Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
5219 5612
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
J James94
+5 / 33

@Johniak - I co? Masz +8 do lansu że ją znasz?...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar stash
+2 / 18

ohh..jej...jacy biedni ci gimnazjalisci.. oh oh.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Qrvishon
+13 / 25

Nie zgadzam się bo tylko niektórzy nauczyciele oceniają wg lubienia kogoś, ale większość po ocenach. A co do twojej koleżanki Johniak to znam takie powiedzenie "nie mam czasu chodzić do szkoły, muszę się uczyć" - nie każdy kto robi wszystko ładnie w szkole dużo wie, bo za nieodrabianie zadań domowych możesz mieć 2 i być tym samym najmądrzejszy w klasie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kirios
+1 / 19

no chyba ze chodzi o promocje do nastepnej klasy;) to takie cos jestem w stanie zrozumiec ale w mojej klasie jest podobnie a to juz 2 liceum! Nie sadzilem ze w tym wieku takie typy jeszcze istnieja. Najgorsze jest to ze ludzie z klasy chca SIE NA DWÓJE POPRAWIAC A TU WCINA cI SIE TAKA WREDNA MAŁPA i ona chce poprawiac na piatke... wkurzajace to jest strasznie. Ale coz tak juz bywa, + to to ze mozna sie przepisywac ;p

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gimbusek
+20 / 58

Jak chodziłem jeszcze do szkoły, to zawsze się śmiałem z klasowych cwaniaczków prawie płaczących o oceny pod koniec każdego semestru.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TheManager
+16 / 24

u mnie tak jest z dziewczynami raczej. jakies prezentacje z dupy, robienie zadanek w domu i przynoszenie itp byleby podniesc ocene sobie na koniec. chlopakow nie dotyczy, bo im sie po prostu nie chce (przynajmniej u mnie ;))

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Valkover
+11 / 15

Albo raczej mają dumę i nie poproszą. A dziewczyny zaświecą oczkami. Tak przynajmniej było w mojej klasie. Pamiętam jak ja szedłem zdawać jakiś przedmiot, to siedziałem nad zadaniami i dostałem uczciwie podwyższoną ocenę, a koleżanki zrobiły plakacik jakiś i to samo co ja -.-

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar WalkingInMyShoes
-2 / 12

Dla mnie zebranie o wyzsza ocene czy cos jest troche upokarzajace... Jestem dziewczyna i nigdy czegos takiego nie robilam. Prac dodatkowych itp. rowniez nie pamietam, zebym robila, bo jestem zbyt leniwa na takie rzeczy ;] Grunt, ze mam juz od dobrych paru tygodni wakacje i nie musze juz ogladac co poniektorych ryjow.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar WalkingInMyShoes
-3 / 5

Widze, ze lizuski zminusowaly ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar dafit
-1 / 1

tak to prawda fawioryzacja dziewczyn w szkole jest okrutna ... tez juz widzialem tego typu akcje ze zaswiecila oczkami powiedziala prosze stala tak skromnie przy odpowiedzi chociaz skromna to byla tam tylko jej wiedza i dostala wyzsza ocene albo te zdehle prezentacje wyssane z palca ale i tak najbardziej nie moge zniesc jak widze ze dostala 1 ze sprawdzianu albo kartkowki i w ryk to poprostu nawet nie wiem jak to skomentowac i pozniej slysze ze one sa ambitniejsze chociaz szkola nie przeklada sie na ambicje studenci zmywaja naczynia a inni mieli 1 w szkole ale mieli znajomosci rodzine w firmach albo talent jeden z koszykarzy asseco prokom stal i sie gapil na nauczycielke jak na glupia kiedy go odpytywala same paly ale mial talent i go wykorzystal poprostu czesto nasze wykszdtalcenie i szkolne oceny maja bardzo maly wplyw na nasze ustatkowanie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 czerwca 2010 o 14:20

avatar dm6
+24 / 32

no tak, teraz się okazuje czy ludzie, którzy sobie pracowali przez rok uczciwie się pogodzą ze swoją oceną, czy może należą do kategorii lizusów, którzy myślą, że prośbą groźbą i przekupstwem zapewnią sobie lepsze oceny na koniec - według mnie zachowanie tej drugiej kategorii jest ż a ł o s n e ;]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 czerwca 2010 o 19:35

1 19kiingusia20
+12 / 22

mam w klasie laske, która od trzech lat na koniec roku błaga wszystkich nauczycieli o oceny bo brakuje jej "jednej" do paska... jak każdy nauczyciel podwyższy jej ocene o 1 albo 2 stopnie to w końcu ma ten pasek...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I iAcko
+5 / 5

#19kiingusia20 - i kto na tym lepiej wychodzi? ona, która pouczy się 2 tygodnie na koniec roku, a resztę jakoś przebrnie, czy ty, która cały rok się starasz i wkładasz w to max więcej energii, a nierzadko nie masz tego paska?
cóż warte sa wiadomości z lo lub z gimnazjum? jak się zda na lepszą ocenę, to i tak się je ma opanowane w stopniu wystarczającym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MoTyMo
+18 / 24

Test na to czy ktoś jest uczciwy czy jest cwaniakiem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Halford
+27 / 31

to jest prawdziwy demotywator uczciwego i w miarę dobrze uczącego sie ucznia. Cały semestr sie uczyłes a tu nagle przyjdzie taka cizia, zrobi ładne oczy do nauczyciela, który nie ma serca jej wstawić tej oceny no i ma. Geeez jak to wk*wia :/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cinek1224
+3 / 15

Ja tam sobie radzę, jestem jednym z 3 najlepszych uczniów w klasie, wcale nie kując ;] A oceny jak to oceny jeśli ktoś chce to poprawi nawet w tydzień, a jak nie no to cóż. Tak z poza tematu to mój "kolega" z klasy dzisiaj prosił o 3 z geografii a dostał 2, wychodząc ze szkoły krzyknął "Je*ać gimnazjum 15" i w ten oto sposób załatwił sobie pały z historii i informatyki. bo uczy nas tych przedmiotów dyrektor ;]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C ciesla92
+2 / 2

no,a wkur**a jeszcze bardziej,jak przez cały semestr ta cizia olewała sobie elegancko szkołę i była może na 3 lekcjach,a Ty byłeś na wszystkich i uczyłeś się cały rok, a tylko nieszczesliwymi przypadkami zawsze brakowało punkta do tej 3, masz więc 2,a cizia przyjdzie pod koniec zaliczy 1 kartkowke i tez ma 2. ;]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S stellaaaa
+22 / 30

im lepsza i silniejsza osobowość tym gorsze oceny... lizusy mają lżej:P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TheManager
+4 / 4

to masz jakiś niedouczonych nauczycieli skoro brakuje im argumentow ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KromkaBezdomka
+2 / 8

Lizusy mają lepiej..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Mykene
+6 / 6

True demot!

Lizusy wk****aję że ręce opadaja.... :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Zielony87
+5 / 13

Dobra dzida na zdjęciu... A co do demota zawsze jak byłem w szkole pyskowałem i lubiłem dyskutować, przez co niestety obrywało mi sie na koniec semestru, demot jak najbardziej prawdziwy...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G glinx11
+15 / 19

Co prawda takiej tradycyjnej sytuacji ze szkoły już nie pamiętam, ale na studiach... ja oczywiście skrupulatnie chodzę na wszystkie ćwiczenia (na wykłady nie zawsze - żeby nie było), mówią, że najwyżej 1 nieobecność, i przychodzi wystawianie wpisów. Ja dostaję 4,5 (!), a ci, którzy rzadko chodzili, co najmniej tyle samo. I co, kto tu jest frajerem? Ja, bo się za bardzo tym wszystkim jarałem. Pracowałem ciężej niż tamci, a skończyłem tak samo. Jeżeli ktoś potrafi sobie wywalczyć takie, a nie inne oceny właściwie za nic, to oznacza, że ma silną osobowość. I na pewno lepiej sobie poradzi w życiu niż taki "zawsze obecny!".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R RozczochranaGlowa
+1 / 7

