Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
5050 5610
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
N Nearek
+14 / 20

cytat z filmu "Wpadka" ...szkoda w zrodlo wpisac?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Matejkorbk
+4 / 6

Ta ale ten obrazek dużo lepiej pasuje

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar YuriChan
+3 / 5

Słodko-kwaśny demot, ale za to dobry.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar jatoderek
+2 / 14

Dobry, dobry! Pokazuje, jak łatwo można nieźle wpaść przez niedosłyszenie czegoś przez telefon. Pamiętam, jak kiedyś rozmawiałem z dziewczyną przez nowiutki, dotykowy aparacik. Niestety, zasięg był kiepski. Właśnie omawialiśmy kwestię naszego spotkania przy herbatce z ziół, gdy nagle cosik zaczęło poszumiewać. Zapytałem: "To gdzie się widzimy? Może być w kawiarence "Pod Algami"?". Dziewczyna odpowiedziała:"Taa, jasne!", po czym się wyłączyła. Wrzuciłem na siebie ulubione wdzianko i jąłem szukać portfela ozdobionego malutkim krabem (prezent od mojego dziadka, Derka). Po zorientowaniu się, że spoczywa sobie spokojnie w kieszeni moich spodni wyruszyłem do kawiarenki. Usadowiłem się na siedzonku i czekałem na dziewczynę. Gdy minęło pół godziny, postanowiłem, że pójdę po nią. Po dotarciu do miejsca zamieszkania dzieweczki, dźwięcznie zapukałem do drzwi frontowych. Te po chwili się otworzyły, a mym oczom ukazał pulchny pan i z wyrazem zdezorientowania na twarzy zawołał w głąb mieszkania: "Halina! Jakiś czarny, chyba do ciebie!". Nie zdążyłem nic powiedzieć, a już kobitka podbiegła, by zbadać sprawę i z wyrazem ulgi oznajmiła panu: "Staszek, to przecież Derek jest, ten galan od naszej córy! Ale zaraz, kolego, poczekaj, powiedziała, że idzie się z Tobą spotkać..." i w tym momencie zadzwonił mój telefon, a po jego odebraniu usłyszałem: "Derek?! Gdzie ty, do jasnej ciasnej, jesteś...? Czekam od godziny w knajpie "Pod Palmami", a ty oczywiście się spóźniasz!". Po chwili namysłu zorientowałem się, że doszło do pomyłki i bez wyjaśniania komukolwiek tej sytuacji , pobiegłem na miejsce, w którym znajdowała się dziewczyna... Dawno się tak nie nalatałem, nie ma co...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomus601
0 / 12

Jak takie gówno trafiło na główną??


Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pietuch
-1 / 1

fajny

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Wiktoryu
+1 / 3

To się nazywa plagiat...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T toratoratora
0 / 6

Hohoho, 10 komentarzy i już główna. Cuda nad urną? Eeeeh, Adminie, Adminie - Twoje decyzje są coraz mniej zrozumiałe.Odruchowo jakoś poszukuję drugiego dna, uzasadniającego puszczenie odgrzewanego kotleta na główną. Nooo, znalazłem jedno wyjaśnienie, ale biorąc pod uwagę Twoją wysoką moralność i zawsze zgodne z zasadami działanie, boję się je wyartykułować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Seeboo
-1 / 1

dobry ;D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adis220
-1 / 3

Andrzej to ty?!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T toratoratora
-1 / 1

Najbardziej demotywuje to, że młodzi ludzie, mając do dyspozycji całą gamę środków zabezpieczających, nie korzystają z nich. W czasach, gdy mnie to dotyczyło, prezerwatywy były rzadkością i nikt o nich głośno nie mówił. Ze względu na powojenną politykę demograficzną, państwo nie uważało za stosowne wspominać o tzw. bezpiecznym seksie. Choć wówczas jednocześnie, nie istniał problem zakazu aborcji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M matico10
-1 / 1

swoją drogą fajny ten film co cytat wziołeś
Serdecznie Polecam
,,Wpadka'' 2007

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Phaet
+2 / 2

Mi to się kojarzy z miejscowością "Sekrety Bronisławy"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P papozka
0 / 0

Wrzucone 11 czerwca 2010 o 13:37 przez Piterooo | Skomentuj (2)
nom racja

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Florencja
0 / 0

hahahahahhahahahahha

GDZIE TY BYLES WE MNIE?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem