W "Boso przez świat" Pokazali Indian południowoamerykańskich, którzy specjalnie łapali te ropuchy by zbierać z nich śluz zawierający psychodelik, a później zwyczajnie narkotyzowali się by wyostrzyć sobie zmysły przed polowaniem.
nie w księżniczkę a w księcia i popraw ogólny wygląd obrazka,bo wygląda to masakrycznie (wyśrodkuj ropuchę i zmniejsz białe tło - powinieneś to już umieć jak masz 14 lat :P )
To była żaba i zmieniać się miała w księcia. No i popraw rozmieszczenie obrazka i zmniejsz tekst na nim, nie mówiąc o ortografii. Na razie wygląda strasznie niechlujnie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 czerwca 2010 o 19:37
Nie ma klinicznych dowodów na to że szyszynka wytwarza DMT.
Co więcej jest czterokrotnie słabsza od LSD.
Zapewne pomyłka wzięła się stąd że to najmocniejszy naturalny psychodelik.
Rytm dobowy jest regulowany nie przez DMT tylko przez melatoninę która również jest wytwarzana przez szyszynkę.
Co prawda słyszałem o badaniach prowadzonych przez jakiegoś amerykańskiego psychiatrę który twierdził że podczas silnych emocji..które wywołuję umieranie czy też na przykład bardzo duży strach.Może spowodować wydzielenie się tego specyfiku..ale nie zostało to potwierdzone czy też zaaprobowane przez społeczność naukową..
Szczerzę mówiąc nie wiem właściwie jak zbadać tego typu zjawisko..a biologia jest nauką doświadczalną opartą na obserwacji.
Pozdrawiam.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 czerwca 2010 o 22:11
Nie potrzeba, 5-meo-dmt jest całkowicie legalne i możesz je zakupić na przykład od laboratoriów zamawiając sobie syntezę tego związku - są też specjalne sklepy w których taką substancję można zakupić do celów badawczych ;-)
a to co z nią zrobisz to już Twój interes...
Nowelizacja ustawy związanej z przeciwdziałaniem narkomanii..zakłada że DMT i jej pochodne są nielegalne..co jest absurdem..bo na polskiej łące jest kilkanaście gatunków roślin w których występuje.
z tymi pochodnymi to się zapędziłem bo to jest zawiła kwestia..ale wiem że samo DMT i jego
obrót jest nielegalne..
Mogą być używane tylko do prowadzenia badań..klasyfikacja I-P
dla
DMT.
Tak więc obrót i posiadanie bez zezwolenia jest
nielegalne. http://www.abc.com.pl/serwis/du/2005/1485.htm
tu jest ustawa w której jest ta
klasyfikacja..a uzyskiwanie laboratoryjne substancji roślinnych ...jest bardzo ale to bardzo drogie..
więc nie sądzę aby ktoś był aż tak zaciekawiony..
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 czerwca 2010 o 23:10
o.O
Nie wierzę, tak egzotyczne substancje sklasyfikowane ? No ładnie :D Pewnie zgapa z Amerykańskiej, dobrze myślę ? Bo wątpię, by Polski ustawodawca znał prawidła chemiczne...
Tak czy inaczej 5-meo-DMT jest ciągle legalne, status prawny nielegalnej substancji DMT niczego tu nie zmienia.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 czerwca 2010 o 23:47
człowieku psychodelik tak silny jak DMT nigdy nie wejdzie na codzienny rynek, bo po zażyciu go ludzie lecą bardzo głęboko, w coś co doświadczysz dopiero po śmierci. DMT jest wytwarzana przez mózg w trakcie śmierci więc MIŁYCH LOTÓW MAN :) do zobaczenia, i nie bój się.
Dokładnie, myślisz dlaczego takie substancje jak LSD, MDMA itp. są praktycznie niedostępne a na czarnym rynku króluje heroina, amfetamina, kokaina ? Ponieważ te środki są b.podobne do alkoholu - pozwalają nie myśleć, dodają pewności siebie lub odsuwają od Ciebie problemy.
A psychodeliki aktywizują myślenie.
narkomani wolą leki..i opioidy..takie DMT nie jest dla nich rozrywką bo oni nie szukają doznań typu mistycznego a kompletną utratę kontroli nad tym co jest wokół nich.
To ciekawe, bo osoby chorujące na raka którym podaje się fentanyl/morfinę mówią raczej o zatwardzeniach - i jest to dość niebezpieczny skutek ubocznych - więc skąd Ci się wzięło to przy opioidach ? Za to faktycznie - mdłości występują dość często, szczególnie przy morfinie.
