@greliasz, jednak nie to samo. poza tym, nie wiem jak to z klinem, ale jak wytniesz klin, to chyba nic zmieni? jak z jednej strony nic nie trzyma, to drzewo poleci tam, gdzie je coś trzyma.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 marca 2010 o 17:01
msmiglo dlatego kliny wycina się z tej strony na które ma upaść drzewo a potem z drugiej strony tniesz bez strachu że ci na głowę spadnie a więc dużo daje
koles udajesz ogarnietego w temacie. gdyby nie bylo klina drzewo nie przelamaloby sie po odcieciu polowy... staloby nadal... klin jest.. ale z drugiej strony czyli wyburzanie
fachowiec;p
Nie koniecznie. Pod ukosem się klinuje to raz a dwa wystarczy ze nie jest proste. Demot dobry bo
sam miałem taką sytuację na działce. Ciąłem z 1 strony a poleciało w przeciwną bo gałęzie przeważyły, na
szczęście i tak na trawnik :D Demot dobry, zrozumieją go Ci co pożałowali kasy na
"fachowca" i samemu zrobili stwierdzając że zrobią lepiej i taniej - a wyszła jakaś
masakra i wtedy człowiek pluje sobie w brodę.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
22 marca 2010 o 12:49
Serein - do wycinania drzew nie trzeba fachowa, tylko mozgu. wiele razy wycinalem drzewa i ani razu nie polecialo tam gdzie nie chcialem. a w takim przypadku jak na tym zdjeciu to bylaby wskazana pomoc 2 osoby, ktora w odpowiednim momencie pociagnela by to drzewo za sznur przywiazany jak najwyzej.
@hiper
A wiesz ile takie drzewo waży? 2-gą osobę to by wyj****o w powietrze. Aby "przeciągnąć" takie drzewo trzeba przyczepić linę do samochodu lub ciągnika. Do zwykłego drzewa nie trzeba fachowca, ale do wycinania takiego kolosa najlepiej zatrudnić jakąś firmę, która od razu kupi drzewo (na takim pniu można zarobić tysiące) i będzie płacić za ewentualne szkody.
krajes93 z samochodem? był bym ciekawy co by się stało gdyby samochód nie dał rady a nawet gdyby dał to drzewo spadło by na samochód. Ty pewnością do tych fachowców nie należysz i zastanów się następnym razem coś napiszesz.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 marca 2010 o 14:45
@krajes93 wątpię czy by ktoś dostał pozwolenie na wycięcie tak dużego drzewa a bez zezwolenia to za takie to by płacił kare ~100 tyś złotych albo więcej
Według mnie @hiper jest najbliżej prawdy. Dziwne, że nikt nie zwrócił uwagi na wciągarkę z liną w lewym rogu foto, zamontowaną na pojeździe z którego zrobiono fotę oraz świeżo obcięte konary dość wysoko, więc założenie przy okazji (jak najwyżej-dźwignia) stalowej liny z systemem bloczków nie stanowiło wielkiego problemu. Uważam zatem, że domek i teściowa nie ucierpieli podczas tej fachowo wykonanej akcji.
Mi kiedyś ścinał drzewo "fachowiec" co to mówił ,że ścina drzewa od lat i żeby się nie martwić... Trzeba było widzieć moją minę jak mi drzewo rozwaliło ogrodzenie :)
nie ma za darmo, koszt utraconych możliwości (w tym czasie moglibyśmy robić coś innego, zarobić więcej niż kosztowałoby wynajęcie fachowca) - nasza praca tez kosztuje. czasami taniej wychodzi kogoś zatrudnić
Z instrikcji BHP ścinania drzew: "Wykonać rzaz podcinający od strony kierunku obalenia drzewa" Jest rzaz od strony domu, więc w tamtą stronę miało polecieć. To, że na zdjęciu nie widać klina, to nie znaczy że nie został użyty, a nawet jeśli nie użyto klina, to widocznie nie był potrzebny.
Bo lepiej sie nie dało. Drzewo ścięte idealnie wg zasad i dokładnie w tą stronę co trzeba,a polscy fachowcy od ścinania drzew są akurat dobrymi fachowcami. Osobiście znam kilku (sam siebie nie nazwałbym fachowcem, chociaz takie drzewo chyba dąłbym radę). Jeden z nich używa łuku, którym wystrzeliwuje linkę z hakiem i wchodzi po niej żeby ściąć najpierw górne konary.
to celowe działanie ja pracuje w tej branży znam się trochę na tym, rzaz oczywiście jest ale z drugiej strony (rzaz nadaje kierunek obalania drzewa) potem już można tylko sterować lekko w prawo bądź w lewo. Pień drzewa jest ucięty tak wysoko zapewne po to aby można było go potem wyrwać, więc widzę tu 2 opcję, albo wyburzamy celowo dom pod jakąś nową budowlę, albo po prostu to dom teściowej ]:->
jak zobaczyłem wasze komentarze to aż konto sobie załozylem by co nieco wyjasnic.
1. smiac mi sie chce z twierdzen ze "tniemy pod skosem". chcesz zginac - tnij.
2. gdyby owe drzewo scinane bylo jednym cieciem (rzazem), pilarke by zakleszczyło.
3. to ze nie widac wycietego klina nie znaczy ze nie został wykonany!
4. malo kto zauwazyl ze z prawej strony pnia lezy fragment drewna. TO JEST TEN KLIN! a wiec skoro nie widac go "z naszej" strony to zostal wyciety od strony domu, a wiec strony w ktora drzewo aktualnie sie kladzie!
5. reasumujac: drzewo NIE jest scinane jednym rzazem. klin zostal wyciety od strony domu. WYNIK: drzewo scinane CELOWO w kierunku domu!
ludzie!jesli sie nieznacie to po prostu nie komentujcie!klijkajcie dobre/slabe i ogladajcie sobie kolejne demoty.
gwoli scislosci... jestem drwalem, pracuje w lesie. scinam drzewa. codziennie.
pozdrawiam.
też tego nie rozumiem przecież on tylko dom wyburza
Spuszczać takie drzewo bez wycinania klina - normalnie szok :D
było :( http://demotywatory . pl/865782/FACHOWCY to jest chyba to samo :/
@greliasz, jednak nie to samo. poza tym, nie wiem jak to z klinem, ale jak wytniesz klin, to chyba nic zmieni? jak z jednej strony nic nie trzyma, to drzewo poleci tam, gdzie je coś trzyma.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 marca 2010 o 17:01
Sorka nie za takie darmo, bo za ścięcie drzewa bez zezwolenia jest wysoka grzywna
msmiglo dlatego kliny wycina się z tej strony na które ma upaść drzewo a potem z drugiej strony tniesz bez strachu że ci na głowę spadnie a więc dużo daje
koles udajesz ogarnietego w temacie. gdyby nie bylo klina drzewo nie przelamaloby sie po odcieciu polowy... staloby nadal... klin jest.. ale z drugiej strony czyli wyburzanie
fachowiec;p
widzę, że się teraz drwale wysypali po humanistach i ścisłowcach na naszej stronce :]
biedny facio, zaraz mu łupnie na domek :(.
Kolejny.. :) wpiszcie: 865782/FACHOWCY
może był po drugiej stronie:D
Poza tym uciął drzewo na równo, a ucina się pod skosem, by mogło lecieć w tą stronę, w którą oczekujemy.
Nie koniecznie. Pod ukosem się klinuje to raz a dwa wystarczy ze nie jest proste. Demot dobry bo
sam miałem taką sytuację na działce. Ciąłem z 1 strony a poleciało w przeciwną bo gałęzie przeważyły, na
szczęście i tak na trawnik :D Demot dobry, zrozumieją go Ci co pożałowali kasy na
"fachowca" i samemu zrobili stwierdzając że zrobią lepiej i taniej - a wyszła jakaś
masakra i wtedy człowiek pluje sobie w brodę.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 marca 2010 o 12:49
Serein - do wycinania drzew nie trzeba fachowa, tylko mozgu. wiele razy wycinalem drzewa i ani razu nie polecialo tam gdzie nie chcialem. a w takim przypadku jak na tym zdjeciu to bylaby wskazana pomoc 2 osoby, ktora w odpowiednim momencie pociagnela by to drzewo za sznur przywiazany jak najwyzej.
@hiper
A wiesz ile takie drzewo waży? 2-gą osobę to by wyj****o w powietrze. Aby "przeciągnąć" takie drzewo trzeba przyczepić linę do samochodu lub ciągnika. Do zwykłego drzewa nie trzeba fachowca, ale do wycinania takiego kolosa najlepiej zatrudnić jakąś firmę, która od razu kupi drzewo (na takim pniu można zarobić tysiące) i będzie płacić za ewentualne szkody.
krajes93 z samochodem? był bym ciekawy co by się stało gdyby samochód nie dał rady a nawet gdyby dał to drzewo spadło by na samochód. Ty pewnością do tych fachowców nie należysz i zastanów się następnym razem coś napiszesz.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 marca 2010 o 14:45
Serein ma rację, w tym przypadku chyba jednak fachowiuec byłby tańszy ^^
@krajes93 wątpię czy by ktoś dostał pozwolenie na wycięcie tak dużego drzewa a bez zezwolenia to za takie to by płacił kare ~100 tyś złotych albo więcej
zezwolenie by dali mu bez problemu ponieważ drzewo może zagrażać domownikom i osłabia korzeniami fundamenty domu
Według mnie @hiper jest najbliżej prawdy. Dziwne, że nikt nie zwrócił uwagi na wciągarkę z liną w lewym rogu foto, zamontowaną na pojeździe z którego zrobiono fotę oraz świeżo obcięte konary dość wysoko, więc założenie przy okazji (jak najwyżej-dźwignia) stalowej liny z systemem bloczków nie stanowiło wielkiego problemu. Uważam zatem, że domek i teściowa nie ucierpieli podczas tej fachowo wykonanej akcji.
a ty w lesie to chyba tylko na grzybach byles...
było.
było BARDZO podobne, z lepszym podpisem.
