tekwar 9 września 2009 o 1:28 +1 / 3 demot:Budzi się we mnie zwierzę:ale obawiam się, że to... kot??? Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Khelthuzad 28 lutego 2012 o 16:23 -1 / 1 mnie osobiscie pomaga jakis fajny, inspirujacy film, wyjscie z kumplami albo troche zagrac.. moim zdaniem lepiej stracic pare godzin, ale pracowac efektywnie, niz miec nawet 2x wiecej czasu, ale robic jak na obrazku Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K krollew 27 lutego 2012 o 22:53 -1 / 1 O co chodzi z tymi kotami? Co chwilę jakiś demot z kotem na głównej... Odpowiedz Komentuj obrazkiem
arturo88 28 lutego 2012 o 0:34 0 / 0 dlatego właśnie przeniosłem się na zaoczne studia Odpowiedz Komentuj obrazkiem
inferniak 28 lutego 2012 o 9:01 +1 / 1 Kot na głównej i coś sensownego? Niemożliwe... Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Piastunka 28 lutego 2012 o 18:17 0 / 0 Racja, mam takie chwile co 10 sekund :p Odpowiedz Komentuj obrazkiem
demot:Budzi się we mnie zwierzę:ale obawiam się, że to... kot???
mnie osobiscie pomaga jakis fajny, inspirujacy film, wyjscie z kumplami albo troche zagrac.. moim zdaniem lepiej stracic pare godzin, ale pracowac efektywnie, niz miec nawet 2x wiecej czasu, ale robic jak na obrazku
O co chodzi z tymi kotami? Co chwilę jakiś demot z kotem na głównej...
Tyle papierów... Później popacze.
dlatego właśnie przeniosłem się na zaoczne studia
Kot na głównej i coś sensownego? Niemożliwe...
Ja mam taką permanentną chwilę....
nawet dłuższe chwile :D
Racja, mam takie chwile co 10 sekund :p