Demot dostaje ode mnie sowitego plusika. Jako, że się z nim zgadzam powinienem też napisać dlaczego. Otóż, kiedyś przechodząc ulicą spostrzegłem czelotę psów kilkadziesiąt metrów dalej. Zastanawiałem się skąd tyle psów w jednym miejscu. Rozglądnąłem się wokoło w nadziei, że może uzyskam odpowiedź. I nieopodal zobaczyłem jakiegoś podgrubawego pana biegającego z wielką siatką za takim malutkim szczeniaczkiem. Trochę za nim stała wielka ciężarówka z napisem ''Schronisko powiatowe'' na czele. Zrozumiałem, że psy musiały najwyraźniej uciec wspomnianemu panu. Gdy tak sobie nad tym myślałem i miałem już zamiar iść jeden z psów zaszczekał tak głośno i złowrogo.. Przestraszyłem się nie na żarty. W pobliżu znajdowała się tylko jakaś dziewczynka. Ktoś, najwidoczniej jej mama zawołała ją jednak z okna dużego domu nieopodal widząc całą sytuację. Ta dwoma susami przeskoczyła płot i już była bezpieczna. Ja chciałem być przezorny dlatego puściłem się biegiem po chodniku. Zwróciłem wtedy najwidoczniej uwagę psów, bo teraz biegły tuż za mną. Na szczęście w pewnym momencie psy stanęły z bezruchu, odwracając się za siebie i nerwowo poruszając ogonem. Nie wiedziałem o co chodziło. Ale gdy luknąłem na pana ze schroniska z jakimś dziwnym gwizdkiem w ustach domyśliłem się o co chodzi. Niedługo potem psy były już w ciężarówce. Hihi, niema co, mi też przydałby się gwizdek na takie okazje.
demot:To uczucie...:...kiedy George Bush użycza Ci parasolki, żebyś nie zmókł, ale zagradza Ci drogę Bob Sapp, chcąc Ci dać autograf, po czym Twój rower rozbija się o jego klatę.
nawet nie chcę wiedzieć jak to musiało boleć, przypadek najprawdopodobniej miał miejsce w Polsce, bowiem ów człowiek wjechał przednim kołem w megadziurę, brawo
Poza tym że ma żółtą rejestrację, ja bym powiedział że autobus, to nie musi być koniecznie dziura... może to był odkryty kanał ściekowy, taka studzienka, ... @bogdan1 - pojedź swoim autkiem na Ukrainę lub do Rosji i zrób później demota z tego co tam zobaczyłeś... Polska nie jest najgorsza...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
14 czerwca 2010 o 0:01
Autor zdjęć mógł zobaczyć kogoć, kto się wcześniej wywrócił na tej dziurze ( niekoniecznie tak drastycznie ), nie miał za wiele do roboty, więc postanowił poczatować :P
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 czerwca 2010 o 20:17
DEmotłoch, mmmm... coz za wyszukane slownictowo prosze doktora habilitowanego :) mogla Pani mu pomoc zamiast wypisywac jakies dyrdymaly w internecie. Ciekawe co na to Pani wykladowczyni toksykologii???
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 czerwca 2010 o 0:36
Czegoś nie rozumiem. Dziś około 10 wrzuciłem ten sam obrazek ale z innym podpisem. Przez pół godziny pisało "czaka na moderację" czy coś takiego. Usunąłem go i chciałem wrzucić ponownie ale pisało, że musisz czekać ileś tam minut. Stwierdziłem, że wrzucę wieczorem. Teraz patrze na głównej tylko zmieniony podpis. Nie wierzę, że to zbieg okoliczności. Bardzo mnie to dziwi :(
Przepraszam, czy w tym demotywatorze chodzi o to, że ten człowiek wziął ze sobą parasol po to, by w razie wywrotki parasol zadziałał jak spadochron i pomógł temu człowiekowi bezpiecznie wylądować na ziemi, jednak niestety, prawdopodobnie silny podmuch wiatru doprowadził do tego, że właśnie parasol stał się przyczyną upadku, i to na twarz, tego mężczyzny?
Ciekawe: 1) przy zalanej wodą dziurze staje drań z aparatem i czeka 2) w dziurę wjeżdża stary rowerzysta i upada na twarz z nogami spłatanymi rowerem 3) obserwator spokojnie robi zdjęcia po czym umieszcza je w internecie 4) w 2010 roku zdjęcia trafiają na polskie demotywatory, gdzie czytelnicy cieszą się z wypadku rowerzysty.