Przyznam się szczerzę że miałem kolegów którzy pracowali na karetce..i jakieś słabe opiaty kiedyś na ból głowy brali..co skutkowało intensywnymi wymiotami..
Po DMT nie ma książniczek. Po zażyciu DMT odbiera się zupełnie inny świat, działający na zupełnie innych zasadach, kompletnie nie do poznania. Właśnie dlatego nie wolno zażywać tego samemu;)
Poza tym samo DMT jest w człowieku, potrzeba jeszcze związku który hamuje jego wychwyt zwrotny.
a DMT przenika i jest stabilne w przestrzeni między synaptycznej ? Mooożee Ja tam mało wiem, ale
z tego co wiem, to DMT rozkładane jest przez MAO, no i ilość DMT jaka siedzi w mózgu na pewno
nie jest wystarczająca by wywołać odpowiedni efekt, ewentualnie lekko polepszyć nastrój sobie
można ;-)
Intoksykować się DMT można na 2 sposoby.
1) Przyjąć ją za pomocą jakiejś
gwałtownej metody(iniekcja dożylna lub waporyzacja)
2) Przyjąć ją w postaci doustnej - ale z
inhibitorem MAO (ayahuaska)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 czerwca 2010 o 17:10
przez ten inhibitory monoaminooksydazy można nabawić się ciężkich chorób..lepiej nie bawić się w taki sposób..
całkowite zablokowanie wychwytu zwrotnego spowodowało by śmierć albo ciężkie kalectwo..
Chwila, widzę, że się nie dogadujemy, iMAO to nie są inhibitory zwrotnego wychwytu w przestrzeni między-synaptycznej, one nie powodują zwiększonych ilości MAO w pobliżu receptorów, MAO rozbija ketocholaminy(dopamina, serotonina etc.) jak i również niektóre produkty spożywcze(teobromina na ten przykład) które w innym przypadku byłyby toksyczne ;-) Selektywne inhibitory MAO są obecnie dość bezpiecznymi i skutecznymi lekami stosowanymi w depresję, a lekkie oparte na ziołowym składzie iMAO są dostępne bez recepty.
ja tu mówię o stanach skrajnych..to prawda są dosyć bezpieczne..ale nigdy nie masz pewności jak
zostanie zachwiana równowaga enzymatyczna w mózgu spowodowana synergizowaniem pewnych
substancji.
cieszę się że na tym portalu można znaleźć inteligentnych
rozmówców.:)
pozdrawiam i plus dla ciebie blackpancace..
neurobiologia to nie jest do końca moja
bajka ja leżę bardziej w cytobiochemii..głównie związanej z przekształcaniem energii.
dlatego
może stąd to nieporozumienie.
Głównie chodziło mi o to że jeżeli zantagonizujesz enzym
odpowiedzialny za rozkład substancji pozostanie ona dłużej związana w wyniku czego zmiana
konformacyjna a tym samym zmiana funkcjonalna białka będzie trwała co może skutkować
zaburzeniem funkcjonowania komórki..
mogę nie mieć racji ale tak mi się wydaję..
I mówiłem o nie przestrzeni egzosynaptycznej..ale bezpośrednio z nią związaną błoną w której są receptory metabotropowe..i inne receptory związane z białkami G.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 czerwca 2010 o 18:39
Jeśli stanowiłoby to zagrożenie, to zwykłe produkty spożywcze mogłoby być niebezpieczne dla zdrowia i życia ;-)Gdyż one same w sobie wpływają na funkcjonalność mao jak i poziom ketocholamin ale i tak radzę sprawdzić, to jest ważna informacją którą wytknął rainkiller! Nie wydaje się, by było to problemem przy ludziach używających aya, ale może być to ważny argument przeciwko stosowaniu tych leków przewlekle w leczeniu depresji.
DMT to najsilniejsza substancja chemiczna wytwarzana przez nasz organizm. Co za tym idzie jest to najmocniejsza substancja która może na niego działać. Jeżeli ktoś porównuje DMT to LSD i twierdzi że LSD jest kilka krotnie silniejsze to nie ma pojęcia o czym mówi.
DMT to substancja wytwarzana w naszym mózgu przez szyszynkę, jest to gruczoł dzięki któremu działa nasza świadomość w wymiarze fizycznym, każdy z nas w przeciągu dnia, doświadczając i obserwując rzeczywistośc do okoła siebie wytwarza daną ilośc DMT, jej wzrost można wytworzyć poprzez postrzeganie wielowymiarowe, otwarcie 3 oka, postrzeganie emocji i myśli lub odwrotnie, zwiększyć świadomośc poprzez zwiększenie w mózgu wydzielanego DMT.
