Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
270 282
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
M michalSFS
+15 / 19

Widok jak widok, ale to dzwonienie....kilka razy dziennie.
Miałem stancję znacznie dalej od kościoła, a każde poranne czy wieczorne dzwonienie budziło dzieciaka. Pobudki o 6.00, bo...dzyń...dzyń. Zamykaliśmy okna o określonych godzinach, ale tylko czasami udawało się "oszukać" dziecko.

Jakiś czas było znośnie, dopóki proboszcz nie wymyślił, że jest za cicho i zamówił nowy dzwon...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Ricochet69
+1 / 1

@michalSFS Z tego co wiem, natężenie hałasu podlega prawnym regulacjom i można wnioskować do WIOŚ o weryfikację, czy nie zostały przekroczone dopuszczalne wartości. Proboszcz z takim wnioskiem zapewne nie wystąpi ;-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalSFS
0 / 2

@Ricochet69
Wtedy nie wiedziałem. Dudniło jak ***. Dobrze wiedzieć. Na wypadek jakby w najbliższej parafii coś odwalili :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Ricochet69
+2 / 4

@michalSFS Z tego co wiem, natężenie hałasu podlega prawnym regulacjom i można wnioskować do WIOŚ o weryfikację, czy nie zostały przekroczone dopuszczalne wartości. Proboszcz z takim wnioskiem zapewne nie wystąpi ;-) W przypadku wystąpienia przekroczeń, parafia jako instytucja otrzyma decyzję administracyjną i będzie zmuszona dostosować się do obowiązujących wymagań.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Petyrek
+4 / 6

@Ricochet69: akurat będzie zmuszona... zdaje się jakoś w ub. roku była awantura, również w krakówku, niedaleko mojego dawnego osiedla - mieszkańcy sobie, proboszcz sobie i nikt mu nie podskoczy, bo tak

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Ricochet69
+3 / 3

@Petyrek Jeśli dobrze poszukasz, to znajdziesz opis przynajmniej kilku przypadków, gdzie dzwony jednak w podobnych okolicznościach przycichły. Tu gdzie mieszkam, pomimo niepisanego sojuszu kościoła z władzami lokalnymi, dzwony także przyciszono. Przy odrobinie determinacji, sprawa ma szanse pozytywnego załatwienia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tniusia1
-1 / 1

@michalSFS tyle tylko że tutaj NAJPIERW był kościół (tymczasowa kapliczka, mała i zgrabna), a dopiero POTEM ten blok obok. I nie bronię kościoła ale patodeweloperka to jest blok na działce tak wąskiej że zajmuje jej połowę. Kościół też swoją drogą, jego wielkość poraża.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tniusia1
0 / 0

@michalSFS parafia świętego Jacka na Azorach w Krakowie, jakbyś chciał sprawdzić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
-5 / 9

Sprawdzilo sie plany zagospodarowania terenu?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Laviol
+10 / 10

@Xar, to nie zawsze się sprawdza, bo przeznaczenie terenu można zmienić. Wyobraź sobie, że kupujesz mieszkanie na Modzelewskiego w Warszawie, sprawdzasz plan, a tam mieszkaniówka i tereny przeznaczone na rekreację, co nawet widać, bo są boiska. Zamieszkujesz, a pewnego dnia na terenie boisk stawiany jest kościół i klasztor(!)
https://www.google.pl/maps/@52.1904623,21.0138346,394m/data=!3m1!1e3?entry=ttu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Loganesko
+10 / 14

Polska to jedyny kraj na świecie, gdzie ubywa wiernych, a czarna mafia stawia co raz więcej swoich burdeli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Hamster88
+5 / 5

Idealnie XD już ja wiedziałbym co puszczać w niedzielę

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Petyrek
+6 / 8

patrząc przez pryzmat aktualnych tendencji w zakresie liczby uczestników tej ich wiary, za parę lat będzie jak znalazł na sklep osiedlowy albo skate-park

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TomorrowNeverKnows
+3 / 5

@Petyrek Lepiej jakiś inny przybytek użyteczności publicznej. Burdel na przykład.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Loganesko
+3 / 5

@TomorrowNeverKnows Czyli to samo, co do tej pory tylko mniej prania mózgu ciemnoty i więcej uczciwej pracy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tosli
0 / 0

@TomorrowNeverKnows Nie słyszałeś, że Dagmara wyjechała z kraju?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Erecer
+7 / 7

Z zalet, to jajka dolatują

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
X Xerk
+3 / 7

u mnie na osiedlu tez tak zrobili w latach 90tych, 2 razy sie spalil....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tniusia1
-1 / 1

