Nie możliwe wybrać, zbyt wiele kategorii od biograficznych, naukowych, po fantastyczne bądz kryminalne lub horrory, w każdej z nich są ponadczasowe pozycje, przy których bardzo łatwo zasiedzieć się do pożnych godzin nocnych, lub nawet porannych. Ostatnia, tylko raz przeczytana, jednak warta polecenia innym to 'Polska odwraca oczy" Justyny Kopińskiej.
Kilka serii i sporo książek. To, co mnie ogranicza w powracaniu do nich częściej niż bym chciała, to permanentny brak czasu i spora kolejka nowości. Ale to, że nie wracam do nich bezpośrednio nie znaczy, że nie wracam do nich w myślach. Po prostu otwieram je na wybranych stronach w moim umyśle. Są we mnie.
Saga o wiedźminie Sapkowskiego
Oblicza lęku - Fritz Riemann (tytuł brzmi bardziej niepokojąco niż jest w rzeczywistości - to po prostu genialny podręcznik do podstaw psychologii)
Ten Obcy - Irena Jurgielewiczowa
Potop - Sienkiewicz
I mój absolutny faworyt z dzieciństwa:
My na wyspie Saltkrakan - Astrid Lindgren. Ta książka jest tak genialna, przenosi człowieka w tak niewinny i bezpieczny świat dzieciństwa, że nie tylko chętnie do niej wracam, ale też kupiłam ją dla moich dzieci w ich ojczystym języku, bo po polsku słabo mówią. I moje dzieci też tę książkę pokochały.
@hoborg
Generalnie wszystkie książki Astrid Lindgren są rewelacyjne. Cudowne, że zdarzyła się taka osoba, która pamiętała jak to było być dzieckiem. Dorośli mają coś takiego, że gdy rodzi im się dziecko, natychmiast kompletnie zapominają o swoim dzieciństwie, o tym jak wyglądał świat widziany oczami dziecka, z jakimi wielkimi problemami musiało się mierzyć.
"Nad Niemnem" - serio
fantastyka autorstwa McDevitta
cykl "Świat Dysku" Pratchetta
serie "Baśniobór" i "Smocza Straż" Brandona Mulla
"Duma i uprzedzenie" Jane Austin
"Mikołajek" :)
Cały Harry Potter J.K. Rowling, czytałam go milion razy i będę wracać jeszcze następny milion. Najlepsza lektura na złe czasy. Druga rzecz to cykl Mroczna Wieża S. Kinga. Jestem fanką Kinga i czytam absolutnie wszystko co mi wpadnie w ręce, ale w Mrocznej Wieży przeszedł samego siebie, absolutny majstersztyk. Dzieci z Bullerbyn A. Lindgren, nigdy z tego nie wyrosnę. Mistrz i Małgorzata Bułhakowa, pierwszy raz przeczytałam to jakoś na początku szkoły średniej i za każdym razem odkrywam w niej coś nowego, powieści i opowiadania Neila Gaimana - cudowne, poetyckie, pełne niezwykłej wyobraźni, teoretycznie są dla młodzieży ale jestem już baaardzo dorosła i z przyjemnością sięgam zarówno po przeczytane jak i nowe pozycje :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 kwietnia 2024 o 12:00
@Moretka Dlatego że to dobra okazja do poznania nowych autorów. Sam dzięki takim demotom mam już przynajmniej kilkanaście przeczytanych fajnych książek. Po za tym nie każdy musi nałogowo oglądać demotywatry. A i zawsze jakiś nowy tytuł wpadnie.
Nie możliwe wybrać, zbyt wiele kategorii od biograficznych, naukowych, po fantastyczne bądz kryminalne lub horrory, w każdej z nich są ponadczasowe pozycje, przy których bardzo łatwo zasiedzieć się do pożnych godzin nocnych, lub nawet porannych. Ostatnia, tylko raz przeczytana, jednak warta polecenia innym to 'Polska odwraca oczy" Justyny Kopińskiej.
@eyeswithoutaface Nie z przymiotnikami pisze się razem np. 'niemożliwe'. Całkiem popularna zasada pisowni zwłaszcza wśród oczytanych osób xD
Mam nadzieję, że to swoje zdjęcie wstawiłaś skoro nie dałaś linka bo jeśli nie...
@koszmarek66 napisałam że grafika czyli z google grafika
książka kucharska
Kilka serii i sporo książek. To, co mnie ogranicza w powracaniu do nich częściej niż bym chciała, to permanentny brak czasu i spora kolejka nowości. Ale to, że nie wracam do nich bezpośrednio nie znaczy, że nie wracam do nich w myślach. Po prostu otwieram je na wybranych stronach w moim umyśle. Są we mnie.
Prawie co wieczór wracam do książek o Reksiu.
@MG02 ja też :) z moim dwulatkiem
Grzesiuk
@outlaws13 Szczególnie "Pięć lat kacetu"
@outlaws13 Niedawno kupiłem sobie trylogię w twardej oprawie i kartonowym pudełku za 71 PLN.I będę sobie czytał po raz kolejny
Saga o wiedźminie Sapkowskiego
Oblicza lęku - Fritz Riemann (tytuł brzmi bardziej niepokojąco niż jest w rzeczywistości - to po prostu genialny podręcznik do podstaw psychologii)
Ten Obcy - Irena Jurgielewiczowa
Potop - Sienkiewicz
I mój absolutny faworyt z dzieciństwa:
My na wyspie Saltkrakan - Astrid Lindgren. Ta książka jest tak genialna, przenosi człowieka w tak niewinny i bezpieczny świat dzieciństwa, że nie tylko chętnie do niej wracam, ale też kupiłam ją dla moich dzieci w ich ojczystym języku, bo po polsku słabo mówią. I moje dzieci też tę książkę pokochały.
@hoborg
Generalnie wszystkie książki Astrid Lindgren są rewelacyjne. Cudowne, że zdarzyła się taka osoba, która pamiętała jak to było być dzieckiem. Dorośli mają coś takiego, że gdy rodzi im się dziecko, natychmiast kompletnie zapominają o swoim dzieciństwie, o tym jak wyglądał świat widziany oczami dziecka, z jakimi wielkimi problemami musiało się mierzyć.
@hoborg ja bardzo lubiłam Lassie wróć. w podstawówce czytałam ją kilka razy :)
Beniowski
"Nad Niemnem" - serio
fantastyka autorstwa McDevitta
cykl "Świat Dysku" Pratchetta
serie "Baśniobór" i "Smocza Straż" Brandona Mulla
"Duma i uprzedzenie" Jane Austin
"Mikołajek" :)
'Dziecko na niebie' Jonathan Carroll
Kodeks karny
Cały Harry Potter J.K. Rowling, czytałam go milion razy i będę wracać jeszcze następny milion. Najlepsza lektura na złe czasy. Druga rzecz to cykl Mroczna Wieża S. Kinga. Jestem fanką Kinga i czytam absolutnie wszystko co mi wpadnie w ręce, ale w Mrocznej Wieży przeszedł samego siebie, absolutny majstersztyk. Dzieci z Bullerbyn A. Lindgren, nigdy z tego nie wyrosnę. Mistrz i Małgorzata Bułhakowa, pierwszy raz przeczytałam to jakoś na początku szkoły średniej i za każdym razem odkrywam w niej coś nowego, powieści i opowiadania Neila Gaimana - cudowne, poetyckie, pełne niezwykłej wyobraźni, teoretycznie są dla młodzieży ale jestem już baaardzo dorosła i z przyjemnością sięgam zarówno po przeczytane jak i nowe pozycje :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 kwietnia 2024 o 12:00
@olgaii obczaj sobie sagę "Dzieci Ziemi" myślę, że po tym co lubisz "połkniesz bez popijania" pozdro
@fadromaa
dzięki, czytałam, też godne zapamiętania :)
Sapkowski.
Świat Dysku Pratchetta! :)
Świat Dysku.
Tuf wędrowiec, Gułag, 5 lat kacetu, Lęk i odraza w Las Vegas i oczywiście seria komisów Thorgal :)
Pomnik cesarzowej Achai
Juz było ostatnio pytanie o książki, sama Pani komentowała. Po co powielać tego samego demota? Dla plusów?
Lato leśnych ludzi. Wyraża wszystko za czym tęsknię.
"Wyspa Robinsona" i "Orinoko" Fiedlera, "Robinson Kruzoe" wg Stampf'la
"Tajemnicza Wyspa" Verne'a.
"Hrabia Monte Christo" Dumasa.
"Pomnik cesarzowej Achai" Ziemiańskiego
cykl "Oko Jelenia" i opowiadania o Wędrowyczu Pililpiuka
cykl "Jeźdźcy smoków z Pern" McCaffrey
Wiedźmin i trylogia husycka Sapkowskiego
"Pan Lodowego Ogrodu" Grzędowicza
"Zapomniana Księga" Pauliny Hendel
"Materia Prima" Przechrzty
Dawniej:
Harry Potter
"Dziedzictwo" Paoliniego
"Miecz Prawdy" Goodkinda
@Moretka Dlatego że to dobra okazja do poznania nowych autorów. Sam dzięki takim demotom mam już przynajmniej kilkanaście przeczytanych fajnych książek. Po za tym nie każdy musi nałogowo oglądać demotywatry. A i zawsze jakiś nowy tytuł wpadnie.
Świat dysku Terry Pratchet, cała seria.