Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
E esy
+9 / 11

mam moto w salonie i wcale nie jest fajnie bo jebie paliwem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I IKUZUS
+1 / 3

@esy - od razu widać, że kłamiesz. Każdemu motocykliście benzyna nie jeb*e paliwem, tylko pięknie pachnie :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A askes
-1 / 1

@IKUZUS przecież to napisała dziewczyna motocyklisty!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar grzechotek
+8 / 10

Nie wiem czy życie kawalera jest takie fajne jak tu piszą, bo trzeba samemu wszystko ogarniać. Moim zdanem we dwoje jest dużo lepiej, bo można rozbić to na dwoje i wtedy zostaje coś wolnego czasu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Doombringerpl
+2 / 6

@grzechotek No właśnie. Trzeba ogarnąć wszystko samemu. Nikt Ci się nie wpiernicza w ustalenia, nie strzela focha, że nie korzystasz z dobrych rad, nie rozpi..ala roboty i oczekuje, że naprawisz, nie każe Ci łazić godzinami po sklepach, bo każdą pierdołę trzeba obejrzeć z 50 stron i zastanowić się czy na pewno się opłaca, Nie szuka w stercie rozbebeszonej przez innych tego jedynego, wymarzonego g..na, które i tak potem okazuje się wydatkiem zbędnym. Nikt Ci nie sapie nad głową jak robisz co chcesz, a nie co trzeba bo inaczej będzie foch i narzekanie, że nic nie robisz. Pierzesz i sprzątasz za jedną osobę i najczęściej jest tego mniej niż jak masz babę. Oszczędność prądu, wody, gazu, detergentów, paliwa, czasu i nerwów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
+2 / 4

@grzechotek Wszystko jest względne: ludzie samotni często cierpią na nadmiar wolnego czasu, a nie na niedobór. Z kolei, żonaci i dzieciaci często płaczą w piątek, a wyczekują na poniedziałek, urlop zaś bywa dla nich karą a nie przywilejem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mooz
+4 / 4

@grzechotek Trzeba samemu wszystko ogarniać i na wszystko samemu zarabiać. W związku wiele wydatków jest wspólnych, na jedną osobę przypada np. jedynie połowa kosztu zakupu lub wynajmu mieszkania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P ping500
-1 / 5

@mooz

Po rozwodzie i tak zostaniesz bez mieszkania a z alimentami. Dopiero wtedy będzie wesoło z zarabianiem 'na wszystko'

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mooz
+1 / 3

@ping500 Racja. Niestety małżeństwo i dzieci to dla faceta ogromne ryzyko, szczególnie w Polsce, gdzie facet w sądzie rodzinnym jest na z góry przegranej pozycji i straci nie tylko finansowo. Rozwód, izolowanie latami od dzieci, nastawianie przez matkę dzieci wrogo do ojca - to wszystko kompletnie wykończy psychicznie faceta. Dużo łatwiej gdy dzieci nie ma.
Ktoś się jeszcze dziwi, że w Polsce mało dzieci się rodzi?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T TRUTHFUL
+2 / 2

Przypominam dyskutantom malkontentom, że NIE MA obowiązku wchodzenia w bliskie relacje męsko - damskie. Jak wszystko na tym świecie, także małżeństwo ma plusy i minusy. Dla każdej ze stron.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mooz
0 / 0

@TRUTHFUL
Obowiązku niby nie ma, ale matka natura zadbała o to, żeby ludzie sami z własnej woli do związku dążyli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar n0p
+1 / 1

Życie kawalera NIE JEST dobre! Miałem kiedyś dziewczynę i wszystko robiliśmy razem, nawet do pracy razem na tę samą zmianę jeździliśmy. Od rozstania minęło prawie dwa lata a ja jestem już po terapii u psychiatry.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TomorrowNeverKnows
0 / 2

@n0p Od kiedy psychiatrzy leczą nadmiar szczęścia?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar CatFish
+1 / 1

Życie kawalera nie jest złe, wrecz przeciwnie - jest niezwykle wygodne. Ma się czas na wiele rzeczy, hobby, wyjść ect.
Jednak nie ukrywajmy, małżeństwo to często brak fajerwerków, uczucie się wypala, pojawia się dziecko, życie łóżkowe zamiera, bo nie ukrywajmy seks to dzisiaj domena raczej ludzi w wieku licealnym, studendzkim.
Moim zdaniem małżeństwo to końcowy etap relacji, do tego trzeba się przygotować, mieć doświadzcenie z dziewczynami, potem kobietami. Inaczej mężczyzna się szybko rozczaruje jeśli postawi wspólny mianownik pierwsza miłość-małżeństwo.
Dużo by tu pisać. W zdrowym schemacie najpierw jest pierwsza miłość, inicjacja, potem związek, czasami nie wytrzymuje próoby czasu więc zostaje doświadczenie do następnej relacji. I to jest piękny czas, bo jest burza hormonów, przygody, wspólne imprezy, wyjazdy, koncerty ect. Jeśli tego nie było odradzam małżeństwo. Paru ludzi się przejechało, gdzie doświadczone kobiety zwiazały się z niedoświadczonymi facetami. One miały za sobą to czego chcieli faceci. Skończyło się rozpadem z hukiem. Będę trochę brutalny, kobieta po trzydzietsce myśli o zegarze biologicznym, a nie skowronkach. Dlatego za co wielu mnie ukamieniuje spotykam się teraz na zasadach FWB z 22 latką. Miła, wesoła, idziemy za dwa tygodnie na koncert. W małżeństwie nie byłoby o tym mowy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 maja 2024 o 7:18

O Okohorusa
0 / 0

To była fagata sexi świnia z pod Konina

Odpowiedz Komentuj obrazkiem