Pachnie główna xD
Demot dostaje ode mnie sowitego plusika. Jako, że się z nim zgadzam powinienem też napisać dlaczego. Otóż, kiedyś przechodząc ulicą spostrzegłem czelotę psów kilkadziesiąt metrów dalej. Zastanawiałem się skąd tyle psów w jednym miejscu. Rozglądnąłem się wokoło w nadziei, że może uzyskam odpowiedź. I nieopodal zobaczyłem jakiegoś podgrubawego pana biegającego z wielką siatką za takim malutkim szczeniaczkiem. Trochę za nim stała wielka ciężarówka z napisem ''Schronisko powiatowe'' na czele. Zrozumiałem, że psy musiały najwyraźniej uciec wspomnianemu panu. Gdy tak sobie nad tym myślałem i miałem już zamiar iść jeden z psów zaszczekał tak głośno i złowrogo.. Przestraszyłem się nie na żarty. W pobliżu znajdowała się tylko jakaś dziewczynka. Ktoś, najwidoczniej jej mama zawołała ją jednak z okna dużego domu nieopodal widząc całą sytuację. Ta dwoma susami przeskoczyła płot i już była bezpieczna. Ja chciałem być przezorny dlatego puściłem się biegiem po chodniku. Zwróciłem wtedy najwidoczniej uwagę psów, bo teraz biegły tuż za mną. Na szczęście w pewnym momencie psy stanęły z bezruchu, odwracając się za siebie i nerwowo poruszając ogonem. Nie wiedziałem o co chodziło. Ale gdy luknąłem na pana ze schroniska z jakimś dziwnym gwizdkiem w ustach domyśliłem się o co chodzi. Niedługo potem psy były już w ciężarówce. Hihi, niema co, mi też przydałby się gwizdek na takie okazje.
@jatoderek Cool Story Bro!
" Ale urwał ! ^^ "
demot:jatoderek chcial plusy:dostal minusy
raczej tak bo to przednie kolo na 1 obrazku jest w 1/4 znikniete
ja tez dzisiaj wyje*alem przez kierownice xDD tyle ze ze schodowow - boli jak ch*j ;)) (piles? - nie jedz)
a jak w ogóle zrobione te zdjęcia? wie ktoś? zawsze jestem ciekaw jak one to cykneli...
demot:To uczucie...:...kiedy George Bush użycza Ci parasolki, żebyś nie zmókł, ale zagradza Ci drogę Bob Sapp, chcąc Ci dać autograf, po czym Twój rower rozbija się o jego klatę.
~jatoderek Twoje historie były zabawne do pewnego momentu. Teraz się zrobiły żałosne.
Tu jest nagranie z tego upadku:
http://www.youtube.com/watch?v=A3Fl7vJMZLI
@madei49 no chyba nie...
45 na 45 pozytywnych ;D
Pierwszy raz widzę 100% pozytywów ;D
17 40 - pierwszy [-]. Ja dałem [+], bo uważam podpis za prawdziwy. Jak się ma zapobiegać byle jak, to lepiej w ogóle tego nie robić.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 czerwca 2010 o 17:41
71 NA 71 POZYTYWNYCH ;D
gdy czegoś nie chcemy dopada nas z podwójną siłą - to samo z miłością.
Biedy pan... :(
No i przyszły neo
Takie już to życie brutalne... Plus.
świetne połączenie obrazka z podpisem;)..oby Ci nikt tego nie zminusował;)
nawet nie chcę wiedzieć jak to musiało boleć, przypadek najprawdopodobniej miał miejsce w Polsce, bowiem ów człowiek wjechał przednim kołem w megadziurę, brawo
Pewnie, w końcu tylko w Polsce są dziury w drogach.
Tu szło by się kłócić, chociaż z tego względu, że autokar ma żółtą rejestracje.
Poza tym że ma żółtą rejestrację, ja bym powiedział że autobus, to nie musi być koniecznie dziura... może to był odkryty kanał ściekowy, taka studzienka, ... @bogdan1 - pojedź swoim autkiem na Ukrainę lub do Rosji i zrób później demota z tego co tam zobaczyłeś... Polska nie jest najgorsza...
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 14 czerwca 2010 o 0:01
demot:Bracia Wright:też tak zaczynali
demot:Ale urwał...:
jeb
Prawda ;) Czasem pewnych rzeczy się po prostu nie da uniknąć, choć robimy wszystko, aby tak się nie stało. Plusik i pozdrawiam!
demot dobry, ale chyba w tej sytuacji wolałabym pomóc temu człowiekowi niż robić mu foty
Ej, przecież to było przypadkowo nagrane, kto mógłby się domyślić, że ten facet zaraz się wyglebie??
może nie zwracaj się do mnie per ej...:/
Autor zdjęć mógł zobaczyć kogoć, kto się wcześniej wywrócił na tej dziurze ( niekoniecznie tak drastycznie ), nie miał za wiele do roboty, więc postanowił poczatować :P
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 czerwca 2010 o 20:17
I za co te minusy?? a co wy lubicie jak sie do was mówi "ej", sami jesteście poniżej poziomu, co za DEmotłoch...
DEmotłoch, mmmm... coz za wyszukane slownictowo prosze doktora habilitowanego :) mogla Pani mu pomoc zamiast wypisywac jakies dyrdymaly w internecie. Ciekawe co na to Pani wykladowczyni toksykologii???