Nie ciekawie ;D
Mi kiedyś ścinał drzewo "fachowiec" co to mówił ,że ścina drzewa od lat i żeby się nie martwić... Trzeba było widzieć moją minę jak mi drzewo rozwaliło ogrodzenie :)
dobry demot, w Polsce jest taki super nawyk 'sam sobie to zrobie po co mi fachowiec'
ała ... aż zabolało;)
Heh jakie to "polskie" ;)
demot:Ekologiczne burzenie domu:
GLOWNA ?! ZA CO ?!
o kurva brzydko trafił.
było ^^
Haha, a ja mam kurs pilarza :)
Ciekawe czy miał zgodę na wycięcie drzewa bo na pewno to drzewo ma więcej niż 5lat.
To drzewo to się by na pomnik przyrody nadawało z takim obwodem pnia, eh...
Nie wiem gdzie zniknęła opcja BYŁO ale /865782/FACHOWCY
BYŁO.
nie ma za darmo, koszt utraconych możliwości (w tym czasie moglibyśmy robić coś innego, zarobić więcej niż kosztowałoby wynajęcie fachowca) - nasza praca tez kosztuje. czasami taniej wychodzi kogoś zatrudnić
demot:OBI:Zauważyło, że ze wzrostem sprzedaży pił, wzrosła sprzedaż desek i gwoździ.
demot:Drzewo...:...też człowiek!
demot:Ale urwał!!!:
Z instrikcji BHP ścinania drzew: "Wykonać rzaz podcinający od strony kierunku obalenia drzewa" Jest rzaz od strony domu, więc w tamtą stronę miało polecieć. To, że na zdjęciu nie widać klina, to nie znaczy że nie został użyty, a nawet jeśli nie użyto klina, to widocznie nie był potrzebny.
jak to nie widać klina? a to z prawej strony?
Jakoś nie jestem przekonany że polscy fachowcy zrobili by to lepiej :)
Bo lepiej sie nie dało. Drzewo ścięte idealnie wg zasad i dokładnie w tą stronę co trzeba,a polscy fachowcy od ścinania drzew są akurat dobrymi fachowcami. Osobiście znam kilku (sam siebie nie nazwałbym fachowcem, chociaz takie drzewo chyba dąłbym radę). Jeden z nich używa łuku, którym wystrzeliwuje linkę z hakiem i wchodzi po niej żeby ściąć najpierw górne konary.
O matkom!
było
to celowe działanie ja pracuje w tej branży znam się trochę na tym, rzaz oczywiście jest ale z drugiej strony (rzaz nadaje kierunek obalania drzewa) potem już można tylko sterować lekko w prawo bądź w lewo. Pień drzewa jest ucięty tak wysoko zapewne po to aby można było go potem wyrwać, więc widzę tu 2 opcję, albo wyburzamy celowo dom pod jakąś nową budowlę, albo po prostu to dom teściowej ]:->
demot:dwie pieczenie:na jednym ogniu
demot:Bezmyślność:bywa przytłaczająca
Wycinał pewnie dla bezpieczeństwa. Żeby mu przypadkiem wichura nie zwaliła drzewa na dom :)
demot:dziwne,:że ten dom sie nie zawalił:D
Tylko Amerykanie są zdolni do tego
"Nie uważałeś jak robisz, teraz rób jak uważasz"
Ale to było zrobione umyślnie bo nawet nie wyciął "klina"
jak zobaczyłem wasze komentarze to aż konto sobie załozylem by co nieco wyjasnic.
1. smiac mi sie chce z twierdzen ze "tniemy pod skosem". chcesz zginac - tnij.
2. gdyby owe drzewo scinane bylo jednym cieciem (rzazem), pilarke by zakleszczyło.
3. to ze nie widac wycietego klina nie znaczy ze nie został wykonany!
4. malo kto zauwazyl ze z prawej strony pnia lezy fragment drewna. TO JEST TEN KLIN! a wiec skoro nie widac go "z naszej" strony to zostal wyciety od strony domu, a wiec strony w ktora drzewo aktualnie sie kladzie!
5. reasumujac: drzewo NIE jest scinane jednym rzazem. klin zostal wyciety od strony domu. WYNIK: drzewo scinane CELOWO w kierunku domu!
ludzie!jesli sie nieznacie to po prostu nie komentujcie!klijkajcie dobre/slabe i ogladajcie sobie kolejne demoty.
gwoli scislosci... jestem drwalem, pracuje w lesie. scinam drzewa. codziennie.
pozdrawiam.