Gdzie było tak ładnie? U mnie w pokoju każdy mebel był z innej parafii. Jak coś się rodzicom czy siostrze znudziło to upychali u mnie. Przecież nie wyrzucą :) Finalnie w dużym pokoju miałem regał, dwie szafy, dwa łóżka (rozmiar dla dorosłych), ławę z fotelami, puf i stół z 4 krzesłami:) Do tego akwarium 60 l klejone na ramach a ustawione na stoliku z...suporexu przykrytego narzutą.
Jak już Koledzy napisali - te polskie lata `80 to w wersji jakoś luksusowej, poziom co najmniej ministra albo sekretarza KC. Co najmniej, bo jak się ogląda zdjęcia mieszkań aparatczyków z tamtych czasów, to często wyglądają znacznie gorzej.
To raczej pokój dzieciaka czy młodszego nastolatka w latach 80' ale USA, więc to pewnie po prostu kolejny tłumaczony demot zza oceanu nie pasujący do naszych realiów.
Gdzie było tak ładnie? U mnie w pokoju każdy mebel był z innej parafii. Jak coś się rodzicom czy siostrze znudziło to upychali u mnie. Przecież nie wyrzucą :) Finalnie w dużym pokoju miałem regał, dwie szafy, dwa łóżka (rozmiar dla dorosłych), ławę z fotelami, puf i stół z 4 krzesłami:) Do tego akwarium 60 l klejone na ramach a ustawione na stoliku z...suporexu przykrytego narzutą.
Telefon w pokoju??? Dziwne - w przedpokoju był zawsze.
No i gdzie meblościanka? I makatka z papieżem...
Jak już Koledzy napisali - te polskie lata `80 to w wersji jakoś luksusowej, poziom co najmniej ministra albo sekretarza KC. Co najmniej, bo jak się ogląda zdjęcia mieszkań aparatczyków z tamtych czasów, to często wyglądają znacznie gorzej.
To raczej pokój dzieciaka czy młodszego nastolatka w latach 80' ale USA, więc to pewnie po prostu kolejny tłumaczony demot zza oceanu nie pasujący do naszych realiów.