@Xerk tylko że ten post kłamie. Na zdjęciu kościół parafii świętego Jacka w Krakowie na Azorach, założonej bodajże w 2005 roku. Bloki są późniejsze. Nie chodzi mi o obronę kościoła jako instytucji, ale nienawidzę manipulacji faktami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
X Xerk
0 / 2

@Tniusia1 W tym przypadku jeśli masz rację to się zgadzam że manipulacja ale kk nienawidzę i w moim poście nie było manipulacji faktami, niestety za 3cim razem już się nie spalił i stoi po dziś dzień ... z dzwonnicą 20 metrów od okien...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D demotbodemot
0 / 6

Kościół był budowany przed osiedlem, ale to mały szczegół. Ludzie kupują dziurę w ziemi bez przyjechania na budowę i mają problem że coś potem zasłania im widok lub hałasuje. Pato deweloperka kwitnie na pato kupujących, bo w normalnym świecie nikt nie kupiłby mieszkania 5m obok kościoła.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A AGATAXA
+2 / 2

Mylisz się, bloki tam stały dużo wczesniej. Masz tu fotke z początków budowy kościoła, 5 lat temu
Lustro na latarni nawet jeszcze to samo wisi ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 7 maja 2024 o 11:48

T Tniusia1
0 / 0

@AGATAXA że co? Ta parafia powstała w 2005 lub 2006 roku. Tam gdzie na twoim zdjęciu jest plac przed domem parafialnym stała kapliczka. A bloków tam nie było. I nie, nie bronię kościoła. Ale twój post to manipulacja. I to jest mega wcoorwiajace.
To jest parafia świętego Jacka na Azorach, kto ciekawy niech sprawdzi jej historię.
Ciekawe dlaczego nie napiszesz, że najpierw stała kapliczka, potem z tyłu wybudowali dom parafialny w którym jakiś czas były mszę a dopiero POTEM ruszyli z budową kościoła? Owszem, dużo za dużego jak na potrzeby tej malutkiej parafii, tym niemniej w swoim poście po prostu kłamiesz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A AGATAXA
0 / 0

@Tniusia1 @Xerk
Nigdzie nie kłamię ! Na temat dat już odpisałam wczoraj uzytkownikowi @apienkow ,tekst jest poniżej. Dziwnym trafem ten użytkownik już usunął konto, czyli pewnie go założył tylko po to, żeby dodać jeden komentarz.
Powtórzę jeszcze raz : omawiany blok w 2011 roku juz stał w stanie surowym, a w 2012-13 juz był zamieszkany. Ludzie kupując tam mieszkania widzieli pobliską małą parterową kaplicę, która stała tam od kilku lat. Tak tam było niezmiennie do 2019 roku, kiedy to kapliczka została zburzona, a rozpoczęto stawianie kolosa. Bezsensownie za dużego i do tego zbyt blisko sąsiedniego, już od kilku lat zamieszkanego bloku. Decyzja o pozwoleniu na budowę jest ważna 3 lata od wydania, więc decyzja o budowie kościoła musiała być wydana w 2016 roku, nie wcześniej. To wynika z przepisów o prawie budowlanym, nie można rozpocząć budowy w oparciu o decyzję wydaną 10 lat wczesniej.
Nie można tez podciągnąć tej budowy pod " rozbudowę kapliczki" -ponieważ kapliczka została całkowicie zburzona.
Przytoczone dane zaczerpnęłam z google maps, każdy może sprawdzić prawdziwość moich słów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
0 / 4

Kościół był tam planowany od dawna, pozwolenie na budowę wcześniejsze niż wasz blok !!! Wasz deweloper doskonale o tym wiedział ! A żaden proboszcz nie ukrywał, że kościół będzie wybudowany. Jeśli ktoś z was kupował mieszkanie musiał zauważyć budowę, czy jeszcze starą kaplicę. Więc teraz proszę nie narzekać !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A AGATAXA
0 / 0

@apienkow Bloki stoją już kilkanaście lat, a dokładnie ten blok, który znajduje się kilka metrów od powstającego kościoła, wybudowano w latach 2012-2013. Owszem, stała tam już mała kaplica, ale nie stanowiła problemu, bo była parterowa i zajmowała 1/10 terenu działki. Teraz budowa jest na całości terenu, powstaje monumentalny kościół większy i wyższy od bloków. Tego raczej mieszkańcy nie przewidzieli. Decyzja o pozwoleniu na budowę wygasa, jeżeli budowa nie została rozpoczęta przed upływem trzech lat od dnia, w którym decyzja ta była wydana., skoro kościół buduje się od kilku to oznacza, że decyzja została wydana jak bloki już były zamieszkane.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L leopardowski
-1 / 1

Widziałem już ten blok! Przy areszcie śledczym w Białymstoku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem