Cóż to zapewne prawda. Praca w krajach zachodu w porównaniu do pracy w pl to urlop. Tam się nikt z niczym nie spieszy...tylko w polsce ciagle mało , szybciej i dlaczego tak późno. W polandii nigdy nie będzie dobrze. Czemu bo wyzysk to u nas standard akceptowany przez społeczeństwo i traktowany jak norma.
Jeśli udział osób aktywnych zawodowo wśród osób w wieku produkcyjnym taki niski jak u nas jest wśród naszych unijnych sąsiadów tylko na Słowacji, a wydajność pracy mamy na poziomie 66% średniej unijnej, to ktoś musi zapierdzielać na socjal. Rząd go nie daje, bo rząd nie ma pieniędzy - wyciąga z kieszeni obywateli.
W Europie wprowadza się 4-dniowy tydzień pracy, u nas to pójdzie w drugą stronę. Tak wynika z moich obserwacji, bo co pytam znajomych, to u nich wiecznie się nie wyrabiają, bo tyle zamówień i towaru.
Niewolnik jest od tego żeby jeb... do śmierci. Ktoś niemieckie produkty musi kupować. Już teraz lepiej zacznijcie odkładać do skarpety na pompy ciepła. A później pół wypłaty na prąd z wiatraków.
Ludzie w Polsce tyle pracują nie dlatego że szef im każe czy przepisy tego wymagają ale dlatego żeby nie umrzeć z głodu. wynajem mieszkania to co najmniej 2k, żywność droga, prąd, śmieci i inne takie to podwyżka o kilkanaście procent co roku. Jeszcze kilka mieszkalnych programów rządowych i dodatkowych regulacji dotyczacych wymogów formalnych nowych mieszkań i w ciągu 30 lat pracy nie kupisz nawet garażu
Jeśli zarabiając średnią krajową nie ma zdolności kredytowej na małe dwupokojowe mieszkanie to znaczy że pomimo skoku technologicznego cofnęliśmy się nawet przed PRL
@andrzejgola Kiedyś mi jeden Amerykanin powiedział że jeśli z mojej wypłaty nie jestem w stanie odłożyć przez rok na kupno małego mieszkania, to lepiej bym sobie taką pracę odpuścił.
Z jednej strony różnica kulturowa, ale z drugiej pokazuje różnice między bogatym a biednym krajem, gdzie w bogatym kraju ludzi stać na spełnienie podstawowych potrzeb, a w biednym musimy się zadłużać na 30 lat, a i tak nie wiadomo czy się uda.
Cóż to zapewne prawda. Praca w krajach zachodu w porównaniu do pracy w pl to urlop. Tam się nikt z niczym nie spieszy...tylko w polsce ciagle mało , szybciej i dlaczego tak późno. W polandii nigdy nie będzie dobrze. Czemu bo wyzysk to u nas standard akceptowany przez społeczeństwo i traktowany jak norma.
Jeśli udział osób aktywnych zawodowo wśród osób w wieku produkcyjnym taki niski jak u nas jest wśród naszych unijnych sąsiadów tylko na Słowacji, a wydajność pracy mamy na poziomie 66% średniej unijnej, to ktoś musi zapierdzielać na socjal. Rząd go nie daje, bo rząd nie ma pieniędzy - wyciąga z kieszeni obywateli.
W Europie wprowadza się 4-dniowy tydzień pracy, u nas to pójdzie w drugą stronę. Tak wynika z moich obserwacji, bo co pytam znajomych, to u nich wiecznie się nie wyrabiają, bo tyle zamówień i towaru.
Niewolnik jest od tego żeby jeb... do śmierci. Ktoś niemieckie produkty musi kupować. Już teraz lepiej zacznijcie odkładać do skarpety na pompy ciepła. A później pół wypłaty na prąd z wiatraków.
Ludzie w Polsce tyle pracują nie dlatego że szef im każe czy przepisy tego wymagają ale dlatego żeby nie umrzeć z głodu. wynajem mieszkania to co najmniej 2k, żywność droga, prąd, śmieci i inne takie to podwyżka o kilkanaście procent co roku. Jeszcze kilka mieszkalnych programów rządowych i dodatkowych regulacji dotyczacych wymogów formalnych nowych mieszkań i w ciągu 30 lat pracy nie kupisz nawet garażu
Jeśli zarabiając średnią krajową nie ma zdolności kredytowej na małe dwupokojowe mieszkanie to znaczy że pomimo skoku technologicznego cofnęliśmy się nawet przed PRL
@andrzejgola Kiedyś mi jeden Amerykanin powiedział że jeśli z mojej wypłaty nie jestem w stanie odłożyć przez rok na kupno małego mieszkania, to lepiej bym sobie taką pracę odpuścił.
Z jednej strony różnica kulturowa, ale z drugiej pokazuje różnice między bogatym a biednym krajem, gdzie w bogatym kraju ludzi stać na spełnienie podstawowych potrzeb, a w biednym musimy się zadłużać na 30 lat, a i tak nie wiadomo czy się uda.