Mam koleżanke która w ogole mnie nie pociąga sexualnie, dobrze sie z nią dogaduje, spedzamy dużo czasu razem. Choć mam w tym pewnien interes, ona na kontaktach ze mną też kożysta. Wiec to nie przyjaźn tylko bardziej wymiana handlowa. Tak wiec przyjaźn miedzy kobieta a meżczyzna nie istnieje!
a właśnie żę kurde istnieje:D
ale wg mnie ma szanse przetrwać jesli znamy się od urodzenia, boo jeśli nie to prędzej czy później i tak coś z tego wyjdzie;]
dlatego chcę się zaprzyjaźnić z chłopakiem który mi sie podoba:D
Przyjazn miedzy chlopakiem i dziewczyna moze istniec tylko wtedy gdy naprawde nie podobaja sie sobie . W kazdym innym przypadku powstaja wyzsze uczucia i zalecanie sie do drugiej osoby.
ja się przyjaźniłem z pewną dziewczyną od skończenia 7 lat do 13 lat (teraz już jej nikt nigdy nie zobaczy chyba że na zdjęciu bo ją pożegnałem na cmentarzu :(:(:(:() tzn można to bardziej nazwać miłością ale przyjacielską
Myślę, że przyjaźń z facetem/kobietą którego/ą się tak na prawdę kocha jest raczej skazana na klęskę ( no chyba że on/ona odwzajemnia uczucie).
Po 1 jedna osoba jest skrępowana mając świadomość że druga strona chce czegoś więcej( chyba że jest nieświadoma, to inna sprawa ) a druga też czuje się niekomfortowo - albo wstydzi się przyznać do uczucia albo wie że będzie ono na pewno nieodwzajemnione. Poza tym pozostaje kwestia dystansu jaki wytworzy się między takimi ludźmi - np. chłopak będzie się bał nadinterpretacji swojego zachowania i będzie się starał nie dawać dziewczynie zbędnych nadziei; oraz ewentualnej partnerki takiego chłopaka, która da jego przyjaciółce powody do cierpienia i zazdrości. Wtedy najlepszym wyjściem jest albo odpuścić, albo odkochać się ( to już trudniejsze) albo kogoś poznać, zakochać się i dalej przyjaźnić się z tym chłopakiem :)
Właśnie dzięki temu demotowi upewniłem się, że jestem w podobnej sytuacji, przynajmniej w jednym przypadku. Nie wiem, może chwila przyjaźni damsko-męskiej jest możliwa, ale później robi się z tego właśnie coś takiego...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 grudnia 2010 o 23:23
Istnieje. Tylko potrzeba do niej dwojga odpowiednich ludzi. Słowem, nie jest dla każdego. A jeśli czasem wyjdzie z niej miłość, to nawet lepiej i nie przeczy to stwierdzeniu że istnieje. Argumentem nie jest też fakt, że może zakończyć się jednostronnym uczuciem - na Boga, każda relacja może.
Imo najlepsze związki, mają w sobie jakiś element przyjaźni.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 grudnia 2010 o 13:04
Niestety żyjemy w czasach, w których nie tylko miłość może zabić przyjaźń. Jednak nie zmienia to faktu, iż kiedy jedna strona oczekuje czegoś więcej, to przyjaźni jako takiej nigdy nie było, tylko dążenie tejże osoby do zdobycia zaufania i jej pochodnej. Przyjaciele zawsze nimi pozostaną. Trzeba zauważyć, że wiele związków polega na tym, iż uważamy na swoje słowa oraz czyny. W przyjaźni tego nie ma - mówimy, co myślimy, robimy razem jakieś głupoty. Kiedy taka relacja mogłaby się zmienić w coś więcej, to możemy poczuć lekki dyskomfort, że znamy się jak łyse konie i nie możemy siebie już niczym zaskoczyć...
^ jak zwykle większość komentarzy to odpowiedź na pierwszy... :/ za takie coś BANY powinny się posypać! ADMIN zrób coś z tym do cholery! Ludzie mają takie parcie na sławę, że muszą być jak najwyżej! Zamiast dodać zwykły komentarz, muszą ładować odpowiedzi KU#W@!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
8 grudnia 2010 o 18:49
ja mam to samo tylko sęk u mnie tkwi w tym że próbuje ją nie kochać żeby to nie przeszkodziło to naszej przyjaźni ale nie da sie ... i tak będę ją kochać...
