Kiedyś i Sahara była zielona. W trakcie podnoszenia temperatury rośnie wilgotność, plus odpowiednie wiatry i niektóre rejony będą pustynnieć inne się zazielenią. Kiedy Grenlandia stanie się znowu green landem, będzie inaczej ale niekoniecznie źle wszędzie.
Kiedyś i Sahara była zielona. W trakcie podnoszenia temperatury rośnie wilgotność, plus odpowiednie wiatry i niektóre rejony będą pustynnieć inne się zazielenią. Kiedy Grenlandia stanie się znowu green landem, będzie inaczej ale niekoniecznie źle wszędzie.
Na tym świecie pewna jest tylko zmiana.
Ciekawe czy mieli samochody ubezpieczone od powodzi.
A czy oni jakiś czas temu nie zasiewali chmur aby deszcz spadł???