nie sadzę , zeby lepiej sobie poradził , myślę , że mniejsza wiedza mu w tym nie pomoże i jednak ty wyjdziesz lepiej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TMP
+6 / 8

w życiu przeważnie później i tak mają najlepiej ci chytrzy i ze znajomościami ... rzadko się zdarza żeby ktoś właśnie uczciwy i kto na wszystko zarabia swoją ciężką pracą skończył lepiej ... najlepiej robić tak żeby się dorobić i się nie narobić heh ;) ja tam szczerze mówiąc szkołę olewam na ile mogę i nie chodzę jak tylko mam okazję a i tak wychodzę z ocenami mniej więcej tak jak ci co mają 100% frekwencji. także może to nie sprawiedliwe ale dla mnie pasuje ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Sokowirownik
+2 / 2

A ja Wam powiem, że oceny są z dupy i dla ucznia są zbędne. Oceny są dla nauczycieli i rodziców nierozgarniętych uczniów, ale nie świadczą w rzeczywistości o niczym. Jeśli chodzę do szkoły to po to, żeby się nauczyć, a nie ZZZ - zakuć, zdać, zapomnieć. Jeśli coś mnie nie interesuję, jest zbędne i w ogóle temat nieprzydatny w życiu, to aby zaliczyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Valkover
+4 / 4

@Sokowirownik no niestety takie jest polskie szkolnictwo. A studia to co? Uczysz się tyle lat jakiegoś gówna, które nigdy Ci się nie przyda tylko dla jakiegoś papierku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Sunflower
+1 / 3

Jest jeszcze kwestia stypendium naukowego. Gdyby nie ono, nie zależałoby mi tak na dobrych ocenach.
Dla mnie demot na plus, bo ja jestem z tych osób, które nie proszą o lepsze oceny i zawsze wkurzały mnie te lizusy i cwaniaczki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar robal14
+8 / 12

dostawanie oceny za uśmiech faktycznie jest bez sensu, ale jka nauczyciel pod koniec roku pozwala się wykazać poprawą jakiegoś sprawdzianu, czy referatem, to nie widzę nic złego w poprawianiu sobie oceny taką właśnie pracą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S SoOcute
+11 / 21

mam tą samą sytuacje w przypadku W-F'u
chodze prawie zawsze,jestem aktywna...moge rzec nawet niezła i co...? mam 4na koniec,a przychodzi se taka niunia co 4 lekcje i dostaje 5 -,-

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R RozczochranaGlowa
0 / 6

nom , tak , zależy jak się kto zachowuje . u nas nauczyciel się zbuntował, bo powiedział ze w zeszłym roku niektóre wyprosiły oceny i teraz poobniżał

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Stonekeep
+22 / 28

A na co wam te oceny? Ja z przedmiotów które mnie nie obchodzą mam 2. To tylko cyferka, która nic nie zmienia. Przecież chodzi o wiedzę. A nauczenie się pod koniec roku szkolnego materiału z ostatnich kilku miesięcy (który po kolejnych kilku zapomnisz) =/= wiedza. Nigdy nie rozumiałem i nie rozumiem uczenia się "dla ocen", to samo "poprawiania".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar miodek666
+1 / 3

Ah czekałem na twardego buntownika: oto i on!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Stonekeep
+9 / 9