A ja wam powiem,że przyjaźń między kobietą i mężczyzną istnieje! Poznałem dziewczynę z 3 lata temu, świetnie się dogadujemy, mówimy sobie naprawde wiele, ja się cieszylem gdy była szczęśliwa z chłopakiem, pocieszałem ją gdy on z nią zerwał, ona mi dodaje odwagi w sprawach sercowych... Mówimy sobie "bracie" "siostro" i ją kocham - jak siostrę! :)
To już inna bajka. Ale nieważne jaka by sytuacja była: krew jek gęstsza od wody. I dla mnie to właśnie symbolizuje siłę prawdziwej przyjaźni - nawet między kobietą i facetem.
Kiedyś uważałam, że przyjaźń między mężczyzną a kobietą istnieje, chociaż wszyscy przekonaliwali mnie, że to brednie. Przyjaźniliśmy się 8 lat i nawet nie zauważyłam kiedy zaczęliśmy się do siebie zbliżać.
Wszystko zależy od osoby. Mam dwóch męskich przyjaciół i są to przyjaciele w najlepszym tego słowa znaczeniu. Jednego znam niemalże od dziecka, ponad 10 lat. Drugiego 3. I dla mnie to jest tylko i wyłącznie taka relacja. Nie ma chemii, ale jest coś o wiele lepszego, zaufanie.
Tak to już jest, że często spotykamy się z nieodwzajemnioną miłością. Albo zako**ujemy się w kimś i nawet nie próbujemy nic zrobić, ponieważ boimi się, że zepsuje to nasze kontakty... I nic nie wychodzi.
BTW:
Chciałam napisać 'zako..ujemy" i wyświetlił mi się komunika, że wykryto zakazane słowo HAHAHAHAHHAHA
Przyjaźń między mężczyzną i kobietą nie istnieje. Możecie się na wzajem oszukiwać, ale to nie jest dobra relacja. Przekonałam się na sobie i nikomu tego nie życzę.
z własnego doświadczenia wiem, że nie ma przyjaźni między kobietą a mężczyzną, nikt mnie nie przekona. za każdym razem kończy się tym samym.jedna możliwość to pokrewieństwo, bo mam kuzyna któy jest moim przyjacielem ale jeśli chodzi o inne przypadki, ja nie widzę szans.
pewnie się powtórze po raz n-ty ale cóż.. i zeby nie było - jestem kobietą! :P PRZYJAŻŃ między KOBIETĄ a MĘŻCZYZNĄ NIE istnieje! prędzej czy później ktoś będzie chciał więcej...
Dokładnie! Nawet jeśli będziemy sobie wmawiać, że to tylko przyjaźń, w końcu i tak któremuś z nas przejdzie przez myśl, że skoro rozumiemy się bez słów to może warto spróbować coś więcej...
g***no prawda, przyjaźń może się przerodzić w coś w rodzaju relacji brat-siostra. Przyjaźnię się od kilku lat z pewną dziewczyną i mimo że jest ona atrakcyjna, ma fajny charakter itp, to jest dla mnie jak siostra i KONIEC. Także to, że wy tak nie mieliście nie znaczy że ktoś inny też nie doświadczył takiej przyjaźni.
No niestety ja też powiem wam niestety że miłość pomiędzy kobietą a mężczyzną nie istnieje ... Znam to bardzo dobrze . Mam przyjaciółkę która znam rok... i teraz widzę że to się w coś przeradza i to widzę od swojej strony że tak jest. ;)
Ano. Poznałem dziewczynę mojego przyjaciela. Rozstali się. Teraz jest ch**nia bo się w niej zakochałem i nie mogę normalnie z nią gadać... Boże dlaczego..
W *uj czasu spotykam się z jedną dziewczyną. Sytuacja jest DOKŁADNIE taka jak na democie. W sumie fajny układ, śmiesznie jest, bo ja wiem jaka jest prawda ale wiem że żadna strona tego nie ujawni:)
Khem. Czy ktoś aby nie zauważył że większość ludzi wypowiadających się że "przyjaźń między mężczyzną a kobietą nie istnieje" to kobiety? A z moich obserwacji wynika (najbliższe otoczenie, nie wiem jak jest u was) że one zazwyczaj występują stadami, i to stadami w których większość osób jest raczej tej samej płci.
________________________________
I ja po prostu uważam że przyjaźń między k. a m. istnieje. Po prostu. Nie spotkałam jeszcze nigdy przyjaźni między k. a m. która przerodziła się w miłość. Moi koledzy i koleżanki też. I sama przyjaźnię się z grupą chłopaków, od dłuugiego czasu (10 lat), wiecie, spędzam z nimi dość dużo czasu i nie wyczuwam by którykolwiek jakoś na mnie inaczej reagował.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 grudnia 2010 o 22:57
Cóż - jak dla mnie przyjaźń taka istnieje w momencie kiedy 2 osoby się poprostu sobie NIE podobają i nic do siebie nie czują (nie powiecie mi że tak nie może być?), jeżeli coś do siebie czują to raczej "koleżeństwo" nie przyjaźń jak dla mnie - gdyż w przyjaźni nie trzeba ważyć słów i pilnować co się mówi, w układzie jaki ma być w tym democie - nie tyle że je pilnujemy to co mówimy, to sami analizujemy każde słowo co powie "druga strona" ,ciągle mając jakąś minimalną nadzieję...
Zawsze starałem się unikać stwierdzenia 'ludzie to idioci', w końcu też jestem człowiekiem. Ale jednak bywa ono prawdziwe. Większość z Was, użytkowników to totalni przeczący sami sobie idioci. Dla przykładu, zminusowaliście oba odmienne poglądy w postaci komentarzy :
1)"Do wszystkich Niedowiarków: Przyjaźń damsko-męska istnieje " Ocena: -4 (głosów: 4)
2) "Przyjaźń między kobietą i mężczyzną NIE istnieje!" - Ocena: -5 (głosów: 49)
też byłam w takiej sytuacji i nie mogłam tego znieść, więc zostawiłam chłopaka. oni nadal się przyjaźnią. a ja za nim tęsknie. nie popełniaj mojego błędu. Jesteś dla niego ważniejsza niż ta przyjaciółka i ona pewnie by chciała być na Twoim miejscu, więc nie rób jej tej satysfakcji
NIE no czwarty demot w tym tygodniu, przez te domoty tyle się nauczyłem że dziewczyna mnie opuściła, a to ci heca prawda ?.
Nawiasem mówiąc jeżeli chłopak się boi okazać swoich uczuć, to prędzej czy później to pęknie w taki sposób, że się rozstaną bo stwierdzą, że to było oszukiwanie siebie, (Wiem sam to przeszyłem, gdybym od razu powiedział o swoim uczuciu to może coś z tego by było.
Nie ma jednej wersji na to odwieczne pytanie. Każdy opowiada o tym na podstawie własnych przeżyć. Byłam i identycznej sytuacji jak na tym democie - nie mam konkretnego zdania na temat takiej przyjaźni. Ile ludzi - tyle opini.zrozumcie to
[+] Mam taka sytuację. Ona czuje jakie jest prawdziwe moje uczucie do niej... ale ja wole zachować to dla siebie i cierpieć, a ona woli tego nie widzieć. Dlaczego? Żebyśmy mogli być przyjaciółmi... tylko tak mogę być bliżej niej. Ludzie sami sobie nie komplikują życia. Ich niekontrolowane uczucia to powodują. Miłości się nie wybiera. Jednak druga strona musi wybrać twoją miłość...
Przyjaźń między kobietą i mężczyzną NIE istnieje!
chyba, że któreś z nich jest homo ;p
a może jednak istnieje? Mam przyjaciela, którego znam od niemalże urodzenia i nie sądzę, żeby kiedykolwiek mogłoby coś między nami być.