Mówię to jako student fizyki kwantowej, metafizyki i buddysta.
DMT w praktyce jest miliony razy sielniejsze od LSD ponieważ nie istnieje granica jego przyjęcia. Ktoś kto jest rozwinięty psychicznie do danego poziomu nie jest w stanie zobaczyć różnicy po marichuanie czy LSD, jednak zwiększenie DMT zawsze zwiększa świadomość.
Dodatkowo co warte uwagi to fakt że DMT jest najbardziej nielegalnym "narykotykiem" na tej planecie, rządy nie lubią świadomych ludzi więc blokują jej rozwój w najbardziej dostepny sposób. DMT jest tak samo chroniony przez agencje rządowe jak uran. Prościej zrobić bombę atomową niż dostać DMT.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
8 czerwca 2010 o 0:38
No niestety ossa201 nie masz racji..
aktywność chemiczna LSD jest dużo wyższa aniżeli aktywność DMT.
Skoro jest bardziej aktywne to znaczy tyle że wygrywa tak zwaną konkurencje o substrat..co skutkuje dużo większym pobudzeniem chemicznym mózgu.
Sam byłem na wykładzie gdzie padło pytanie o siłę DMT i wykładowca zaprzeczył jakoby DMT jest silniejsze od LSD.
Projekt Manhattan pochłonął kilka miliardów dolarów..
Możesz podać źródło czy też sposób badania stężenia DMT we krwi?
BO szczerzę mówiąc nie wiem jaką metodę badawczą stosował naukowiec na podstawie wyników którego opierasz swoją wiedzę.
Aktualna wiedza mówi że DMT jest słabsze od LSD 4 krotnie..co nie zmienia jego statusu jako najsilniejszego NATURALNEGO psychodeliku.
Powinieneś opierać swoją wiedzę na sprawdzonych i merytorycznych źródłach a nie pseudonaukowym bełkocie który tworzy błędne przekonania.
Oczywiście można przyjąć że doświadczenie jakie jest osiągane po spożyciu może mieć jakby większą efektywność czy też intensywność..natomiast w sensie chemicznym DMT jest słabsze.
Być może mniejsza dawka jest potrzebna, by wywołać efekt - ale jednak po LSD raczej nikt nie odlatuje do 5 plateau i nie doświadcza idealnego absolutu. Za to po DMT prawie zawsze się to dzieje.
Chodzi mnie więcej o to że LSD jest może i bardziej aktywną substancją, ale nie ma ona tej duszy którą posiada DMT lub np. Psylocybina, samo LSD nie da wizji, zmienia ono jedynie sposób postrzegania a DMT i Psylocybina wprowadzają w trans, nasza świadomość opuszcza fizyczne ciało a DMT wywołuje najmocniejsze wizje.
Substancja DMT wydziela się nawet w szyszynce podczas snu i śmierci ;-))Słyszałem o tej substancji dużo i ostatnio planuje sobie kupić z jakiegos holenderskiego smartshopu Ayahuaske...
A tak przy okazji DMT ma każdy z nas w sobie dokładnie w szyszynce...jest ono odpowiedzialne za sny a jak giniesz wytwarza sie w takiej ilosci aby smierc była piekna. Po zatym jest zawarta w wielu roślinach :)
przy okazji transportuje widza własnej śmierci w ABSOLUTNĄ wizje. każdy będzie pod jej wpływem, a jest nielegalna. POLITYKO I GIEŁDO. jebcie się na ryj :D
Dlaczego wy powtarzacie takie bzdury..za sny jest odpowiedzialna KORA NOWA.
SZYSZYNKA jest umiejscowiona w starszych ewolucyjnie regionach mózgu i nie odpowiada za sny a za rytm dobowy.
HORMONEM który za to odpowiada jest MELATONINA.
Wizję o których mówicie są spowodowane nagłym wzrostem aktywności elektrycznej mózgu.
NIE MA DOWODÓW na syntezę DMT w ludzkim mózgu.
Nie powielajcie błędnych hipotez.
Bufo Alvarius..czyli tak zwana Ropucha Rzeki Kolorado..
tak dla wiadomości.
Jak już ktoś to powiedział przepraszam nie chciałem splagiatować..:)
Pozdrawiam.
Nie jest to w stu procentach prawda.
Np. polizanie ropuchy agi gwarantuje ciężką chorobę, a w 99% wypadków - śmierć. Także powodzenia z takim odurzaniem ;]
Jeśli mam być szczery to nie oglądam galileo tylko uczę się biologii,ponieważ ubzdurałem sobie pójście na medycynę. Podczas nauki natknąłem się na te ropuchy niejednokrotnie i demot zepsułem nauką. (-) za galileo
W programie poszerzonym nauki Biologii w liceum nie ma tak dokładnej taksonomii płazów więc nie wiem z jakiego podręcznika się uczysz.
nawet na olimpiadę nie musisz uczyć się o żabach które żyją w Ameryce Północnej..wystarczy znajomość gatunków wystepujących w Polsce.
Na lekcjach biologii tudzież chemii nawet nie wspomina się o substancjach typu DMT.Mówi się tylko o tych najpopularniejszych substancjach stymulujących.
"Bufotenina jest to pochodna N,N-dimetylotryptaminy o działaniu psychoaktywnym i halucynogennym. Występuje w naturze u róznych organizmów, przede wszystkim u przedstawicieli rodzaju Bufo. " czyli nadal DMT :D
Gościu przed chwilą w galileo to lecialo .
W "Boso przez świat" Pokazali Indian południowoamerykańskich, którzy specjalnie łapali te ropuchy by zbierać z nich śluz zawierający psychodelik, a później zwyczajnie narkotyzowali się by wyostrzyć sobie zmysły przed polowaniem.
nie w księżniczkę a w księcia i popraw ogólny wygląd obrazka,bo wygląda to masakrycznie (wyśrodkuj ropuchę i zmniejsz białe tło - powinieneś to już umieć jak masz 14 lat :P )
5-MeO-DMT *mix* DeMOT :D zostaje tylko M5 :P
H.Simpson (zapewne ktoś to już podkreślił), w pewnym odcinku został wysłany na wyspę na której narkotyzował się tą właśnie ropuchą.
Żabki Bufo, poczytajcie sobie o nich :)
Szymen14: Wg bajki to żaba zamienia się w księcia, a nie ropucha w księżniczkę, głąbie.
+ nie wiem skad to masz ale winna być główna
haha +
Zaiste oryginalny i inteligentny komentarz :)
No zajebiste ! ;d
A nie w księcia czasem ? ;)
To była żaba i zmieniać się miała w księcia. No i popraw rozmieszczenie obrazka i zmniejsz tekst na nim, nie mówiąc o ortografii. Na razie wygląda strasznie niechlujnie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 czerwca 2010 o 19:37
Szyszynka wytwarza DMT w trakcie snu więc narkotyzujecie się ludzie po prostu śpiąc.
Nie ma klinicznych dowodów na to że szyszynka wytwarza DMT.
Co więcej jest czterokrotnie słabsza od LSD.
Zapewne pomyłka wzięła się stąd że to najmocniejszy naturalny psychodelik.
Rytm dobowy jest regulowany nie przez DMT tylko przez melatoninę która również jest wytwarzana przez szyszynkę.
Co prawda słyszałem o badaniach prowadzonych przez jakiegoś amerykańskiego psychiatrę który twierdził że podczas silnych emocji..które wywołuję umieranie czy też na przykład bardzo duży strach.Może spowodować wydzielenie się tego specyfiku..ale nie zostało to potwierdzone czy też zaaprobowane przez społeczność naukową..
Szczerzę mówiąc nie wiem właściwie jak zbadać tego typu zjawisko..a biologia jest nauką doświadczalną opartą na obserwacji.
Pozdrawiam.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 czerwca 2010 o 22:11
Ropucha na zawsze pozostanie ropuchą nawet gdy stanie na dwóch nogach i ubierze się w sukienkę
demotywatory- no i nagle wszystkie nastolatki uznają za modne lizanie ropuch.
zalegalizować ropuchy! ej.. nie są nielegalne? No to zdelegalizować!
mówcie, co chcecie, ale żeby polizać ropuchę, to już wcześniej trzeba mieć niezłą fazę
hahahahah racja ;p
Od dzisiaj szukam księżniczki ;))
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 czerwca 2010 o 19:39
ok xd
Pomysł dobry, ale wykonanie? Źle wklejony obrazek; tekst na nim, tak jak i podpis demota z błędami. Mogłeś się trochę bardziej postarać.
W Simpsonach był scena jak liże ropuchy i zaraz potem jest naćpany :D
yyyyy aż mnie wzdrygło .... ale plusik daję
Nikt nie wspomniał o tym, że bardzo łatwo przedawkować bo dawka śmiertelna jest na prawdę minimalna.
Psychodeliczne tryptaminy są praktycznie obojętne fizycznie i nie da się ich przedawkować
;-)
Jeśli nie wierzycie, zapraszam do opracowań naukowych.
Ps. Zamiast dawać minusy proszę o merytoryczne argumenty.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 czerwca 2010 o 20:13
blackpancace ma rację. revere, pomyśl, zanim coś napiszesz.
Genialne:)
nie w simpsonach tylko w Family Guy :) (chociaż w sumie może i w simpsonach też... :P)
dokładnie, myślałam że to kolejny głupi pomysł scenarzysty a tu niespodzianka:D
W Simpsonach było na pewno, bo w Simpsonach było wszystko.
W serialu 'jedenasta godzina' również był taki wątek :P
w księcia, nie w księżniczkę. !
Juz widze te "plantacje" ropuch w piwnicach i zalegalizowanie ich xD!
Nie potrzeba, 5-meo-dmt jest całkowicie legalne i możesz je zakupić na przykład od laboratoriów zamawiając sobie syntezę tego związku - są też specjalne sklepy w których taką substancję można zakupić do celów badawczych ;-)
a to co z nią zrobisz to już Twój interes...
Nowelizacja ustawy związanej z przeciwdziałaniem narkomanii..zakłada że DMT i jej pochodne są nielegalne..co jest absurdem..bo na polskiej łące jest kilkanaście gatunków roślin w których występuje.
Jak to pochodne ? z tego co wiem w Polsce nie istnieje prawo analogowe. Masz może źródło tych informacji ?
z tymi pochodnymi to się zapędziłem bo to jest zawiła kwestia..ale wiem że samo DMT i jego
obrót jest nielegalne..
Mogą być używane tylko do prowadzenia badań..klasyfikacja I-P
dla
DMT.
Tak więc obrót i posiadanie bez zezwolenia jest
nielegalne.
http://www.abc.com.pl/serwis/du/2005/1485.htm
tu jest ustawa w której jest ta
klasyfikacja..a uzyskiwanie laboratoryjne substancji roślinnych ...jest bardzo ale to bardzo drogie..
więc nie sądzę aby ktoś był aż tak zaciekawiony..
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 czerwca 2010 o 23:10
DET
4-metyloaminoreks
o.O
Nie wierzę, tak egzotyczne substancje sklasyfikowane ? No ładnie :D Pewnie zgapa z Amerykańskiej, dobrze myślę ? Bo wątpię, by Polski ustawodawca znał prawidła chemiczne...
Tak czy inaczej 5-meo-DMT jest ciągle legalne, status prawny nielegalnej substancji DMT niczego tu nie zmienia.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 czerwca 2010 o 23:47
Egzotyczne zakwalifikowali po tym jak wybuchła afera z tymi dopalaczami..i żeby się zabezpieczyć pewnie wpisywali na oślep..
w 2005 nie było jeszcze afery z dopalaczami, poza tym czemu nie zdelegalizowali znanych już wtedy gdzieniegdzie beta-ketonów albo piperazyn ?
Skąd wziąłeś zdjęcie mojej teściowej?
Mam nadzieje że narkomani demotów nie przeglądają bo na rynek wyjdzie nowy "produkt".
człowieku psychodelik tak silny jak DMT nigdy nie wejdzie na codzienny rynek, bo po zażyciu go ludzie lecą bardzo głęboko, w coś co doświadczysz dopiero po śmierci. DMT jest wytwarzana przez mózg w trakcie śmierci więc MIŁYCH LOTÓW MAN :) do zobaczenia, i nie bój się.
Dokładnie, myślisz dlaczego takie substancje jak LSD, MDMA itp. są praktycznie niedostępne a na czarnym rynku króluje heroina, amfetamina, kokaina ? Ponieważ te środki są b.podobne do alkoholu - pozwalają nie myśleć, dodają pewności siebie lub odsuwają od Ciebie problemy.
A psychodeliki aktywizują myślenie.
Jakby czlowiek, ktory jest 'w temacie' o tym nie wiedzial... -.-'
narkomani wolą leki..i opioidy..takie DMT nie jest dla nich rozrywką bo oni nie szukają doznań typu mistycznego a kompletną utratę kontroli nad tym co jest wokół nich.
No to zakładamy hodowle ropuch
Teraz nowa propaganda:
"Hodować, Lizać,Zalegalizować"
hahahahaha no bez przesadzy zab nam nikt nie zabroni ;D ;D ;)
W księcia! Zmienia się w księcia, idioto!
Chyba w księcia. ;P
W księcia się zmieniała... nawet takiej literatury chłop nie był w stanie ogarnąć...
hahaha świetne
skup uwagę choć na moment : DMT JEST W KAŻDYM ŻYWYM STWORZENIU, a jest NIELEGALNE. O CO TU CHODZI SIĘ PYTAM ???? KTOŚ ROBI NAS W CH.JA :)
tak zwana logika prawa..która jest zgoła inna od tej naturalnej..
a przy okazji srasz i rzygasz pod siebie xD
Skąd wiesz? Próbowałeś?
to przy opiatach..są tego typu dolegliwości..co najwyżej ze strachu możesz się poszczać ale nie jest bezpośrednio związane z zażyciem tej substancji..
To ciekawe, bo osoby chorujące na raka którym podaje się fentanyl/morfinę mówią raczej o zatwardzeniach - i jest to dość niebezpieczny skutek ubocznych - więc skąd Ci się wzięło to przy opioidach ? Za to faktycznie - mdłości występują dość często, szczególnie przy morfinie.
Przyznam się szczerzę że miałem kolegów którzy pracowali na karetce..i jakieś słabe opiaty kiedyś na ból głowy brali..co skutkowało intensywnymi wymiotami..
wolę wypić tą smaczną zupkę z ayahuaski, jakoś bardziej mnie przekonuje niż lizanie żaby xd
i teraz usłyszymy w telewizji ze kilka młodych nastolatkow naćpało sie żabą ; D
Ja to już wolołbym kupic sobie trawe a nie lizać ropuche:p
a tak wg to zauważyłem po komentarzach ze wiele osób zazdrości głownej:P
'(...) a tak WEDŁUG to zauważyłem(...)'- naucz się skrótów, a dopiero później ich używaj. ;|
+ :D
księżniczkĘ
Religia Voodoo „korzysta” z właściwości takich ropuch. Taka skórka jest składnikiem wywołującym zjawisko odwracalnej śmierci i zombifikacji :)
ma ktoś na sprzedaż ropuchę?! tanio kupię...
EGO umiera i człowiek rodzi się na nowo, oczyszczony, to nie jest zabawka, to potężny PORTAL między śmiercią a życiem na planie fizycznym
dobre !!! :) (+) ;p
Po DMT nie ma książniczek. Po zażyciu DMT odbiera się zupełnie inny świat, działający na zupełnie innych zasadach, kompletnie nie do poznania. Właśnie dlatego nie wolno zażywać tego samemu;)
Poza tym samo DMT jest w człowieku, potrzeba jeszcze związku który hamuje jego wychwyt zwrotny.
a DMT przenika i jest stabilne w przestrzeni między synaptycznej ? Mooożee Ja tam mało wiem, ale
z tego co wiem, to DMT rozkładane jest przez MAO, no i ilość DMT jaka siedzi w mózgu na pewno
nie jest wystarczająca by wywołać odpowiedni efekt, ewentualnie lekko polepszyć nastrój sobie
można ;-)
Intoksykować się DMT można na 2 sposoby.
1) Przyjąć ją za pomocą jakiejś
gwałtownej metody(iniekcja dożylna lub waporyzacja)
2) Przyjąć ją w postaci doustnej - ale z
inhibitorem MAO (ayahuaska)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 czerwca 2010 o 17:10
przez ten inhibitory monoaminooksydazy można nabawić się ciężkich chorób..lepiej nie bawić się w taki sposób..
całkowite zablokowanie wychwytu zwrotnego spowodowało by śmierć albo ciężkie kalectwo..
Chwila, widzę, że się nie dogadujemy, iMAO to nie są inhibitory zwrotnego wychwytu w przestrzeni między-synaptycznej, one nie powodują zwiększonych ilości MAO w pobliżu receptorów, MAO rozbija ketocholaminy(dopamina, serotonina etc.) jak i również niektóre produkty spożywcze(teobromina na ten przykład) które w innym przypadku byłyby toksyczne ;-) Selektywne inhibitory MAO są obecnie dość bezpiecznymi i skutecznymi lekami stosowanymi w depresję, a lekkie oparte na ziołowym składzie iMAO są dostępne bez recepty.
ja tu mówię o stanach skrajnych..to prawda są dosyć bezpieczne..ale nigdy nie masz pewności jak
zostanie zachwiana równowaga enzymatyczna w mózgu spowodowana synergizowaniem pewnych
substancji.
cieszę się że na tym portalu można znaleźć inteligentnych
rozmówców.:)
pozdrawiam i plus dla ciebie blackpancace..
neurobiologia to nie jest do końca moja
bajka ja leżę bardziej w cytobiochemii..głównie związanej z przekształcaniem energii.
dlatego
może stąd to nieporozumienie.