miodek666 - ani ja twardy ani buntownik. Po prostu mam swoje zdanie i się jego trzymam. youlia - Touché. Tylko popatrz, taka mała zależność. Osób, które mają na tyle dobre oceny, żeby załapać się na stypendium jest... 5%? Pozostałych, które uczą się 'dla ocen' jest 95%. Oczywiście statystyki wymyślone, ale wydaje mi się, że mniej-więcej takie jest rozłożenie. Więc gratuluję tym 5 procentom zarobionych pieniędzy, a post skierowany jest do pozostałych 95. 8500zł to nawet pokaźna suma, ale osoba ze średnią 2.0 może przez te 3 lata jeździć w wakacje do pracy i zarobić podobnie / więcej ;> A nakład sił zgaduję, że podobny (systematyczna nauka przez cały rok vs wzmożona praca w wakacje) - tylko plusem w przypadku stypendium jest jeszcze wiedza (ale o tym kawałek dalej). Wysuwa mi się natomiast kolejna 'pomyłka' szkolnictwa. Skoro dają stypendia za samą średnią to nie jest chyba do końca nagradzanie osób inteligentnych? Tzn. osoba która ma średnią 5.0 wcale nie musi być inteligentna. Wiedza i owszem - jest ważna, ale nie najważniejsza. Jeśli osoba nabyła ową wiedzę WYŁĄCZNIE przez siedzenie całymi dniami nad książkami i wkuwanie materiału to nie wróżę jej ogromnych sukcesów w przyszłości. A takich "wkuwających" cały dzień jest trochę. Dla mnie to patologia, często z winy "zbyt ambitnych" rodziców. Tak swoją drogą - ja mając 2 z fizyki (nauczyciel wyraźnie mnie nie lubi za mówienie tego co myślę... dziwne, nie?) w konkursie szkolnym zająłem pierwsze miejsce. Umiem więcej niż połowa tych osób z 4 czy 5. I szczerze? Nie obchodzi mnie jaka cyferka stoi na papierku. Aha - stypendium też dostaję. Niestety socjalne :) Dobra, kończę swój wywód, bo i tak pewnie nikt tu nie doczyta. W końcu to demotywatory są X_x

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kjamilex
+1 / 1

Za takie podejście masz u mnie + i szacunek bo w zasadzie należę do tego samego gatunku :) Test gimnazjalny napisałem duużo lepiej niż kolesie ze średnimi 5.0 wzwyż a sam miałem wtedy bodajże ledwo 4.0 (powiesz że i tak duża, ale po prostu potrafie sporo spamiętać z lekji bez uczenia się - tak, jestem leniem ;)) IMO na róznorakich testach i konkursach wychodzi naprawdę kto ma wiedzę, a kto kuje i ma pasek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Stonekeep
0 / 0

Kjamilex - Zgadzam się. Wszystko wyjdzie na takich testach - ot test gimnazjalny albo matura. Do matury wiedza jest potrzebna, owszem, ale sucha wiedza tam nic nie da - szczególnie przy ustnych maturach. Jestem obecnie w 2 klasie LO. Mam średnią bodaj 3.1 czy 3.2 (nie liczyłem dokładnie). Nie uczę się z przedmiotów, które mnie nie interesują. Raczej nie mam 'średnich' ocen. Prawie same 2 i 5 (i jakieś dwie 4). Powtórzę się, no ale irytują mnie te osoby uczące się dla ocen. Zazwyczaj kiedy pytam ich "Po co ci lepsze oceny?" dają jakieś wymijające oceny. --- youlia No cóż, te 5% podałem na przykładzie obserwacji w swojej szkole. Nie wątpię, że u ciebie może być inaczej :) Czytam twoje komentarze i stwierdzam, że moje nie były kierowane do ludzi takich jak ty. Jeśli interesujesz się nauką, lubisz wszystkie przedmioty no i sprawia ci to przyjemność to dobrze. Ale jeśli ktoś narzeka na szkołę, mówi, że nie lubi się uczyć a jednak robi to żeby mieć np. tą czwórkę.. to coś tutaj jest nie tak? Swoją drogą, fajnych masz nauczycieli. Przykład takiej akcji ode mnie ze szkoły. Dziewczyna na biologii chciała się poprawić, ale miała wyjazd do Niemiec na tydzień. (wróciła w ten wtorek) Umówiła się więc z nauczycielką, że odpowie / napisze coś po powrocie (czyli w poniedziałek, bo wtedy mamy najbliższą lekcję). Umówiły się tak jakieś 2 tyg przed wyjazdem. Dzień przed wyjazdem nauczycielka chciała ją spytać. Dziewczyna broniła się i mówiła, że ma odpowiadać po powrocie. Nauczycielka coś zaczęła kręcić, że nie ma kalendarza w głowie i nie pamiętała, że nie będzie mieć czasu na następnej lekcji. Dziewczyna oczywiście nie przygotowana jeszcze dostała 1 i ocenę na koniec w dół. Chociaż nie jestem za tym poprawianiem moim zdaniem to było totalnie chamskie ze strony nauczycieli. Niestety mamy w szkole kilku takich, którzy zapomnieli po co tam pracują. Ech, trochę poza tematem to było, ale tak mi na myśl przyszło.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A anuluu
0 / 6

Nie powiem, że się nie proszę o oceny, ale w III gim każdy chce dostać się do wymarzonej szkoły i raczej nauczyciele to rozumieją i podwyższają wszystkim równo. Są przedmioty gdzie jest aż głupio iść prosić o wyższą ocenę, ale niekiedy warto :D. Najbardziej mnie wkurza to, że niby są jeszcze dwa dni na wystawianie oceny i prawie mamy w te dwa dni całogodzinne spr., bo niektórzy błagają np. o 4, a wychodzi im równo 3, a nauczyciele chcą ich sprawdzić i cała klasa ma spr.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Sunflower
-1 / 1

Uważam, że nie powinno się tym bardziej podwyższać ocen pod koniec gimnazjum, bo to jest niesprawiedliwe wobec uczniów innych szkół. W każdej szkole są inni nauczyciele, nie wszystkim podwyższają tak oceny, a każdy chce zdać do wymarzonej szkoły.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P preditio
0 / 4

no mnie też to wkurza jak powiedział ostatnio młody nauczyciel do kolesia z klasy "masz 2 bo cie lubię" na ocene sie pracuje cały rok wkurzaja mnie tacy co na koniec roku mają pretensje nie do samych siebie ze sie nie uczą tylko do nauczycieli za to ze 1 im stawiają .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar wz40
-2 / 2

tez mnie to wkurza jak np osoba ma 5 z histy a nie wie kto przegral 1 w.s a ja mam 4 i uczylam sie caly rok tak samo moja kolezanka z lawki miala same 3 poprawila jedna 1 i potem ma 4 porazka +

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Airvision
+1 / 1

Cool story, sis

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wujekMarian
-5 / 9

ŻAŁOSNE ZACHOWANIE ZAKOMPLEKSIONYCH PASZCZURÓW! NIESAMOWICIE WK.URWA MNIE TAKIE ZACHOWANIE! NORMALNIE OCENOWA KUR.WA!
LICZĄ SIĘ CYCE. TAK.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 czerwca 2010 o 20:53

avatar Valkover
+7 / 7

Agresja w sieci jest wynikiem posiadania małęgo członka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TheyCallMeIgi
0 / 0

Valkover, przesolona zupa pomidorowa jest wynikiem przejęcia kontroli nad rządem USA przez UFO.

Pisz te bajki dalej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I igor46
+9 / 13

Z jakiego porn0 to zdjecie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 czerwca 2010 o 21:16

J jestemola
+8 / 12

demot:wystawianie ocen:konkurs na największego włazidupa rozpoczęty

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Lakierdopaznokci
-2 / 6

"Piękność jest dla kobiety ważniejsza niż inteligencja, bo mężczyźnie łatwiej przychodzi patrzenie niż myślenie."

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sherkon
-2 / 2

Ja miałem taka sytuacje ale wyglądało to inaczej bo nie podlizywałem się tylko zjechałem moją matematyczkę , dlaczego ja mam 4 a pisze trudniejsze grupy a ktoś inny też ma 4 z normalnych. Na koniec kazała mi przepraszać bo miłe to nie było ale 4/5 już jest :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S saintfreak
+1 / 1

Dwa słowa:
średnia ważona.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Oktavvia
-1 / 1

coś wiem o tym, u mnie w szkole tak jest, i jest to bardzo sprawiedliwe. :]
jeśli ktoś nie wie co to jest to prosze: http://matematyka.pisz.pl/strona/1026.html

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 czerwca 2010 o 15:38

avatar TheyCallMeIgi
-1 / 1

Oktavvia, miło, że zakładasz, że ludzie nie chodzili do gimnazjum i nie wiedzą, co to średnia ważona. Co więcej: google to nie jest jakieś trudne narzędzie - ludzie sami potrafią szukać znaczenia terminów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Oktavvia
0 / 0

@TheyCallMeIgi
Nie zakładam, że ludzie nie chodzili do gimnazjum. Nie każdy wie jak sie liczy taką srednią, więc chciałam to pokazać. A Ty sie tak nie wymądrzaj, nie każdy jest taki inteligentny jak "Ty".
;]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar leila661
+1 / 1

niestety, ale cos w tym jest :D nie bedac lizodupem przekonalam sie, ze z odpowiednim podejsciem mozna zdzialac cuda :D w szkole to juz nawet nie pamietam za dobrze jak to bylo, ale na studiach - jak najbardziej :D i naprawde nie chodzi tutaj o jakiekolwiek podlizywanie sie, a o dialog na odpowiednim poziomie i kulture osobista ;]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Smigolx
-1 / 1

"Test na osobowość'' można interpretować dwuznacznie.
Ja przez cały rok szkolny nie uczyłem się do przedmiotów, które mnie nie interesowały, a teraz sami mi nauczyciele proponowali wyciągniecie ocen bez większego wysiłku ;-).
I mam tu na myśli zagrożeń. Z Polskiego napisałem referat na temat ulubionego filmu nauczycielki, ale zatytułowany był 'dlaczego mi ten film się nie spodobał'.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TheyCallMeIgi
-1 / 5

Umrzyjcie. Płaczecie o jakieś śmieszne gimnazjum czy bezsensowne LO. W gimnazjum oceny są za nic. Tematy są beznadziejnie łatwe i nie trzeba niczego powtarzać w domu - wystarczy z lekcji zapamiętać i czerwony pasek od razu w kieszeni. A w LO oceny są nic niewarte. Matura się liczy. Srałem na to, czy ktoś żebrał o oceny, bo wiedziałem, że i tak robi to na darmo, bo nikt nawet na to świadectwo nie spojrzy. Zresztą co to kogo obchodzi? Jak ktoś chce się płaszczyć, niech się płaszczy. Jeśli czyni go to szczęśliwym, jestem jak najbardziej za. Weźcie żyletki i zacznijcie się ciąć, bo życie jest takie niesprawiedliwe. Życie nie kończy się na szkole.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Oktavvia
+1 / 1

Właśnie. Życie nie kończy się na szkole. Życie się od niej zaczyna. :]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H Hamsterka
-1 / 1

Zawsze znajdą się lizusy, które cały ro knic nie robią i nagle chcą mieć wyższą ocenę, mimo, ze inni na tą samą cały rok pracowali. Chociaż u mnie w LO było kilku porządnych nauczycieli, którzy mówili "miałeś/aś cały rok na to, teraz nie mamy o czym dyskutować".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 czerwca 2010 o 14:50

avatar Loczeno
0 / 2

zajebisty demot, nie ma to jak przylizac dupe nauczycielowi zeby miec piateczke z historii i papierek z jakims czerwonym paskiem, elo

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TheyCallMeIgi
-1 / 3

No to niech liżą. Co Cię to boli?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M marta3396
-1 / 1

Mam dość dobre oceny. Dużo zapamiętuję z lekcji, najwięcej uczę się z przedmiotów, które mnie interesują (j.polski, historia, j.angielski, j.francuski). Z pozostałych uważam, że to, co zrozumiem z wywodu nauczyciela powinno mi wystarczyć. Rzeczywiście, niesamowicie wkurzające są osoby, które przez cały rok srają na jakiś przedmiot, a jak przychodzi koniec roku to nagle wzorowi uczniowie ze znajomością wszystkich tematów. A najgorzej kiedy ktoś chce lepszą ocenę, a wcale się nie stara i liczy na każdego tylko nie na siebie. Do mojej nauczycielki od matematyki pewnego dnia przyszedł ojciec dziewczyny, która cały rok olewała ten przedmiot z torebeczką o niewiadomej zawartości. Po krótkiej rozmowie w klasie można było zauważyć facetkę wychodzącą z klasy z tamtą torebeczką. Na szczęście są jeszcze nauczyciele, którzy nie dadzą nabrać się na tego rodzaju sztuczki. Historyczka postawiła warunek: jeśli chcesz mieć lepszą ocenę, musisz mnie do tego przekonać (tj. zgłaszać się i wykazywać się wiedzą, niekoniecznie tą z materiału).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kfak
-2 / 2

niektórzy nauczyciele tak robią, ale nie wszyscy, przecież liczą się głównie oceny. u nas w szkole np. takim głąbom, którzy mają pały na koniec, jednak naciągają na dwójki i przechodzą do następnej klasy. ale gdy już jakiemuś dobremu uczniowi zabraknie jednej piątki do paska i chce zrobić coś dodatkowego to nie.. eh, i taka to sprawiedliwość. ^^

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Oktavvia
0 / 0

Bo "głąbów" nie opłaca im się zostawiać rok dłużej. :]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 19kiingusia20
+1 / 1

no i co mu z tego paska na świadectwie.? jak dla mnie to tylko odrobina czerwonego tuszu... u mnie w szkole nauczyciele wstawiają dwójki uczniowi który przez cały rok nic nie robił, rzadko chodził na lekcje, a jak już był to je rozpieprzał.. bo chcą sie go pozbyć, w końcu już 3 raz powtarza 3 klase... a za to niektórym dziewczynom nawet nie dają szansy poprawić...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dorotka2191
-1 / 1

w szkole nigdy nie było sprawiedliwości, choć ja najgorzej wspominam gimnazjum. Tam jak ktoś się wypodlizywał to piąteczka była. i też się dało zauważyć że te osoby co miały najwyższe średnie to właśnie egz słabo napisały, więc w sumie wydało się ile naprawdę umiały. ale wkurzające to było.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N noffak
-2 / 2

Wystarczy umieć zagadać do nauczyciela ;)
Przy 30% frekwencji zdam z jednym komisem - technikum informatyczne - choć powinienem mieć NKL z każdego przedmiotu jak leci ;D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gmalex
0 / 2

Pawel91komentator

ja mam takich nauczycieli co stawiają im skąpiej tym mniejsza ocena ;p

pieprzyc te dziwki ;D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SpiRit95
+1 / 1

Eeee, czemu mam się nie podlizywać jak ma mi to podnieść ocenę ? To jest najlepsza technika na koniec roku :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S shh
0 / 0

a u mnie jest tak, że piszemy egzaminy z całego roku na przykład. dobra alternatywa dla tych którzy olewali sobie cały rok, a później budzą się, bo chcieliby więcej.
mnie wkur*ia jak ktoś pyskuje, rzuca się do nauczycieli, nie uczy się, a później przychodzi " prosze pani, a dlaczego mam 2, a nie 3, no ale psze paani ja mam takie oceny 2.1.22.3 i ta 3 mnie rokuje na 3. ! " masakra. -.- a mam takich agentów w klasie. ;/ no ale dobra.
ja uczę się tylko dla stypedium, bo jak wiadomo kasa na wakacje się przyda. ; ) jak byłam młodsza nie powiem, bo latałam za nauczycielami i to mnie dobija teraz, obecnie olałam całą bieganinę i na luziku bez popraw osiągnęłam co chciałam. ; pppppp

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L liderr94
0 / 0

mi babka ze średniej 4.2 wyciąga na 5... xd

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kubatbg
0 / 0

Z jakiego +18 filmu to zdjęcie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar magda555
0 / 0

LoL kojarzy mi się z tym że: Nie będę Cię przypytywał i dostaniesz 5 jeżeli mnie przelecisz XDDDDD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~NK
0 / 0

he

Odpowiedz Komentuj obrazkiem