Mam koleżanke która w ogole mnie nie pociąga sexualnie, dobrze sie z nią dogaduje, spedzamy dużo czasu razem. Choć mam w tym pewnien interes, ona na kontaktach ze mną też kożysta. Wiec to nie przyjaźn tylko bardziej wymiana handlowa. Tak wiec przyjaźn miedzy kobieta a meżczyzna nie istnieje!
a właśnie żę kurde istnieje:D
ale wg mnie ma szanse przetrwać jesli znamy się od urodzenia, boo jeśli nie to prędzej czy później i tak coś z tego wyjdzie;]
dlatego chcę się zaprzyjaźnić z chłopakiem który mi sie podoba:D
Istnieje. Ale musi nie być chemii miedzy dwiema osobami.
Przyjazn miedzy chlopakiem i dziewczyna moze istniec tylko wtedy gdy naprawde nie podobaja sie sobie . W kazdym innym przypadku powstaja wyzsze uczucia i zalecanie sie do drugiej osoby.
ja się przyjaźniłem z pewną dziewczyną od skończenia 7 lat do 13 lat (teraz już jej nikt nigdy nie zobaczy chyba że na zdjęciu bo ją pożegnałem na cmentarzu :(:(:(:() tzn można to bardziej nazwać miłością ale przyjacielską
Myślę, że przyjaźń z facetem/kobietą którego/ą się tak na prawdę kocha jest raczej skazana na klęskę ( no chyba że on/ona odwzajemnia uczucie).
Po 1 jedna osoba jest skrępowana mając świadomość że druga strona chce czegoś więcej( chyba że jest nieświadoma, to inna sprawa ) a druga też czuje się niekomfortowo - albo wstydzi się przyznać do uczucia albo wie że będzie ono na pewno nieodwzajemnione. Poza tym pozostaje kwestia dystansu jaki wytworzy się między takimi ludźmi - np. chłopak będzie się bał nadinterpretacji swojego zachowania i będzie się starał nie dawać dziewczynie zbędnych nadziei; oraz ewentualnej partnerki takiego chłopaka, która da jego przyjaciółce powody do cierpienia i zazdrości. Wtedy najlepszym wyjściem jest albo odpuścić, albo odkochać się ( to już trudniejsze) albo kogoś poznać, zakochać się i dalej przyjaźnić się z tym chłopakiem :)
ehhh okazało się, że demoty naprawdę demotywują :]
Do wszystkich Niedowiarków: Przyjaźń damsko-męska istnieje ;)
Właśnie dzięki temu demotowi upewniłem się, że jestem w podobnej sytuacji, przynajmniej w jednym przypadku. Nie wiem, może chwila przyjaźni damsko-męskiej jest możliwa, ale później robi się z tego właśnie coś takiego...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 grudnia 2010 o 23:23
Istnieje. Tylko potrzeba do niej dwojga odpowiednich ludzi. Słowem, nie jest dla każdego. A jeśli czasem wyjdzie z niej miłość, to nawet lepiej i nie przeczy to stwierdzeniu że istnieje. Argumentem nie jest też fakt, że może zakończyć się jednostronnym uczuciem - na Boga, każda relacja może.
Imo najlepsze związki, mają w sobie jakiś element przyjaźni.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 grudnia 2010 o 13:04
Niestety żyjemy w czasach, w których nie tylko miłość może zabić przyjaźń. Jednak nie zmienia to faktu, iż kiedy jedna strona oczekuje czegoś więcej, to przyjaźni jako takiej nigdy nie było, tylko dążenie tejże osoby do zdobycia zaufania i jej pochodnej. Przyjaciele zawsze nimi pozostaną. Trzeba zauważyć, że wiele związków polega na tym, iż uważamy na swoje słowa oraz czyny. W przyjaźni tego nie ma - mówimy, co myślimy, robimy razem jakieś głupoty. Kiedy taka relacja mogłaby się zmienić w coś więcej, to możemy poczuć lekki dyskomfort, że znamy się jak łyse konie i nie możemy siebie już niczym zaskoczyć...
^ jak zwykle większość komentarzy to odpowiedź na pierwszy... :/ za takie coś BANY powinny się posypać! ADMIN zrób coś z tym do cholery! Ludzie mają takie parcie na sławę, że muszą być jak najwyżej! Zamiast dodać zwykły komentarz, muszą ładować odpowiedzi KU#W@!
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 grudnia 2010 o 18:49
pomyślałeś o tym że ostatnich prawie nikt nie czyta? a pierwszy widać odrazu po włączeniu demota...
