Ponad rok temu dostałem taką wersję:
Afroamerykanin Bambo w Afryce mieszka,
(cenzura) ma skórę ten nasz koleżka.
Uczy się pilnie przez całe ranki
Ze swej afroamerykańskiej pierwszej czytanki.
A gdy do domu ze szkoły wraca,
Psoci, figluje - to jego praca.
Aż mama krzyczy: "Bambo, łobuzie!''
A Bambo (cenzura) nadyma buzię.
Mama powiada:"Napij się mleka"
A on na drzewo mamie ucieka.
Mama powiada :"Chodź do kąpieli",
A on się boi że się wybieli.(Co za rasizm)
Lecz mama kocha swojego synka.
Bo dobry chłopak z tego afroamerykanina.
Szkoda że Bambo (cenzura), wesoły
nie chodzi razem z nami do szkoły.
Nie ma większej pożywki dla rasizmu, niż polityka antyrasistowska.
Wiele lat temu złorzeczyłem na kolegę ze studiów, bo wprost mówił, że jest rasistą. Minęło wiele lat i tak się czasami sam zastanawiam, czy przez ten cały cyrk nie stałem się większym rasistą od niego...
Mistrz.
Ponad rok temu dostałem taką wersję:
Afroamerykanin Bambo w Afryce mieszka,
(cenzura) ma skórę ten nasz koleżka.
Uczy się pilnie przez całe ranki
Ze swej afroamerykańskiej pierwszej czytanki.
A gdy do domu ze szkoły wraca,
Psoci, figluje - to jego praca.
Aż mama krzyczy: "Bambo, łobuzie!''
A Bambo (cenzura) nadyma buzię.
Mama powiada:"Napij się mleka"
A on na drzewo mamie ucieka.
Mama powiada :"Chodź do kąpieli",
A on się boi że się wybieli.(Co za rasizm)
Lecz mama kocha swojego synka.
Bo dobry chłopak z tego afroamerykanina.
Szkoda że Bambo (cenzura), wesoły
nie chodzi razem z nami do szkoły.
Przyznaję, że Kazik jednak pozamiatał.
jak on się zestarzał ....
ale oprócz tego w szpitalu też był
Nie ma większej pożywki dla rasizmu, niż polityka antyrasistowska.
Wiele lat temu złorzeczyłem na kolegę ze studiów, bo wprost mówił, że jest rasistą. Minęło wiele lat i tak się czasami sam zastanawiam, czy przez ten cały cyrk nie stałem się większym rasistą od niego...