Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
101 123
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar DonSalieri
0 / 0

To nie współczesny świat - to lustro. Reszta o fanatyzmie i nienawiści się zgadza

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
0 / 0

@DonSalieri przeanalizujmy więc, "co autor miał na myśli".
Jestem przerażona tym, co się dzieje na świecie. Coraz więcej jest fanatyzmu, zła, nienawiści i ogólnie- negatywnych postaw. Patrzę na to z dużym przerażeniem, bo wiem, jak takie postawy się kończyły. W skrócie- prowadziły one do niewyobrażalnych dziś tragedii.

Patrząc w lustro mogę zobaczyć co najwyżej swoje odbicie. Bo lustro w pewnym sensie symbolizuje prawdę o nas.

Więc ten fanatyzm i nienawiść mogę zobaczyć w świecie, a nie w lustrze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DonSalieri
0 / 0

@Cammax Cierpisz na nieuleczalny fanatyzm niemcami i nienawiść wobec szwedów. Powinnaś być przerażona odbiciem w lustrze

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lokutus
0 / 2

Bo ludzie mkną do samodestrujcji

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
0 / 2

@lokutus niestety, no i to jest brutalna diagnoza. Brutalna, ale prawdziwa. Czasy się zmieniają, ale ludzka natura nie do końca. Czasem tylko niektóre postawy przybierają inną formę, zwłaszcza gdy mowa o czymś, co dziś by nie było uznane za poprawne. Lub te postawy nadal są, ale bardziej "po cichu", już nikt się z tym nie obnosi. Np. Niemcy mają AFD, a AFD jest mocno... Nazistowska. My mamy PIS, Węgry Orbana, Francja Le Pen, USA Trumpa. Może nikt z nich już nie zamyka nikogo w obozach, ale nadal głoszą, że są narody, które są gorsze itd
No i oczywiście ci od "to nie był prawdziwy komunizm, spróbujmy jeszcze raz, tym razem się uda"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 maja 2024 o 12:39

avatar lokutus
+1 / 3

@Cammax i dobrze oby szybko i bezboleśnie
Ziemia bez nas se poradzi my bez niej nie
My se nie poradzimy nawet gdy wyginą pszczoły
Ale debile nadal niszcza ule

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L legioner74
+4 / 6

"Przez Rosję nie mieliśmy jakiś ogromnych strat" Faktycznie w ramach przygotowania do II wojny Światowej usunięto Polaków w ramach "operacji polskiej". Oskarżono ich o szpiegostwo i represjonowano wraz z rodzinami. Liczba ofiar ponad 100 tys. Ośrodek Karta starała się zidentyfikować osoby represjonowane przez ZSRR w latach 1939-56 i zidentyfikował ponad 900 tys osób a zabitych oszacował na 570 tys. A to tylko straty z rąk ZSRR. Do tego dochodzą tysiące pomordowanych przez polskich komunistów zainstalowanych w naszym kraju jako władze okupacyjne. Razem ponad 700 tys ludzi i liczba ta jest i pozostanie niedoszacowana. Wystarczy wspomnieć tysiące ludzi, którzy zmarli na skutek chorób i niedożywienia już po ucieczce z ZSRR skąd wyszli z Armią Andersa mając zupełnie zrujnowane zdrowie. Może jednak warto o nich pamiętać ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
-2 / 4

@legioner74 dzięki za zwrócenie uwagi, trochę poprawiłam (nie zmieniam całego tekstu, bo chce zachować sens). Niestety, PIS wręcz zakazuje mówienia o ich zbrodniach, zaciera pamięć, więc wielu ludzi zapomina.

Zobacz jak np. całkowicie wyciszyli temat Katynia. Gdyby nie było dostępu do wiedzy, to PIS by mówiło, że Katyń to Niemcy.

Gdyby patrzeć, kto był najgorszy, to prawidłowo wyglądałoby to tak:
1. Szwecja (bo bierzemy pod uwagę całą historię Polski, nie tylko II WS)
2. ZSRR (to nie tylko Rosja)
3. Niemcy (tu komuchy i PISowcy po prostu zawyżyli straty do granic możliwości).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Laviol
+2 / 2

@legioner74, chyba jeszcze nie znasz Cammax, więc uwzględnij, że wg Niej:
- nie wszyscy Rosjanie są źli
- Niemcy to wspaniali ludzie
- wszyscy Skandynawowie, a szczególnie Szwedzi nas nienawidzą.
Pies drapał fakty, jak to, że Potop szwedzki trwał 5 lat, zabór rosyjski 123 lata, do tego dorzućmy to co napisałeś odnośnie II wojny i PRL, a także nie zapomnijmy o różnych innych konfliktach na przestrzeni dziejów, w tym tzw. Potop rosyjski, to i tak wg Niej, to Szwedzi są winni najgorszych strat.
To nic, że Jej opinia na temat Skandynawów jest oparta tylko na wpisach internetowych, bo sama tam nie była. WSZYSCY Szwedzi nas nienawidzą. Nie niektórzy, wszyscy. Ale niektórzy Rosjanie nie są źli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DonSalieri
+1 / 1

@Laviol Wybranych wpisach chciałeś powiedzieć...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Laviol
0 / 0

@DonSalieri, oczywiście, że wybranych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
0 / 0

@Laviol 1. Bo nie wszyscy. Nie widziałeś protestów przeciwko Putinowi, wojnie, po śmierci Nawalnego itd.? W internecie wieku Rosjan mieszkających w innych krajach odcina się od Putina. To tak jakbyś powiedział, że każdy Polak jest zły, bo są regiony,.gdzie PIS ma 80% wzwyż (południowy wschód robi brrr).

2. Oprócz zwolenników i polityków AFD. Swoją drogą czemu ta partia działa legalnie? Powinno się tych nazistów zdelegalizować i powsadzać.

3. Tak, zapytaj Polaków co tam byli

5 lat, ale zniszczyło nas bardziej niż te 123. Czy kiedykolwiek podnieśliśmy się po Potopie? Zabór pruski przynajmniej ucywilizował zachód (ówczesny, bo dziś zachód to ziemię odzyskane) Polski. A Szwedzi zostawili po sobie jedynie śmierć, głód, epidemię, zniszczenia i pożogę. No i oczywiście potomków ofiar gwałtów przez nich dokonanych.
Aż się boje co by było, jakby Potop trwał dłużej. Przecież by żaden Polak nie przeżył...

Proporcje się liczą, PROPORCJE.
Niemcy: ok, policzmy najwyższą statystykę 6 mln/35 mln. Ok.18%
Szwedzi: 5 mln/10 mln. 50%! Czuć roznicę, nie? Do tego Szwedzi specjalnie wywoływali głód i epidemie. Więc do 5 mln trzeba dodać zmarłych z głodu i epidemii.

Ruscy odpowiedzialni jakkolwiek za Potop? Tego jeszcze nie grali... Odpal automatyczne podpowiadanie tekstu na telefonie, to klawiatura podpowiada jedynie "szwedzki" jeśli wpisze się Potop. Lub audiobook, gdyby komuś chodziło o książkę. Ale nie rosyjski...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Laviol
0 / 0