@technoviking: A zrozumiałeś/aś, co napisał/a cocon? "Ludzie mają takie parcie na sławę, że muszą być jak najwyżej!"
To działa też w drugą strone. Tyle że ona i tak o tak wie że ja kocham.
mam identycznie to samo
i ja rowniez:D on mnie kocha i ja o tym wiem...
PauLuQ i jak sie z tym czujesz ? ;)
dziwnie.. bo jesteśmy przyjaciółmi i jak się o tym dowiedziałam to pojawił się duży dystans między nami..
ja mam zupełnie jak w democie xD kocham ją ale jesteśmy przyjaciółmi (bo ma chłopaka) ale planuje z nim zerwać i zacząć chodzić ze mną :3 chyba xD
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 grudnia 2010 o 19:31
@nosblack to masz szczęcie ;)
ja mam to samo tylko sęk u mnie tkwi w tym że próbuje ją nie kochać żeby to nie przeszkodziło to naszej przyjaźni ale nie da sie ... i tak będę ją kochać...
hahaha. dokładnie moja sytuacja.
+
Chłopak wam nie odwzajemnia miłości...no bywa...
a ja Cie kocham. ale Ci tego nie powiem.
Hm oj skąd ja to znam.. +
Wydaje mi się, że częściej takie przyjaźnie działają w drugą stronę... +
a co za różnica?
moim zdaniem przyjaźń jest jednym z najgorszych sposobów dojścia do związku z kimś, ale to moje zdanie.
...
przemek?
chyba tak.. podobny nie?
hahahaha ta dziewczyna to moja koleżanka ze szkoły ! :D
według mnie istnieje przyjaźń chłopaka do dziewczyny o ile ten chłopak i ta dziewczyna mają swoją parę którą baaaaaaardzo kochają
to druga połówka i tak bedzie zazdrosna o przyjaciela/przyjaciółkę i będą powstawały niepotrzebne konflikty
Oj tam oj tam , cały czas do przodu ;) !
A ja wam powiem,że przyjaźń między kobietą i mężczyzną istnieje! Poznałem dziewczynę z 3 lata temu, świetnie się dogadujemy, mówimy sobie naprawde wiele, ja się cieszylem gdy była szczęśliwa z chłopakiem, pocieszałem ją gdy on z nią zerwał, ona mi dodaje odwagi w sprawach sercowych... Mówimy sobie "bracie" "siostro" i ją kocham - jak siostrę! :)
A co jak ktoś nie cierpi swojego rodzeństwa?
To już inna bajka. Ale nieważne jaka by sytuacja była: krew jek gęstsza od wody. I dla mnie to właśnie symbolizuje siłę prawdziwej przyjaźni - nawet między kobietą i facetem.
też miałam takiego brata; dziś jest moim mężem;]
Kiedyś uważałam, że przyjaźń między mężczyzną a kobietą istnieje, chociaż wszyscy przekonaliwali mnie, że to brednie. Przyjaźniliśmy się 8 lat i nawet nie zauważyłam kiedy zaczęliśmy się do siebie zbliżać.
W naszym układzie to tak, że ja go kocham a on mnie może. Niby daje jakieś sygnały, ale... Pewności nigdy nie mam!
Wszystko zależy od osoby. Mam dwóch męskich przyjaciół i są to przyjaciele w najlepszym tego słowa znaczeniu. Jednego znam niemalże od dziecka, ponad 10 lat. Drugiego 3. I dla mnie to jest tylko i wyłącznie taka relacja. Nie ma chemii, ale jest coś o wiele lepszego, zaufanie.
Lepiej bym tego nie ujął.
Od dwoch lat mam najlepszego przyjaciela na swiecie,ten kto twierdzi,ze przyjazn damsko-meska nie istnieje,po prostu jej nie doswiadczył.
Corn, popieram... jeśli druga osoba nie kocha, ani Ty z nią nie jesteś [lubo na z Tobą], ani nie ma przyjaźni.
Tak to już jest, że często spotykamy się z nieodwzajemnioną miłością. Albo zako**ujemy się w kimś i nawet nie próbujemy nic zrobić, ponieważ boimi się, że zepsuje to nasze kontakty... I nic nie wychodzi.
