaczej
Ciekawe ile zrujnowaliśmy, bo ktoś poszedł do pierdla, bo jakiś jełop wyskoczył mu na pasy jak Filip z konopii.
Może wybadałoby też podać dane z poprzednich lat, ponieważ w kraju rozwijającym się statystyki tego typu zawsze się poprawiają.
Niestety, żadne statystyki nie zmienią tego, że piesi zaczęli masowo wchodzić na jezdnię bez rozejrzenia się. Co najgorsze, robią to celowo. Problem widoczny gołym okiem i tak poważny, że został dostrzeżony nawet przez prawników. Proszę uważnie przeczytać artykuł:
www.prawo.pl/prawo/odpowiedzialnosc-pieszego-za-zderzenie-z-samochodem,526308.html
Kolejny raz powtarzane debilne bzdury. Ale czego się spodziewać, jak nawet media te bzdury krzewiły.
Jakie "zbliża się"?? Wprowadzono absurdalny i nic nie zmieniający dopisek o pieszym "wchodzącym na przejście". Tylko nikt nigdzie nie określił kiedy pieszy jest "wchodzący". Jak się z krawężnika pochyli nad jezdnię? Jak podniesie już jedną nogę? Jak wysunie tę nogę nad jezdnię? Czy dopiero jak dotknie asfaltu?
A dane o wypadkach i ofiarach faktycznie po tej dacie wskazywały na spadek, ALE dla wszystkich miejsc na drogach. Dla przejść i ich otoczenia był WZROST.
https://www.rp.pl/wypadki/art39821921-dlaczego-w-polsce-rosnie-liczba-wypadkow-z-udzialem-pieszych Zależy jakie statystyki się czyta.
@adik1203
Zdajesz sobie sprawę z tego, że załączyłeś "ARTYKUŁ"?
Jak napiszę do szkolnej gazetki ARTYKUŁ i napiszę, że na PDP w 2024 roku zginęło 15mld ludzi, to podepniesz to jako ŹRÓDŁO?
Błagam, włączcie myślenie, to nie boli! :-)
to teraz dawaj statystyki ile było stłuczek, wypadków czy rozbitych aut itp przez ten przepis
I oczywiście nie ma to nic wspólnego ze wzrostem mandatów o 1000%
Dzięki jadącym po głównej kierowcom, którzy ustępują pieszym, dużo łatwiej wyjechać z podporządkowanej.
I z tego choćby już powodu lubię ten przepis.