Brawo :) Miło, że są ludzie, którzy tak postępują. Mam podobnie, nigdy w życiu nie imprezowałem z powodu sylwestra, przez co też uniknąłem nieprzyjemnych rzeczy wspomnianych w democie. Nie wiem co to za frajda, nachlać się, zrzygać, a na następny dzień nic nie pamiętać i mieć kaca mordercę. Nie rozumiem ludzi, dla których to jest fajne.
Wszystko zależy, czy ktoś umie pić z umiarem czy nie. Jeżeli potrafisz - pij wedle własnego uznania. Problem w tym, ze spora cześć imprezowiczów tego umiaru nie zna,a potem są z tego różne (nie)ciekawe konsekwencje. Gdzie napisałem, że czuje się lepszy? Napisałem, ze nie rozumiem takich ludzi.
Mam prośbę do niektórych - czytajcie ze zrozumieniem, zanim zaczniecie wyśmiewać i szydzić.
Nie jest napisane : "nie piłem", tylko: "nie spiłem się", a to zasadnicza różnica.
Pozdrowienia i wszystkim życzę udanego Nowego Roku :)
brawo! jestes moim idolem -.- [+]
tez tak mialam i uwazam impreze za udana! :)
zycze głównej :)
podpisuję się pod tym :D
Ja również! i mimo tego (albo dlatego, że) nie byłem schlany poznałem nowych ludzi i świetnie się bawiłem:) ...i wszystko pamiętam
@luka1984 - Nie możesz się zdecydować kim jesteś?
I Ty też bądź bohaterem w swoim domu
Gratulujemy ;) postawimy Ci pomnik ;P haha
powinien być jeszcze podpis `też bądź bohaterem w swoim domu` ew `też bądź bohaterem na swojej imprezie` :D ha ha + :P
@BuSSioR kierowca to się spił najbardziej :P
@syluska nie jestem samobójcą, nie robię imprez i siebie ;)
czekamy na odpowiedź świębodzina
haha jesteś zajebisty... powtórzyłeś tekst który już wszystkim dawno się znudził! Jesteś moim (żałosnym) idolem!
ponury990 jesteś żałosny
Fajnie czasami porozmawiać z samym sobą, nie?
ja też i co z tego?
Kur*a stary, kim ty jesteś ?!
kierowcą
trzeba to opić
może po prostu człowiek inteligentny potrafi obejść się bez całego syfu, który ma niby ulepszyć imprezę...
@fantasmal piłem piłem, ale z głową ;)
Czytając komentarze pod tym demotem doszłam do wniosku, że świat zmierza ku upadkowi.
ja miałem postanowienie noworoczne, żeby przestać...
spiłem sie jak świnia, pobiłem kogos, zdemolowałem pare rzeczy, zdradziłem i rzygałem
Super, kolega widzę był w formie i ogarniał, gratz.
i co z tego? Chcesz medal z tego powodu???
Brawo :) Miło, że są ludzie, którzy tak postępują. Mam podobnie, nigdy w życiu nie imprezowałem z powodu sylwestra, przez co też uniknąłem nieprzyjemnych rzeczy wspomnianych w democie. Nie wiem co to za frajda, nachlać się, zrzygać, a na następny dzień nic nie pamiętać i mieć kaca mordercę. Nie rozumiem ludzi, dla których to jest fajne.
Wszystko zależy, czy ktoś umie pić z umiarem czy nie. Jeżeli potrafisz - pij wedle własnego uznania. Problem w tym, ze spora cześć imprezowiczów tego umiaru nie zna,a potem są z tego różne (nie)ciekawe konsekwencje. Gdzie napisałem, że czuje się lepszy? Napisałem, ze nie rozumiem takich ludzi.
Ja tam w ogóle nie piłem... ;] Ale za to zdemolowałem trochę samochów podczas stłuczki;/
Xanias dobrze mówi, polać mu !
PS : ale napić się, choć wiadomo, nie za dużo, to i dla zdrówka dobrze...hic!...
...A i tak się świetnie bawiłem ;) Szczęśliwego nowego
Pełno demotów z przed 2 lat, a mój nadal czeka na moderacje! :P Do roboty pijaki wrzucające na główną demoty o tym, jaka to abstynencja jest dobra!
Ja się z rzygałem po 1 kieliszku picolo :)
Czyli sylwester z polsatem w domu z rodzicami?
Niekoniecznie...
brawo, jesteś gimbusem, więc to coś niesamowitego o.O
oj to naprawdę smutne co mówisz ;c
Ja tak samo. Da się? Da się! Tylko trzeba zachować trzeźwy umył. Nawet jak ciało jest pijane.
Mam prośbę do niektórych - czytajcie ze zrozumieniem, zanim zaczniecie wyśmiewać i szydzić.
Nie jest napisane : "nie piłem", tylko: "nie spiłem się", a to zasadnicza różnica.
Pozdrowienia i wszystkim życzę udanego Nowego Roku :)
Ja też pełna kultura o 5 do spania o 10 pobudka zero kaca i człowiek zadowolony.
... włączyłem TVP2 ;)
Ja tez:P
oczekujesz oklasków za coś co jest oczywiste.
zapomniałeś dopisać " nigdzie nie poszedłem" .
nie polecam...
To co ty robiłeś w sylwestra? xD A serio wg. mnie to /powinno/ być normalne...