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 czerwca 2010 o 0:36
i takich demotywatorów życzę nam wszystkim! plus!
ooo,nice demotywator.coś życiowego,ale jest tez przyslowie:strzeżonego Pan Bóg strzeże...ale nie tego czlowieka na zdjęciu :}
prawa murphy'ego
od dzisiaj unikam sexu
ałaaaa... ;D musiało boleć :|
nie chciał bym być w jego skórze 10/10
mwahah, ale leci xD
demot:Z DESZCZU POD:RYNNE
uuuu. tak jest jak sie kieruje jedna ręką.
strzeżonego Pan Bóg strzeże,podobno :p
ale urwał
ale to było dobre!
ha, ha, ha!! jakbym siebie widziała kilka dni temu!! :)
fakt faktem.
ale zdjęcie...hahahahahaha, no nie mogę. xD
a mi go szkoda :/
Czegoś nie rozumiem. Dziś około 10 wrzuciłem ten sam obrazek ale z innym podpisem. Przez pół godziny pisało "czaka na moderację" czy coś takiego. Usunąłem go i chciałem wrzucić ponownie ale pisało, że musisz czekać ileś tam minut. Stwierdziłem, że wrzucę wieczorem. Teraz patrze na głównej tylko zmieniony podpis. Nie wierzę, że to zbieg okoliczności. Bardzo mnie to dziwi :(
Hamowanie przednim hamulcem... z resztą kto ciśnie kołem w taką pogode?
Dziurawa droga? To przecież program ograniczenia prędkości na drogach.
Przepraszam, czy w tym demotywatorze chodzi o to, że ten człowiek wziął ze sobą parasol po to, by w razie wywrotki parasol zadziałał jak spadochron i pomógł temu człowiekowi bezpiecznie wylądować na ziemi, jednak niestety, prawdopodobnie silny podmuch wiatru doprowadził do tego, że właśnie parasol stał się przyczyną upadku, i to na twarz, tego mężczyzny?
@deithdhu nie :)
chodzi o to,że czlowiek ten chcial sie ochronic przed deszczem i wzial parasol,a ze wpadl caly do wody to co innego
biedny pan naprawde ;d
demot:Czarne skzynki:Teraz także w rowerach
Szkoda gościa, młody nie był, wolno nie jechał, na pewno sobie zrobił okropne szkody zdrowotne :/
prawo przyciagania tak działa, jak czegos nie chcesz i o tym myslisz ciagle to wtedy wlasnie to przyciagasz.
Szczerze mówiąc to on powinien się cieszyć, że na wodę upadł. Przynajmniej się nie pozdzierał. :)
Poprawiłes mi humor mistrzowski demot.
Facet na rowerze wpadł do kałuży trzymając parasol.
gratuluję spostrzegawczości :)
Eeee....;O
Mwahahahahahahahaha!!!!xDDDD
I jeb na łeb.;D
Ale się uśmiałam o kurcze.
demot:Płytka wyobraźnia to kalectwo:zanim skoczysz - pomyśl
do konca trzymal....:D
Tak kończą frajerzy
nie wiem, co za idioci minusowali :/
+++++++++++++ !
demot:droga:tak właśnie remontują polskie drogi
Biedny dziadek, tak na jaja jebnąć :D
lol
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 czerwca 2010 o 12:50
po co mu ta parasolka ;P
zeby nie padal na niego deszcz?:D [+]
http://www.youtube.com/watch?v=bWNxRVTEG6g enjoy
To napewno nie w Polsce
U nas wszyscy wiedzą że są dziury
A ta była niespodziewana
U nas niespodziewana jest droga bez dziur ;)
powiedziałbym że z strojoną siłą
o tych skrzynkach jest dobre
Szkoda mi tego dziadka...
Najwidoczniej pan zahamował przednim hamulcem trzymając się jedną ręką...
Biedny pan ;(
demot:Mój parasol!!!:!:
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 14 czerwca 2010 o 18:05
fajny ;P !!
Ta jasne -.-
więc jakby nie miał parasola to by do dziury nie wpadł?
Optymisto.
demot:Pierwsza myśl:"Oby tylko rower był cały..."
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 czerwca 2010 o 12:08
ale urwaaaaał !
haha ale wyj ebał
Powiem wam, że moja kuzynka miała podobnie. tyle tylko, że wpadła na stojącego TIR'a ;D
Ciekawe: 1) przy zalanej wodą dziurze staje drań z aparatem i czeka 2) w dziurę wjeżdża stary rowerzysta i upada na twarz z nogami spłatanymi rowerem 3) obserwator spokojnie robi zdjęcia po czym umieszcza je w internecie 4) w 2010 roku zdjęcia trafiają na polskie demotywatory, gdzie czytelnicy cieszą się z wypadku rowerzysty.