Głównie chodziło mi o to że jeżeli zantagonizujesz enzym
odpowiedzialny za rozkład substancji pozostanie ona dłużej związana w wyniku czego zmiana
konformacyjna a tym samym zmiana funkcjonalna białka będzie trwała co może skutkować
zaburzeniem funkcjonowania komórki..
mogę nie mieć racji ale tak mi się wydaję..
I mówiłem o nie przestrzeni egzosynaptycznej..ale bezpośrednio z nią związaną błoną w której są receptory metabotropowe..i inne receptory związane z białkami G.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 czerwca 2010 o 18:39
Jeśli stanowiłoby to zagrożenie, to zwykłe produkty spożywcze mogłoby być niebezpieczne dla zdrowia i życia ;-)Gdyż one same w sobie wpływają na funkcjonalność mao jak i poziom ketocholamin ale i tak radzę sprawdzić, to jest ważna informacją którą wytknął rainkiller! Nie wydaje się, by było to problemem przy ludziach używających aya, ale może być to ważny argument przeciwko stosowaniu tych leków przewlekle w leczeniu depresji.
ostatnio kumpel mi mowil ze jedzie do indii polizać żabę, nie do konca wiedziałem o czym mówił xdd
plusik.
demot:Galileo na TV4:i masz pomysł na demota
DMT to najsilniejsza substancja chemiczna wytwarzana przez nasz organizm. Co za tym idzie jest to najmocniejsza substancja która może na niego działać. Jeżeli ktoś porównuje DMT to LSD i twierdzi że LSD jest kilka krotnie silniejsze to nie ma pojęcia o czym mówi.
DMT to substancja wytwarzana w naszym mózgu przez szyszynkę, jest to gruczoł dzięki któremu działa nasza świadomość w wymiarze fizycznym, każdy z nas w przeciągu dnia, doświadczając i obserwując rzeczywistośc do okoła siebie wytwarza daną ilośc DMT, jej wzrost można wytworzyć poprzez postrzeganie wielowymiarowe, otwarcie 3 oka, postrzeganie emocji i myśli lub odwrotnie, zwiększyć świadomośc poprzez zwiększenie w mózgu wydzielanego DMT.
Mówię to jako student fizyki kwantowej, metafizyki i buddysta.
DMT w praktyce jest miliony razy sielniejsze od LSD ponieważ nie istnieje granica jego przyjęcia. Ktoś kto jest rozwinięty psychicznie do danego poziomu nie jest w stanie zobaczyć różnicy po marichuanie czy LSD, jednak zwiększenie DMT zawsze zwiększa świadomość.
Dodatkowo co warte uwagi to fakt że DMT jest najbardziej nielegalnym "narykotykiem" na tej planecie, rządy nie lubią świadomych ludzi więc blokują jej rozwój w najbardziej dostepny sposób. DMT jest tak samo chroniony przez agencje rządowe jak uran. Prościej zrobić bombę atomową niż dostać DMT.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 czerwca 2010 o 0:38
Naprawdę ? To w takim razie możesz mi pogratulować, bo mogę mieć DMT na wyciągnięcie ręki ;-)
No niestety ossa201 nie masz racji..
aktywność chemiczna LSD jest dużo wyższa aniżeli aktywność DMT.
Skoro jest bardziej aktywne to znaczy tyle że wygrywa tak zwaną konkurencje o substrat..co skutkuje dużo większym pobudzeniem chemicznym mózgu.
Sam byłem na wykładzie gdzie padło pytanie o siłę DMT i wykładowca zaprzeczył jakoby DMT jest silniejsze od LSD.
Projekt Manhattan pochłonął kilka miliardów dolarów..
Możesz podać źródło czy też sposób badania stężenia DMT we krwi?
BO szczerzę mówiąc nie wiem jaką metodę badawczą stosował naukowiec na podstawie wyników którego opierasz swoją wiedzę.
Aktualna wiedza mówi że DMT jest słabsze od LSD 4 krotnie..co nie zmienia jego statusu jako najsilniejszego NATURALNEGO psychodeliku.
Powinieneś opierać swoją wiedzę na sprawdzonych i merytorycznych źródłach a nie pseudonaukowym bełkocie który tworzy błędne przekonania.
Oczywiście można przyjąć że doświadczenie jakie jest osiągane po spożyciu może mieć jakby większą efektywność czy też intensywność..natomiast w sensie chemicznym DMT jest słabsze.
Być może mniejsza dawka jest potrzebna, by wywołać efekt - ale jednak po LSD raczej nikt nie odlatuje do 5 plateau i nie doświadcza idealnego absolutu. Za to po DMT prawie zawsze się to dzieje.
O ile dobrze kojarzę, DMT wydziela się w organizmie człowieka samo, bez ropuch - problem w tym, że dzieje się to tuż przed śmiercią.
Hahaha, jaka sciaga z Galileo, też to oglądałem...
To kto się wybiera ze mną jutro nad jeziorko? xD
hahahahahaha... i po co komu legalizacja? już widzę gimnazjum na wycieczce...i każdy ma ropuchę w plecaku :)
... ludzie.
Chodzi mnie więcej o to że LSD jest może i bardziej aktywną substancją, ale nie ma ona tej duszy którą posiada DMT lub np. Psylocybina, samo LSD nie da wizji, zmienia ono jedynie sposób postrzegania a DMT i Psylocybina wprowadzają w trans, nasza świadomość opuszcza fizyczne ciało a DMT wywołuje najmocniejsze wizje.
Noo też oglądałem to w Galileo :D
Chyba raczej w księcia.
Substancja DMT wydziela się nawet w szyszynce podczas snu i śmierci ;-))Słyszałem o tej substancji dużo i ostatnio planuje sobie kupić z jakiegos holenderskiego smartshopu Ayahuaske...
niestety nie wysyłają do PL ze względu na status prawny :( ale zawsze można jechać po składniki :)
chyba w księcia xD
ale demot dobry ; DD
Ta substancja nazywa się bufotenina i nie przypomina dimetylotryptaminy tylko jest bardziej do psylocybiny podobna. :P Sam program ci nie pomógł
A tak przy okazji DMT ma każdy z nas w sobie dokładnie w szyszynce...jest ono odpowiedzialne za sny a jak giniesz wytwarza sie w takiej ilosci aby smierc była piekna. Po zatym jest zawarta w wielu roślinach :)
przy okazji transportuje widza własnej śmierci w ABSOLUTNĄ wizje. każdy będzie pod jej wpływem, a jest nielegalna. POLITYKO I GIEŁDO. jebcie się na ryj :D
Dlaczego wy powtarzacie takie bzdury..za sny jest odpowiedzialna KORA NOWA.
SZYSZYNKA jest umiejscowiona w starszych ewolucyjnie regionach mózgu i nie odpowiada za sny a za rytm dobowy.
HORMONEM który za to odpowiada jest MELATONINA.
Wizję o których mówicie są spowodowane nagłym wzrostem aktywności elektrycznej mózgu.
NIE MA DOWODÓW na syntezę DMT w ludzkim mózgu.
Nie powielajcie błędnych hipotez.
Dokładnie wczorajsze galileo, też oglądałem i dziś wpadliśmy na to samo ze znajomymi ;)
oglądałeś galileo ;d
w księcia się zamienia.
aż mnie obrzydziło... :)
pisze się księżniczkĘ
ilu jescze typów powie że galileo? to jest nudne, skupcie się lepiej na informacji o DMT
żabe nie ropuche...
Bufo Alvarius..czyli tak zwana Ropucha Rzeki Kolorado..
tak dla wiadomości.
Jak już ktoś to powiedział przepraszam nie chciałem splagiatować..:)
Pozdrawiam.
Nie jest to w stu procentach prawda.
Np. polizanie ropuchy agi gwarantuje ciężką chorobę, a w 99% wypadków - śmierć. Także powodzenia z takim odurzaniem ;]
Jeśli mam być szczery to nie oglądam galileo tylko uczę się biologii,ponieważ ubzdurałem sobie pójście na medycynę. Podczas nauki natknąłem się na te ropuchy niejednokrotnie i demot zepsułem nauką. (-) za galileo
W programie poszerzonym nauki Biologii w liceum nie ma tak dokładnej taksonomii płazów więc nie wiem z jakiego podręcznika się uczysz.
nawet na olimpiadę nie musisz uczyć się o żabach które żyją w Ameryce Północnej..wystarczy znajomość gatunków wystepujących w Polsce.
Na lekcjach biologii tudzież chemii nawet nie wspomina się o substancjach typu DMT.Mówi się tylko o tych najpopularniejszych substancjach stymulujących.
Tak oglądałem galileo ! I dodałem demota. No ale czy to cos złego??
nie zdziwię się jak zobaczę jakiegoś debila liżącego ropuchę xD
"Bufotenina jest to pochodna N,N-dimetylotryptaminy o działaniu psychoaktywnym i halucynogennym. Występuje w naturze u róznych organizmów, przede wszystkim u przedstawicieli rodzaju Bufo. " czyli nadal DMT :D
tak, galileo ekhm uczy :)
ale jesteś genialny z takim wnioskiem
W małym mieście xD