BTW:
Chciałam napisać 'zako..ujemy" i wyświetlił mi się komunika, że wykryto zakazane słowo HAHAHAHAHHAHA
O tak,szczere!!
Przyjaźń istnieje tylko,że czasem przeradza się w miłość.
A kto powiedział,że w miłości nie ma przyjaźni?Powinna być.
ahh ten demotywator idealnie przedstawia stosunki pomiędzy mną a moim "przyjacielem" gratulacje...
Przyjaźń między mężczyzną i kobietą nie istnieje. Możecie się na wzajem oszukiwać, ale to nie jest dobra relacja. Przekonałam się na sobie i nikomu tego nie życzę.
Gratulacje!!! z okazji pierwszego demotywatora na głównej.!!!!!
Dzieki ;]
Błeeee.... (odbiło mi się po jedzeniu)
Tak to do mnie pasuje że z początku pomyłkowo przeczytałem "ja udaje że nie jestem w Tobie zakochany" ;(
z własnego doświadczenia wiem, że nie ma przyjaźni między kobietą a mężczyzną, nikt mnie nie przekona. za każdym razem kończy się tym samym.jedna możliwość to pokrewieństwo, bo mam kuzyna któy jest moim przyjacielem ale jeśli chodzi o inne przypadki, ja nie widzę szans.
jak to ku*&a boli.
Maciek, do ch*ja pana! Kocham Cię! :/
nazywajciemnie50 mam taką samą sytucje..
pewnie się powtórze po raz n-ty ale cóż.. i zeby nie było - jestem kobietą! :P PRZYJAŻŃ między KOBIETĄ a MĘŻCZYZNĄ NIE istnieje! prędzej czy później ktoś będzie chciał więcej...
Dokładnie! Nawet jeśli będziemy sobie wmawiać, że to tylko przyjaźń, w końcu i tak któremuś z nas przejdzie przez myśl, że skoro rozumiemy się bez słów to może warto spróbować coś więcej...
g***no prawda, przyjaźń może się przerodzić w coś w rodzaju relacji brat-siostra. Przyjaźnię się od kilku lat z pewną dziewczyną i mimo że jest ona atrakcyjna, ma fajny charakter itp, to jest dla mnie jak siostra i KONIEC. Także to, że wy tak nie mieliście nie znaczy że ktoś inny też nie doświadczył takiej przyjaźni.
A ja wyznalem dziewczynie "przyjaciolce" co dla mnie znaczy, jak mnie bardzo zmienila i wgl lecz ona tego nie docenila :(
No niestety ja też powiem wam niestety że miłość pomiędzy kobietą a mężczyzną nie istnieje ... Znam to bardzo dobrze . Mam przyjaciółkę która znam rok... i teraz widzę że to się w coś przeradza i to widzę od swojej strony że tak jest. ;)
Oj lepiej popraw szybko "miłość" na "przyjaźń", aby uniknąć zalewu czepialstwa.
Ano. Poznałem dziewczynę mojego przyjaciela. Rozstali się. Teraz jest ch**nia bo się w niej zakochałem i nie mogę normalnie z nią gadać... Boże dlaczego..
Chyba drogie dzieciaczki mylicie przyjaźń z koleżeństwem...
Przyjaciele są jak rodzeństwo...
W *uj czasu spotykam się z jedną dziewczyną. Sytuacja jest DOKŁADNIE taka jak na democie. W sumie fajny układ, śmiesznie jest, bo ja wiem jaka jest prawda ale wiem że żadna strona tego nie ujawni:)
Khem. Czy ktoś aby nie zauważył że większość ludzi wypowiadających się że "przyjaźń między mężczyzną a kobietą nie istnieje" to kobiety? A z moich obserwacji wynika (najbliższe otoczenie, nie wiem jak jest u was) że one zazwyczaj występują stadami, i to stadami w których większość osób jest raczej tej samej płci.
________________________________
I ja po prostu uważam że przyjaźń między k. a m. istnieje. Po prostu. Nie spotkałam jeszcze nigdy przyjaźni między k. a m. która przerodziła się w miłość. Moi koledzy i koleżanki też. I sama przyjaźnię się z grupą chłopaków, od dłuugiego czasu (10 lat), wiecie, spędzam z nimi dość dużo czasu i nie wyczuwam by którykolwiek jakoś na mnie inaczej reagował.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 grudnia 2010 o 22:57
To jest bardzo cienka granica... ;)
Tu chyba chodzi o bardziej intymne relacje
Kur*a, aż się poryczałem...
to jest tak upokarzająca sytuacja..masakra
Cóż - jak dla mnie przyjaźń taka istnieje w momencie kiedy 2 osoby się poprostu sobie NIE podobają i nic do siebie nie czują (nie powiecie mi że tak nie może być?), jeżeli coś do siebie czują to raczej "koleżeństwo" nie przyjaźń jak dla mnie - gdyż w przyjaźni nie trzeba ważyć słów i pilnować co się mówi, w układzie jaki ma być w tym democie - nie tyle że je pilnujemy to co mówimy, to sami analizujemy każde słowo co powie "druga strona" ,ciągle mając jakąś minimalną nadzieję...
Zawsze starałem się unikać stwierdzenia 'ludzie to idioci', w końcu też jestem człowiekiem. Ale jednak bywa ono prawdziwe. Większość z Was, użytkowników to totalni przeczący sami sobie idioci. Dla przykładu, zminusowaliście oba odmienne poglądy w postaci komentarzy :
1)"Do wszystkich Niedowiarków: Przyjaźń damsko-męska istnieje " Ocena: -4 (głosów: 4)
2) "Przyjaźń między kobietą i mężczyzną NIE istnieje!" - Ocena: -5 (głosów: 49)
No dosłownie Demot o mnie;/ Ehhh...
Boże skąd ja to znam :(
Mój chłopak ma taką przyjaciółkę i udaje że ona nic do niego nie czuje. Porażka.......
też byłam w takiej sytuacji i nie mogłam tego znieść, więc zostawiłam chłopaka. oni nadal się przyjaźnią. a ja za nim tęsknie. nie popełniaj mojego błędu. Jesteś dla niego ważniejsza niż ta przyjaciółka i ona pewnie by chciała być na Twoim miejscu, więc nie rób jej tej satysfakcji
Właśnie to przezywam, nie mile uczucie ;(
skądś to znam
NIE no czwarty demot w tym tygodniu, przez te domoty tyle się nauczyłem że dziewczyna mnie opuściła, a to ci heca prawda ?.
Nawiasem mówiąc jeżeli chłopak się boi okazać swoich uczuć, to prędzej czy później to pęknie w taki sposób, że się rozstaną bo stwierdzą, że to było oszukiwanie siebie, (Wiem sam to przeszyłem, gdybym od razu powiedział o swoim uczuciu to może coś z tego by było.
Nie ma jednej wersji na to odwieczne pytanie. Każdy opowiada o tym na podstawie własnych przeżyć. Byłam i identycznej sytuacji jak na tym democie - nie mam konkretnego zdania na temat takiej przyjaźni. Ile ludzi - tyle opini.zrozumcie to
ey! Admin może tak po prostu zmieniać po jakimś czasie zdjęcie w democie? Bardziej mi się podobało to, które w oryginale wstawiłam ;/
sytuacja z demota zazwyczaj jest odwrotna ;)
Zdjęcie przypomina mi ostatnią scenę z oszukać przeznaczenie 4...
Czytając to zdałam sobie a czegoś sprawe...:(
taa, to teraz wiem z kąd wziął się ten dziwny dystans ; )..
[+] Mam taka sytuację. Ona czuje jakie jest prawdziwe moje uczucie do niej... ale ja wole zachować to dla siebie i cierpieć, a ona woli tego nie widzieć. Dlaczego? Żebyśmy mogli być przyjaciółmi... tylko tak mogę być bliżej niej. Ludzie sami sobie nie komplikują życia. Ich niekontrolowane uczucia to powodują. Miłości się nie wybiera. Jednak druga strona musi wybrać twoją miłość...
czy przyjaźn d/m może istnieć, czy facet TYLKO myśli o sexie?
Ładny mercedes stoi za oknem - to W126 ;)
nie wiem co napisać ,ale daje + ;)
http://demotywatory.pl/2806618/andquot;Zostanmy-przyjaciolmiandquot;
istnieje, to prawda