rok 2020 - świat zamknięty - lotów prawie brak.
Airbus "utrzymał" ilość wypadków na poziomie z lat poprzednich. Czyli ilość wypadków w stosunku do ilości lotów Airbusa nie tyczy.
@Xerk mają po koło 50%, w ubiegłym roku było to 52% boeinga i 48% Airbusa, ale te wartości się rok rocznie zmieniają, był moment gdy Airbus miał przewagę w okresie 2019-2021.
Źródło: ASN WikiBase. Wszystkie zarejestrowane incydenty, w którym udział brał samolot danego producenta. Wliczając helikoptery, maszyny zabytkowe i wojskowe i nie biorąc pod uwagę przyczyny zdarzenia.
2014 - Airbus 180, Boeing 236
2015 - Airbus 173, Boeing 263
2016 - Airbus 227, Boeing 281
2017 - Airbus 252, Boeing 298
2018 - Airbus 258, Boeing 361
2019 - Airbus 250, Boeing 379
2020 - Airbus 173, Boeing 191
2021 - Airbus 228, Boeing 319
2022 - Airbus 261, Boeing 355
2023 - Airbus 366, Boeing 473
2024 (przed 29 kwietnia) - Airbus 126, Boeing 154
Czy można z tych danych wyciągnąć jakieś wnioski? Moim zdaniem nie bardzo.
@k4be A znając życie to pewnie są brane wszystkie latające boeingi nawet te sprzed czterdziestu lat, którymi latają egzotyczne linie lotnicze, z kurami, kozami i takimi tam różnymi egzotykami.
OK, a teraz jakieś zestawienie ile tych incydentów beinga jest spowodowanych starym wyeksploatowanym sprzętem latającym w "dziadowskich" liniach lotniczych. mówię sprzecie z lat, kiedy being stanowił absolutną większość w liniach lotniczych.
@Gardian Ja też nie pamiętam, kiedy leciałem 40-letnim arbuzem. Takich leciwych boeingów jest cała masa. Że nie wspomnę o flocie cargo, gdzie przewaga liczebna maszyn od producentów z USA jest miażdżąca.
Taki jest rozkład rynku.
Boeingi złomy kupują afrykański "latawce" i dlatego taka statystyka. Nowe, latające w cywilizowanych krajach nie mają awarii z udziałem martwych paxów czy załogi.
Obejrzałam program Johna Olivera i Boeing stacza się jako firma. Kiedyś gwarancja jakości teraz pracownicy odradzają nimi latać.
dobrze że nie ma wcześniej wykresu bo dopiero by było widać "dominację" amerykanów
Wystarczy zmienić definicję incydentów. Można? Można!
rok 2020 - świat zamknięty - lotów prawie brak.
Airbus "utrzymał" ilość wypadków na poziomie z lat poprzednich. Czyli ilość wypadków w stosunku do ilości lotów Airbusa nie tyczy.
@szarikm
Jak porównasz z rokiem 2019, to Boeing zszedł z 86 do 58, a Airbus z 37 do 22. Czyli Beoing o 33%, a Airbus o 41%.
czyżby widoczna gołym okiem różnica pomiędzy przedsiębiorstwem z wysokim poziomem regulacji bezpieczeństwa, a korporacją w libertarianizmie..?
dodaj dla prownania udział w rynku, manipulacja faktami, poziom pis.
@Xerk
Udział w rynku jest w tytule demotywatora i w opisie wykresu (w opisie po angielsku). Gdzie jeszcze byś go dodał?
@remmah84 Nie jest, w nagłówku jest właśnie manipulacja, po angielsku :D
@Xerk mają po koło 50%, w ubiegłym roku było to 52% boeinga i 48% Airbusa, ale te wartości się rok rocznie zmieniają, był moment gdy Airbus miał przewagę w okresie 2019-2021.
@Elathir Badanie było przeprowadzone w stanach na ich rynku, nie na światowym.
Jeszcze pytanie na ile lotów i jak jest definicja incydentu dla tego wykresu.
Źródło: ASN WikiBase. Wszystkie zarejestrowane incydenty, w którym udział brał samolot danego producenta. Wliczając helikoptery, maszyny zabytkowe i wojskowe i nie biorąc pod uwagę przyczyny zdarzenia.
2014 - Airbus 180, Boeing 236
2015 - Airbus 173, Boeing 263
2016 - Airbus 227, Boeing 281
2017 - Airbus 252, Boeing 298
2018 - Airbus 258, Boeing 361
2019 - Airbus 250, Boeing 379
2020 - Airbus 173, Boeing 191
2021 - Airbus 228, Boeing 319
2022 - Airbus 261, Boeing 355
2023 - Airbus 366, Boeing 473
2024 (przed 29 kwietnia) - Airbus 126, Boeing 154
Czy można z tych danych wyciągnąć jakieś wnioski? Moim zdaniem nie bardzo.
@k4be Ale po co wliczać inne samoloty niż pasażerskie jak w nich właśnie jest największy problem Boeinga oraz największy rynek?
Ze względu na sposób pozyskania danych. Ale warto dodać, że wpisów dotyczących modelów pasażerskich była zdecydowana większość.
@k4be A znając życie to pewnie są brane wszystkie latające boeingi nawet te sprzed czterdziestu lat, którymi latają egzotyczne linie lotnicze, z kurami, kozami i takimi tam różnymi egzotykami.
OK, a teraz jakieś zestawienie ile tych incydentów beinga jest spowodowanych starym wyeksploatowanym sprzętem latającym w "dziadowskich" liniach lotniczych. mówię sprzecie z lat, kiedy being stanowił absolutną większość w liniach lotniczych.
@Gardian Ja też nie pamiętam, kiedy leciałem 40-letnim arbuzem. Takich leciwych boeingów jest cała masa. Że nie wspomnę o flocie cargo, gdzie przewaga liczebna maszyn od producentów z USA jest miażdżąca.
chyba amerykanie boeingami więcej latają. o kolorze skóry nie powiem, bo banan
A ja myślałem, że Airbus to rodzaj samolotu.
Airbus 70% Boening 30%
Taki jest rozkład rynku.
Boeingi złomy kupują afrykański "latawce" i dlatego taka statystyka. Nowe, latające w cywilizowanych krajach nie mają awarii z udziałem martwych paxów czy załogi.