@Cammax, ręce opadają.
Wojna polsko-rosyjska 1654–1667, zwana potopem rosyjskim lub moskiewskim. https://jedynka.polskieradio.pl/artykul/3073827,Moskiewski-potop-czyli-wojna-polsko-rosyjska-w-latach-1654-1667
Więcej https://www.google.com/search?q=potop+rosyjski&client=firefox-b-d&sca_esv=b9702021638b6895&sca_upv=1&sxsrf=ADLYWIKG4rktP_nWpNubmXeVAlHK_40Uug%3A1715405654016&ei=VgM_ZtxNtpfFzw-U0rbACw&udm=&ved=0ahUKEwjc0JyF8ISGAxW2S_EDHRSpDbgQ4dUDCBA&uact=5&oq=potop+rosyjski&gs_lp=Egxnd3Mtd2l6LXNlcnAiDnBvdG9wIHJvc3lqc2tpMgoQIxiABBgnGIoFMggQABiABBiiBDIIEAAYgAQYogRI6RZQ7gRY9RJwAXgBkAEAmAFjoAGDBaoBATi4AQPIAQD4AQGYAgigAp4FwgIFEC4YgATCAgUQABiABMICBhAAGBYYHpgDAOIDBRIBMSBAiAYBkgcDNy4xoAeFIQ&sclient=gws-wiz-serp#ip=1
Gdyby nie potop rosyjski mogłoby wcale nie być potopu szwedzkiego, bo Szwedzi wykorzystali go, wiedząc, że trudno zwyciężyć walcząc na dwóch frontach.
I nadal nie kumasz - Niemcy są równie wspaniali jak każda inna nacja, nie ma powodu ich tak wyróżniać.
Twierdzenie, że Skandynawowie (Szwedzi) nas nienawidzą z kwantyfikatorem "każdy" oznacza, że również robią to niemowlęta, które niewiele robią poza spaniem i jedzeniem, więc jest to po prostu śmieszne. W dodatku świadczy o zniekształceniu myślenia https://www.psychowiedza.com/2014/10/nadmierne-uogolnianie.html
Niemcy zadali nam ogromne straty przez całą historię, a w czasie II wojny "dzięki" technologii, Rosjanie robili to przez wieki i prawdopodobnie nikt jest jest w stanie tego podliczyć, ale pewnie przewyższają straty przez Szwedów. Poza proporcjami trzeba też spojrzeć przez inne pryzmaty.
Historia Niemiec i II wojny jest dość świeża, z Rosją wciąż jesteśmy w konflikcie, natomiast Potop szwedzki, to zamierzchła historia i normalni ludzie tym nie żyją.
PiS wyciągnął potop i straty, dlatego, że budował syndrom oblężonej twierdzy, ponieważ potrzebne było im poczucie krzywdy, izolacji i osamotnienia, a Ty ich narrację łyknęłaś jak pelikan i toczysz prywatną wojenkę, którą nie tylko ludzie mają w odwłoku, ale którą się ośmieszasz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
0 / 0

@Laviol aaa... To o tę wojnę chodzi. To już wiem, po prostu nie wiedziałam, że najazd rosyjski ktokolwiek też porównywał do Potopu i przez to miałam takiego laga mózgu.
Czyli byli zwykłymi tchórzami bez honoru. Żaden inny naród nie byłby zdolny do tego, by najechać kogoś, kto został już najechany przez kogoś innego. Węgry to były sojusznikiem Szwecji,.więc nie liczylabym jako osobny najazd. Do tego nikt nie był aż takim barbarzyńcą w tamtych czasach. Czy ruscy wywołali choć jedną epidemię? No nie, bo pewnie nawet nie mieli wiedzy o wywoływaniu epidemii.

W większości są jednak dobrymi ludźmi. Rzadko się zdarza, by Polakom tam mieszkającym stało się coś złego.

Cóż, niemowlęta nie mają w sobie zła. Jeszcze. Bo z czasem rodzice, media, szkoła, politycy itd. im tę nienawiść wpoją. Jakby je od małego wychować na dobrych ludzi, to pewnie dałoby się to zrobić. Tylko musiałoby się je odciąć od antypolskich treści.

Dobra, nawet jeśli ta suma przewyższy straty od Szwedów, to weź pod uwagę, że w przypadku Rosji, czy Niemiec liczymy całokształt. W przypadku Szwedów to "tylko" 5 lat... No i czy Rosjanie wybili łącznie 5 mln Polaków?
Liczy się też postawa dzisiejszych ludzi wobec swoich zbrodnii. Rosjanie- przeprosili, są pomniki ludzi, których pomordowali (w Katyniu chociażby).
Niemcy- też przeprosili i się odcinają od II WŚ
A Szwedzi? Nie przeprosili i nie przeproszą. Żałują tylko tego, że nie wszystkich nas wybili.

Kiedy niby PIS wyciągnął Potop? Jedyne co kojarzę to Pawłowicz na Euro i barażu. No i jak Tokarczuk dostała Nobla. PISowców to tylko niemieckie zbrodnie obchodzą. No i to by było na tyle za cała historię ich partii.
A czy lata mają znaczenie, skoro Szwedzi dosłownie sobie kpią z tego, że nie byliśmy w stanie się obronić i wybili nam 50% populacji? Zobacz na tiktoku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Laviol
0 / 0

@Cammax: " Żaden inny naród nie byłby zdolny do tego, by najechać kogoś, kto został już najechany przez kogoś innego. "
No to przypominam 17 września 1939r. i atak ZSRR na Polskę po ataku Niemiec 1 września 1939r.
Do reszty nawet nie chce mi się odnosić, bo szkoda mojego czasu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
0 / 0

@Laviol ale oni mieli sojusz. Szwecja z Rosją chyba sojuszu jako tak nie miały.

Zresztą czy ZSRR to serio wzór cywilizowanego kraju mającego jakikolwiek honor?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Laviol
0 / 0

@Cammax, no tak, jak mieli sojusz, to już są w porządku.
Sama sobie zaprzeczasz, bredzisz, masz luki wiedzy, ale się wypowiadasz, jesteś równie nawiedzona i fanatyczna jak pisowcy, tylko na innym punkcie i już wszyscy się z Ciebie śmieją. Do tego ten moralizatorski ton. Daruj sobie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
-2 / 2

@Laviol no nie są, ale nie zmienia to faktu, że przez nich mieliśmy o wiele mniejsze straty.
ZSRR nie wymordowało nawet 1 mln Polaków. Na 35 mln, więc co my porównujemy...
Niemcy 18%
Szwedzi 50% w bezpośrednim mordzie + zmarli w wyniku głodu i epidemii, które celowo wywołali. Czy inna armia specjalnie wywoływała epidemie?

No i gdzie niby sobie zaprzeczam? Może trochę z tym sojuszem, ale w całej reszcie wypowiedzi już nie.

Czemu mnie porównujesz do jakichś germanofobów oszalałych z nienawiści do Niemiec?

Ludzie mnie popierają, a nie wyśmiewają. Zobacz na ocenę tego demota. Zdecydowana większość się zgadza. Nie widze tu nikogo, kto się śmieje. Czasem tylko jakiś PISowiec się spłacze, że Niemcy gorsi.

Ja i moralizatorski ton? To chyba nigdy Gargamela na YT nie słyszałeś... W którym miejscu i mnie się ten moralizm przejawia?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Laviol
0 / 0

@Cammax, to co napisałaś teraz świadczy o tym, że mówienie do Ciebie, to jak grochem o ścianę. I nie tylko ja, ale i wiele innych osób. Lubisz się wystawiać na pośmiewisko, twoja sprawa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
+3 / 5

Gdybyś mieszkała na Ziemiach Odzyskanych to mogłabyś wiedzieć ile sprzętów i całych zakładów przemysłowych Rosjanie zdewastowali i wywieźli na wschód. To do dziś prawie temat tabu. Miasta, miasteczka, które przed wojną leżały po stronie niemieckiej zostały splądrowane przez radzieckie grupy, które szły za linią frontu. Grabiono wszystko co mieszkańcy w domach zostawili. Najczęściej podpalano budynki, których nikt nie gasił. Np. całe centrum Opola zostało doszczętnie spalone. Wielu Rosjan gwałciło mieszkanki Śląska, czasem po tym traciły też życie. To nie są jednostkowe wypadki. Są na to liczne dokumenty. Woli się jednak sprawę zamiatać pod dywan tym bardziej, że wiele okrucieństwa zaznali Ślązacy z ręki nowych władz już polskich.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
-1 / 3

@koszmarek66 mój błąd, trochę zmieniłam tekst demota, bo to faktycznie źle brzmiało. Wręcz PISowsko. Bo PIS jest za Rosją i zakazuje mówienia o ich zbrodniach. Ale jednak chcę zachować sens tego tekstu i gdybym miała miejsce, to dopisalabym jak wygląda prawidłowy ranking sprawców strat, które ponieśliśmy (Szwecja, ZSRR, Niemcy).

Tylko wiesz, na ziemiach odzyskanych to głównie nasi się "zasłużyli"... To jak wypędzali stamtąd Niemców to była wręcz zbrodnia wojenna i zwykle barbarzyństwo, ale świat nie reagował bo było zaraz po wojnie.
Nie dziwię się Ślązakom, że chcą autonomii i nie chcą z Polską mieć nic wspólnego..za to co im zrobiliśmy, to na kolanach powinniśmy przepraszać. Dobrze, że PO teraz przywraca im podstawowe prawa, no i w końcu zacznie nagłaśniać co im zrobiliśmy jako Polacy i że nie ponieśliśmy konsekwencji.

Wiele kobiet też w wyniku traumy popełniało samobójstwa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
+1 / 1

@Cammax To też nie jest tak. Polacy z ziem Kongresówki mają szalony problem, żeby zrozumieć o co chodzi ze Ślązakami. A to jest proste tylko trzeba wysłuchać ze zrozumieniem i bez uprzedzeń czy lęków.
Osobiście jestem Ślązakiem z dziada pradziada i jestem Polakiem. Ale to nie znaczy, że nienawidzę Niemców. Wręcz przeciwnie. Część mojej rodziny mieszka w Niemczech reszta w Polsce ale łączy nas wszystkich Śląskość - przywiązanie do naszej małej ojczyzny. Ślązacy jako naród (wiem tu natychmiast odzywają się upiory :) ) byli na tych terenach. To ich spuścizna. Tylko zawsze znajdowali się pod panowaniem albo polskim, albo czeskim, albo niemieckim (mniej więcej po 300 lat każdy). Nie mieli nigdy dość elity, która zawalczyłaby o odrębną państwowość. Ale w większości nie czujemy takiej potrzeby. Takie głosy odzywają się dopiero wtedy kiedy państwo, w ramach którego żyjemy zaczyna traktować Ślązaków jako "gorszy sort". I to nie chodzi o Polskę bo tak samo było z Niemcami. W Niemczech Ślązacy stanowili najbardziej "zacofaną" grupę etniczną. Coś jak teraz w Polsce Ściana Wschodnia.

I tyle. Dlatego Ślązacy świetnie rozumieją o co chodzi Kaszubom, Łemkom, Tatarom, itp. w Polsce. Niestety "Warsiawa" nie rozumie i najczęściej zrozumieć nie chce. A my jak u Shreka - mamy warstwy. Jesteśmy Opolanami, potem Ślązakami, potem Polakami. Dla większości rodaków to jest nie do pojęcia. Chociaż, to świetnie rozumiesz :), kibice z Łodzi, Warszawy, Krakowa, Gdańska potrafią się lubić lub nienawidzieć... tylko z powodu swojej "małej sportowej ojczyzny".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
0 / 2

@koszmarek66 cóż, ich region mimo wszystko przez większość historii był polski, nielicząc oczywiście zaborów i okupacji. Nie żyli tam przedstawiciele różnych narodowości obok siebie, ludzie się nie "mieszali". A jak już, to nie było to jakoś bardzo częste zjawisko. A dziś, gdy większość mniejszości wyjechała, to tym bardziej.

Cóż, ja nie mam powodu żeby się chwalić swoim regionem (południowy wschód), choć gdy ktoś z innego regionu mnie za to obrazi to jest mocna szansa, że się odpalę, choć nieraz sama narzekam na swój region. W moim regionie jeśli ktoś ma obce geny, to prawdopodobnie jego pra(...)babka była ofiarą gwałtu i zaszła w ciążę, a taka osoba jest potomkiem tego dziecka. To nie Śląsk, czy nawet Kresy, Podlasie, gdzie ludzie się dobrowolnie mieszali, więc myślę, że też przez to nie potrafią zrozumieć to, że Śląsk to w sumie ani Polska, ani Czechy, ani Niemcy tylko takie połączenie całej trójki.

Powiem tak- mam mieszane uczucia co do niepodległości Śląska. Czemu? Bo z jednej strony rozumiem Ślązaków, nie dziwię im się, z ich perspektywy jesteśmy okupantem na ich ziemi, niektórzy też uważają że zabraliśmy Niemcom ich tereny. Śląsk też jest bogaty, ludzie tam na szczęście mentalność mają po Niemcach, nie po Polakach, a Polska tylko hamuje rozwój Śląska. Śląsk więc Polski nie potrzebuje.
Z drugiej- Polska potrzebuje Śląska. Zobacz jak biednym krajem bylibyśmy bez Śląska. Bogata byłaby tylko Warszawa i może Kraków. No i gdyby nie Śląsk, to już całkowicie byśmy się pogrążyli w PISowskiej dyktaturze.

Cóż, Ślązacy mają ten problem, że dla Polaków z wschodniej Polski są Niemcami, zaś dla Niemców byli Polakami/kimś pomiędzy. No i z perspektywy Niemiec- był to biedny region, niczym Podkarpacie, wschód i południe Małopolski, Świętokrzyskie, Lubelskie, Podlaskie.
W sumie... Chyba każdy kraj ma taki region. Np. południe Włoch.

Cóż,.większość Warszawiaków to ogólnie jest odklejona i się zachowuje tak, jakby nie było w Polsce innych regionów niz Warszawa i jej okolice. Mi i znajomym raz się zdarzyło, że jakaś babka usłyszała, że mamy inny sposób wymowy (typowy dla Małopolski, więc mocno odróżniający się od warszawskiego) i już myślała, że my z innego kraju jesteśmy;) choć my nawet na co dzień nie zwracamy uwagi na takie rzeczy.
Oj fakt, a największa wrogość to jest chyba między klubami z tych samych miast i Legią vs Lechem.
Cóż, jednak instynktownie każdy z nas jakiś tam związek ze swoim regionem czuje. Tylko jeden region był mniej związany z Polską, a inny bardziej, inne znowu niby niewątpliwie związane z Polską, ale było tam pełno mniejszości, więc te kultury się "mieszały" więc tu się pojawiają różnice.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
0 / 0

@Cammax Poza pierwszym akapitem pełna zgoda.

Śląsk był polski za czasów Piastów i też nie do końca. Rozbicie dzielnicowe nie przysłużyło się polskości Śląska choć być może pamiętasz to właśnie książę ze Śląska miał najwięcej do gadania z całego rodzeństwa po Krzywoustym. Choć też później niewiele brakowało a zamiast Łokietka i Jagiełły królami Polski zostaliby książęta z Opola. (Jest spora szansa, że barwy narodowe Ukrainy mają więcej wspólnego z barwami Śląska niż się wydaje). Ostatni Piast z linii królewskiej Kazimierz Wielki zmarł w 1370 r. a ostatni Piast z linii książęcej - w Opolu dopiero w 1526. Ale trudno nawet mówić wtedy o polskości śląskich ziem. Nie wiadomo nawet jakim językiem posługiwał się ostatni Piast (czeskim?) Potem kiedy Polska zaczęła patrzeć szczególnie w stronę Litwy, Pomorze, Wielkopolska i Śląsk utraciły związki z Macierzą. Potem coraz bardziej Śląsk stawał się niemiecki. Od 1740 r nawet pruski, kiedy został w wojnie odebrany Austriakom. Ta bardzo długa wojna wytrzebiła rdzenną ludność Śląska, który musiał być ponownie zasiedlany głównie, ale nie tylko, przez ludność niemiecką. W 1800 r. Opole liczyło 3 tys. mieszkańców. :)

Więc Ślązacy się zawsze mocno mieszali. Ale zwykle starczą 2 - 3 pokolenia aby się w pełni zasymilować. No i warto pamiętać, że Śląsk to też nie monolit etniczny. Ślązacy spod Opola są inni niż ci z Katowic, Dobrodzienia, Cieszyna. Spory kawał Śląska jest w Czechach i sami nazywają siebie Ślązakami. Na Dolnym Śląsku z kolei Ślązaków już nie ma.. W woj. opolskim na milion mieszkańców rdzenna :) ludność to ok. 200 tys., ludność napływowa, głównie repatrianci zza Buga, to 800 tys.

Trudno jest nawet mówić o Mniejszości Niemieckiej. Podział jest bardzo płynny. Masa Ślązaków z Opolszczyzny ma podwójne obywatelstwo (pokorne ciele dwie matki ssie). Teraz jakby coraz mniej ale pracowali w Niemczech ale domy i rodziny mieli u nas. Bo tu jest ich ojczyzna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 maja 2024 o 11:05

avatar Cammax
-1 / 3

@koszmarek66 fakt, wyraziłam się nieprecyzyjnie. Przepraszam. Chodziłoi o to, że wschód Polski przez większość czasu był polski, więc tutejsza ludność nie rozumie, że w Polsce są też mniejszosci i inne kultury.

Cóż, obiektywnie mówiąc, to Śląsk nie należał się Polsce. Dano nam te ziemię tylko po to, by ukarać Niemców. No i Ślązacy za wiele do gadania nie mieli. Rozumiem jeszcze PRL, wtedy i cała Polska nie miała za wiele do gadania. Ale po upadku PRL należało przeprosić Ślązaków za lata represji i nadać im jak najdalej idącą autonomię. Jeśli by chcieli całkowitej separacji regionu, to nie dziwię się, powinniśmy to uszanować. Choć jak mówię, Śląsk bez Polski poradzi sobie nawet lepiej, ale Polska bez Śląska już nie. Nasi politycy też głupi nie są i wiedza o tym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Laviol
+1 / 1

@Cammax:" Cóż,.większość Warszawiaków to ogólnie jest odklejona i się zachowuje tak, jakby nie było w Polsce innych regionów niz Warszawa i jej okolice. "
O Warszawie i warszawiakach też guzik wiesz. Warszawa to największa wieś w Polsce, a większość, to ludność napływowa. To, że ktoś mówi, że jest warszawiakiem/przyjechał z Warszawy, nie znaczy, że warszawiakiem jest. Paradoksalnie wielu warszawiaków z dziada pradziada mieszka pod - np. w Podkowie Leśnej. To między innymi skutek Powstania warszawskiego i tego, że przez jakiś czas Warszawa była miastem zamkniętym w zakresie swobody mieszkania. Nie można było zamieszkać, jeśli się nie pracowało w Warszawie i nie można było pracować, jeśli się nie mieszkało.
Kolejny raz, jak się na czymś nie znasz, to się nie wypowiadaj.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Moher_przez_samo_h
+4 / 4

"Fanatycy są po każdej stronie"? Ty co, z argentyńskim "papieżem" na łby się pozamieniał?

Z jednej stron Putin i jemu podobne kacapy (nie wszyscy Rosjanie, ale niestety bardzo wielu) fanatycznie próbują odtworzyć imperium Piotra Wielkiego. Z tą różnicą, że on przynajmniej był monarchą *oświeconym*.

A z drugiej co? Ukraińcy są twoim zdaniem "fanatycznie" przeciwni burzeniu ich domów, porywaniu dzieci, gwałceniu kobiet i mordowaniu wszystkich bez różnicy płci i wieku? No faktycznie, mogliby okazać trochę zrozumienia, przecież to są normalne ludzkie i żołnierskie potrzeby. Więcej tolerancji!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 maja 2024 o 15:16

avatar Cammax
-1 / 1

@Moher_przez_samo_h a ci od kultu Bandery to niby nie są fanatykami? Albo ci co krzyczą, że każdy Rosjanin zły, każdy Polak za Putinem?

Nawet w rosyjskim wojsku są dezerterzy, były przypadki gdy niektórzy specjalnie chcieli do niewoli, żeby już nie musieć walczyć w rosyjskiej armii, jeśli nie mieli jak uciec.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem